Skocz do zawartości

Nowy75

Uczestnik
  • Zawartość

    598
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nowy75

  1. Kolego @DiBatonio, są, można by rzec dwie twarze Grzegorza Brauna. Ta pozytywna, to twarz bardzo inteligentnego gościa, który wskazywał często rozliczne patologie polskich sejmów i europejskich instytucji ,pełnych idiotów będących tylko cynglami w maszynkach do głosowania swoich szefów partii . Dzięki ich partackim rządom mamy o czym pisać w tym wątku,co więcej nie zauważyłem,by owe rewelacje serwowane przez Brauna jakoś poruszały szerszą opinię publiczną. Chyba ludzie uznali, że to najzupełniej normalne ,że prawo dla nich stanowią ludzie niekompetentni , oszuści,notorycznie łamiący wyborcze obietnice . Druga twarz pana Brauna to twarz religijnego fanatyka,takiego katolickiego Taliba ,dla mnie nie do zaakceptowania. A wracając do Twojego wpisu,trzeba by usunąć ponad 90 procent składu politycznych instytucji,by pozbyć się idiotów i politycznych cwaniaków. Braun przynajmniej takim cwaniakiem nie jest,bo jego happeningi najbardziej szkodzą jemu samemu Co do ostatniego występu Brauna, to był on moim zdaniem kolejną bzdurą w jego wykonaniu,choć nie tak dramatyczną jak usiłują przedstawić to mainstreamowe media. Ale ,jako obywatele,powinniśmy też pomyśleć o tym ,że mamy w kraju poważny problem,jeśli chodzi o rozliczanie działań lekarzy, prokuratorów, sędziów, i innych osób zaufania publicznego. Nie oceniam tego konkretnego przypadku pani doktor, choć uważam,że w związku z publiczną sensacją jakaś komisja lekarska powinna go zbadać i wydać oświadczenie
  2. Jeszcze takie pytanie mi się nasunęło: mamy podobno ciągły brak rąk do pracy,mamy też odpisy podatkowe na internet dla potrzebujących,w takich okolicznościach jaki jest sens utrzymywania Urzędów Pracy? Niech tylko nikt mi nie mówi,że pośrednictwo w zatrudnianiu Ukraińców ,bo osobiście nie znam żadnego Polaka, który otrzymał pierwszą pracę w Szwecji,Norwegii czy Danii za pośrednictwem tamtejszych urzędów. Źli kapitaliści mawiali, że pieniądze leżą na ulicy. U nas leżą w rozdętej państwowej administracji,w koncesjach,zezwoleniach,nakazach, a także przerośniętej i nie celowanej polityce socjalnej,gdzie zrabowane podatnikowi środki rzuca się w obieg i ponownie opodatkowuje.
  3. @michaudio ja też wiem , że szefowie bywają różni, również tacy o jakich pisałeś,ale mi chodzi bardziej o relacje szef - państwo niż szef- pracownik. Swoją drogą,gdyby Inspekcja Pracy robiła to ,za co bierze forsę ,praktyki ,o których piszesz nie miałyby miejsca
  4. No nie do końca. Ostatnio w Polsce stało się modne wypychanie pracowników na działalność, żeby pracodawca miał wolną głowę od bzdur narzuconych mu przez państwo w związku z zatrudnianiem ludzi właśnie. Żyjemy w kraju ,gdzie na prowincji bardziej opłaca się siedzieć na zasiłkach niż pracować za małą krajową,pracować w budżetówce niż prowadzić małą działalność gospodarczą. Już dawno średnia płac w budżetówce przegoniła tę z małych działalności,dlatego na zadupiach kto może pcha się do urzędów,szkół,policji,wojska itd.,a to znajduje później odzwierciedlenie we wpływach do budżetu. Praca na własnym jest u nas zwyczajnie niewygodna z powodu opresyjnego charakteru państwa w stosunku do przedsiębiorców. Tych , którzy wierzą w atrakcyjność tych wszystkich odpisów,zwracanych VAT-ów itd. zachęcam do pójścia na własne.
