-
Zawartość
5 343 -
Dołączył
Wszystko napisane przez Butler
-
Uwierz mi, to kwestia bardzo dyskusyjna bo mocno upaszczasz zagadnienie. Było na forum wiele wojen z tym związanych, wielu osobom ban poleciał, nerwy puszczały. Ani ja, ani Ty nie przeciagniemy liny na jakąkolwiek stronę w tej kwestii. No ale Ty wszystko sprowadzasz do odsłuchu i co sie może podobać. Niee... Nie o tym rozmawiamy kolego, ciągle rozmijasz się z tematem. Rozmawiamy o pomiarach kabli i jakie podstawowe warunki muszą być spełnione by spostrzeżenia po teście były wiarygodne. Dlatego W TEJ CHWILI ODSŁUCH, JAKO TAKO POLE DŹWIĘKU TO SPRAWA DRUGORZĘDNA. Ja absolutnie nie uważam że to co u Ciebie gra jest złe i w ogóle tragedia, nie jest to istotą sprawy. Eee... Ja też tu leżę i co zrobić? Stylistyka taka że ciągle muszę edytować co napisałem.
-
Często spotykamy się z sytuacją, kiedy ewidentnie coś jest nie tak, ale nie potraimy dokładnie określić co. Pomiar akustyczny daje nam wówczas wgląd czy nasze przypuszczenia są trafne i pozwala zastosować celowane ustroje. Ja poszedłem troszkę inną drogą, miałem trzy razy mierzone pomieszczenie. Totalnie w stanie surowym by określić plan działania, drugi raz w trakcie prac - kontrolnie by sprawdzić czy sprawdzają się założenia jakie na początku mieliśmy, oraz trzeci raz na samym końcu gdy wszystko stało już na swoim miejscu. Otrzymany wykres może być podstawą do opracowania ustawień DSP. Od poczatku do końca opierałem się na obliczeniach i teorii, to był fundamet. Trochę to się kłóci z Twoimi wnioskami, nie za bardzo chyba zrozumiałeś jaki jest sens opomiarowania. Nie jesteś przecież w tej chwili zagwarantować że Twoje pomieszczenie jest przyjazne akustycznie, mimo iż odsłuch subiektywnie Ci odpowiada. Przez to więc nie masz mandatu by autorytatywnie jednoznaczie twierdzic że kable "nie grają". Masz po prostu zamazany obraz swojego pola dźwięku, to że Ci on pasuje jest sprawą drugorzędną. Wyników pomiarów nie usłyszysz, chyba że sobie na lapku jakiś syntezator mowy zainstalujesz 🤣
-
Myślisz że każdy kto ma słabszy wzrok albo np. astygmatyzm jest tego świadom? I tu stop. Należy doprowadzić do tego by posiadało odpowiednią odpowiedź akustyczną. Wydasz miliony monet na sprzęt, a to nie zagra bo katedra w salonie. Dla niektórych to bardzo znajomo brzmi. Tak, kable to wisienka na torcie. Ale akustyka jest tortem, bez niej wisienki nie będzie. A później możesz te wisienki sobie zmieniać do woli. Dlatego moim zdaniem kable są tak kontrowersyjną sprawą. Jedni słyszą, inni nie... A niemal zupełnie pomija się warunki, sprzęt, oraz doświadczenie osłuchowe osób które wyrażają opinię na ten temat. A składowe każde ma inne. Jak do tego dodamy takich co im się wydaje że słyszą, albo co chcą słyszeć by uzyskać uznanie, to już w ogóle kabaret się robi. No tak... Bo prawdziwy audiofil szuka problemów tam gdzie ich nie ma. Nie wiedziałeś o tym? 🤣 A tak poważniej, to masz w tym rację, pisałem już to. Tobie ma się podobać. No ale mówimy kolego o testowaniu kabli, to jest meritum. Ale są tacy co mają na celu doprowadzenie pokoju niemal do perfekcji. Na tym poziomie ignorowanie pomiarów już jest moim zdaniem wielkim błędem. Owszem, przyzwyczaisz się. Jakbyś całe życie w kiblu siedział też byś traktował echo bardzo naturalnie. Po skończeniu jaskini bardzo wiele utworów odkrywam na nowo. Wcześniej niby nie było tragedii, a jest przepaść. Testujemy kable. Skoro Tobie gra system dobrze, to ciesz się nim, nie szukaj dziury w całym. Skoro nie słyszysz "niefajności" to baw się. Ale poczekamy, zobaczymy... Czas pokaże czy jakieś ruchy będziesz robić.
