Butler

Pisałem o 5.1.2 czyli Focale czy Cambridge na sufit jako Atmos zamiast instalacyjnych głośników. Jako surround na komodzie ok. Ale bliskość do ucha może być trudna, dlatego pisałem wyżej o dipolach. Nie twierdzę że nie można. Jeśli podłogówki odsuniesz to granie nabierze wyższej jakości w szerokopasmowej muzyce stereo. W graniu wielokanałowym KD nie będzie to miało wielkiej różnicy bo i tak odetniesz w nich 80Hz a więc nie zabuczą. Bas w kinie to subwoofer. Możesz też podłogówki postawić tak jak pierwotnie w rogach, ale wtedy lepiej by muzykę słychać 2.1 z takim samym crossoverze 80Hz jak w kinie. Chyba że wzbudzający bas Ci nie przeszkadza, niektórzy definiują muzykę jako lepszą wtedy kiedy bardziej łupie Nie, tu chodzi o akustykę między ścianami. Odległość między kolumną a subem nie jest kluczowa.

Jeśli nie planujesz sufitu podwieszanego to możesz użyć na Atmos głośniki naścienne tzw onwall. Tylko kwestia montażu. Dźwiękowo to nie są jakieś specjalne wymagania. Na tym etapie ważne jest dla Ciebie zainstalowanie okablowania w odpowiednich miejscach. Atmosy montuje się parami nad głową lekko z przodu (80 stopni), rozstaw 0,5-0,7 szerokości pola odsłuchu. Aranżacyjnie na sufit możesz spoglądać na wspomniane Focale. Jeden kosztuje 1900zł. Jak tam Twój budżet? Często polecane w takich przypadkach są Cambridge audio minx 12. Alternatywnie można montować coś jak Heco AM200. Praktycznie kazdy producent ma tego typu ukośne skrzynki które łatwiej nakierować we właściwą stronę. Możesz także we współpracy z architektem zaplanować w miejscu Atmosów szynę oświetleniowa i zamontować zamiast dwóch reflektorów głośniki coś jak wspomniane Focale, Minx12, Canton PRO X.3 itp. Odsuń w projekcie kolumny tak by miały minimum 30cm z każdej strony i zerknij na rysunek jak to będzie wyglądać. Zachowaj symetrię. W kinie kolumny podłogowe tracą sens. Dla odsłuchu muzyki stereo warto mieć duże paczki w takim metrażu, albo wspomagać się dobrym subem. Zrób jak uważasz, jeśli marzyło Ci się ustawienie podłogówek to choć byś nie wykorzystywał ich potencjału to będą cieszyć oko i samopoczucie. Jeśli zdecydujesz się na duże kolumny frontowe, to dla kina patrz wówczas na subwoofery otwarte typu bass reflex. Grają z większym rozmachem ale są też większe gabarytowo. Np. Klipsch, któryś z SVS serii PB itd.

Syntetyczne porównanie masz tu https://www.zkelectronics.com/compare/denon-avr-x8500ha/yamaha-rx-a8a/ Ale nieodzownym w sprecyzowaniu różnic jest odsłuch i związane z nim preferencje. A wpływ na to mogą mieć Twoje kolumny (które nie wiem jak grają), oraz akustyka pomieszczenie. Generalnie Yamaha robi ampli które są najostrzejsze, przy niektórych kolumnach może to być bardzo męczące. Z drugiej strony Denon jest bardziej dociążony i we współpracy z kolumnami o ciemniejszym graniu może rozczarować. Tyle mogę podpowiedzieć jak już będziesz szukać różnic.

Ten warunek spełniają wszystkie amplitunery z HDMI 2.1. Kojarzę że Yamaha ma/miała problem z zapewnieniem pełnej przepustowości interfejsu, aczkolwiek nie wiem czy dotyczy to A8A. Spora różnica jest między Denonem a Yamahą, jak już się zdecydujesz na kupno to zapewnij sobie czas na zwrot robiąc transakcje online, albo wypożycz do domu jeśli sklep da Ci taką możliwość.