  5. Wracam do tej składki dość często,bo bywam przedsiębiorcą okazjonalnie,gdy jadę za granicę,a w kraju jestem etatowcem,więc nikt mi nie zarzuci bycia stroną w tym sporze,co najwyżej stronami😁. Z mojej perspektywy wygląda to tak:gdy jestem na saksach,wypracowuję średnio sto godzin więcej niż na etacie w Polsce,wystawiam zleceniodawcom fakturę i polskie ZUS,US,i w ostatnich latach NFZ kasują mnie stosownie do WYPRACOWANEJ kwoty. Gdybym poszedł na L4 będąc na działalności,dostanę mniej forsy niż te 80 procent z etatu w Polsce,choć z uwagi na dochody zagraniczne płacę krotność składki w Polsce! Ciekawe i sprawiedliwe,co? W debacie składkowej w Polsce mówi się tylko o tym ile wyciągnąlem,ale że zasuwałem w czasie,gdy etatowcy leżeli na kanapie to już nie. Dlatego,gdy sam jestem etatowcem w kraju,nie zazdroszczę swojemu szefowi, który ślęczy nad projektami wieczorami,w soboty,a często w niedziele ,i nie uważam, że powinien płacić więcej za te same usługi, które otrzymają jego pracownicy leżąc w domu.
  6. Nie wiem czy w naszym kraju takie coś jest możliwe,chyba, że będzie to kolejny bubel , również od strony prawnej, który zwali cały bajzel na pokolenie obecnych 50- latków,którzy 3/4 okresu aktywności zawodowej przepracowali w chorym systemie. Zobaczcie jaki cyrk jest tylko ze składką zdrowotną,podniesienie jej dla przedsiębiorców było łatwizną,jak zawsze w Polsce,gdy można dołożyć do plecaka tym,którzy coś dla kraju wypracowują. Teraz ,by ją obniżyć,zresztą tylko częściowo i w kombinacyjny i nierówny sposób,mamy wszelkie przeszkody,trzeba "znaleźć pieniądze",a ogólnie ,to można odnieść wrażenie, że z powodu tej obniżki zawali się cały NFZ! Grzebanie przy ZUS to robota jak przy rozbrajaniu bomby,choć zgadzam się z @Highlander_now, że trzeba coś zrobić ,bo zegar tyka
  7. Czyli skoro przyjechali się uczyć,to mogą być tworzywem dla tego lepszego świata ,o którym piszesz,w przeciwieństwie do imigrantów pasożytniczych
  8. To fakt. Daję sobie maks 30 lat na tym padole,a potem w piach i obieg materii w naturze😁.
  9. Tu pełna zgoda,ale w praktyce wychodzi na to samo,mamy braki. I teraz pojawia się pytanie jak ten cały cywilizacyjny walec zatrzymać i czy to możliwe? Bo to ,o czym normalnie rozmawiamy w wątku sprowadza się w sumie do sprawniejszego podłączenia Polski pod ten cywilizacyjny pęd.
  10. Już kiedyś ,kiedy opowiadano o dzikich ostępach w naszym kraju,zastanowiłem się ile jest w nim miejsc,z których nie byłbym w stanie dotrzeć marszem do śladów cywilizacji w ciągu kilku godzin. Co do zasobów,np. słodka woda,że już pominę te nie niezbędne do życia @Kraft jeszcze co do zasobów zgodzę się z Tobą o tyle, że mamy mnóstwo ludzi,u których zmywarka lata dwa razy dziennie,pralka też,a jedzenie ląduje w śmietniku,mimo,że podobno mamy drożyznę
  11. Problem jest. Robi się ciasno,kurczą się zasoby. Poza tym,nawet gdybyśmy zaimportowali oseski z krajów przeludnionych,kto podejmie trud wychowania ich na obywateli Polski/ Europy?
