Skocz do zawartości

don

Uczestnik
  • Zawartość

    845
  • Dołączył

Wszystko napisane przez don

  1. W tej cenie nie zastanawiałbym się, moim zdaniem duża okazja pod takie wymagania O ile są w 100% ok, bo sprzedawca dość enigmatycznie je opisuje. http://allegro.pl/kolumny-klipsch-rf3-ii-usa-i7291561621.html https://www.tnt-audio.com/casse/klipsch-rf3_e.html A o tych Voice Kraft to zapomnij, gra nie warta świeczki z tą modyfikacją. Magnat jak na nowe ostatecznie ok, ale używane 2-3 klasy lepsze. Te Pylon Onyx wydają się być dobrą oferta jak na nowe.
  2. No nie wiem, jeśli Altuski się podobały to może jakieś JBL E albo ES Pewnie byłyby idealne, ostry i mocny dźwięk, efektowny. Ale tylko tyle... Jak ma być jakość lepsza i bas mocny, to możesz poszukać jakichś Roth Oli 4 (albo 40 ale raczej za 1 tys. nie spotkasz), Mission M34, M74, Tannoy M4, F4. Wszystkie do 1 tys. powinieneś znaleźć, w zależności od stanu może nawet taniej. Bas mają mocny ale bez szaleństw - efektów jak z subwoofera nie oczekuj, to są mocne ale "normalne" kolumny, nie pochodne Tonsil Zeus.
  3. Nie wiem skąd takie twierdzenie odnośnie Tannoy R, ale to krążą jakieś stare zabobony mijające się z prawdą. R to są akurat pod każdym względem lepsze kolumny od Merkury, nie tylko w muzyce klasycznej. Nawet była na ten temat dyskusja ostatnio na audiostereo, jak kolega zmienił M4 i M5 na R-ki i ktoś wyskoczył z podobną zasłyszaną teorią odnośnie tej klasyki Ich dźwięk też jest po (trochę mniej) ciepłej stronie ale nie tak zamulony, grają bym powiedział efektowniej i energiczniej, ale też dokładniej. W ogóle Merkury trudno nazwać do końca dociążonymi, podłączając po nich Dynaudio Audience, można usłyszeć jak dużo im w tej kwestii (i nie tylko w tej) brakuje. Są raczej niewyraźne i zamglone, stąd wynika ta łagodność. Jak na swoją niską cenę są fajne i warte polecenia, jak na początek drogi w hifi, o ile ktoś takiego dźwięku szuka, ale bez przesady
  4. W takim razie polecam coś z Epos starszych - z podstawkowych masz M12, M12.2, ES12, ES14 (duże), z podłogowych nieduże M15, M15.2. Ostatecznie coś z B&W ale na pewno nie żadne 601 / 602, grają szczegółowo ale i męcząco, ostro, przeciwnie do Epos. Jeśli coś będzie to z modeli linii CM. Może być też coś z marki Focal. W pierwszej kolejności jednak szukałbym Epos, mają to coś w dźwięku oprócz szczegółów.
  5. PL2 Mv to chyba prologic, a ma być Dolby Digital lub DTS, gdzie każdy dźwięk idzie indywidualnie do każdej kolumny. Prologic to sztuczne rozbicie przestrzenne na podstawie sygnału stereo, lipa w porównaniu z DD / DTS. Inna sprawa, że trzeba sprawdzić u źródła, czy film jaki oglądasz ma w ogóle dźwięk 5.1 czy tylko stereo.
  6. 2000 na wzmacniacz a na kolumny jaki budżet ? Żebyś nie zrobił głupich proporcji, kolumny są dużo ważniejsze.
  7. Celestion ok, ale nie te, to zwykła popierdółka na mini głośniczku 10cm. Uprzedzając pytanie - F30 też sobie odpuść. To nie ma nic wspólnego z tymi Celestion jakie są godne polecenia.
  8. Cena tych Dali, nawet jeśli mają uszkodzenia, byłaby kusząca ale 850 nie nadają się za specjalnie pod tego typu muzykę, są zbyt miękkie, trochę rozłożyste. Z bardzo dobrych i tanich kolumn pod tego typu muzykę, na myśl przychodza mi Celestion F28 lub F38 albo Infinity Kappa 6.2 lub 6.1, moze 7.1 lub 7.2 jeśli się trafią tanio. Paradigmy - miałem kilka modeli - szczerze, z perspektywy czasu odradzam. Fakt że pod tą muzykę są dobre, ale są od nich lepsze. Mój kolega skończył właśnie na Celestionach poszukiwania kolumn do cięższego rocka, power metalu. Jakość zadziwiająca za śmieszne pieniądze, grały lepiej niż moje (wtedy jeszcze) Paradigm 9v5. Kappy są jeszcze lepsze w tych klimatach, tylko wymagają konkretnego, mocnego wzmacniacza, no i nie wiem czy bierzesz w ogóle pod uwagę kolumny ok 25 letnie. Jeśli tak to polecam je w pierwszej kolejności.
  9. Jeżeli już zmieniasz kolumny to zrób to o klasę wyżej a nie podobne / gorsze z trochę mocniejszym basem typu jakieś Mission M. Dali Zensor i Lektor to rozmyta ciapa na basie, większa od BX6. Bardziej odczuwalny bas i kontrolowany mają wyższe Monitor Audio Silver RX8 / RS8 albo Silver 8 - za 3-4k kupisz. Z używek Elac na Jet ok - polecam 208.2 / 209.2, z tanich używek większość za już 1500-2000zł zagra duuużo lepiej od BX6, a ze starszych nawet za mniej. Z takich fajnych i szybkich na basie - możesz pokusić się o jakieś Infinity Kappa 6.2 lub 7.2 (8.2 to przegięcie na 18m) albo nowsze Kappa 70 / 80, Tannoy R3, B&W CM4 (te stare), Epos ES22, M22i. Rozstrzał cenowy znaczny, ale nie sugeruj się ceną nigdy.
  10. Z bananów nie koniecznie trzeba rezygnować, ale taki szajs jak to Nakamichi (pewnie nie ma wiele wspólnego z dawną marką) omijać należy szerokim łukiem. Ładnie wyglądają ale te konektory w nich to nie jest nawet żaden metal, tylko nic nie ważący - prawie "plastik fantastic" - pokryty delikatnie z zewnątrz jakąś wątpliwej jakości warstwą przewodzącą. Dobre do marketu, do częstego przepinania mini wież...
  11. Na Allegro masz JBL XTI 300, cena myślę dość fajna, o wiele lepszy wybór od E250p.
  12. A nie ma nic pomiędzy ? 800 / 900 ? Pierwsze słyszę aby jasne, basowe i dynamiczne granie Mission były nudne, tak samo barwny dźwięk Castle.
  13. don