Duży plus dla Ciebie że teraz o tym myślisz, większość tu wpada jak już niewiele można doradzić. Najpierw odpowiem Ci na pytania To w jaki sposób pociągniesz kable nie jest bardzo istotne, czy to w podłodze, czy w ścianie, czy suficie. Decydując się na bezprzewodowe Yamahy nie będzie to zła opcja, ale pamiętaj że zamykasz się wówczas w ecosystemie Yamahy, inne amplitunery nie będą współpracować z CAST. Mając na uwadze że potrzebujesz do nich i tak ciągnąć 230V to trochę bezsenowne posunięcie. MusicCast jest dobry dla kogoś kto salon ma już gotowy i faktycznie nie ma opcji na kable. No i przeplacasz też za bezprzewodowość, mając ograniczony budżet dostaniesz lepsze "zwykłe" pasywne surroundy oraz po prostu wybór tego co Ci się podoba. Tak, możesz zrobić taki manewr. Z punktu widzenia - że tak określę - audiofilskiego, nie jest to może najlepszy pomysł, każdy Ci powie że najlepiej przewody podłączyć bez pośredniczącej biżuterii. Ale jeśli uważasz że gniazda w ścianie/podłodze są dla Ciebie istotne to technicznie nie ma przeciwskazań. To na konicec. Trzeba ustalić na jakie ewentualnie zmiany w powyższym możesz lub nie możesz zastosować Zmierzam do tego że musisz być świadomym pewnych reguł, brak ich przestrzegania może doprowadzić później do flustracji i rozczarowania. Po pierwsze, upychanie kolumn pełnozakresowych w róg pomieszczenia może powodować nadmierne pobudzenia basu w niektórych zakresach jego częstotliwości, może nieprzyjemnie buczeć. Dlatego nie za bardzo widzę tu potencjał na kolumny podłogowe w takim ustawieniu bo powinny mieć wokół trochę przestrzeni, minium 30cm. Musisz też wiedzieć że w prawidłowo skonfigurowanym kinie domowym wszystkie głośniki pracują z odcięciem 80Hz, to znaczy nie przenoszą basu. Również kolumny frontowe co oznacza że nie wykorzystasz ich potencjału. To nie jest bezwględna reguła, ale większość zaleceń (z THX na czele) oraz nasze doświadczenie mówią że dla jakości kina domowego to optymalne rozwiązanie. Więc... Skoro TV zamierzasz zabudować to może i zdecydujesz się na głośniki inwall na froncie a więc LCR? Np. Melodika BLI6LCR, Klipsch PRO250RPW LCR itp. Główną wadą tych konstrukcji jest mniejsza zdolność do generowania basu a więc w przypadku odsłuchu stereo (2.0) może być trochę płytko. Za bas w systemie kinowym ma odpowiadać kanał LFE a więc sub i tylko sub (lub suby). Nic nie stoi jednak na przeszkodzie by odsłuch stereo wspomóc subem (2.1). Sub jednak wówczas warto kupić tzw. zamknięty który dobrze się sprawdzi także w muzyce. Patrz np. SVS seria SB Głośniki surround powinno się montować na wysokości odsłuchu, minimum 1m od najbliższego słuchacza, skierowane w Twoją stronę oraz po bokach a nie z tyłu. Ciężko u Ciebie o każdy z tych warunków. Ale nie Ty pierwszy planujesz surrondy zaraz za kanapą, aczkolwiek zazwyczaj ograniczeniem jest ściana a nie komoda. No więc nie kombinując z przemeblowaniem, na regale postawił bym tzw bipole/dipole które grają bardziej rozpraszającym dźwiękiem, ale jednocześnie nie męczą swoją bliskością np. Monitor Audio Bronze FX 6G czy Klipsch RP502S itp. Budujesz kino. Nie chcesz zrobić Atmos monując głośniki instalacyjne w suficie na głową? I tak większość nowych amplitunerów z wyjątkiem absolutnie podstawowych modeli obsłuży konfigurację 5.1.2. Miejca na sub ciężko zaplanować, trudno określić czy tam gdzie chcesz żeby stał zagra dobrze. Jeśli aranżaycyjnie miałbym coś doradzić, to zdecydował bym się poszerzyć obszar kina przez dłuższą komodę oraz szersze łóżko (lub wyśrodkowanie go względem komody) co da nam korzystniejszy rozstaw surround. Nawet 0,5m może tu bardzo pomóc, nic przyjemnego mieć głośniki przy samym uchu, nawet bipole. Ponadto odsuwając sofę od boku ściany stworzył bym potencjalnie miejsce drugi na subwoofer. Dwa suby w sytemie to wcale nie wydumka, weź to poważnie pod uwagę. Masz 12k. Niby dużo, ale sam średniej klasy sub zje połowę budżetu. Postaram się dopasować Ampli Pioneer VSX-935, Onkyo TX-NR5100, Denon AVR-X2800H, Yamaha RX-V6A. To sprzęty w granicach około 2500zł +- 300zł. Melodika BLI6LCR (na L/C/R) 1350zł szt3 więc 4050zł. Monitor Audio Bronze 6G FX (na surround) 1150zł więc 2300zł SVS SB-1000PRO albo REL T/5x. x2 sztuki to 6000zł. Jeśli opcja dwóch odpada to jeden za ten budżet. Wyszło nominalnie prawie 15000zł, ale jak dobrze pójdzie to po negocjacach i szukaniu okazji może zbliżysz się do 12000zł, wierzę w branżę Nie zapomnij o kosztach okablowania Na Atmos możesz dołożyć np MELODIKA MELO-BLI5-1, Magnat Interior ICQ 62 lub podobne. Zwiększy Ci to wydatek o ~1000zł ale zysk z posiadania Atmos będzie zdecydowalnie odczuwalny. I nie traktuj powyższego jakbym był alfą/omegą, koledzy z forum na pewno podsuną jeszcze inne opcje.

