Skocz do zawartości

AudioTube

Uczestnik
  • Zawartość

    2 852
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez AudioTube

  1. Eee tam. Jarek, dawaj coś takiego. Lub to. Na tym strojono dla mnie kolumny/sub
  2. Tam gdzie źródło dźwięku tam wygłuszenie. Nie o odczucia tu chodzi a o wiedzę. Już pomogłem, nie dziękuj, teraz do „roboty” 😉 Wiedza, która nic nie kosztuje nic nie jest warta.
  3. Wygłuszyć u sąsiadów. U Ciebie nic co napisałeś nie zadziała.
  4. @Kraft Jarek, zechciałbyś byś , o ile masz wiedzę, o co chodzi dokładnie z pochłanianiem „basu” przez szyby. I takie od podłogi do sufitu. Może w dziale akustyka, a może by Bartkowi zadać pytanie, choć chłop może zarobiony i nie wypada. @Chyba Miro 84 Mirek, a może Ty zechciałbyś coś skrobnąć o tym? U mnie moda między sufitem a podłogą załatwiliśmy dsp. Szkoda, że na poddaszu nie mam klamotów, wstawiłbym i tam szyby. Kolumny zawsze ustawiałem na 1.5mtr od ściany. A bo to potrzebowały „powietrza”, albo w poszukiwaniach jakiejś „głębi” itp Pomiary pokazały, jaki to ogromny błąd. Mikrofon w sweet spot, a ja przesuwałem je. Piotrek 1500 km ode mnie/PL patrzył na Arta/program Teraz na 80cm. Jest i szerokość i głębia, no i nie dudni, a nawet jest przyjemnie.
  5. Nie wiem jak to „działa” U mnie 10 metrów kw szkła na dwóch przylegających ścianach. Po osiach salonu. Podobno trudno o lepsze pochłaniacze najniższych i zwłaszcza tych najbardziej „upierdliwych” modów. Na wieczór zasłony teatralne zamykam i 300-400 ms pogłosu w całym paśmie. A pokój w kwadracie😳
  6. Dziś w samo południe w budynku Concertgebouw w Amsterdam solowy koncert Yoav Levanon. koncert na fortepian nr2, op.44 Czajkowskiego. Zapamiętajcie proszę to nazwisko. Mimo, że dopiero 18latek, to zdaje się od wielu lat jako solista w Berlinie, Paryżu. W ten weekend u mnie za miedzą. Dobre pół godziny, z zamkniętymi oczami i choć daleko od podium, to nasyconym i szczęśliwym. Takiej ciszy nigdy nie doświadczyłem u siebie w domu, a mieszkam daleko od ulicy, miasta i przemysłu. Na streamingu na razie tylko jedna pozycja. W tygodniu spróbuję znaleźć okazję, by na spokojnie posłuchać.
  7. @kaczadupa i ja się podczepię @Mariusz Kopacki kłaniam się i o to samo zapytuję, a nawet nalegam i z góry wielkie dziękuję.
  8. To właśnie uwielbiam w „udiofilstwie”, czy jak to tam zwał. Siedząc smakuję życie.
  9. @muzofan podoba mi się co widzę na zdjęciu. Wpadające boczne światło, zapewne wcześnie rano. Kawka, dużo roślin, soczysta zieleń. Taki spokój. Ciekawym, czy są audiofile na forum, którzy w pokoju, gdzie słuchają muzyki, nie posiadają tv. Lub w ogóle nie mają odbiornika tv.
  10. Tak sobie marzę, by powstała zakładka na tym forum, by takie wpisy tam wyładowały. Grubą czcionką. Jarek, gratuluję👍 Dobra robota.
  11. Rafał, bez obaw. Jest szansa, że usłyszysz „pudło” kontrabasu. A nie tylko struny. To także może być fascynujące. Pod warunkiem, że Jakbym słyszał konstruktora moich ZG/sub. Adaś, dynamika/wykop przy narastanie-wygaszanie kosztem ZEJŚCIA. Będziesz zadowolony. Miał chłop rację.