  12. A jeszcze wczoraj oglądałem przepychankę jakiegoś gościa od ochrony zdrowia z posłem Sośnierzem seniorem nt składki zdrowotnej. W końcu pan wiceminister zaproponował salomonowe rozwiązanie:żeby nie urażać ciągle rabowanych przedsiębiorców przesuńmy zapotrzebowanie NFZ na forsę do budżetu! 😁. No i cyk,w budżecie forsa leży i czeka na chętnych. Takie myślenie mają nasze elyty. Ja bym jeszcze podniósł ceny biletów MPK dla dzieci lepiej zarabiających,a dla ich starych za prąd i benzynę i będzie sprawiedliwość społeczna w całej pełni. Jak już ponownie instalujemy ponownie komunę to na całego!😁
  13. Jakiś czas temu wykonywałem zlecenie na zadupiu,gdzie się wychowałem. Gość pracujący na koparce i mieszkający prawie na ruskiej granicy opowiadał mi, że jego rodzina jest obiektem kpin bezrobotnych tubylców,bo z zapomóg mają niewiele mniej niż on i jego żona pracująca w sklepie,a nie muszą rano wstawać do roboty. Brakuje nam fachowców/ jak wszędzie/ i pracowników sezonowych/podobnie/. Nie sądzę,by goście stojący pod płotem na granicy byli rozwiązaniem któregoś z tych problemów.
  14. A tymczasem... Oglądając dziennikarskie podsumowania po debacie mam wrażenie,że najważniejszą obecnie kwestią jest kto komu podarował tęczową flagę ,kto ją schował i dlaczego,a kto ją odebrał obdarowanemu i co z tego wynika...
  15. No ,koledzy ,nie spłaszczajmy arcyciekawego tematu do instrukcji skrzynek.😁.Z drugiej strony ,instrukcja i praktyka pokazały, że słusznie się czepiacie 😁.
  16. No i po raz n-ty potwierdza się forumowa prawda panowie poszukujący , że nikt tutaj nie odwali za Was roboty w postaci odsłuchów 😁. Koledzy mogą naprowadzić,gdzie kupić,ewentualnie porównać brzmienie modeli na SWOJE ucho i w SWOICH warunkach,ale Oni to nie Wy i każdy powinien wykonać odsłuchy by jak najlepiej wydać swoją forsę.
  17. Atlas już leci kurierem. Pierwszy kroczek w kierunku gwiazd uczyniony
  18. @Grzesiek202. Mam je ukryte w jednym z dwóch mieszkań magazynów w których nie mieszkam😁. W tym roku z premedytacją nie jadę do Skandynawii, żeby jedno z nich przygotować do sprzedaży,to wygrzebię. Dziadka z co lepszych gadżetów obrabowali za życia moi wujowie myśliwi, mi wpadło w ręce to,co zostało 😁
  19. Praca dogoniła😁. Ilość,nie jakość 😁. Ale wszystko lepsze od nieuzbrojonego oka. Jakiś no name mojej pani u teściowej- tandeta i 3 sztuki po dziadku myśliwym, Zeiss i dwa Sowiety o jakiejś literowo numerycznej nazwie. Jeden z Sowietów jest gabarytowy i ma znacznie lepsze przybliżenie od pozostałych , używałem do obserwacji ptaków na jeziorach dawno temu. Tak czy siak,odziedziczone modele mają po kilkadziesiąt lat,więc szału nie będzie w nocy-ale na zachętę... . Dwadzieścia lat temu z okrakiem miałem w rękach sztucer Sako z topową wtedy optyką Zeiss Diavari, jak to zbierało światło resztkowe w nocy! Stare graty się pod tym kątem pewnie nie umywają.
  20. Panowie @lpomis @Grzesiek202 dziękuję za przypomnienie o obserwacjach. Zawsze to niebo gdzieś za mną chodziło. Zacznę od lornetki,tego sprzętu mi nie brakuje😁
  21. W takim razie zapraszamy na Warmię i Mazury. Z mapki wynika , że jeszcze coś tu można zobaczyć
  22. @michaudio to właśnie napisałem w swoim poście😁
  23. Ten filmik to chyba najlepsza puenta tego wątku . My tu o Chopinie w kontekście politycznym, a Polska przeciętnego obywatela to taki Zenek😁. I można na atomy rozebrać Chopina,a obywatel i tak woli Zenka- również w polityce 😁. Nasz krajowy Elton John😁
×
×
  • Utwórz nowe...