Tak. Potrzebne RCA x 2 (lewy i prawy kanał) oraz optyczny Toslink. Generalnie potrzebujesz tzw. DAC, czyli konwerter cyfrowo-analogowy tak jak wyżej wspomniane. Te najtańsze działają, ale również bym radził kupić minimum coś pokroju FiiO.

Na jednym zyskasz wyższe SPL i głębsze zejście, ale kosztem nierównomiernego przebiegu częstotliwości zależnie od modów pomieszczenia. Na dwóch (i więcej) subach przebieg jest bardziej wyrównany, o ile dobrze je rozstawisz i skonfigurujesz.

Czułość lub skuteczność kolumny, mierzona w decybelach (dB), wskazuje na jej efektywność w przetwarzaniu mocy na dźwięk. Wyższa wartość oznacza, że kolumna jest głośniejsza przy danej mocy. Ponada wartość w dB mówi nam jak duże natężenie dźwięku pochodzi z kolumny po podaniu 1W szumu testowego z odległości 1m do mikrofonu pomiarowego.

Nic do końca nie jest przesądzone, zdrowie muszę ogarnąć - to jest w tej chwili primo. Opcja dziś - Najbardziej kusi 98" to tyć krok wstecz jeśli chodzi o wielkość vs ekran z proja, ale nikt nie każe mi z niego rezygnować, zamienię tylko 75" na 98". Tylko czy będzie mi się później chciało ten proj uruchamiać przy takim dużym TV? A TV 115" tyć za drogi. Jakby tak proges spadania cen dużych przekątnych był zachowany jak w ostatnich latach i starczyło by poniżej 50 klocków... Oj kusiło by, mocno kusiło.

Epsona już dawno nie mam... Już jakiś czas świeci JVC DLA-RS3100, ale jeszcze wcześniej przewinęło mi się (jeśli dobrze liczę) 8 innych modeli w ciągu kilku miesięcy. Pożyczałem, testowałem... Epson był ok, ale tam z tego co kojarzę natywnego 4K nie było. Nie przypomnę już sobie czym się szczególnie charakteryzował. Żebyś wiedział. Poza tym zmiana proja na TV nie jest równoważna z utratą bądź zyskiem jakości. Obraz jest inny. Na minus to w pewnym sensie komfort dla oczu bo odbite jest zdrowsze. @Gmow1977 coś takiego sobie ogarnął, wrzucał już na forum foty i filmiki to niech się jeszcze raz pochwali , albo przeszukaj jego wpisy.

