Kostku

404

Zgadzam się w stu procentach, że pomieszczenie jest potwornie ważne. Ja niedawno przeniosłem swój zestaw z obecnego pokoju (ciasnota i dudnienie) do innego i różnica jest kolosalna. Śmiało mogę powiedzieć, że te same klocki grają klasę lepiej. Nie jest to jeszcze lokalizacja docelowa, o której pisałem swego czasu w temacie o mojej "wielkiej wymianie", ale wymiarami i rozlokowaniem sprzętu łudząco podobna. Mam nadzieję, że gorzej nie będzie... Jak się wreszcie zwinę w docelowe miejsce, to chyba odkopię swój temat, żeby doszlifować to wszystko i pójść w Twoje ślady, czyli SŁUCHAĆ MUZYKI, a nie walczyć z rzeczami martwymi.

Za 3k to by Ci tutaj koledzy taki zestaw skomponowali, że na takie "estetyczne gotowce" byś już nie spojrzał.

Wzmacniacz słuchawkowy do zintegrowanej karty dźwiękowej w laptopie to kiepski pomysł. W pierwszej kolejności na układ powinien wejść DAC, potem ewentualnie wzmacniacz, jeśli DAC nie ma własnego, lub ma kiepskiej jakości. No, ale to już temat na osobną dyskusję, bo do odtwarzacza CD nie będzie potrzebny zewnętrzny przetwornik.

Rzucasz tutaj przeróżnymi słuchawkami i pytasz, co o nich sądzimy. Ja sądzę, że niektóre bym przygarnął, a niektóre nie... Ale może byłoby nam łatwiej, gdybyś jakoś opisał brzmienie, którego oczekujesz? Ma być ciepłe, zimne, detaliczne, "funowe", ostre, ciemne...? Pisałeś o rapie, to może jednak coś bardziej basowego, ale ja Ci nie powiem, co Ty lubisz. Co ma być twoim głównym źródłem dźwięku? Jeśli np. laptop, to weź go pod pachę i skocz do sklepu przetestować wybrane modele.

Zrobiłem wyszukiwanie obrazem w Google i znalazłem coś takiego: http://www.witchdoctor.co.nz/index.php/201...speaker-review/ Wygląda na to, że zestaw też "zapożyczony". Ktoś tu pytał o gramofon:

USB w FiiO E6 służy tylko do ładowania. On ma wejście liniowe 3,5mm. Kiedyś go testowałem i moim zdaniem jest prawie neutralny - tylko głośność zwiększy, sygnał wzmocni, ale brzmienia nie podrasuje w żadną ze stron.

Zgadza się, DACa do laptopa przez USB. Przez jacka wychodzi sygnał analogowy, choć są laptopy z gniazdami typu "combo", np. niektóre Lenovo IdeaPad, które wysyłają sygnał analogowy i optyczny przez to samo gniazdo. Wtedy potrzebny jest również specjalny kabel, bo miedzi na światło się nie przerobi.

Reale Accademia Di Musica - Reale Accademia Di Musica (1972) Le Orme - Uomo Di Pezza (1972) Pierwsze z brzegu przykłady. Mam tego więcej. Na tych płytach próżno szukać wyśrodkowanych wokali. Często wygląda to tak, że w prawo (mniej lub bardziej) przesunięte jest niemalże wszystko, po środku nie gra nic, a w lewym kanale tylko jeden instrument. Nie przeszkadza mi wokal zepchnięty całkowicie do jednego kanału (np. Van Der Graaf Generator - House With No Door). Natomiast taki zawieszony gdzieś pomiędzy środkiem, a jedną ze stron...

Jakie komponenty Cię interesują? Domyślam się, że wzmacniacz, CD, kolumny? Czy sprzęt musi być koniecznie nowy? Używany w tej cenie może dostarczyć dużo lepsze brzmienie.

Wypadałoby krótko opisać, jakie brzmienie Cię interesuje, bo bez tego raczej nikt Ci kolumn nie dopasuje. Nie widzę również, żebyś podał jakiś przedział cenowy. Inna sprawa, że 14m2, a 30m2, to spora różnica. W pierwszym przypadku kolumny podstawkowe to bardzo dobry wybór, ale w tym drugim pomieszczeniu mogą "zginąć" - ciężko będzie te pokoje pogodzić. Skoro ten 30m2 ma być opcją docelową, to chyba lepiej do niego dopasowywać sprzęt.