  12. A ja jestem zaskoczony, zawiedziony i zwyczajnie rozczarowany, że Witek mając Jazzy u siebie, nie podzielił się własnymi obserwacjami. Szkoda, naprawdę szkoda Witku.
  13. @audiowit wybrałem kolumny dla siebie na driverach kompresyjnych z kilku powodów. To nie miejsce, by o tym nawet wspominać. A jakie to ma znaczenie? Jeśli napiszę, że tylko jeden zestaw, albo, gdy napiszę, że wiele. „Papier” wszystko przyjmie. Brzmienie Twojego/mojego/Naszych „systemów” to wynik wielu … itd itp. Przeczytaj proszę jeszcze raz do Czego się odniosłem. Wtedy „pójdziemy” dalej.
  14. Mam odmienne obserwacje. Tutaj mam całkowicie odmienne obserwacje. O ile 9 cio miesięczne/10 godzin tygodniowo można uznać za miarodajne. Gdyby mnie męczyło/pogarszało jakość życia, to wyrzuciłbym je/oddał w inne ręce.
  15. Miałem kilka monitorów. Obecnie także dwa komplety i podpisuję pod tym cytatem. Tu u mnie sytuacja, gdzie wzmak /dsp do suba stoi na audio rack. Sub i kolumny „zszyte” przez konstruktora/custom projekt. @Kraft jestem mega ciekawy jak Twoje obserwacje po poprawnym „zszyciu” Forum wstrzymało oddech, Wielu oczekuje na pierwsze wrażenia, a ponieważ jesteś wpływowym userem przygotuj się dobrze. Gratuluję nabytku i powodzenia.
  16. Dziękuję za info 17-20 luty przylatuję do naszego kraju. Jako organizator i dumny pierworodny syn wspólnie z moimi trzema ukochanymi siostrami będziemy świętować jubileusz 50 lecia rocznicy ślubu Rodziców. Bardzo chciałbym być w Nautilus/Warszawa i porozmawiać z koleżankami/kolegami z forum. Niestety jeszcze nie tym razem. Za dużo „dobroci”.
  17. Kompresyjny LAVOCE DN14.40T Tuba LAVOCE HD1403 w Jazz One tuba do 1” około 100 zł przyjąłem.
  18. W oczekiwaniu na obserwacje, opis brzmienia. Jarku @Kraft , czy zechciałbyś rozważyć moją prośbę. Dam sobie głowę uciąć, że byłoby duże zainteresowanie. A chodzi mnie o test Pylon Jade 20. Zatem Jazz One, potem jakieś maleństwa no i następnie Jade 20. I u mnie kompresyjny od Lavoce. łącznie z tubą niestety 10x droższy. Jestem ciekawy jak z blaskiem, wybrzmieniami, świetlistością itp na górze.
  19. Grzesiek, także mam problem z wstawieniem zdjęć. Czytałem, jest opcja jak to zrobić, ale poczekam, gdy już informatycy się z tym uporają. Z adaptacją zatem do przodu. Zbierasz doświadczenia, obserwacje i to jest bezcenne. Wspomniałeś mnie. Moja córeczka gra na skrzypcach. Życzliwy proboszcz polskiej parafii w Hadze pozwolił jej/nam na kilka małych koncertów. Brzmienie nie do uzyskania w moim salonie. W Krakowie przy rynku jest taki sklepik/kawiarnia muzyczna. I znowu życzliwy ktoś tam pracujący, w rozmowie podał mi kilka CD, gdzie nagrania między innymi fortepianu odbywały się w budynkach sakralnych. Mam je i występujące w nich naturalne echo/pogłos pozwala mi się w salonie nimi cieszyć. W Tyńcu u Benedyktynów w sierpniu koncerty i oprócz gry na organach jest i wiolonczela. No niezwykłe brzmienie. Dziś kolega w dziale akustyka pokazał wystrój salonu. Taka pozytywna zazdrość mnie ogarnęła. Spójrzcie na wysokość salonu/lekki skos. Co dla jednych przekleństwem, dla innych…😊 Kościółki a salony mieszkalne to różnica, zdaję sobie sprawę. Dość dużo przeczytałem i się dowiedziałem, skąd takie fascynujące dla mnie brzmienie powstaje. Pozostaje mi pozytywnie zazdrościć i wyszukiwać „odpowiednie” realizacji do mojego hifi. Grzegorz, dziel się swoimi doświadczeniami z adaptacją. Z „dnia na dzień” rośnie świadomość i niech „nowi” koledzy mają okazję, by o tych doświadczeniach przeczytać.
