Butler

SVS PB16-Ultra ma trzy zatyczki w zestawie i producent dokładnie opisał czym się różnią od siebie te konfiguracje. Może to niektórym przybliżyć temat. 15 – 280 Hz ± 3 dB (tryb standardowy – wszystkie porty otwarte) 13-280 Hz ± 3 dB (tryb rozszerzony – 2 porty otwarte) 14-360 Hz ± 3 dB (tryb uszczelniony – wszystkie porty uszczelnione)

Pamiętaj że jeśli zdecydujesz się na 5.1.2, to trochę kłopot rozbudować to później na 5.1.4 bo atmosy wówczas są w innych miejscach. Także męska decyzja przed Tobą. 9-kanałowy amplituner to zecydowanie wyższy koszt niż 7-kanałowy.

"The Falcon and the Snowman" leciał swojego czasu na MGM HD z lektorem, może krąży gdzieś na torrentach. Na płycie DVD wyszedł kiedyś jedynie z PL z napisami, na BR to nawet napisów nie ma. Listę do obejrzenia mam bardzo długą, Helikopter w ogniu też na niej jest bo to klasyka garunku.

Do niedawna królowała u nas w domu tylko i wyłącznie polska ścieżka dźwiękowa. Lektor, dubbing to oczywista oczywistość. No właśnie... Do niedawna. Różnica na plus w otwartości i jakości oryginalnych wersji jest tak znaczna że aż głupio się słucha pl przełączając tryb w locie. Ostatnio podszedłem do Trzy tysiące lat tęsknoty i po 20 minutach musiałem wyłączyć ten film. Nie dlatego że zły... Po prostu zupełnie nie tego się spodziewałem a nie mam w zwyczaju przeglądać trailery czy opisy. Miałem ochotę na lekki odmużdżacz w stylu Aladyna z Will Smith, a to jest zupełnie co innego. Ciekawa obsada - Tilda Swinton, Idris Elba. Podejście drugie w weekend zrobię i obejrzę sam, bo dla 10-latka to trochę za trudna opowieść o opowieściach.

Temat co przywołał @Mariusz Kopacki jest dla mnie zupełnie obcy. Nie boję się wyzwań, ale mam sporo obaw co do konfiguracji gadżetów z którymi nie miałem nigdy do czynienia. Propozycji @lolekdrugi dałeś sporo, i w cholerę jest tego. Miałeś może z którymś do czynienia? Fajnie by było jednak z pierwszej ręki usłyszeć że coś się sprawdza (lub nie)

Prawie wszystko miałem zaplanowane, tylko nie to. Mam pięć pilotów. TV, amplituner, kablówka, odtwarzacz multi, projektor. Zaczyna mnie męczyć szukanie tego właściwego. HDMI CEC dziękuję, nie wszystko jest ze sobą kompatybilne i zaczyna mnie irytować. Chodzi mi po głowie Logitech Harmony Elite, ale 2500zł za pilot? https://allegro.pl/oferta/pilot-logitech-harmony-remote-control-uniwersalny-11920828722 Macie coś co się sprawdza w multi systemie kina domowego?

@maciek72 a ten żyrandol to Ci nie dzwoni jak bas podkręcisz? 😉

Nie. Tylko słuch. Dane techniczne w tej półce to wesoła interpretacja własnych norm i po prostu bełkot który niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.

W USA jest trochę inaczej przez generalnie inną akustyką pomieszczeń. Wynika to po prostu z innej technologii budowy domów. U nas to w większości murowane budynki się stawia, u nich to raczej drewno króluje. No i ten dźwięk się różni. Bas z Rela nie schodzi zadowalająco nisko, a Klipsch nie kłuje po uszach.

Wszystko jest zależne od warunków lokalowych i zasobności portfela. Bywali tu tacy to mając ponad 50m2 salony nie byli w stanie prawidłowo głośników rozstawić Kluczową sprawą jest to czy masz możliwość odsunięcia kanapy od tylnej ściany o co najmniej 1m, bo taka jest zalecana minimalna odległość od głośnika do najbliższego miejsca odsłuchu. Jeśli tak, to 7.x.x lub x.x.4 nie stanowi problemu. W zwykłym 5.1 surround masz po bokach lekko z tyłu. Przy 7.1 dochodzą Ci tylne surround za Tobą. Podstawowy Atmos x.x.2 to dwa głośniki nad głową lekko z przodu. Rozszerzony x.x.4 to dwa na suficie przed Tobą 45 stopni i dwa za Tobą 45 stopni. Jednemu wystarczy najtańszy Fiat, drugi musi bawarkę jeszcze tuningować bo 300KM to za mało

