Skocz do zawartości

Wing0

Uczestnik
  • Zawartość

    1 966
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wing0

  1. A ja nie czuje np potrzeby profesjonalnej adaptacji akustycznej z kilku względów i też się cieszę ze sprzętu i muzyki :). Na ile mogłem sobie pozwolić w salonie tyle zrobiłem. Mam oczywiście inne pomieszczenia nawet nieużywane, ale muzyki chce słuchać z domownikami nie zamknięty w osobnym pokoiku :).
  2. Na wszystko potrzeba czasu, głównie na zrozumienie czy chcemy być audiofilem który życie na to poświęca czy po prostu cieszyć się fajna muzą w domu bez spiny. "Podstawową" adaptacje można ogarnąć, mało kiedy się zdarza że kilka paneli zepsuje nam dźwięk, większe prawdopodobieństwo jest że poprawi. Natomiast przebudowy ścian, pomiary interpretację itd wiecie w jakie to koszta idzie. Trzeba tu już mieć pomieszczenie woreczek kasy i akceptację społeczną domowników ;). Kraft masz w pełni rację że jeśli ktoś poświęca tej pasji całe życie i jest wstanie wydać 25 tyś zł na kable audio, a nie jest w stanie wydać 5 tysięcy na akustykę to powinien się zastanowić czy to faktycznie pasją jest muzyka, czy zbieractwo, kupowanie dla kupowania biżuterii i sprzętu, co też nie jest niczym złym. Tylko po co się oszukiwać.
  3. @Arko55 na chwilę zostaw może faktycznie kwestie kolumn czy wzmacniacza, nasz swój pokój tylko dla siebie to masz i możliwości pozbawienia się z akustyką. Pomoc widzę jest to teraz środki faktycznie może lepiej w to wpakować. Będę bardzo chętnie ten temat na AS śledził, a może i kiedyś wpadnę do Ciebie po wszystkim zobaczyć co w trawie piszczy ;).
  4. A było kilka, ale nie o to chodzi. To po prostu dobry DAC nie płaczę za nim, ale był bardzo solidnym źródłem przez dłuższy czas. Mógłby grać dalej w systemie na spokojnie. Pasował do toru, miał masę gniazd, odtwarzał wszystko. Jest o nim potężny wątek odnośnie modów. Poczytaj.
  5. Miałem go z rok mniej więcej, w tej kasie bardzo dobry DAC. Amareno na pokładzie. Budowę widzisz. Tyle napisze. Mogę polecić z czystym sumieniem. 2.5-2.7 tyś zł chodzi.
  6. LKS 003. Powinien mieć wszystkie gniazda jakie Ci pasują ;).
  7. Dzięki nie wiem o który Ci chodzi, ale uznam że o audio 🤣
  8. Dziecinada jak i chwalenie inżynierów Lyngdorfa za olanie tematu wibracji we wzmacniaczach przy ich popisie w dziedzinie budowy jednego z topowych modeli. Ja wzmacniacze wybieram głównie pod moje ucho, nie skupiam się na pomiarach, jedynie pokazuje Ci że z jednej strony lejesz z kwestii wibracji, a za przykład podajesz producenta z dyskusyjnym dorobkiem jako obronę twierdzenia choć w końcu nóżki mają :). Ale dobra przyznaje niskie modele Lyngdorfa są zajebiste i Millenium też. O masz.
  9. Nawet te co podałeś pokazują że wypada(mierzy) gorzej niż tańszy Hegel H95 o czym możesz śmiało na ASR poczytać odnoszą się tam do tych pomiarów. Pisałeś o 3400 i tym że wspaniali inżynierowie Lyngdorfa mają za nic stopki (choć jakieś tam montują), a spieprzyli najlepszy wzmacniacz jaki praktycznie mają. Niższe modele mają też pomiary gorsze niż duża część konkurencji. A tak się obrzucamy :).
  10. Wejdź sobie na forum ASR i poczytaj o tym szczycie technologii jakim jest 3400 który tu gdzieś chwaliłeś za brak stopek :). To ci da odpowiedz.
  11. Czytaj wyżej na co się nabrałem. Lyngdorfa marketingowcy Cię zrobili w bolo. Kupiłeś pięknie opakowana zabawkę o słabych pomiarach. Ty widzę masz wyjątkowa tendencje do bronienia swojego nie do końca sprecyzowanego zdania... Lyngdorfa ma jako wzmacniacz cyfrowy deko więcej problemów niż tylko góra jak w przypadku klasy D. Teraz bronimy oponenta wrogów że mogę wybrać bo mu się brzmienie podoba mimo złych pomiarów? O losie jak wiatr zawieje
  12. Kolega wyżej Ci wyjaśnił. Negujesz masę rzeczy a kupiłeś piec który w pomiarach wychodzi do bani. Jaśniej chyba się nie da... Dalej się miotasz w tym.