    Kino domowe

    To może zacznijmy od odpowiednich kolumn. Do kina fajne byłyby: Focal Viva Utopia x5 na solidnych uchwytach ściennych. Sprawdź czy podobają Ci się takie kolumny ? Ewentualnie jeśli masz ograniczony budżet to dużo tańsze Monitor Audio Platinum PL-in-Wall x5.
  14. To zależy jakie masz oczekiwania, najfajniejszą atrakcją jest jak subwoofer wytwarza duże ciśnienie przy najniższych częstotliwościach, które wręcz odczuwalnie na ciele oddają efekty kinowe. Taki JBL na 10 calach nie jest w stanie zagrać pasma 15-25hz przy dużym ciśnieniu, skupi się na głośnym wyższym basie w okolicy 30-40hz i tyle. Natomiast jeśli potrzebujesz suba do muzyki to inna sprawa. W żadnym wypadku osobiście nie brałbym tego JBL, chyba że znalazłeś go naprawdę tanio. Ten z OLX widzę za 399zł to byłaby dobra oferta i nie ma co wybrzydzać za te pieniądze, pod warunkiem że jest w pełni sprawny i nie ma z nim żadnych problemów. A sprzedający pisze że był sprawdzany przez elektronika, czyli tak sobie go rozebrał i dał to sprawdzenia ? Trochę podejrzane dla mnie.
  15. Czy wystarczy to zależy czego oczekujesz, jak mocnych i głębokich kinowych efektów. W 32m to trochę ten sub zniknie (E150). Poszukaj używanego suba na 12 calach, najlepiej innych marek. Możesz popatrzeć na Allegro/Olx i powklejaj linki to koledzy coś pomogą wybrać.
  16. Jak dysponujesz ograniczonym budżetem to lepiej poszukaj używanych kolumn, zamiast rzeźbić w gniotach. Niektóre używane też są w stanie jak z salonu
  17. Mam swój gust ale moje przekonania są oparte nie na przypuszczeniach, a na odsłuchach, a te od pewnego czasu są tak przeprowadzane - że porównuję różne kolumny na różnej elektronice, w tych samych pokojach. Więc tu przypadku nie ma, lepszego sposobu do wyrobienia sobie oceny, co jak gra, chyba być nie może.
  18. Gdzie ja źle oceniłem nowe kolumny ? Lubię i te i te, kwestia modelu. To że w dziedzinie kolumn dokonał się najmniejszy postęp w jakości dźwięk to fakt a nie bujda, dla mnie ważniejszy jest dźwięk a nie jak kolumna jest wykonana i z jak kosmicznych technologii. Lubię dobre nowe kolumny tak samo jak stare. Jak na razie niektóre dobre starsze mnie bardziej zauroczyły od dobrych nowych. Nad nie jest jedynym wzmacniaczem jaki posiadam, mam różne wzmacniacze, końcówki mocy i preampy. Jest z czego wybierać i co podłączać, testować zarówno na starych jak i nowych kolumnach.
  19. Nie, te Nady nie grają zbyt ciepło - ciepło to grają stare Nady z lat 80-90. Nowe Nady brzmią dynamicznie i dość efektownie ale i stosunkowo łagodnie, z neutralną barwą i uspokojoną górą - za wyjątkiem tego c356. Pytanie czy chcesz naprawdę "ocieplić" dźwięk czy po prostu go wyrównać, stonować w stosunku do Yamahy - jeśli to drugie to osiągniesz to z nowymi Nadami. Yamaha ma większą miękkość, wykop i miesistość w basie oraz bardziej dosadną górę, Nad większą kontrolę i uciągnie bez ryzyka prawie każde kolumny przy dużej głośności. Stare Nady mają bas bardziej poluzowany, trochę w stylu Yamahy - dodatkowo z regulacjami różnymi (np Nad 3060, 3080, 3240PE), ciepłą lampową średnicę oraz szczegółową i kremową górę, która nie wierci nic w uchu.
