Skocz do zawartości

Bert

Uczestnik
  • Zawartość

    1 508
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bert

  1. Ostatnimi czasy - po tym, jak moje kolumny zostały zasilone w bi-ampingu gra mi tak cudownie, że przez odtwarzacz - poza nowymi nabytkami - przechodzi dziennie mnóstwo płyt. I tak wczoraj przykładowo zacząłem od "Księgi Hioba", by wysłuchać psychodelicznych utworów "The Doors", co było preludium do czegoś mocniejszego. I tak w odtwarzaczy zagościła płyta Judas Priest oraz moich ulubieńców - zespołu Fucktory. A na samo zakończenie wieczoru wysłuchałem paru utworów Dżemu (Koncert w katowickim Spodku) i Perfectu ("UNU"). A gdy wybrzmiała ostatnia nuta "Objazdowego niemego kina" chywciłem za gitarę i przypomniałem sobie kilka baaaardzo daaawno nie granych riffów!
  2. Eklektyzmu ciąg dalszy, bo pan listonosz przyniósł płytę (a właściwie trzy w jednym opakowaniu) Keitha Jarretta pt. "Testament".
  3. W oczekiwaniu na dostawę płyty Leny Piękniewskiej, nie mogąc oprzeć się pokusie, nabyłem dwupłytowy album pt. "Świat według Nohavicy". Na razie była krótka prezentacja w samochodzie, a ja czekam na możliwość "poważnego" odsłuchu.
  4. Fono! Podoba mi się Twoje zdrowe podejście - (niczym w komunikacie o stanie wód) - w Niedonii "przybyło 89 ubyło 27" Ja jestem chomik i nie potrafię pozbyć się nawet "półkowników". Po prostu są i się kurzą... Dlatego u mnie niczym podczas klęski powodzi - "przybyło pięć, przybyło trzy...".
  5. Znowu coś przybyło... Nie mam już miejsca na składowanie płyt! 1. John Zorn - "Mysterium" - płyta niełatwa, aczkolwiek ciekawa; 2. Lisa Fuller "Touch me" - znacznie łatwiejsza i przyjemniejsza.
  6. Caci vorba, czyli szczera mowa” - tak właśnie Cyganie z bałkańskich bezdroży mówią o swojej muzyce. I szczerze rekomenduję tę płytę, zarówno jeżeli chodzi o zawartość muzyczną, jak i o jakość nagrania!
  7. Zakupów ciąg dalszy. Tym razem w moje łapy wpadła płyta "Vocabularies" Bobby'ego McFerrin'a oraz płyta "Jerzy Wasowski - Songbook" nagrana w składzie Bogdan Hołownia, Greg Hopkins, Joe Hunt, Bronek Suchanek, Jerry Vejmola.
  8. Słychać, że ze Skandynawii. Josefine Cronholm "Songs of the Falling Feather" (ACT 2010, 9495-2) Dobre!
  9. Jeden rajd przez sklep = cztery płyty w koszyku = mniej na koncie . Ale było warto. 1. Kattorna "Straying To The Moon"; 2. Inga Lewandowska Kuba Stankiewicz "Ulice Wielkich Miast"; 3. Możdżer, Griese, Nonnenmacher, Schauble "Words"; 4. Carmen Cuesta "Mi Bossa Nova".
  10. Wracam do prawdawnych fascynacji - Ewa Demarczyk "Live". Genialna muzyka, cudowne emocje!!!
  11. Bert

    Nierówna scena

    Radi! Słusznie prawisz - ten fakt pominąłem w swych rozważaniach! Rzeczywiście okoliczność ta wskazuje na problem z poziomem (natężeniem) sygnału w głośnikach kolumn. Posypuję głowę popiołem! Zresztą też z całym szacunkiem! Pozdrowienia
  12. Muzyczny Przyjacielu! Płytę "Italia" otrzymałem do posłuchania od mojego serdecznego kolegi. Podczas odsłuchu okazało się, że realizator wychodził sobie na papieroska - powiedzmy szczerze - na fajkę, zamiast pilnować konsolety. Pomimo faktu, że płyta muzycznie w sumie OK - nie da się tego słuchać! Dramat! Dla realizatora - za karę - trzydzieści lat słuchania Mandaryny i C.C. Catch!
  13. "Italia"??? Czy angielskie wydanie jest tak samo przesterowane, jak polskie??? Mam jednak nadzieję, że nie!
  14. Bert

