Skocz do zawartości

Wing0

Uczestnik
  • Zawartość

    1 985
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wing0

  1. Bałbym się że w nocy mnie zaatakuje 😆
  2. @AudioTube ja mam granit pod sprzętem były dawniej te płyty pod kolumnami ale po zmianie są za małe. Przydały się pod wzmacniacz i resztę towarzystwa. Na zdjęciu dość jasne flesz się wkradł...
  3. Zapewne tak, ale ja dużo ćwiczę, a chce też od razu jako taką sylwetkę zrobić żeby skóra nie wisiała 😆. Poza tym chleb czy ziemniaki dają duże poczucie sytości. Lepiej było by np wołowinę z warzywami tylko jeść ale długo bym nie pociągnął bez zimioka 😅
  4. Kilogramy, od dietetyka. Taka w miarę racjonalna 5 posiłków itd typowa ... Ale nie dla mnie. Teraz jem w sumie pierwszy posiłek koło 10 chyba, że z rana ćwiczę to o 8. Potem obiad o 12-13 i kolacja 17-18. Jem za mało kalorii ale dalej na redukcji jestem. Jeszcze kilka kg i trzeba deko to przebudować. Owoce, warzywa jem sporo, drób jak wspominałem ale w tygodniu sporo to chińczyk tyle że w miarę zdrowe opcje bez panierek itd( pomijam że są tam wzmacniacze smaku ;p), często zupy z jakąś grahamką, dużo jogurtów piją skyry żeby białko dobijać bez tego nie ma szans (wiem że skyr ma różne opinie). Jakieś 25-28% diety to białko, 20% tłuszcze i reszta węgle głównie owoce, ziemniaki, ryż czy kluchy. Ogólnie bardzo zróżnicowane jedzenie 80% w miarę zdrowego i te 20% syfu bo i chipsy raz na jakiś czas wlecą i alkohol. Uważam że wszystko można tylko z głową.
  5. Nie, tylko kalorie liczę i jem co chce. Miałem dietę kiedyś, gówno dała wróciłem do nawyków. Jak chce kebaba to jem :). Pilnuje tylko kalorii i faktycznie więcej jem białka zdecydowanie. Do tego ćwiczenia dużo. Nawet jak się nie pryska swoich to i tak a to od sąsiada dotrze, a to wodami opadowymi, a to wodami naskórkowymi itd itd, nie jesteśmy w stanie się przed tym zabezpieczyć. I tak mimo tego niby syfu średnia życia rośnie. Ja lubię sushi z jednej knajpy u mnie w mieście i jednej z Kielc. W Kielcach dają sushi podobne jak w Japonii właśnie na kwaśnym ryżu, w 99% knajp w Polsce jest ze słodkim ryżem. Ja lubię ale ceny powalają. Dla 4 osób trzeba 200-250 zł wywalić... Raz na jakiś czas można ale niestety nie za często.
  6. @audiowit dzięki wielkie za wszystkie wyjaśnienia i sprostowania bo niestety ja mam małą wiedzę o YB. @AudioTube co do grania YB tu jak pisał Witek są to kolumny do mocnego tranzystora lub lampy ale też mocnej. Dynaco które mam nie jest w stanie dobrze ich "napędzić" brak jest impactu tzw pierdol.... Czego z AMT mi nie brakuje. Co do góry jakościowe jest zbliżona do AMT ale podana bardziej eterycznie, w sposób bardziej audiofilski powściągliwy, no jest piękna AMT ma górę bardziej rozrywkową, koncertową. Średnica może właśnie z racji braków mocy lepiej mi podchodzi z AMT jest bardziej czarująca na wokalu damskim, lubię takie brzmienie. Co do niskich prócz braku uderzenia, bas z YB jest zdecydowanie ciekawszy, głębszy, mniej się wzbudza mimo że w wieku utworach schodzi niżej niż AMT. Nie mam obecnie kasy na tranzystor, ale słychać ogromny potencjał w YB trzeba im deko czasu tylko poświęci może jakiegoś Marantza (żarcik ;). A co do AMT żona ich nie lubi ze względu na wygląd ale heheh już ze względu na grę tak i już z półtora roku tak sobie grają chyba najdłużej, wyparły też niezłe kolumny bo AP Virgo2 uważane za jedne z najlepszych AP dawnych serii.
  7. Ktoś tu ogląda widzę Wolne Rzeki ;). Faktycznie wiele gatunków jest na wymarciu z różnych przyczyn ich miejsce zastępują inne. Świat się zmienia, kręci się z nami czy bez.
  8. Heheh to pewnie dlatego zawalają je mocnymi smakami kopru, cytryny czy papryki.
  9. A raki ktoś jadł? Nie mailem okazji nigdy, ciotka dawniej robiła na starych poligonach było ich ponoć masa. Z koprem i cytryną ponoć robiła pyszne.
  10. Jadłem masę ryb, moja mama jest wielbicielką, miętusy, szczupaki, sandacze itd itp no nie jestem fanem. Wstyd się przyznać najbardziej lubię śledzia heheh z octu koniecznie i łososia ale tylko wędzonego ;). Heheh Roman miejsce zamieszkania zobowiązuje ;). Ale np krewety uwielbiam na ostro