To chyba w złą stronę już idzie Wózkiem machałem, wiosłem spróbuję, ale ze spadochronem się nie odważę

Łatwiej wiosłować szybciej małym wiosłem niż dużym wolniej. Nie wiem o co chodzi 😂

Jak masz taką możliwość, to kable na sufit i tak pociągnij wg. pdf co Ci wyżej dałem. Jeśli kanapę przewidujesz pod ścianą, patrz na 5.1.2. Jeśli jesteś w stanie się odsunąć od tylnej ściany o conajmniej 1m, to zaplanuj 5.1.4 lub 7.1.2. Budżet jest jaki jest, ale jak posmakujesz kina to ochota w przyszłości na coś lepszego może się szybko pojawić. Na początek rozglądaj się więc za amplitunerem 7-kanałowym, nie kupuj tych najtańszych modeli. Może Onkyo TX-NR5100, Pioneer VSX-935, Denon AVR-X1700H. Jeśli jakimś cudem jednak zdecydujesz się na amp 9-kanałowy, to masz Pioneer VSX-LX305, Onkyo TX-NR7100. Może Denon AVR-X3700H gdzieś w dobrej cenie bo nowy X3800H z ceną trochę odleciał.

Krótko. Chcesz soundbar, to nie masz Atmosa. No chyba że interesuje Cię wyłącznie napis na wyświetlaczu. Więc odpowiedź jest konkretna. Twoja kasa, rób co chcesz ale nie żal się później że Atmos w takim wydaniu to guano. Nie traktuj tego jako atak, serio... Po prostu próbuje Cię odwieźć od wydania bezsensownie niemałej kasy jeśli masz jakieś oczekiwania dotyczące dźwięku obiektowego z plastikowej belki pod TV. Soundbar polepszy dźwięk z TV, będziesz miec bas z suba, ale na więcej nie licz.

Kiedyś to w sieciach typu MediaMarkt, RTVEUROAGD itd był wybór. Często mieli wyznaczone sale odsłuchowe. Teraz bieda straszna, soundbary i jakieś multimedialne głośniki co świecą jak choinka i to wszystko. Ostatnio nawet zlikwidowali u mnie w jednym ze sklepów dział z filmami na płytach, a w zamian mogę dostać tam klocki LEGO. Wracając do tematu... RX-V4A to podstawowy amplituner od Yamaha. Jest ok, ale nie jestem pewien czy wystarczy na Twoje 50m2. Metraż liczy się jako całość przestrzeni. I ma tylko 5 kanałów... W obecnych czasach budując kino domowe warto pamiętać że Dolby oferuje technologię dźwięku obiektowego pod nazwą Atmos. Filmy z tym zgodne masz np. na Netflix zakodowane w DD+. Mając NAS bądź odtwarzacz Bluray, Atmos możesz uzyskać w jeszcze wyższej jakości zawarty w TrueHD, który obecnie jest najwyższym standardem w konsumenckim wydaniu. Ale do Atmosa amplituner musi być conajmniej 7-kanałowy. No i trzeba by zamocować głośniki w suficie, na co nie wiem czy się godzisz. Jest opcja zastosowania tzw. up-firing polegająca na odbiciach od sufitu, ale działa to delikatnie mówiąc... średnio. Po pierwsze, zapoznaj się z opisem trybów Dolby i zdecyduj który Ci najbardziej odpowiada. Pamiętaj że rozmieszczenie głośników to nie jest własne widzimisię. Podstawowe jest 5.1, Atmos z dwoma głośnikami w suficie to 5.1.2, ale warto zerknąć na bardziej zaawansowane konfiguracje https://www.dolby.com/siteassets/technologies/dolby-atmos/atmos-installation-guidelines-121318_r3.1.pdf Budżet w granicach 7000zł na ten metraż będzie trudny do zrealizowania, używki bierzesz pod uwagę?

No co... Ja mam dwa rowery, jeden szosowy a drugi MTB. Z audio niektórzy mają podobnie. Najczęściej ludziska rozdzielają kino domowe od stereo. Co do separacji na poszczególne gatunki to już wyższa szkoła. Ale że reguła... Przesada. Chcesz i masz na to środki to się baw.