TV 115" można by prawie kupić w cenie mojego proja, tzn. jak by był nowy. Pokój dedykowany, ale nie jest za wielki. Ściana ma około 4 metry. Przednie kolumny nie stoją by było ładnie, tylko tak by dobrze grały. Rozmiar 107" 21:9 to 250cm szerokości + napinacze ~290cm i ekran rozwija się praktycznie przy samych kolumnach. Realia są takie że z proja po prostu mało korzystamy, większość oglądamy na TV 75" który wisi za ekranem. Pozbyć się TV nie chcę. Sporo używamy konsol oraz ogólnie do codziennego plumkania i nie widzi mi się odpalanie proja wraz z całkowitym zaciemnianiem pomieszczenia za każdym razem. Owszem, jak już się odpali coś konkretnego jest fajnie, ale odbywa się to sporym kosztem ergonomii. Ekran rozwijany zaczyna sprawiać problemy, lekkie pofalowania, lekkie cienie po szerokości tak jak obrót bębna... Niby nikt tego nie widzi przy projekcji, ale ja to wiem i mnie wkurza. Do tego ograniczenie 21:9. Przy innych proporcjach pasy po bokach. Nie żałuję że akurat taki wziąłem, no ale coś trzeba było wybrać. Przy rozwijanym nie ma opcji na aktywne czarne przysłony. Ehhh. Kupić wielgaśny TV i pozbyć się tej całej szopki zaczyna coraz bardziej kusić. TV 115" by miał efektywną szerokość o 6cm więcej jak ekran, zero kombinowania, bach i jest, jak będę chciał obejrzeć coś w ciemności jak w kinie to będę mógł to zrobić a nie będę musiał jak do tej pory.

Na wejścu mam rozłącznik izolacyjny 63A. Dalej mam ochronniki przepięć gdzie w razie czego upala pomarańczowy wkład który się wymienia na nowy. Stosuje się do ochrony instalacji elektrycznych przed skutkami przepięć powstałych w wyniku pośrednich wyładowań atmosferycznych lub procesów łączeniowych w sieci elektrycznej. Masz np tu 25A https://allegro.pl/oferta/ogranicznik-ochronnik-przepiec-4p-b-c-t1-t2-bemko-16803704266 .Bardzo skuteczny element, mam znajomego któremu uratowało to kilka lat temu urządzenia w domu - podłączano jakieś nowe budynki i z tego co pamiętam przez błąd ekipy energetycznej puszczono w sieć dużo wyższy voltarz. Kolejne zabezpieczenia do różnicówka np. https://allegro.pl/oferta/wylacznik-roznicowo-pradowy-roznicowka-25a-30ma-1f-7842865282 W razie zwarcia między uziemieniam a "N" od razu wywala zabezpieczenie. No i na końcu eski czyli typowe wyłączniki nadmiarowoprądowe. Te mają wszyscy, stare budynki czasem jeszcze ceramiczne topikowe lub automatyczne. Do audio musiałem zastosować typ "C" ponieważ końcówka mocy potrzebuje spory prąd rozruchowy i mimo 16A czasem wywalało "B".

Jak kupujesz NAS to podstawowa zasada - nie z procesorem ARM. Co do pozostałych parametrów to już kwestia zapotrzebowania na ilość slotów dyskowych oraz zasobności portfela. Używam QNAP i zdecydowanie polecam. Fakt, nie są to tanie sprzęty ale należy liczyć się z tym że dostajemy w pakiecie naprawdę solidny i kompetentny support.

Ochronę to zapewnia się za pomocą wyłączników nadmiarowoprądowych (potocznie eski), wyłączników różnicowoprądowych i ograniczników przepięć w skrzynce/szafce dystrybucji zasilania domu/mieszkania. Moim zdaniem profesjonalne urządzenia energetyczne z certyfikatami zapewnią ochronę lepszą niż pseudoaudiofilskie gadżety o (podkreślam jeszcze raz moim zdaniem) wątpliwej i naciąganej jakości. Nie krytykuję jednak założeń listw które w pewnym sensie eleminują zakłócenia, to inna sprawa. Włączająca się lodówka, pralka, suszarka, mikser a nawet niektóre zasilacze faktycznie w niektórych przypadkach mogą doprowadzać do furii melomana. Podszedłem do tematu inaczej i dla sprzętu audio wydzieliłem całą fazę, dla reszty urządzeń w domu przydzieliłem pozostałe dwie i pozbyłem się skutecznie problemu.