  11. Ja bez mięsa nie dał bym rady, choć np całkiem odstawiłem wieprzowinę no praktycznie;) drób i czasem wołowina mi wystarczają w pełni. Ryby lubię ale nie jakoś wybitnie. W sumie podczas redukcji wszystko jakoś lepiej smakuje hehe.
  12. Ja dzisiaj zezarłem z półtora worka ryżu z potrawką z indora, ma się Boży dar zmarnować... Jutro rano spale na siłce będzie jak złoto 😅
  13. Tak tak Witolda, pożyczył dobry człowiek szaraczkowi deko lepsze kolumny :). YB audio Illuminati. Chyba pierwsza para jaka powstała o ile się nie mylę. Z resztą te obecnie grające też w spadku po Witku nabyte drogą kupna.
  14. Nie ma to jak sobota przy muzyce po robocie. Monitorki dają jakoś radę. Nawet telefon by się nie powstydził
  15. Heheheh to idź do piekarni i zobacz jak tam ręcznie zagniatają ;), ale oczywiście chwałę Twój zapał i chęci :). Super i smacznego. Ja ogólnie ostatnio jem głównie drob, warzywa, owoce, dużo białek pod różną postacią. Węglowodany raz w tygodniu w formie płynnej 😆
  16. RCL po wielu próbach zrezygnowałem z ugniatania ręką, zwykły mikser z końcówkami do ciasta jest zbawienny, moment ładnie wyłapuje ciasto. Ważne tylko by wszystko było w miarę ciepłe i drożdże miały czas się aktywować w zaczynie. Potem rośnie wszystko mimo ugniatania mikserem
  17. Ja raz na miesiąc średnio chałkę piekę :). Zona uwielbia szybka akcja i jest ;). Tyle że ja jedna duża na blasze ;).
  18. Ooo nowa banda się szykuje są kablarze, kablosceptycy, pomiarowych, sweterkowcy itd teraz są mikrofoniarze. Tak Panie i Panowie osobiście robiłem u siebie pomiary mikrofonem ufffff wyrzuciłem to z siebie.... Mogę do klubu? Tak dla przypomnienia ostatnio jakieś 8-9 miesięcy temu było o tym wcześniej z 15 miesięcy jeszcze wcześniej z 30 miesięcy nic odkrywczego Panowie. Dyskutujemy nie szalejmy bo już to wszystko było.
  19. Tylko tu wchodzi już kwestia zasobności portfela i to nie małej zasobności żeby pokój zrobić dobrze i ładnie. Tu się ja nie oszukuje nie chce wydawać takiej kasy, na pewno nie teraz kiedy są dzieci i jest wiele innych pilniejszych i ciekawszych wydatków dla całej rodziny. Ale to u mnie i nie mam z tym problemu by przyznać, że dużo wyżej nie sięgnę obecnie. A z moich tanim używanym systemem jest mi całkiem dobrze. Zmiany lubię ale tylko w audio ;).
  20. A ja nie czuje np potrzeby profesjonalnej adaptacji akustycznej z kilku względów i też się cieszę ze sprzętu i muzyki :). Na ile mogłem sobie pozwolić w salonie tyle zrobiłem. Mam oczywiście inne pomieszczenia nawet nieużywane, ale muzyki chce słuchać z domownikami nie zamknięty w osobnym pokoiku :).
  21. Na wszystko potrzeba czasu, głównie na zrozumienie czy chcemy być audiofilem który życie na to poświęca czy po prostu cieszyć się fajna muzą w domu bez spiny. "Podstawową" adaptacje można ogarnąć, mało kiedy się zdarza że kilka paneli zepsuje nam dźwięk, większe prawdopodobieństwo jest że poprawi. Natomiast przebudowy ścian, pomiary interpretację itd wiecie w jakie to koszta idzie. Trzeba tu już mieć pomieszczenie woreczek kasy i akceptację społeczną domowników ;). Kraft masz w pełni rację że jeśli ktoś poświęca tej pasji całe życie i jest wstanie wydać 25 tyś zł na kable audio, a nie jest w stanie wydać 5 tysięcy na akustykę to powinien się zastanowić czy to faktycznie pasją jest muzyka, czy zbieractwo, kupowanie dla kupowania biżuterii i sprzętu, co też nie jest niczym złym. Tylko po co się oszukiwać.
  22. @Arko55 na chwilę zostaw może faktycznie kwestie kolumn czy wzmacniacza, nasz swój pokój tylko dla siebie to masz i możliwości pozbawienia się z akustyką. Pomoc widzę jest to teraz środki faktycznie może lepiej w to wpakować. Będę bardzo chętnie ten temat na AS śledził, a może i kiedyś wpadnę do Ciebie po wszystkim zobaczyć co w trawie piszczy ;).
  23. A było kilka, ale nie o to chodzi. To po prostu dobry DAC nie płaczę za nim, ale był bardzo solidnym źródłem przez dłuższy czas. Mógłby grać dalej w systemie na spokojnie. Pasował do toru, miał masę gniazd, odtwarzał wszystko. Jest o nim potężny wątek odnośnie modów. Poczytaj.
  24. Miałem go z rok mniej więcej, w tej kasie bardzo dobry DAC. Amareno na pokładzie. Budowę widzisz. Tyle napisze. Mogę polecić z czystym sumieniem. 2.5-2.7 tyś zł chodzi.
  25. LKS 003. Powinien mieć wszystkie gniazda jakie Ci pasują ;).
×
×
  • Utwórz nowe...