-
Zawartość
5 409 -
Dołączył
Wszystko napisane przez Butler
-
Zanik dzięku na 1 sek po dołożeniu głośnika centralnego
topic odpisał Butler na Mikolaj Siczek w Kino Domowe
Ale których? Podmienił central z frontem przy samym amplitunerze i nadal kanał centralny się wysypuje. -
Mam przedwojenną podłogę na legarach z deskami, przez te kilkadziesiąt lat narosło na niej kilka warstw farby i co dekadę jakaś nowa wykładzina wlatywała. Żona coś przebąkiwała że jak mam robić coś porządnie, to może by to wszystko zerwać i zrobić wylewkę. Dało by się kafelki czy panele... NIE!!! Jedyną opcją która by mnie do tego skusiła by była chęć zrobienia ogrzewania podłogowego, ale ze względu na to iż jesteśmy alergikami a jaskinia docelowo miała by mieć grubą miękką wykładzinę to byłby kiepski pomysł. W niektórych miejscach gdzie czuło się lekkie zapadnięcie podłogi i jakieś ruchy powiązane ze skrzypieniem zrobiłem otwory i wstrzeliłem piankę montażową dla usztywnienia. Drewniana podłoga jest bardziej przyjazna akustycznie od betonozy. Oczyściłem deski, przykleiłem pianomat w rolce, na to wykładzinę i jest bajka. Mała ciekawostka, w czasie II wojny światowej na mój dom spadła bomba lotnicza. Przebiła się przez cały strop po podłogę na parterze, ale nie wybuchła. Po wojnie saperzy zneutralizowali niewybuch, ale sztukowanie podłogi średnio tam wyszło. To było jedno z tych miejsc gdzie teraz musiałem całe dwie pianki montażowe zużyć by pozbyć się niecki. Dom sąsiadów nie miał tyle szczęścia, do późnych lat 60-tych moja mama ze swoim bratem jako dzieci bawiła się za ogrodzeniem po gruzach .
-
Zanik dzięku na 1 sek po dołożeniu głośnika centralnego
topic odpisał Butler na Mikolaj Siczek w Kino Domowe
Zamień na kilka chwil na próbę front z centralem przełączając kable przy amplitunerze. Wykluczymy głośnik i przewody. -
Też nie jestem za hierarchią, ale o akustykę moim zdaniem po prostu najtrudniej, a do wielu osób którym żona pozwala co najwyżej przestawić kwiatka w salonie to nie dociera.
-
Przecież to są wszystko naczynia połączone. I co? Kasprzaka postawię z Bowersami i powiem że mam Hi-END? A może sobie TA z gruchami z salonu w łazience postawię? Co tam akustyka... Hi-END jest przecież. A może wezmę podłączę do TA głośniczki z jamnika Panasonix o mocy 2000W PMPO co mi zalega jeszcze w piwnicy. Hi-END jak się patrzy, akustyka sobie poradzi. Tak? Bzdura. Wzmak jest bardzo ważny, ale jego wpływ jest deprecjonowany ponieważ najłatwiej o jego odpowiednią jakość. Poziom technologii obecnie jest na tyle wysoki że rozmawiamy na temat niuansów w sposobie grania i cechach danych konstrukcji, ale dawno nie widziałem by ktoś określił wzmak jako zwalony badziew który do niczego się nie nadaje. Akustyka jednak taka może być. Doprowadzenie do ładu nie kończy się tu na kupnie ładnego klocka z salonu, tylko wymaga często zaangażowania specjalisty w wykonanie odpowiednich pomiarów. Zwykły goły pokój to jest tragedia dla każdego systemu audio. Głośniki? To coś miedzy jednym a drugim. Jest trochę badziewia na rynku, nie jest trudno kupić chałturę. Różnic nie muszę przywoływać bo pół wszystkich wpisów forumowych jest o tym. A całość sytemu finalnie i tak ograniczy najsłabsze ogniwo, takie dysputy co jest ważne a co ważniejsze są moim zdaniem bezcelowe.
