Butler

Pisałem wcześniej. Ale to wersja robocza, z reguły staram się ich nie oglądać pod kątem zawartości treści. Ma znaczniki i dźwięk PCM. Ale ogólnie obraz żyleta. Oczywiście że tak. Ograniczeniem jest jedynie prędkość uploadu łącza przy wysyłaniu, i oczywiście parametry download przy oglądaniu. Filmy które stosunku do wydań BR w 4K są 1:1 mają z reguły bitrate w okolicach 60-90Mb/s. Internet mam 1 Gb/s, ale upload to tylko 40 Mb/s (UPC) więc wysłać ich na zewnątrz bez zacinania/buforowania o najlepszej jakości nie mogłem. Dlatego wykupiłem Plex Pass który pozwala transkodować w locie z całkiem dobrą jakością którą program dostosowuje do parametrów łącza. Jeśli mowa o jakości, to Netflix i Disney na samo strumieniowanie realnie zużywają do 16 Mb/s transferu, dla stabilności usługi warto mieć więc łącze 25Mb/s. HBO Go i Apple TV+ teorytycznie mają w ofercie trochę lepszą jakość bo 25Mb/s. Liderem w polskich warunkach jest Bravia Core w TV Sony. Tu jest nawet 80 Mb/s i łącze 100Mb/s jest zbyt mało stabilne. Ciekawostka, Sony zaleca wręcz stosownie WIFI które ma wyższy standard przepustowości w sieci domowej (802.11a/b/g/n/ac) w stosunku do wbudowanej karty sieciowej (100Mb/s - co za bzdura, bez sensu kabel przeciągałem). W połączeniu lokalnym nie ma problemu, NAS QNAP ma 2,5Gb/s, a odtwarzacz sieciowy 1Gbs/s. Przyznam Wam że nie widzę osobiście różnicy w obrazie w filmach dobrze skompresowanych do bitrate ~20Mb/s (nawet mniej) w stosunku do tzw. Remux (1:1). Ale dźwięk już robi różnicę, DD+ Atmos i TrueHD Atmos to inna bajka. A no jest

Wiem, mam PlexPass lifetime Pod markę nie, ale z tego co pamiętam różnie kodowane są te obrazy. Klikając przycisk 3D mamy trzy opcje i wybieramy właściwą dającą wyraźny obraz przez okulary - obraz jeden nad drugim, obok siebie albo od razu zmieszane. Przynajmniej tak jest na moim Samsungu. Różne TV mają jednak już odmienne patenty na współpracę z okularami. Samsung ma aktywne bo na baterie.

Nie potrafię sobie wyobrazić Avatara 2 bez wydania płytowego. Tak w ogóle Disney+ przeciąga premierę, ale na PVOD będzie na pewno już 28 marca.

U mnie w domu. To Plex.

Patrząc od najwyższej jakości dźwięku od Dolby jaką można mieć w warunkach domowych... Dolby TrueHD Określany jako bezstratny (lossless) ale skompresowany. Bezstratny oznacza, że dźwięk odtwarzany jest w dokładności „bit do bita" w stosunku do oryginalnie masterowanej ścieżki dźwiękowej. Jest w stanie pomieścić 7.1 o całkowitym bitrate 18.0 Mbit/s. Poradzi sobie także z samplowaniem na poziomie 24bit/192kHz. Na razie nie uświadczysz go w serwisach typu VOD typu Netflix, Disney+, źródło znajdziesz na płytach BR i w grach na konsole. Może być w nim zawarty tzw. Atmos który zawiera obiekty w przestrzeni. Może ich być jednocześnie do 128 i to procesor amplitunera decyduje w którym kanale dany dźwięk ma zagrać. Zależnie od naszej konfiguracji Atmos może obsłużyć do 34 głośników. Niezbędny kabel HDMI. Jeśli źródło jest podłączone bezpośrednio pod TV to wymagany jest eARC. Dolby Digital Plus (E-AC3) Oferuje o wiele mniejszy bitrate - 1.7 Mbit/s oraz słabszą kompresję, co przekłada się na niższą jakość dźwięku. Tu także może być zawarty Atmos, ale jakość jest ograniczona przez o wiele mniejszy bitrate tego standardu, dlatego często użytkownicy platform VOD na których ten dźwięk jest właśnie dostępny często są zawiedzeni. Efekt jest o wiele mniej spektakularny od TrueHD, choć zdarzają się dobrze zmasterowane filmy. Przy źródle z TV potrzebny jest HDMI ze zwykłym ARC. Dźwięk pójdzie po optyku o ile bitstream będzie poniżej 384kb/s i to w idealnych warunkach. Raczej nierealne z Atmos, ale jeśli znajdziesz coś z takim przepływem to da radę. Duża część sprzętów odrzuca E-AC3 na optyku i z automatu leci podstawowe AC3. Dolby Digital (AC-3) Jest to powszechnie obowiązujący system od czasów DVD z bitrate max 640kbit/s. Obsługuje kodowanie max 5.1. Pojawiło się jego rozwinięcie o nazwie Dolby Digital Ex w którym do tylnego centralnego głośnika podawany był zsumowany, odpowiednio zakodowany sygnał, powstały z "wyłowienia" treści z tylnych kanałów efektowych tworząc 6.1ex. Pojawił się także 7.1ex. z dwoma tylnymi centralnymi, które zasilane są jak w systemie 6.1ex sygnałem powstałym z sumowania matrycowego. Tu wystarczy Toslink, Coaxial SPDIF, HDMI. Mała prośba do czytających, jeśli coś pomyliłem to mnie poprawcie.