-
Przestańcie ten chłam sprzedawać, macie pełno innych fajnych sprzętów. Po co sobie renomę nim psujecie? Bo co? To jest forum i panuje wolność wypowiedzi w granicach regulaminu. Skoro jest produkt który mi się nie podoba, to mam prawo otwarcie i kulturalnie go krytykować Podpadliście mi raz. Później kolejny... No cóż. Pamiętliwy jestem. Chusteczkę?
-
Raz...? Na czole to ma napisane?
-
Ale ja wszystko rozumiem. Chyba aż za bardzo. Jakbym na tym zarabiał już by mi się podobało.
-
Nigdzie nie napisałem że mam idealną, choć naprawdę się starałem i efekt jest więcej jak zadowalający - jak na amatorskie domowe warunki oczywiście. Mebli nie mam żadnych oprócz sofy. Wchodząc do mojej jaskini wyraźnie czuć inną "atmosferę", też tak masz? To są ekstremalne przypadki. Współczesna architektura wnętrza jest trudna dla malomana. Otwarte salony na kuchnię i resztę domu, wszechobecne marmury, kamienie, ceramika, to wszystko negatywnie wpływa na akustykę. Tu nietrudno o tezę - jest źle, to jasne. Ale zoptymalizowany pokój pod muzykę to coś więcej jak brak słyszalnych problemów. Może nie zdajesz sobie sprawy, ale zapewne jesteś po prostu przyzwyczajony do swoich warunków i nie czujesz obiektywnie odpowiedzi pomieszczenia. Część osób które bierze się za UMIKa jest wręcz w szoku po przeanalizowaniu wyników. Niektórzy doświadczalnie bez pomiarów próbują metodą starej szkoły "ustrojować". Z różnym skutkiem, ale mój szacunek. Trzeba dbać o odbicia, rozpraszać co trzeba, dopracować czas pogłosu, a przetłumić jest bardzo łatwo. Poza tym istotne się robią odpowiednie proporcje i wielkość pomieszczenia bo to ma kluczową rolę w odbiorze basu (tzw. mody). Temat rzeka niestety. Biorąc się ze testowanie biżuterii moim zdaniem należy w pierwszej kolejności doprowadzić salon do takiego stanu, który pozwoli na wyciąganie obiektywnych wniosków. O akustykę zadbał u mnie mój kuzyn który od dwóch dekad się tym zawodowo zajmuje i bez jego pomocy blado by było. Ale to już offtop, są odpowiednie tematy u nas. Żeby było jasne. Nic nie wyrokowałem. Nie byłem u Ciebie żeby powiedzieć że to jest be, a to cacy. Ty zaś nie robiłeś pomiarów, a wszystko co piszesz to Twoje subiektywne odczucia. I ok... Przecież Ty tej muzy słuchasz u siebie i jesteś zadowolony. Ale powtórzę. Sugeruję byś przed kolejną próbą kontrolnie sprawdził tą akustykę i nie wypierał faktów że pewne kwestie mogą wymagać pod tym kątem poprawy. Wówczas może być już różnie, bo wstawisz rozpraszacz i nagle się okaże że coś co Ci wcześniej umknęło przez "niewyrazistość" nagle sprawi, że kable... zagrają.