-
Ale skoro w pomiarach mają różnice między sobą to jak mają grać tak samo? Amir nie miał by co w życiu robić. Deferencja pomiędzy różnymi sprzętami nie oznacza że któreś z nich są uszkodzone. Jak zestawisz wzorzec do wzorca to zakładam że będzie jota w jotę. Ale te wszystkie nasze zabawki podbarwiają tu i ówdzie.
-
Z tym że amplituner kosztujący xxxx zł nie zagra tak samo dobrze co wzmacniacz stereo za = xxxx zł, przynajmniej w teorii bo księgowi mają bardzo poważny wpływ na jakość podzespołów z sprzętach AV. AVR/AVC jest zdecydowanie bardziej skomplikowaną i złożoną konstrukcją i te oszczędności niestety widać (słychać) najwyraźniej w budżetowych liniach do jakich zalicza się v4a. Jestem skory jednak wyrazić opinię że im wyższej klasy mamy model, tym różnice bardziej się zacierają.
-
No bez przesady, ja lubię czytać co ma lolek do powiedzenia. Dlaczego? Bo jak wszyscy będą pisać na jedną nutę to przestaje być to wiarygodne tak jak by to było kółeczko różańcowe. Musi być jakieś odmienne zdanie by forum zachowało rzeczowość i rzetelność. A że Wasz ancymon czasem nie ma czasem racji? Nie ważne, wywołuje dyskusję która daje większą wartość dodaną niż 10 takich w których klepiecie się po pleckach. Ma chłop argumenty i ma prawo je przedstawiać, nie musimy się z nimi zgadzać.
-
pomoc w wyborze kina domowego, trudne pomieszczenie
topic odpisał Butler na Paweł Wojciechowicz w Kino Domowe
Pomijając fakt że system oparty na stawianiu Atmosów skierowanych w sufit to straszne guano... Zdajesz sobie sprawę gdzie u Ciebie by był punkt odbicia z głośników na tym skosie? I tu już lepiej, wydaje się że geometrycznie je dobrze rozmieściłeś, czyli nad głową lekko z przodu. Ale ten skos... Uhhh. Trudny temat. Ciężko będzie o prawidłowy balans. To model który dopiero wchodzi, ciężko jeszcze o opinie u nas. Udany poprzednik to x2700H, różnice nie należą moim zdaniem do istotnych. -
No nie wiem... Słuchałeś kiedyś takich paczek? Normalny konsumencki rynek raczej nie jest dla nich. https://jblpro.com/en/product_families/7-series-products
-
JBL ma swoją serię do profesjonalnych rozwiązań kinowych. Ten bliskiego pola to do studiów nagraniowych dobry. https://jblpro.com/en/product_families/jbl-professional-cinema Aaa... To ja ten mniejszy widziałem
-
https://sklep.audiocolor.pl/produkt/jbl-synthesis-scl-8-glosnik-sufitowy/?mcintosh&utm_source=ceneo&utm_medium=referral&ceneo_cid=de6aa9ea-7e44-ea78-1e0b-edafcb93f1a2
-
Trochę OT jedziesz... Co Ty chcesz porównać? Sufitowy JBL SCL-5 do studyjnego aktywnego monitora bliskiego pola JBL 708P ? One mają zupełnie inne przeznaczenie, aż tak profesjonalnych zabawek porównawczo nie miałem przyjemności próbować. SCL-5 widziałem tylko jak montują, z problemami zresztą bo odległości między stelażem w suficie były mniejsze niż otwór montażowy. Zwróciłem uwagę na bardzo masywne i trwałe stalowe klipsy mocujące - w kontekście montażu swojego systemu. W Klipschu są plastikowe i ze wstydem przyznam że dwa w THX-502-L połamałem i musiałem sobie trochę Mamutem pomóc. Tylko gdzie Klipsch a gdzie ten JBL... Inna klasa. 6000zł za jeden Atmos
-
Hmm... Kwestia gdzie je znajdziesz i w jakiej cenie. Zobacz np. u Q21, https://www.q21.pl/klipsch-rp-500sa.html i https://www.q21.pl/klipsch-r-40sa.html. Osobiście wolałbym dopłacić do większych, ale obie opcje tak naprawdę nie będą złe. Jeśli budżet masz napięty to weź te mniejsze i kup lepszego suba /suby. Jak kasa się przelewa i żona nie oponuje to bierz większe A... I przed kupnem je obejrzyj. Wymiarami mogą zaskoczyć Trudne pytanie Nie takie cuda tu ludzie robili i było dobrze. Staraj się nie mieszać serii R z RP, ale jak coś Ci wybitnie pasuje konstrukcyjnie to Twój wybór. Nie będzie to złe.