Atmos to nie są kanały. To dźwięk OBIEKTOWY zakodowany w TrueHD, albo w skompresowanym Dolby Digital Plus (E-AC3). Jesli Twój sprzęt nie obsługuje Atmos to nic nie zostanie wycięte tylko odczyta "bazę". Po optyku dostaniesz co najwyżej 5.1 E-AC3

Ja wiem. Kupić amplituner obsługujący Atmos oraz zestaw głośników zgodny z systemem. Bo na razie to kolega mając w ręku lupę szuka bakterii.

W takim razie nie dziwię się że tak wynosisz Dirac. Jakbyś prawidłowo skonfigurował/ustawil drugi sub, to z dużym prawdopodobieństwem osiągnął byś lepszy rezultat niż jest w stanie osiągnąć korekcja Dirac. Pomijam wyższe częstotliwości i absolutnie nie mam na myśli pierdyliardów watów i wielkocalowych paczek.

Nie zgadzam się że można tak jednoznacznie stwierdzić. Miałeś okazję dołożyć drugiego (trzeciego, czwartego) suba i usłyszeć system PRAWIDŁOWO na nich zestrojony?

Przez apke w TV wystarczy zwykłe ARC. Serwisy VOD nie oferują jeszcze bezstratnego audio.

Zerknę w domu, ale na YT najwyżej masz 5.1. Zerknij na ten temat, dość sporo było powiedziane w tej kwestii i jest info gdzie to widać 5.1 w apce Youtube.

Zdaje sobie sprawę z różnicy że "jest". W tej klasie nie licz jednak że będzie ona powalająca na łopatki. 4700 to średnia półka i mocny zawodnik w stawce amplitunerów. Wyższa seria tj. 6700 czy Marantz 8015 są lepsze, ale to nie będzie jakiś nokaut. Jest wielce prawdopodobne że nawet nie usłyszysz różnicy między nimi.

Teraz to już nieistotne, jakbyś się pytał pewnie bym oddał samą końcówkę bo i tak kupiłem te klocki z dwóch różnych źródeł.

Mogłeś Miałem komplet wystawiony na giełdzie forumowej. Teraz cieszy ucho jednego z forumowiczów

Denon 2800H nie ma pre-out. Tu trzeba patrzeć na wyższy 3800H. Pioneer VSX-935 nie ma. Yamaha RX-V4A nie ma. TX-NR6100 ma pre-out na fronty. Te amplitunery to podstawowe modele, grają ok... Ale zależy ile oczekujesz. Jak nie masz TV zgodnego, to nie masz co sobie głowy zawracać HDMI 2.1, chyba że w najbliższym czasie planujesz zakup.

Nie wiem co masz na myśli. Ma dwa kanały więcej od 7015 i 4700 i to tyle. Nie spodziewał bym się spektakularnych różnic.

Nie, sprzedałem z prockiem jakiś czas temu. Nie dla mnie to było.

Tylko fronty przez pre. 9 wbudowanych końcówek zasila wszystkie pozostałe kanały. Prądowo to o wiele wydajniejszy układ niż pełna integra. A odczuć można też na tych wydajniejszych paczkach, kwestia poziomu odsłuchu

XLR... Jak zobaczyłem w końcówce mocy DB25 to dopiero zdębiałem, 2 tygodnie czekałem na przejściówkę z XLR nie mając możliwości odsłuchu.

Moim zdaniem warto brać Marantz 8015/Denon 6700 wyłącznie jeśli mamy zamiar wyjść na system 7.1.4 bez dodatkowego wzmocnienia, lub 9.1.4/7.1.6. Ewentualnie w planach jakieś hybrydy z AURO3D. W przeciwnym wypadku te kilka tys różnicy to bezsensowny wydatek. Osobiście mam 4700 z zew. końcówką mocy i system 7.2.4. Moim zdaniem dźwiękowo to lepsza opcja niż zintegrowane 6700 a koszt łączny zbliżony.