-
Nie zgodzę się z Tobą w tej kwestii... Myślę że bezcelowe by było już się dalej upierać obopólnie przy swojej racji. Ty wiesz swoje, ja swoje. Twoje założenia zupełnie rozmijają się z moim doświadczeniem, co sądzę to już napisałem. Słuchając w przeciętnej akustyce przeglądasz się w niedomytym lustrze. Akustyka to umyte lustro i pryszcze które nagle jesteś w stanie zauważyć. Weź pod uwagę że ktoś doświadczony technikaliami dźwięku działa na tej samej zasadzie, może wiedzieć jak rozpoznawać różnice, czuje gdzie ich szukać i jak interpretować. A więc to to samo co ja mam w zawodzie.
-
@Top Hi-Fi & Video Design uparcie twierdzi że to świetny produkt. Wciskają je gdzie się tylko da. Cóż, najwidoczniej kolumny AudioPro są tak "TOP" jak salon który je reklamuje.
-
Kto pisał że ma słabą akustykę? Ja twierdziłem że przydało by się by porównał ją gdzieś do referencyjnej bo kolega może nie być świadom jej niedoskonałości która może wpłynąć na werdykt kablowy. Nie byłbym taki przekonany w tym. Faktycznie ktoś obeznany na co dzień z niuansami muzycznymi może mieć asa w rękawie który pozwoli mu usłyszeć coś czego inni nie słyszą. Słuch to zmysł nabyty, sam o tym pisałem. Ale pewne wzorce się wyucza. Mam to w pracy. Od dawna przestałem pilnować wzrokowo maszyn, najbardziej wysilonym "czujnikiem" jest moje ucho. Dla kogoś postronnego hałas jak hałas, wszystko brzęczy, stuka, piszczy, brumi, jeden wielki harmider. A ja z zamkniętymi oczyma powiem Ci jaki materiał na danej maszynie jest obrabiany, jaki typ obróbki jest stosowany oraz czy są zachowane prawidłowe parametry. Spytaj kogokolwiek z branży CNC z jakimś doświadczeniem to Ci potwierdzi co twierdzę.
-
Choć w jednym masz rację.
-
Zacznę od swoich. KLIPSCH PRO-18-RC. Cały duży głośnik jest na regulowanej osi w jednej płaszczyźnie, wysokotonowy dodatkowo można względem niego wychylać. Z tańszych? Proszę bardzo. Magnat seri np. ICP. "Tweeter może być obracany w każdym kierunku o 35°". Polk Audio RC60i. "Kopułka tekstylna na regulowanym przegubie". Sporo instalacyjnych do Atmos ma regulację albo jest odchylona. Taga Harmony RB-850 v.2
-
https://www.ebay.pl/itm/115914936054
-
Nie bądź taki agresywny proszę. Żaden w amplitunerów w podstawowej i średniej półce cenowej nie potrafi zachować deklarowanej mocy na wszystkich kanałach. Podaję przykłady Denon serii 4500H. Dane techniczne mówią: Moc 8 [Ω] (1% THD+N, 1 kHz) [W] 2K 152W. Pomiary wykazały że przy jednym kanale wysterowanym wypluwa 159 W, przy dwóch deklarowane - 2 x 152 W, a przy wszystkich dziewięciu - 9 x 50 W Marantz NR1510 w jednym kanale wysterowanym daje 80 W, w trybie stereo - 2 x 70 W, a przy pięciu jednocześnie - 5 x 27 W. Yamaha RX-A1080 - 162 W przy jednym kanale wysterowanym; 2 x 149 W przy dwóch, 5 x 72 W i 7 x 51 W Pioneer VSX-LX302 - 2 x 131 W, 5 x 48 W i 7 x 33 W. itd itd Tu nie ma cudów i wróżenia. To po prostu wynikowa z komponentów użytych do produkcji i nie ma tu wyjątków w budżetowych amplitunerach kina. Moc na kanał przy wysterowaniu wszystkich kanałów spada drastycznie. Z jednym wyjątkiem. Jeśli użyjemy selektora napięć (lub zrobi to amp z automatu) moc spada już przy zasilanym jednym/dwóch kanałach, ale w miarę się utrzymuje na wszystkich naraz. Np. ostatni ww. Pioneer przy 4Ω to 2 x 78 W, 5 x 43 W albo 7 x 24 W. Nie, zadziała selektor napięcia i będziesz miał jeszcze mniej na na kanał. Albo i nie, to amp będzie się nadmiernie grzał co znacząco skróci jego żywotność. Nie licz na zyski przy kolumnach z małym OHM.