Jeśli źródłem dźwięku ma być komputer, to potrzebny będzie jeszcze DAC, albo przynajmniej jakaś lepsza karta dźwiękowa, jeśli masz tylko zintegrowaną.

Wzmacniacz w podobnej cenie zagra przeważnie dużo lepiej, a tuner możesz sobie dokupić osobny za stówkę albo dwie. Każdy lubi coś innego, "dobra jakość" jest mocno względnym pojęciem. Jesteś w stanie opisać poszukiwanie brzmienie? Ciepłe, zrównoważone, chłodniejsze, bardziej muzykalne, bardziej analityczne, z ostrą górą lub mocnym dołem? Czy jesteś świadomy, że mądrze skompletowany, używany zestaw zagra bez porównania lepiej, niż nowy za te same pieniądze?

Nie dość, że amplituner, to jeszcze 5.1, a nie stereo... Jeśli za 150zł miałbyś do wyboru wzmacniacz stereo, amplituner stereo i amplituner 5.1, to ten pierwszy zagra najlepiej, a ostatni najgorzej. Szkoda, że się tak pośpieszyłeś.

No to udało się, czy będziesz wieszał na ścianie?

Naprawdę ciężko przejść obojętnie wobec takiego rozlokowania, wręcz nie sposób je pominąć i próbować jakiś sprzęt polecać. Wydać 6000zł i cała para w gwizdek? Mamie zrób fachowy i spokojny wykład z ustawiania kolumn, bo naprawdę szkoda kasy...

Skoro chcesz słuchać muzyki, to nie lepiej pomyśleć o klasycznym stereo? Uzyskałabyś lepsze brzmienie w podobnej cenie. Ja w temacie 5.1 Ci niestety nie pomogę.

Czego gwarancja? Na pewno nie niezawodności. Po dwóch latach możliwość reklamacji się skończy i w nocy oka nie zmrużysz. Jestem zdania, że wiele starych sprzętów jeszcze "przeżyje" te, które dzisiaj się robi...

Żaden z wyżej wymienionych. Kup te, które będą tańsze, to przynajmniej mniej kasy wydasz. Nic takiego nie napisałem!

Z tych propozycji, które tu padły, również sugerowałbym a-Jays.

Dzięki za pocieszenie, bo mnie krew zalewa, gdy utwór gra w miarę symetrycznie, a nagle wchodzi wokal przesunięty w którąś stronę. Wtedy mam wrażenie, jakby "tamtą grało bardziej" i to mnie męczy! No, ale muszę takich rzeczy słuchać, bo muzyka jest cholernie dobra.

A także słabe brzmienie. Nie wiem, jaki masz telefon, ale na 95% nawet taki Clip+ będzie lepszy.

Zasadnicza sprawa jest taka, że wzmacniacz stereo za 2000zł zagra dużo lepiej od amplitunera za tyle samo (zwłaszcza amplitunera kina domowego, 7.1). Skoro masz dwie kolumny i nie planujesz więcej, to dwa kanały Ci wystarczą. Najlepiej jakbyś poczytał podobne tematy w dziale stereo i tam założył swój wątek, podając przy okazji ważne informacje, których tutaj zabrakło, np. rodzaj muzyki, wielkość pomieszczenia (chociaż kolumny już masz) itp.

To po co amplituner kina domowego do stereo? Nie rozumiem. Można znaleźć coś nieporównywalnie lepszego - używany wzmacniacz stereo.

Witam. Odświeżam temat, bo dostałem "nerwicy stereofonicznej". Proszę mnie uspokoić, że w pierwszym utworze wokal jest równo po środku, a w drugim delikatnie przesunięty w lewo. Jeśli jest inaczej, to będę załamany. Tutaj próbka do porównania: http://www.speedyshare.com/JpdaC/Dwa-utwory.mp3 (nie klikajcie w zielony download na dole, tylko w nazwę pliku u góry)