-
Nie, nie będzie kupa. Ale postaraj się zamontować je we właściwym miejscu i skierować w stronę odsłuchu. Chodzi mi o coś takiego. edit. Szkoda że się jeszcze bardziej nie pochylają, ale jest chociaż tyle. Dobre głośniki instalacyjne mają membrany na wychylnych osiach, niektóre są wręcz zaprojektowane pod kątem jak Klipsch PRO-180RPC LCR.
-
Aj tam od razu opieprzyłem Tylny Atmos tam gdzie legenda to zdecydowanie za blisko, byłby niemal nad głową a musi być z tyłu. Układ Atmosa x.x.4 nie polega zastosowaniu głośników nad głową, a jednej pary z przodu i drugiej pary z tyłu. To o tyle kłopotliwe że mając x.x.2 (nad głową) nie jesteśmy kompatybilni przy próbie rozszerzenia na x.x.4. Dopiero x.x.6 wykorzystuje wszystkie trzy rzędy (przód, środek, tył) nad głową. Mimo to i tak sorki, muszę popracować nad formą, nie jestem tutaj przecież alfą i omegą czy mentorem by tak się odzywać. Wiesz, słowo pisane
-
czerwone - Fronty 2x Klipsch RP-260F - OK żółty - Center Klipsch RP-504C - OK zielone - Atmos. Może być np. 4x Klipsch PRO-16RC w suficie. Symetrycznie przed i za Tobą. - OK niebieski - Surround RP-402S na wysokości 1,2m od podłogi. Nie jest to idealne miejsce, ale nie masz innej opcji. Ale będzie ok, nie przesadzajmy. - Warunkowo fioletowy - Subwoofer. 2x SVS SB-2000 PRO - OK SR6015 mając 9 kanałów zasilania poradzi sobie z tą specyfikacją 5.2.4. Jeśli kiedykolwiek chciałbyś rozwinąć system tak, by było "po bożemu" to pamiętaj że ten amp może i ma "tylko" 9 końcówek, ale dekoduje 11. Oznacza to iż mógłbyś w przyszłości dokupić dwie dodatkowe końcówki mocy (albo wzmacniacz z tzw. "main in") i rozwiniesz system do 7.2.4. Wówczas konfigurujesz zwykłe surround w miejscu różowych pozycji, a niebieskie to będą tylne surround.
-
Bzdura. Surround w układzie 5.1.4 jest po bokach delikatnie za odsłuchem, referencyjnie 90-120 stopnie od osi. Jeśli są cztery atmosy to dwa 45 stopni z przodu, a dwa 45 stopni z tyłu i raczej będą dalej na nami. Tak w sumie to im wyższy sufit tym dalej co wynika ze zwykłej geometrii. Ale uwaga, jeśli system 5.1.4 to potrzebny amplituner na 9 kanałów. Robi się drogo... Dopiero w układzie 7.1.4 tylne surround będą RACZEJ dalej niż tylne atmosy, ale to też jest bardzo umownie, ja je mam jeden nas drugim.
-
Jeśli chodzi o surround to warunkowo ok, tak czy siak postaraj się je zamontować najbardziej symetrycznie jak się da 1,2-1,5m od podłogi. Co do Atmos... Jeśli chcesz dwa (czyli 5.1.2), to montujesz je trochę inaczej. Zaplanuj je by były niemal nad Tobą, lekko z przodu, można powiedzieć że nad kolanami. Przy czterech atmosach dwa daje się 45 stopni z przodu, a dwa 45 stopni do tyłu. Rozstaw na boki zbliżony do kolumn frontowych.