Nie robię na razie zbędnych roszad bo muszę dojść do siebie (względy zdrowotne), a rozważam zamianę kombo Sony 75" oraz proja 107" na TV 98" albo nawet 115" jeśli ceny dużych przekątnych zachowają dotychczasową tendencję spadkową. Kiedyś 65" było kosmicznym kosztem, potem z zazdrością patrzeliśmy na 75". Teraz całkiem niezły 98" MiniLed można kupić za 12000zł. Są nawet tańsze, ale trzymajmy się jakiegoś poziomu który szukamy. Ogólnie jestem dobrej myśli.

Jeśli nie potrzebujesz więcej jak siedem kanałów to weź jeszcze pod uwagę Anthem MRX 540 (4K). Jakością dźwięku bije całą konkurencję w budżecie ~6000zł. Wersja 8K to już okolice 10000zł... Z mojego punktu widzenia (na tą chwilę posiadacza sprzetu obsługujacego w pełni 8K) wejścia HDMI obsługujące 4K/120Hz i 8K/60Hz nie są warte dopłaty. Jak masz np. PS5 czy XboX i koniecznie chcesz uzyskać synchro 120Hz to możesz podłączyć je bezpośrednio pod TV a audio przesłać do ampli dzięki e-ARC i sprawa załatwiona. A 8K to moim zdaniem pieśń która nigdy nie nadejdzie, a nawet gdyby, tu uznaję taką rozdzielczość za bezsensowną i bezcelową u Kowalskiego w domu. Jakość obrazu można (a wręcz powinno się) w przyszłości poprawiać innymi parametrami a nie pogonią za px.

Problemy zostały naprawione w egzemplarzach z numerem seryjnym xxxxx700001 lub wyższym. Twój jest niższy więc jeśli koniecznie potrzebujesz 4K120Hz lub 8K60Hz to skontaktuj się ze sprzedawcą. Obawiam się jednak że akcja wysyłania modułów się już skończyła bo odnośnik na stronie Denona już jest nieaktualny, ale spróbuj napisać do supportu. W razie czego szukaj na OLX albo innych portalach SPK618, w tej chwili widzę za 119zł https://support-uk.denon.com/app/answers/detail/a_id/17674/~/hdmi-adapter-kit-to-solve-4k%2F120hz-%26-8k-incompatibility-issue Przemyśl czy nie lepiej podłączyć konsolę bezpośrednio pod TV zamiast bawić się w tego boxa.

A przypadkiem nie można użyć takiego ustrojstwa? TV ma wyjście optyczne audio (chyba toslink - niewyraźne), a wieża chinch (VCR in)

Istotne jest to, ile potrzebujesz kanałów a ile głośników. Amplitunery jak już posiadają strefy to są dwie lub trzy które mogą grać niezależnie od siebie. To ile głośników gra w danej strefie to zupełnie inny temat który można prosto rozwiązać za pomocą końcówek mocy (np. fosi audio v3 czy podobne), o ile amplituner sterujący systemem będzie miał wyjścia pre-out. Patrz poniżej przykładowy Denon. Sekcja pre-out i masz niskopoziomowe wyjścia stereofoniczne RCA dla zone 2 oraz zone 3. W tym modelu można wykorzystać także wbudowane końcówki mocy na strefy, co wiąże się oczywiście z ograniczeniem kanałów dla głównego układu kina. Onkyo które podałeś to zwykły sprzęt stereo który działa (chyba) jako A, B, AB ale bez podziału strefowego.