-
I to jest cena. Widziałem tą ofertę na Ebay, nowy Arcam za 8300zł z Niemiec. Gratulacje. Ten w zestawie jest ok, nie potrzebujesz UMIKa.
-
Pobór prądu a moc wzmocnienia to dwie różne sprawy, nie łączcie tych kwestii bezpośrednio ze sobą. Są różne klasy wzmacniaczy, różne ich sprawności itd. Wstępne wnioski można jakieś przyjąć, ale nie jako podstawowe kryterium.
- 29 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- amplituner
- kef ls50
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Skoro już masz tam kable to nie ma za bardzo innej opcji. Są też trochę za wąsko, no ale trudno. Rozważ dołożenie tylnych Atmosów (5.1.4) wówczas wcale nie będzie tak źle. Ustaw doświadczalnie, ale nie jest wcale jakaś tragedia jak beda tak szeroko. Biorąc za punkt odsłuchu punkt na końcu sofy na wprost TV jest ok.
-
Te 1% to też nie są akceptowalne zniekształcenia. Jak już tak się czepiasz tych parametrów to doczytaj więcej co w nich jest napisane. 135 W/ch (6 ohms, 1 kHz, THD 1.0 %, 1ch Driven. Czyli 135W, napędzany jeden kanał ze sporymi zniekształceniami i wartość mierzona w jednej konkretnej częstotliwości 1kHZ. Dotarłem do bardziej realnych specyfikacji. Dynamic Power per 1 Channel (8 Ω, Front) 85W 0.08%THD (20 Hz - 20 kHz). Dynamic Power stereo (8 Ω, Front L/R) 75W 0.08%THD (20 Hz - 20 kHz). A tak poza tym... Waty to nie wszystko, nie sugeruj się tylko tym.
-
Twój boombox jest za słaby na to
-
co lepsze na pocżątek Primare SPA 21 a czy Rotel RSP-1066
topic odpisał Butler na Dario1967 w Kino Domowe
-
co lepsze na pocżątek Primare SPA 21 a czy Rotel RSP-1066
topic odpisał Butler na Dario1967 w Kino Domowe
A skąd masz TrueHD z Atmosem hę? Serwisy VOD to w tej chwili chyba najpoważniejsze źródło treści. Płyty odchodzą do lamusa w tempie expresowym. Poza tym masz jeszcze ciemną stronę mocy z serwisami P2P. -
No ale do czego tu było odwołanie? Beastie Boys? https://pl.wikipedia.org/wiki/Beastie_Boys Rammstein? https://pl.wikipedia.org/wiki/Rammstein Ja rozumiem że można pewnych gatunków nie lubić, ale bez przesady. To są zespoły znane na całym globie w których zakochana była cała rzesza fanów. Poza tym jakoś nie widzę by Rammstein szedł w parze z boomboxem.
-
Nie rozumiem. Dobry do czego? Do "tej" muzy? Dlaczego akurat do "tej"?
-
Konkretnie to jest AAC LC 5.1 (ClipGrab oryginal audio only -> MediaInfo) a więc nie PCM. Sprawdziłem kilka przykładów. Ale amplituner przyjmuje to jako Dolby Surround. (???)