    Nierówna scena

    Kolego Sztraf! Do tego, co napisał Radi dodałbym przyczynę najpierwszą - zwaną akustyką. Oprócz wymiarów Twego pomieszczenie nie wiemy, czy kolumny są ustawione symetrycznie - w równych odległościach - od ścian bocznych, nie wiemy, czy przypadkiem nie istnieje spora dysproporcja pomiędzy prawą, a lewą stroną pokoju odsłuchowego, czy w pomieszczeniu są wnęki, etc., które mogłyby zaburzać stereofonię, itp. Jeżeli mógłbym radzić - wbrew obiegowym zaleceniom - przysuń jedną (tą gorzej słyszalną) z kolumn do siebie, siądź niecentralnie, poprzesuwaj kolumny na boki - by stworzyć trójkąt nieregularny, a dopiero potem zastanawiaj się, czy nie jest to awaria sprzętu! No i napisz, czy popróbowałeś i czy pomogło! Pozdr. Ps. no i sprawdź najpierw, czy kolumny są właściwie podłączone - czy nie pomylono przypadkiem polaryzacji.
  15. Zagrał Leben CS 300 XS! Kozak na wielkim koniu!!! Z trąbami zagrał, wstyd powiedzieć, lepiej niż Metaxas - z większym wypełnieniem, chyba nieco przejrzyściej i z absolutnie niemożebnie piękną górą pasma! Szacun!
  16. Fono! Spójrz na mą prośbę i jej wysłuchaj! Dziś wieczór przerobiłem Garbarka z Anouarem Brahem (płyta "Madar"), a teraz gra darzony przeze mnie dużym sentymentem zespół Amarylis.
  17. Fono! Szczerze pisząc nie spodziewam się, by z napędzeniem Harpii były jakieś problemy. Tym bardziej jestem spokojny, że nie wiedziałem, iż skuteczność Marcusa to aż 92dB/1m/1W. Dość imponujące dane! Myślisz, że wymiana wzmacniacza zmieni obecne proporcje słuchawki/kolumny?
  18. A znajdzie się jakaś mała recenzja? Choćby krótka i subiektywna w stylu - warto/nie warto/superhit/smurfne smuty...
  19. Nonono!!! Wygląda ślicznie! Fono! Pytam z czystej ciekawości - czy lampa na 2A3 będzie w stanie prawidłowo wysterować Twoje Harpie? Czy 13 W wystarczy? Miałeś już wzmacniaczyk u siebie na odsłuchach? Na marginesie - spodziewam się wizyty kolegi z Lebenem CS 300 (ot, znalazł się taki w pobliżu ). Myślę, że może to być doskonałe połączenie. A tuby, jak wynika z informacji przekazanych przez ich właściciela, otrzymają nowego partnera - będzie to Unison Research S8.
  20. Dzięki Tomku! Nie zlekceważyliśmy - dlatego też i nie uważam, byśmy niestosownie postąpili spotykając się gromadnie w tak niesprzyjającym czasie! Marku - język ma to do siebie, że zaiste są sytuacje, gdy nie potrafi przekazać wszystkich odcieni emocji, jak również to, że są słowa, które, mimo że kojarzą się jednoznacznie, czasem należy odbierać w warstwie pozawerbalnej.I dokładnie w ten sposób - pozawerbalny - jako "radość z bycia w tych trudnych chwilach razem" odebrałem zwrot "bawić się", "zabawa" - w kontekście użytym przez Hybryda, a także przeze mnie - w relacji ze spotkania zamieszczonej na AS! Ale... myślałem, że tego mówić nie potrzeba... Tak, Tomku!Powiem to wprost - dobrze się bawiliśmy - cieszę się, że byli ze mną ludzie, których lubię, i z którymi mogę/mogłem razem przejść przez oszołomienie i smutek! Pozdrawiam Wszystkich!