Amplituner... Ma HDMI, ma ARC, więc możesz w pełni (bez Atmosa) wykorzystać potencjał z filmów dostępnych na VOD za pośrednictwem telewizora. Jest Dolby TrueHD oraz DTS-HD MA oraz HRA, to po podłączeniu odtwarzacza/playera do wejść amplitunera odtworzysz wszystkie filmy pochodzące z BluRay, oczywiście także bez Atmos. Minus... OSD jest bardzo archaiczne, brak bluetooth. No i przede wszystkim to model mający już dekadę bo mamy 2025r. Na rynku masz NOWY Denon AVR-S670H który jest podstawowym modelem Denona o podobnej mocy i z taką samą ilością kanałów, ale z o wiele bardziej zaawansowaną współczesną elektroniką wart na rynku poniżej 1500zł. Wobec tego więcej jak 300zł bym za tego Pionka nie dał. Kolumny to totalna budżetówka, fajerwerków nie będzie ale na początek jeśli ktoś Ci odda komplet z ampli za 600-700zł a nie masz zamiaru kupić NOWEGO ampli (to by było bardziej racjonalne) to o ile wszystko SPRAWNE - możesz kupować.

Wiem jak to działa, wiem jak gra upfiring i jak się ma do fizycznych kanałów. I przyznam że dla mnie osobiście jakby Nakamichi zamiast 11.4.6 napisało 5.4.4, albo mocno naciągane 9.4.4 (jeśli moduł centralny oraz surroundy generowały by dodatkowe kanały na zasadzie obcić), to by było bardziej wiarygodne. Nie chciałbym wchodzić z kimś w polemikę, nie miałem z tym "wynalazkiem" osobiście do czynienia i nawet z chęcią bym posłuchał/poczytał jaka to kosmiczna technologia przeczy mojej logice, jednak na tą chwilę 11.4.6 uważam za mocno naciągany marketingowy bełkot, nie umniejszając jednak rozmachu "belki" samej w sobie która zapewne potrafi zaprzeć dech w piersiach dla kogoś mniej obsłuchanego.

Bas basem, łomot to żaden wyczyn. Mnie tylko ta ilość kanałów nie za bardzo się zgadza. Napisałem, wiem że są surroundy. Tylko że oprócz SL/SR muszą z nich grać także SBL/SBR oraz TRL/TRR dzięki odbiciom by deklarowana ilość kanałów zgadzała się z papierkiem. No nie ogarniam jak to ma mieć ręce i nogi w losowym pomieszczeniu Kowalskiego.

I jeden kąt symuluje że gra coś z przodu (w zamian za TFL/TFR bądż FHL/FHR) a ten drugi odgrywa kąt z góry (w zamian za TML/TMR)? Za prosty jestem by taką teorię zrozumieć że odbcia z jednego kierunku moża tak precyzyjnie skierować

Ogólnie to belka która daje podobno "radę". Ciężko by nie dawała za nielekką już kasę, wątpię by ktoś przechodząc z budżetowych Samsungów, LG itp. nie poczuł tu wielkiego skoku jakościowego. Nie za bardzo jednak do mnie dociera 11.4.6 które ten system niby potrafi zdekodować i ZAGRAĆ. Chodzi mi o fizyczność przekazania 11 kanałów warstwy podstawowej kiedy zestaw składa się belki centralnej dającej 3 bezpośrednie kanały (LCR) oraz analogicznie bezpośrednie 2 surroundy (SL/SR), więc łącznie 5 kanałów. Cała reszta jest realizowana pośrednio dzięki ścianom? Serio jednostka centralna daje odbicia dla FWL/FWL a surround SBL/SBR? Żeby to miało sens trzeba by mieć zaadoptowane pomieszczenie bez "aneksów" by te dźwięki miały się od czego odbijać, ale wówczas nie kupuje się belki... To samo Atmos. Ogólnie ze skrzywieniem patrzę na upfiring, ale zdaję sobie sprawę że w niektórych aranżacjach zdaje to egzamin bo splot takich warunków jak odległość odsłuchu, kąty odbicia oraz rodzaj sufitu jest sprzyjający. Wtedy da się ogarnąć x.x.4. Ale x.x.6? Gdzie środkowe? Nie ogarniam.

Albo po przekątnych, albo vis/a vis. Na jednej ścianie ich nie stawiaj.