Pod względem funkcjonalności 4700 jest bliźniaczy z Marantz 7015. 8015 to odpowiednik 6700. Te dwie klasy różni przede wszystkim ilość końcówek mocy/kanałów przetwarzanych. To odpowiednio 9/11 i 11/13. Poza tym różnice są kosmetyczne. Dźwiękowo panuje opinia że Marantz jest bardziej "ugrzeczniony", ja w tej kwestii się nie wypowiadam. Różnice w specyfikacji możesz sobie zerknąć tutaj https://www.zkelectronics.com/compare/denon-avr-x6700h/denon-avr-x4700h/?utm_content=cmp-true

Masz w ampie dwa wyjścia HDM, może dla testu spróbuj te drugie. Ono nie ma jednak ARC więc dźwięku z TV na amplitunerze nie uzyskasz. Chodzi jednak o sam fakt usterki którą masz. Dobrze że się nie zakładałem, byłbym winny pietruszkę Ale i tak uważam że było warto zrobić ten "check"

Masz dwie opcje. Albo podłączasz konsole do TV, albo do amplitunera. W przypadku podłączenia ich do TV warto pamiętać że często nie wszystkie gniazda w TV obsługują standardy z broszury. Np. Mój Sony XR-75X94J ma HDMI 2.1, obsługę DV, VRR, ALLM ale... obsługa tych trybów dotyczy HDMI nr3 oraz nr4. Warto wspomnieć że nr3 jest wyjściem eARC pod który jest podpięty amplituner, wiec zostaje jedno. Pozostałe dwa obsługują 4K60Hz bez najnowszych trybów dla graczy. Mało tego... W opcjach TV masz wybór. Albo DV, albo 120Hz z VRR, ALLM. No można się zirytować lekko. Sprawdź specyfikację swojego TV. Druga opcja to podłączenie konsol do amplitunera. Cała najnowsza gama Denon/Marantz posiada co najmniej 3 wejścia 8K. Najtańszy z nich to Denon AVR X2800H - ma ich trzy. Najtańszy Marantz - Cinema 70s - też trzy. Najtańszy z nowej serii Onkyo TX-NR5100 obsługuje 4K/120Hz, ale nie jestem pewien czy wszystkie wejścia (ogólnie ma ich 4). Wyższy TX-NR6100 na pewno ma trzy. Jest jeszcze Pioneer VSX-935 mający także trzy zgodne wejścia. Uwaga, jak chcesz podłączać mocniejszy wzmacniacz/końcówkę mocy to szukaj modeli z pre-out. Opcjonalna opcja... Amplitunery z poprzedniej serii mające z reguły jedno wejście 8K. Np. Poprzednia seria Denon/Marantz. Wówczas jedną konsolę podłączasz pod amplituner, drugą pod zgodne wejście w TV. Mam PS5 i XB-X oraz N-Switch, wszystkie podłączone bezpośrednio pod TV, amplituner jest połączony HDMI 2.1 via eARC. XB-X na najbogatszym 4 złączu bo posiada DV i robi to faktycznie różnicę, nr1 oraz nr2 to pozostałe konsole. Dla nas zdecydowanie wystarczy 4K60Hz, konsole i tak są za słabe by uciągnąć dynamiczne gry z większym FPS. Synchro łapią bo test zrobiłem, ale to wszystko. Komputer z kartą GeForce RTX 3090 na poważniejsze gierki mam pod 8K w amplitunerze (tylko jedno wejście).

Haha... Zakładzik powiadasz? Tylko ja sam nie jestem przekonany to jak miałbym się zakładać? Zanim kolega odda amp (albo TV) do naprawy trzeba wykluczyć ten cholerny przewód. Jeśli nadal będzie problem to próbował bym podłączyć amp pod inny TV.

Przestudiuj sobie w jaki sposób kontrolowane są sumy kontrolne w połączeniu HDMI i jakie są skutki kiedy ilość błędów przekroczy krytyczną wartość. Ja nie twierdzę że na 100% kolega ma problem z kablem. Ale to podstawowa i konieczna czynność by wyeliminować kabel jako potencjalny problem. Jeśli na innym kablu będzie to samo, szukamy dalej. Także miałem problem z przewodem HDMI. Fabryczne akcesorium od Zidoo. Losowo pojawiały się przerwy w dźwięku trwające ułamki sekund, czasem nawet kilka na minutę.