Skocz do zawartości

don

Uczestnik
  • Zawartość

    845
  • Dołączył

Wszystko napisane przez don

  1. wiesz, z tego co czytałem w klubie Paradigma na AS to signature nie grają ostro, niby nawet "ciemno" (ile w tym prawdy nie wiem bo nie słuchałem), za to serie Studio i Monitor to inna bajka, grają bardzo ostro o ile nagranie nie jest idealnej jakości (najlepiej jakieś studio remastery ) odnośnie Dali Ikon, jak zwał tak zwał, ale w testach, recenzjach praktycznie nigdy nie piszą że coś gra za ostro, w sumie zawsze jest tak że albo piszą w superlatywach albo starają się załagodzić słabości, wiadomo w sumie dlaczego, podobnie opisywali w testach Paradigmy na dłuższą metę nie da się tego słuchać tzn jeśli ktoś preferuje słuchanie muzyki w tle np pracując w pokoju, bo jeśli ktoś lubi słuchać głośno i szuka mocnych wrażeń to problemu nie ma
  2. ale nigdy nie napisałem że Twoja Yamaha to szajs napisałem ogólnie jak wygląda sprawa zdecydowanej większości obecnych, nowych wzmacniaczy w tej cenie, jednak nowych Yamah nie słyszałem... wracając do meritum tematu, jeśli brakuje Ci detali na górze to winę za to ponosi jakiś tor elektroniki, prawdopodobnie jego niewpasowanie do systemu, Twoje kolumny akurat mają duży potencjał w tym zakresie
  3. to co stwierdziłem odnośnie nowych wzmacniaczy do 3k to akurat prawda, nie licząc pewnych wyjątków prawie wszystkie są dźwiękowym szajsem w porównaniu do starszych konstrukcji (tych do kupienia z drugiej ręki za 3 cyfrowe kwoty, nie piszę o jakimś hi-endzie), co nie znaczy że same w sobie nie mogą się podobać a piszę to ponieważ wiem z doświadczenia, miałem porównanie kilkunastu nowych i kilkunastu starszych klocków z podstawkowych BX2 ? z moich BX6 nawet takiego nie mam, ale jest wystarczająco dobrze czyli ciekawie wybierałeś, na podstawie dyskusji na forach i analizach pozycji danych marek na rynku... można i tak, ale przy wyborze sprzętu audio odsłuch to jednak podstawa akurat na forum hi-fi pamiętam że dosyć gnoili te nowe Yamahy, choć wiadomo że sam wzmacniacz nie gra, tylko zestaw generalnie wszystko brzmi pięknie dopóki nie posłucha się czegoś lepszego... a w Twoim przypadku wygląda na to że żadne porównanie "nauszne" nie miało miejsca, więc być może "żadnego Sansui" czy innego lepszego wzmacniacza do szczęścia potrzebować nie będziesz ale fajnie że jesteś zadowolony ze swojego sprzętu, nie chodziło mi o to żeby deprecjonować jego wartość
  4. LFE / LFE+main - ustaw samo LFE przy filmach z dd i dts, gdy masz taki sygnał aktualnie, masz także do ustawienia poziom LFE (tam gdzie się ustawia bas, treble itd), domyślnie chyba jest -10db, podbij go maksymalnie, prawidłowe wzmocnienie skoryguj we wzmacniaczu suba jeszcze do głowy mi przychodzi, że może odcięcie w subwooferze masz skręcone niżej od 150hz ? ostatnia opcja, poobniżaj wzmocnienie każdego kanału o jakieś -10db a wzmocnienie suba ustaw najwyżej (skoryguj we wzmacniaczu suba) z tego co pamiętam to w moim Denonie 2106 również sub mi się wyłączał po ok 15 min, z tym że załączał się sam bezproblemowo gdy głośność byłą ustawiona >-50db (poniżej czasem nie załapywał)
  5. wybitne, nie wybitne, zależy jak dla kogo... trudno oszacować wartość starszego sprzętu w porównaniu do nowego, w każdym bądź razie z całą pewnością były to lepsze wzmacniacze od nowego szajsu jaki można dzisiaj kupić <3 tys. (może z paroma wyjątkami) zapewne są i lepsze połączenia z MA BX od Sansui, ale nie będą to wzmacniacze z niskiej półki typu m.in. wymieniona tu Yamaha
  6. ale głośnik wysokotonowy z MA BX ma spore możliwości w tym zakresie, nie wiem ile prawdy jest w danych technicznych co do przenoszenia... wzmacniacz ma bardzo duży wpływ na wykorzystanie potencjału kolumn w tym zakresie, gdybym nie posłuchał Sansui nie wiedziałbym że takie możliwości tkwią w tych kolumnach i ich przetworniku i nie chodzi o ilość góry którą można sobie podkręcić gałeczką czy coś w tym stylu, po prostu słychać drobniutkie szczegóły których nie słyszałem na innych wzmacniaczach
  7. to sporo gorsza seria, nie warta uwagi w tej cenie
  8. stare Nady nie pasują do MA właśnie przez zbytnie złagodzenie, ocieplenie i lekkie obcięcie góry, nowe Nady grają niby jaśniej i dokładniej na górze ale reszta aspektów jest 2 klasy w tył za starymi konstrukcjami skoro tak wychwalasz wzmak Yamahy to domyślam się, że nie słuchałeś nic z Sansui... wysokie tony szczególnie (ale generalnie całe pasmo) chociażby z takiego maleństwa jak model A40 brzmią doskonale, żadnego super tweetera potrzebował nie będziesz (chyba że masz słuch nietoperza ) spróbuj coś z tej marki bo chodzą za bezcen, w razie czego odsprzedasz bez straty...