-
Te niebieskie jako zwykły surround nie pasują ponieważ są zbytnio z przodu i to zdecydowanie. Mają swoje miejsce dopiero przy 9.1. Przy suficie ok przy Atmos x.x.4
-
Te niebieskie pasują tutaj wyłącznie w dwóch przypadkach. a) W systemie 9.1 referencyjnie na wyskości 1,2m od podłogi. Podstawowy układ 5.1 to taki z bocznym surround. Dla 7.1 dokładasz do tego tylne surround. Przy 9.1 dochodzą przednie surround. Taka kolejność rozwijania systemu. b) W systemie x.x.4 (i bardziej zaawansowanych) jako przedni Atmos przy suficie. Realnie mógłbyś zrobić 3.1.4, czyli bez surround ale z dwoma Atmosami, ale nie widziałem jeszcze takiej konfiguracji Ale nie mówię że by była zła, u Ciebie by wyszła. Ja by się dało tylny surround dać jak pisałem wyżej to 4.1.4
-
To przypomnij, komu tu ostatnio udało się bez problemu kino w nowym budownictwie rozplanować? Wali po całym domu obiadem bo otwarta przestrzeń ładnie wygląda i oszukujemy samych siebie że efektywnie metraż się wykorzystuje.
-
Konstrukcja głośników nie jest kluczowa (o ile to nie są bipole/dipole). Owszem, jako surround (zielone) możesz dać w suficie za miejscem odsłuchu nawet te instalacyjne przeznaczone do Atmosa skierowane na odsłuch. Będzie to spory kompromis przez sporą wysokość od podłogi, ale wbrem pozorom naprawdę wiele ludzi montuje te głośniki efektowe systemu 5.1 gdzieś po rogach przy samych sufitach i jest ok. Pomysł ten odpada jeśli chciałbyś faktyczny Atmos bo oba typy by musiały być na tej samej warstwie wysokości co by było już kuriozalne. Jako surround lewy na wysokości 1,2m? Ok. A drugi po prawej gdzie dasz symetrycznie? W kuchni przy kuchence? Jeszcze tak sobie pomyślałem że dałbyś jeden tylny surround (CB na schemacie niżej), a więc gdzieś vis a vis TV za stołem. Ale to jest raczej zastąpienie 7.1 a nie - jak przeglądam schematy - alternatywa dla 5.1 (4.1). Nie wiem czy by się tak dało skonfigurować amplituner.
-
Postawmy sprawę jasno. Jeśli nie masz możliwości postawienia surroundów po bokach na wysokości ucha i tak, by były od 90 do 130 stopni od osi odsłuchu (czyli po bokach lekko z tyłu), to o Atmos nawet nie myśl. Bez Atmos, czyli 5.1 możesz te surroundy dać wyżej np. na zamiast tych tylnych które planowałeś przy suficie. Dlaczego? Bo nie masz innej opcji. Zainstalowanie warunkowo tak wysoko surround wyklucza niestety wówczas jakikolwiek głośnik górnej warstwy. Więc... Albo wykombinujesz surroundy w miejscu jak trzeba, albo nici z Atmos. Co można... Zastosuj małe płaskie naścienne kolumny. Lewy na oknie, lub jego środkowej ramie (jak dzielone). Jakaś wąska podstawka, i jedziesz z montażem. Drugi zaraz pod blatem jak nie chcesz słupka. Zrób je na tej samej wysokości. Będą trochę niżej jak trzeba, ale amplituner po przeprowadzeniu kalibracji wyrówna poziomy wspomagając się Atmosami i będzie ok. Np. Klipsch RP-140D lub większe RP-240D
-
Te zielone i niebieskie mogły by być tam gdzie są, o ile by były przy samym suficie. Można by wtedy mówić o czterech atmosach, a daje to świetny progres względem dwóch. Ale koniecznie być musiał dołożyć dwa surroundy (pomarańczowe) po bokach sofy na wysokości odsłuchu czyli około 1,0-1,2m od podłogi. Po lewej masz super miejsce na słupku pomiędzy drzwiami. Ale po prawej to jak już pisałem, jest mały zgrzyt bo wydaje się że ta otwarta przestrzeń jest ciągiem komunikacyjnym. Dlatego pisałem o tym by na końcu blatu jadalni postawić słupek dekoracyjny do sufitu. Można by tm trzymać podręczne pierdoły, może nawet kieliszki czy alkohol. I tam by ten jeden surround by pasował. Minus... Amplituner 9-kanałowy.