  20. Hadouk Trio - „Now” i pani Melanie De Biasio - „No deal” W tym tygodniu, jako dwie dla mnie bezkompromisowe realizacje. Cholerka. Zdjęcia nie wchodzą😤
  21. Z Quobuza, znalazłem tego remastera. Jest jeszcze parę innych wersji. Na tym konkretnym solówka Iana Paice’a w The Mule zrobiła na mnie wrażenie. Lubię takie koncertowe realizacje, gdzie perkusja gdzieś tam daleko z tylu, wąsko zamiast jak w studyjnych w szerokiej panoramie. Gitary w blasku, mnóstwo iskier, o zlewaniu/kleju w realizacji nie ma mowy. Jest 21.40 i mnie to brzmienie nie męczy.
  22. @Rokownik gratuluję maca, tym bardziej, że jesteś z zakupu mega zadowolony. Pozwoliłem sobie się odezwać, mam nadzieję, że nie spamuję. Posiadasz kolumny od pana Michała. On pomógł także ogarnąć „akustykę” w salonie. Nie myślałeś o ponownej z nim współpracy i zleceniu wykonania kolejnych kolumn? Takich na lata, na Twój smak. Dysponujesz dużą salonem, trochę zazdroszczę😊 a i zdolności i doświadczenie konstruktora zapewne nie do podważenia. Gratki i dawaj znać. Fajnie mi się czyta, gdy ludzie zadowoleni.
  23. @Rafał S Rafał, piszę to na spontanie, ale niezwykle przemawia do mnie Twój wpis. Poczułem, jakbym samemu dokonał jakiegoś ważnego odkrycia. Gratuluję sobie, że przeczytałem. Pozdrawiam
  24. Nie mierzyłem = nie wiem Spekuluję, że jedna choinka nie da żadnego efektu. chociaż Ty masz inne obserwacje. Czas temu miałem w salonie gęsto od roślin. Nie usłyszałem zmian. Rośliny padły.
  25. Nie mogę umieszczać zdjęć z miejsca w którym pracuję. Pokoik na 4-5 osób, a od prawie roku ulubione miejsce na krótkie organizacyjne, robocze, czasem prywatne rozmowy. Tylko z jednego powodu. A jest nim - jakoś taka fajna atmosfera tam😃, jak koledzy, koleżanki dodają. Czyli adaptacja akustyczna. Nie tylko sufit, ale i ściany pokryte panelami/wełna plus także dyfuzory ze styroduru, plus szafeczki, półeczki, wnęki i ogólnie przeciwieństwo nowoczesnych przestrzeni. A dzięki niej zrozumiałość mowy, jej miękkość. Skupienie i bycie obecnym w trakcie rozmów/zebrań wszystkim przychodzi łatwiej. Jakieś takie poczucie intymności, a zarazem swoboda i mniej napięć. Do tego odpowiednie ledy/temp.barwowa i parę roślinek i mamy mniej bólu głowy a więcej załatwionych/rozwiązanych spraw. To naprawdę działa. Nie tylko w salonie wieczorem przy słuchaniu brzmienia/muzyki.
×
×
  • Utwórz nowe...