  9. nie, te kolumny a zwłaszcza ten model grają bardziej średnicą do takiej muzyki, z nowych, lepiej się spiszą wg mnie Jamo c605 (mniej szczegółowa ale łagodna góra, świetny bas, dosyć miękkie i "gęste" brzmienie), jeśli lubisz dużo informacji na górze, przestrzenność to można iść w stronę MA ale do takiej muzyki raczej BX6 przepatrz też coś z używek
  10. zależy o jakich modelach piszesz, ja piszę raczej o budżetowych czyli np nie o Dali Ikon (tu pełna zgoda co do ich ostrości) MA i Focal to na pewno nie są na równym poziomie, może trochę RX mają bliżej do nich od BX które posiadam... generalnie jeśli byłyby ostre nigdy nie stałyby u mnie w pokoju, jestem na to bardzo wyczulony do tego MA najlepiej grają z tymi ostrzej grającymi na górze wzmacniaczami a te łagodne brzmią z nimi po prostu dużo gorzej i "ciapowato" ostro to grały Paradigmy (poziom ostrości prawie jak w tanich B&W) których się pozbyłem i więcej takich nie kupię, nie mój styl prezencji dźwięku... MA BX w porównaniu z nimi to kolumny melodyjnie wybrzmiewające, bardzo zmiękczające wysokie tony... najłagodniejsze wzmacniacze z Paradigmami grały dużo ostrzej od dowolnego wzmacniacza z MA być może przyjąłeś zły tok myślenia, to nie te 70% kolumn na rynku jest ostrych, tylko widocznie te które proponujesz stoją mocno po ciemnej stronie i pasują lepiej do tego modelu CA (nie znam)
  11. wybredny ten klocek, jak taki dobry to powinien zagrać ze wszystkim z tą ostrością jednak przesadzasz (może poza Focalami)
  12. 15m niby mało ale być może kolega lubi słuchać głośno, wtedy kolumny MA są dobrą opcją, bo można z nich zrobić konstrukcje zamknięte bez problemu z tym że seria RX jest wg mnie niezbyt opłacalną opcją, polecałbym bardziej BX6 za 1/2 tej kwoty (z nowych) ewentualnie coś z drugiej ręki tak jak kolega wyżej radzi
  13. omijałbym szerokim łukiem ten nowe Nady, nie wiem jak można polecać takie dziadostwo... chyba tylko z braku alternatyw, to są bezduszne wzmacniacze, sucho, bezbarwnie, bez muzykalności... ale czy na pewno nie ma alternatyw ? jest Advance MAP 105 (czy też nowe 102, 101 ale nie słyszałem ich), jest jakiś Xindak, chyba następca fajnego a06 z UK można sobie sprowadzić nowego Jungsona JA-88C za jakieś 1,5k - deklasuje tego Nada w każdym aspekcie
  14. hmm starsze Nady z całą pewnością nie są neutralne, to brzmienie mocno idące w stronę ocieplenia, trochę uspokojone, łagodne na górze szczerze mówiąc MA BR to kolumny grające właśnie w ten sposób i nie wydaje mi się aby to było idealne połączenie swego czasu słuchałem mojego byłego już 3240PE (również świetny model) na BR6 i to nie zagrało z kolei Sansui A40 na moich BX6 zagrało lepiej od Nada 3060, ja nie mam wątpliwości że to Nad jest bez porównania lepszym wzmacniaczem ale kwestia zgrania jednak robi swoje jeśli chodzi o tego A40 to gra niesamowicie szyściutko i detalicznie na górze, bez oznak ostrości czy sterylności, bardzo przestrzennie, do tego świetny bas, a to przecież tylko jeden z najniższych modeli tej marki.. także polecam zainteresować się marką Sansui, te wzmacniacze chodzą za bezcen z powodu małej znajomości tej marki, za to w Japonii to sprzęt bardzo ceniony