  20. Dostaniesz nowe kolumny z tym samym defektem i tak będzie w kółko. Chyba że w serwisie zrobią to co możesz zrobić w domu sam z lutownicą. Zadzwoniłbym do serwisu i pogadał z kierownikiem (nie wspominaj że rozbierałeś kolumnę), tzn że możesz sam sprawdzić co się dzieje, jak się zgodzi to mu powiedz odnośnie tych styków i zaproponuj że zamiast odsyłać kolumnę możesz sam porządnie zalutować bo to wina niedobrego styku. Niemniej takie defekty nie świadczą o tych kolumnach najlepiej, możliwe że jest zbyt słabe filtrowanie na zwrotnicy i dostaje za dużą moc, a to jest niebezpieczne dla samej cewki głośnika.
  21. Nowe lub nie zniszczone zawieszenie piankowe jest gładkie i dość sprężyste. Na trochę przed wykończeniem staje się delikatnie chropowate/porowate i jest mniej sprężyste a na wykończeniu to ten efekt jest jeszcze większy, będzie kruszyć się pod wpływem nacisku, sypać pod wpływem przetarcia palcem po powierzchni itd.
  22. Czytam to i podobnie jak wszyscy inni właściciele różnych Nadów - zwyczajnie łapę się za głowę. Mam różne wzmacniacze kilku marek, miałem przez lata dziesiątki i takie określenia wobec Nadów, zwłaszcza tych starszych są wręcz śmieszne. Powiem więcej - to są ewidentnie nieprawdziwe rzeczy, których nie sposób nawet podciągnąć pod te określenia jakich użyłeś. Wyciągam z szafy starego Nada 3060, słucham i jest dokładnie na odwrót - na odwrót po kolei we wszystkich określeniach jakich użyłeś. A niemal równie fajnie i w tym samym stylu grały 3240PE, 3140, to tylko cząstka modeli... Jestem w 100% pewny, że żadnego nie miałeś okazji słuchać ani porównać z innymi wzmacniaczami na tych samych kolumnach i to co opisujesz jest zwykłą teorią - wymyśloną albo wyczytaną z internetu. "Dobarwione podbarwieniami" - to jest perfekcyjne określenie na te bajki, które opowiadasz o marce Nad.
  23. Poleciłem C352 bo to zdecydowanie bardziej neutralny wzmacniacz od innych Nadów, które bardziej od niego lubię. Wygląda na to że nie orientujesz się jak grają różne Nad, więc wrzucasz wszystko do jednego wora i zarzucasz mi, że lubię jakieś skrajności a nie neutralność. Jakby ta Yamaha była neutralna, Yamahy z tych tanich linii też nie słyszałeś ? Dali Zensor ? Wygląda na to że kolega ma swoje też upodobania co do dźwięku i tak to już jest, każdy słyszy inaczej i woli co innego, zgranie sprzętu zrobiło resztę. Inaczej możesz rozgłaszać wszem i wobec - ludzie, kupujcie najtańsze Yamahy - bo to kasuje wszystkie Nady... Szkoda że niemal zawsze po odsłuchach, ludzie są innego zdania, ta popularność Nada nie bierze się znikąd. Co do Magnat - rzeczywiście - niespecjalnie lubię, miałem kilka modeli i zawsze - jak dla mnie - coś było nie do końca tak w dźwięku, pewna lekka "nerwowość" i efekciarstwo na siłę, to mi się nie podobało. Ale trzeba przyznać że jak na swoje ceny są i tak konkurencyjnymi kolumnami, tak samo jak Heco z tego samego koncernu.
  24. Dobre, nie lubię starych technologii i do niczego się nie przyzwyczaiłem. Podłączam kolumny i słyszę jak grają, nie dorabiaj do tego jakichś dziwnych teorii. Może dlatego że kiedyś wszystko się ustawiało na słuch a nie komputerowo, tak dobrze wpływało na dźwięk - ludzie nie lubią nudnych i bezbarwnych kolumn, ale też nie lubią drażniących - jak obecne tanie kolumny do kina domowego ze świdrującą górą.
×
×
  • Utwórz nowe...