  21. Republika 82-85 i Till Bronner "Rio".
  22. No to trochę się ostatnio u mnie działo! Relacja, jak zwykle zamieszczona na AS w temacie "Lubuskie odsłuchy". A tutaj - dla okrasy - parę fotek!
  23. Na szybko... Dzisiaj wraz z Łukaszem i Andrzejem z salonu Audiozakupy przybyła do mojego domu nowa konstrukcja lampowa Prima Luny o nazwie Prologue Classic Integrated Amplifier oraz odtwarzacz Ayon CD-7! Oba urządzenia wizualnie absolutnie pierwsza klasa! Wzmacniacz jest o tyle ciekawy, że umożliwia pracę na lampach EL 34 lub zamiennie - po pstryknięciu przełącznikiem (i włożeniu oczywiście w podstawki odpowiednich lamp) - na lamapach KT 88! Egzemplarz, który zawitał u mnie pracuje na EL 84. O dźwięku na razie nie mogę wiele napisać, gdyż wzmacniacz praktycznie został wyjęty wprost z kartonu i grał - prawdopodobnie w związku z tym - absolutnie jaskrawo i plastikowo. Odtwarzacz Ayona należy do tych ulubionych - jest top loaderem i ma świetny - czytelny i nie jaskrawy wyświetlacz oraz solidnego pilota. Mogę śmiało napisać po króciutkich odsłuchach, że cedek ma spory potencjał. Więcej napiszę, gdy na spokojnie go posłucham dłużej. Jako że mój preamp "kisi" Zuk'u, a Ayon nie ma regulacji głośności - Lucmaster obiecał na sobotę wypożyczyć swego AVMa. Wtedy spokojnie porównamy jego możliwości z low-endowym Lavry'm Czy dźwięk "surm" się podobał - pewnie opiszą sami słuchacze na łamach AS. Najważniejsze jest to, że z gośćmi mamy już zaplanowane dla odmiany spotkanie przy dźwięku Infinity! A może wyjdzie spotkanie przy muzyce, grillu i piwku??? Pozwólcie mi, że zdjęcia porobię i wkleję w dniu jutrzejszym! Bywajcie!
  24. Oj, Zuk'u, Zuku... Gdybym Cię nie znał i gdybym nie wiedział, iż prowokujesz musiałbym na Twoje twierdzenia, iż "Przestrzeń detal i szczegół (powściągliwy - nie tubowy...)" stwierdzić, że świat widziany Twoimi oczami jest płaski, jak przed Magellanem, albo, że Twój światopogląd jest paski niczym stolnica. Ale, że znam Cię gagatku trochę, napiszę jedno - jak tak uważasz, to znaczy, że nigdy nie słuchałeś Avantgarde Acoustic (Ten nie zna życia, kto nie służył w Kriegsmarine ) Ale to musi się koniecznie zmienić, więc odpalaj auto i przybywaj po to choćby, by swoje wyobrażenie o graniu tub skonfrontować z rzeczywistością. W sobotę swe przybycie zapowiedział Lutek z kolegą Piotrem_lass oraz rodzina Robixów wraz ze wzmacniaczem Audio Note! Szykuje się takie małe Audio Show... Tylko zabierz swego "hamerykańskiego pieca" - Parasounda!
  25. Koledzy! Lampiak (hmm... ciekawe jaki??? Może Ayon???) przyjedzie wraz z właścicielem salonu audio z Zielonej Góry. Jackowi chodziło o Janusza - właściciela - powinienem napisć "jeszcze obecnego właściciela" - tub! Odpowiadając na pytanie - nie mam pojęcia, ale jutro spytam! Phasty plus preamp Jag to Twoje niegdysiejsze klocki, Jacku??? Czy też się mylę?
×
×
  • Utwórz nowe...