  15. jeśli byłbyś zainteresowany to w przyszłym tygodniu prawdopodobnie będę sprzedawał Sansui A40 (prawdopodobnie, bo zachęcony tym modelem, kupiłem porządną końcówkę mocy tej marki i liczę że zagra przynajmniej tak samo dobrze, z tym że jeszcze nie dotarła do mnie ) ten wzmacniacz to maleństwo (2x 35W), ale gra naprawdę pięknie z moimi BX6, aż byłem zaskoczony bo w tym połączeniu wypadł nawet ciut lepiej od mojego Nada 3060 (a to rewelacyjny model, aż nie chce mi się nawet wymieniać tych wszystkich wzmacniaczy, od których zagrał lepiej) mimo małej mocy A40 bardzo przyzwoicie sobie radzi z napędzeniem BX6, z BR1 podejrzewam nie miałby najmniejszych problemów a wygląda tak: http://allegro.pl/sansui-a40-wzmacniacz-in...1399070007.html
  16. panowie, wzmacniacz wzmacniaczowi nierówny... wierzcie lub nie ale to maleństwo od Sansui gra pięknie i soczyście już od cichutkiego poziomu wzmocnienia tak czy siak mój A40 idzie do sprzedaży, ja jeszcze raz wejdę w Sansui, tym razem w jakiś porządny model, skoro taka "zabawka" tej marki tak potrafi zagrać to ciekawy jestem kolejnego egzemplarza z prawdziwego zdarzenia Denon PMA 550 przetestowany, potężniejsze brzmienie, bas nieco lepiej trzymany w ryzach od Sansui (moc robi swoje ? ), ogólnie bardziej masywne i dynamiczne brzmienie, ale na szczęście nie na twarz jak większość Denonów które znałem do tej pory, w połączeniu z raczej delikatnymi MA BX tworzy fajną mieszankę.... ogólnie - w tym połączeniu gra ciut lepiej od Sansui, żadnej dużej różnicy nie ma, być może na bardziej "trudnych" kolumnach by się pokazały ok więcej nie śmiecę tego wątku
  17. dobrze powiedziane, to co dla jednego jest różnicą dużą, dla innego będzie małą... ja nie odczuwam dyskomfortu słuchając na tym moim słabym Sansui, wręcz uważam że ma lepszy bas od wielu innych mocniejszych konkurentów nawet przy głośnym słuchaniu (no chyba że ktoś przesuwa kanapę basem, to może wtedy by wymiękł ? nie próbowałem bo aż tak głośno nie słucham i bałbym się zarówno ze względu na kolumny jak i wzmacniacz) dziś będę miał kolejne porównania - podepnę Denona ciągnącego 740W z sieci
  18. amplituner kina domowego - najniższy model, tragedia w muzyce to mało powiedziane kolumny podstawkowe niskich lotów, raczej kiepskie i choć całkiem mocne jak na podstawkowce - to jednak nic z tych "głębokich" dźwięków i tak nie usłyszysz więc dobrze kombinujesz z subem (o ile chcesz małe kolumny)... jednak markę bym zmienił na inną
  19. przede wszystkim - ten Luxman ma 2x 70W, nie 2x 35W... 2x tyle nie robi różnicy ? a jeśli 70W to wciąż za mało to ile tych watów uważasz że potrzeba ? rzeczony Sansui o śmiesznej mocy nie jest moim pierwszym wzmacniaczem, miałem (nie słuchałem - tylko miałem) z 15, w tym kilka o dużej mocy np Pioneera dual mono ciągnącego z sieci 1kW (2x 180W) i ważącego 25kg, albo końcówkę mocy Nad c270... chyba więc jako takie porównanie mam do nawet głośnej muzyki ten Sansui wystarczy, chyba że podepnie się mu trudniejsze kolumny jak np te Twoje Infinity i będzie się w 15 metrach oczekiwało efektu przesuwania kanapy, bo chyba to jest u Ciebie wyznacznik "mocy"... nie każdy ma aż takie potrzeby, tym bardziej że rzeczonego efektu i tak nie osiągnie się bez udziału takich wielkich kolubryn, tylko czy jest sens takie wstawiać do stosunkowo niedużego pomieszczenia ? przy głośnym słuchaniu w kanapę chyba wgniatałaby nie tylko moc, ale też chaos jaki z natłoku dźwięków muszą generować te kolumny... nie zrozumieliśmy się, ja podałem przykład lamp jako przykład papierowej "malutkiej" mocy, a jak to gra w praktyce to już właśnie wyżej napisałeś Zukzukzuk może i jest osłuchany, tylko szkoda, że nie rozumie faktu, że na rynku są też kolumny dużo mniej wymagające niż jego własne