@eltelcontrol Chcesz by zestaw zrobił wrażenie to musisz się określić jakie kwestie są dla Ciebie tutaj najważniejsze. Ma wyglądać? Liczysz na jakość... A ważna dla Ciebie jest potęga i żywioł? Jaki cel? Stereo? Kino domowe? Sprzęt to jedno, jak koledzy wyżej napisali akustyka też jest bardzo istotnym składnikiem dobrze grającego systemu. Jak dobrze liczę to 30% budżetu poszło mi na remont/adaptację by całość grała na akceptowalnym i dobrym poziomie. Nie wiem jak wygląda Twój salon, jak (i czy) jest wykończony i jakie są warunki. Nikomu nie zainponujesz jeśli po odpaleniu systemu za pierdyliard złociszy dźwięk będzie katedralny z echem uniemożlwiającym jakikolwiek odsłuch.

U mnie pokazuje tak

A nie da rady tej kanapy po prostu na stałe trochę odsunąć? Przy ścianie amplituda fali osiąga u Ciebie maksimum (tzw. strzałka) i dlatego czujesz podbicie basu. Najprostszym sposobem na to jest właśnie zmiana miejsca odsłuchu, ewentualnie kupno dobrego suba i ustawienie go w takim miejscu by pozycja w której siedzisz była satysfakcjnująca w odbiorze. Ustrojami w warunkach domowych ciężko bas opanować.

@Kubakk ale ja lubię sobie czasem poklikać na klawiaturze, to zawsze jakaś lekka intelektualna rozrywka. Poćwiczę przy okazji styl oraz gramatykę która u mnie strasznie kuleje. A i człowiek ciekawych teorii posłucha. Właśnie wróciłem z zakupów z Carrefora. Ludzie jak na wariata na mnie patrzeli bo wózkiem machałem w tą i z powrotem

Porównując wózek do fali dźwiękowej zmienną musi być też masa. Głośnik basowy choćby był nieskończenie lekki i sztywny, potrzebuje sporo więcej "energii" by utworzyć falę dźwiękową o niskiej częstotliwości, bo ośrodek (powietrze) tworzy konkretny opór. Im wyższe tony, tym ten opór maleje. Nie mylić z rezystancją Ok, dobrze że dodałeś słowo TWOJE. Obciążenie się gotowało? Umówmy się że ta teza w znaczącej większości wzmacniaczy się nie potwierdzi. Ciężko o stabilną pracę z małymi zniekształceniami na maksymalnym poziomie mocy w budżetowej czy nawet średniej półce. Pomijam że realnie mało kto tak słucha, chyba że "obciążenie" ma wybitnie małą efektywność.

Sobotni poranek z filmem to udany początek weekendu. Midway z 2019r. 4K z dźwiękiem DTS-HD Master Audio w tego rodzaju produkcji zrobiło na mnie piorunujące wrażenie. Sam film to może majstersztyk nie jest, ale kino jest przyjemne.

No nie bardzo, bo zapomniałeś o innych fizycznych składowych by wywołać ruch. Druga zasada dynamiki... Zupełnie pominąłeś wagę wózka sklepowego i ośrodek który stawia opory. Przyrównując go do fali dźwiękowej, musiałbyś dodać że im wyższa częstotliwość tym wózek musi być lżejszy. No i już taka teza wówczas nie jest oczywista że im szybciej tym "ciężej". Twierdzisz że Twoje wzmacniacze mogą oddawać moc maksymalną dowolnie długo a Ty nie wiesz o co mi chodzi? No ja po prostu nie chcę tego komentować, wystarczy że takie teorie mi humor polepszają

Ja nie rozumiem, chyba IQ mi szwankuje Czy ja dobrze rozumiem że próbujesz przepchnąć teorię że bas potrzebuje mniej energii ze wzmacniacza niż wyższe częstotliwości bo wózkiem w sklepie się bardziej zmęczysz machając nim w tą i nazad szybciej? Ciekawe porównanie. Mitycznych uderzeń... ? Dlaczego mitycznych? Haha, uwielbiam to forum.

No nie... Ale całą przekładnię praktycznie od początku stycznia męczę. To już -nasty element. Prototyp... Opornie to idzie.