  13. To skoro siedzisz tyle w audio nie dajesz się ładować w bolo to jakim cudem Lyngdorfa masz i jakim cudem Amira nie znasz który jest guru od ocalania ludzi przed pazurami marketingowców? Największy pomiarowiec idol setek jak nie tysięcy ocalonych :). Teksty które piszesz są mocno naznaczone od dawna modną ideą "ja się nie daje nabrać", a dajesz się jak każdy z nas Myślisz że te teksty ty pierwszy piszesz. Na tym forum jak i na AS i czasem na Audiomaniakach co rusz wyskakuje ktoś po obejrzeniu RS czy poczytania Amira i wciska innym że się dają robić ze tani DAC za 500 zł gra (nie gra) tak jak te drogie, że wzmacniacze grają tak samo, że 100 innych rzeczy. Tak jakby ludzie którzy to kupują i jest to ich pasja od 5-10-40 lat dali się robić bez świadomości, bez wiedzy, bez sprawdzenia. Co do Audiowita masz rację, jest chamski często, ja z resztą też się zrobiłem taki. Duża część ludzi którzy mieli doświadczenie, znali sprzęty różnej maści odpuściło fora, zostało kilku którzy albo sobie jaja robią, albo reagują często z nerwami na to samo pierdzielenie po raz 1000. I co rusz pojawiają się akustyce, elektrycy, elektronicy, elektrotechnicy itd itd udowadniający że wiedzą lepiej po przesłuchaniu dwóch systemów i przeczytaniu całego internetu Audio jako pasją jest wypłaszczenie do brzmienia studyjnego, podobny trend jak w każdej dziedzinie życia bądź szary nijaki i się nie wychylaj że coś innego masz coś ciekawego, coś starego bo to jest fe gówniane, nie ma parametrów kij z tym że może grać lepiej przyjemniej, nie wychylaj się ponad średnią... Takie czasu.
  14. A kto pisał że trzeba?
  15. Oczywiście jeśli jesteśmy na diecie. Jeśli jemy dla przyjemności wartości odżywcze są daleko za smakiem.
  16. Zolt ale tak Ci powiem cichcem że na serio takich gości jak Ty było na pęczki. "Jestem kozak" bo mnie marketingowcy w ch.... nie ładują. Jeszcze się zapetliłeś całkiem w tym przekonaniu :). Czuj się dobrze ze sobą i swoim sprzętem tego Ci życzę. Seba, witaj w klubie ja już że 2 lata temu stwierdziłem że fora sensu nie mają szczególnie takie otwarte jak to, wieczna napierdzielanka. Na zamkniętych można jeszcze pogadać o danych markach, o lampach, o ciekawych detalach jakiś kolumn. Tu ludzie przychodzą tylko wyrzygać ból dnia codziennego i pokazać się jako ekspert internetowy ;). Podchodź do tematu bardziej z przymrużeniem oka lub olej pisanie bo się wykończysz :).
  17. Ja mam podobny gabaryt i niestety. Ściąganie i przekładanie bez szurania panele mocne podkładki z filcem, ale boje się że kolumny polecą przy przepychaniu.
  18. Ja się katuje bo nie lubię wibracji, ale innym nie bronie jak im pasują Nawet telefon mam na nóżkach
  19. A pozostałe wzmacniacze o których pisałeś się nie grzeją te które nóżek nie mają czy jednak jakieś mają 😆? Co to za materiał nóżek jest i w jakim celu? Skoro się nie grzeje to nie mają za zadanie unieść wzmacniacza żeby się chłodził, to na cholerę one są? Zbędny koszt przy seryjnej produkcji księgowy się wkurzy...
  20. Ale wiesz że tam nie chodzi tylko o nóżki. A na czym te Lyngdorfy stoją? Leżą plackiem sobie i się grzeją przytulając do blatów?
  21. Zolt to jest wzmacniacz nie z obecnych czasów gdzie się kit wciska tylko z czasów gdzie kable zasilające były przez producenta najczęściej montowane we wzmaku grubości dwóch sznurówek. Jak wpakowali takie coś inżynierowie, musiało mieć to jakieś zastosowanie i zapewne nie usztywniało obudowy tylko w celu transportowym
  22. Ja się nie znam na nowym. Jak wchodzę do pokoju kłaniam się mojemu wzmacniaczowi i kolumną z racji ich wieku (chciałbym dożyć ich wspólnych lat) Pod wzmak dałem sprężyny, pod trafo gumowe podkładki i jest cisza i brak wibracji :). Zlot to trzeba by inżynierów z lat gdzie podpinali sprzęt kablem za grosze zapytać na cholerę te szkielety i platformy. Chyba mamony za dużo mieli zbędnej
  23. @audiowit chyba miałem w rodzinie jakiegoś Azjate w takim razie bo lubię jak czasem coś zapiszczy :). Witek widać po mnie? Drobny w sumie jestem 😆
  24. Bo jedzenie kładzie się na talerzu albo desce, a nie tak ooo...
  25. Seba się zakopał w internetowych szuka budowy ucha wewnętrznego Azjatów 😆😆😆 Seba poszukaj jeszcze budowy języka i kubków smakowych u Niemców, bo oni mają dużo mocniejszy bardziej cierpki Tonik niż my heheh wola taki i firmy im taki robią na rynek . Ale dziś wesoło na forum już dawno się tak nie ubawiłem
×
×
  • Utwórz nowe...