  20. O nic nie musisz się martwić, do każdych NORMALNYCH kolumn wzmacniacz o PRAWDZIWEJ mocy >30W wystarczy Zukzukzuk podaje jakieś ekstremalne przykłady, poboru mocy 350W itd bo myśli że każde kolumny są tak wymagające jak jego Infinity i tak obciążają wzmacniacz... pobór mocy nie jest równy oddawanej mocy, jeden wzmak może ciągnąć z sieci te 350W i oddawać chwilowo 10W na kanał a inny pociągnie 80W i odda też 10W na kanał... różnica zwykle jest taka że ten pierwszy obsłuży tzw "trudne" kolumny, spadające z impedancją bardzo nisko plus dodatkowo mające niską skuteczność przy w/w Magnatach i 99% budżetowej konkurencji takiego problemu po prostu nie ma dziwne bardzo, że jest kupa lampowych wzmacniaczy o mocy ~10W i jakoś ludzie nie narzekają na brak mocy, Naim 5i, tranzystor ma 50W na kanał i nie ma problemu z wysterowaniem większości podłogówek... ale oczywiście 50W to tragedia wg rozmyślań Zukzukzuka, skoro 70W nie nadaje się do 20m pokoju to lampa pasuje chyba do ubikacji max 3m kwadratowe a ten Naim może by dał radę w 10m pokoiku... litości
  21. nie bardzo rozumiem co z tą mocą jest nie tak o ile dysponujemy kolumnami ze zwykła skutecznością pod 90db to do nawet bardzo głośnego grania wystarczy w zupełności 30W jakby wzmacniacz miał wskaźnik ile w danej chwili oddaje mocy, to właściciel by się bardzo zdziwił że nawet przy dosyć głośnym słuchaniu rzadko oddawana moc przekracza 10W czy nawet 5W.. przekopałem kupę wzmacniaczy od mocy od około 180W do ledwie ~35W (Nad 3240PE, Denon PMA 260 i Sansui A40) i to nie jest tak że różnicę mocy czuć wyraźnie Sansui A40, waga ~5kg, pobór mocy 110W i napędza mi teraz spore podłogówki z 3x 16cm głośnikami bez problemu, może nie ma takiego zapasu mocy jak inne ale naprawdę do normalnego, nawet bardzo głośnego grania wystarcza... warunek to tak jak wspomniałem - normalna skuteczność kolumn w ogóle nie rozumiem jak taki Luxman ze swoimi 70W może być za słaby na 20m, bez znajomości kolumn z jakimi ma grać... do jednych, przy bardzo głośnym słuchaniu będzie ciut za słaby ale do tych samych za słaby wtedy będzie również i Nad c352, c370 może i nie ale to jest dźwiękowo "kupa" przy Luxmanie... zresztą podałem ten wzmacniacz jako pierwszy lepszy z brzegu, jako przykład co prawda dosyć starego już sprzętu ale jako przykład jakości w śmiesznej cenie w porównaniu do znacznie gorszych i kilkukrotnie droższych wzmacniaczy typu właśnie te w/w Nady przekopując dalej oferty nieco droższe w cenie <1000zł można kupić wzmacniacz o klasę lepszy od tych Nadów i o podobnej mocy jeśli ktoś się uprze
  22. zapomnij, wtopiłbyś tylko pieniądze... można mieć 2-3x taniej dużo lepsze wzmacniacze, choć nieco starsze.... za to przeznacz sobie więcej gotówki na kolumny pewnie pójdzie w okolicach 300zł... http://allegro.pl/luxman-l-235-i1449822157.html
  23. to tych preferencji tradycyjnie polecam Monitor Audio BX6 mocny, dosyć głęboki bas, piękna, ocieplona średnica i przyjemnie brzmiąca góra (choć należy brać poprawkę na raczej przeciętny amplituner) cenowo wyjdą jednak ciut więcej, jak dobrze popytasz to +jakieś 600zł do zakładanego limitu, ale warto
  24. wiele kolumn zapewni "mocny, czysty bas"... pytanie tylko czy potrzebujesz tak mocnego jak na małą dyskotekę ? poza tym bas to nie wszystko...
  25. nie są takie złe na jakie wyglądają, grają całkiem przyjemnie choć w ich cenie (z nowych) można kupić lepsze podłogówki jeśli priorytetem jest duża moc i ciut słabsza jakość to będzie to strzał w dziesiątkę, powinny nieźle zagrać z jasnym wzmacniaczem (a takim chyba jest ta Yamaha)
×
×
  • Utwórz nowe...