Skocz do zawartości

Bert

Uczestnik
  • Zawartość

    1 508
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bert

  1. Z tego co napisałaś wynika, że masz typowy przykład zbyt szerokiego rozstawienia! Dlatego na początek spróbuj zmniejszyć szerokość bazy stereo! Chociażby o 50 cm. Dodatkowo postaraj się choćby troszeczkę jeszcze odsunąć głośniki od ściany, na której stoją! Powinno pomóc! Poeksperymentuj dodatkowo nad dogięciem zestawów względem słuchacza, tak by wydobyć z głośniczków jak najwięcej! No i koniecznie napisz, czy moje skromne rady pomogły! Jeśli nie pomogły będziemy wspólnie próbować dalej! Pozdrawiam
  2. Fono Master! Dzięki za piękną opowieść!!! Zestaw Audio Note, dzielony CEC i JML-ab Electra 906! Musiało to brzmieć cudnie... A opowieść o bracie - muzyku heavy metalowym, który po godzinach słuchał muzyki na lampowcu... Rewelacja!!! Opowieść, która burzy stereotyp, jakoby muzycy słuchali muzyki na byle czym... RoRo! Co do AVM V2 i V3! Nie słuchałem ich, ale przypuszczam, że może być jeszcze lepiej niż z jedynką... No i mają "leniuszka"! Co do ogłoszeń - proszę bardzo - preamp Adcoma, o którym pisałem preamp Oj, muszę jutro zadzwonić do Jacka - Zukuzukzuka i zapytać cóż on kombinuje!?!? Podczas ostatnich odsłuchów, co prawda, coś tam marudził o zasilaniu monobloków za pomocą odtwarzacza z regulowanym wyjściem, ale nie pochwalił się, że nabył już Wadię lub inny odpowiednik... U niego też tak szybko idzie, jak u Marka Pozostaje się cieszyć - będzie kolejny pretekst do spotkania! Janusz! No i przy okazji wyjaśniła się kwestia monobloków AVM'a - te słuchan przez nas to model to AVM M3.
  3. Renata! Prośba Rafała nie jest od rzeczy! Jeżeli jest jakakolwiek przeszkoda w zrobieniu rysunku, spróbuj jak najszerzej opisać obecne ustawienie! Przede wszystkim napisz jak wyglądała sprawa oddalenia głośników od scian bocznych i tylnich, jak duże jest pomieszczenie i jakie eksperymenty z ustawieniem kolumn prowadziłaś i z jakim efektem! Naprawdę czekamy i rwiemy się do pomocy! Pozdrawiam
  4. To ja się jeszcze wpiszę przy okazji w książkę skarg, próśb i zażaleń w rozdziale "prośby"! Panowie! Uczyńcie nam przyjemność i wprowadźcie komendę, po wykonaniu której treść tematu nie będzie stronicowana! Przy czytaniu i korzystaniu z tematów liczących kilkanaście - kilkadziesiąt stron znacznie uprościłoby to ich śledzenie... Plizzzz Pozdrawiam Bartek
  5. Aaaa... Dla przypomnienia... Wkleję to, co sam niegdyś napisałem po podłączeniu Omaków i Rotela Napisałem i podtrzymuję!!! PS. Fono Master! Myśę, że już nadszedł czas, byś wtrącił się czynnie w wątek i opisał swoje "lampowe przygody"!!! Ku zaspokojeniu ciekawości gawiedzi, ku wskazaniu Twej drogi, ku rozszerzeniu horyzontów i ku ogólnemu poklaskowi! Pozdrawiam
  6. RoRo! Pozwól, że napiszę na forum! Po pierwsze i chyba najważniejsze - masz naprawdę świetnie brzmiącą końcówkę mocy, która moim zdaniem, jak również kilku innych osób, które nie z jednego pieca chleb jadły i nie jedną tonę sprzetu przerzuciły, gra na poziomie doskonale ocenianego w pracie Ushera 1.5. Nawet, jeżeli w bezpośredniej konfrontacji Omak jest brzmieniowo słabszy, to naprawdę niezbyt wiele... Innymi słowy - wskaźnik value/price jest naprawdę doskonały! W chwili obecnej zaczynasz zastanawiać się, co by tu jeszcze poprawić... Znaczy... nosi Cię! Roman! Ja z zestawem Omak - Rotel żyłem w doskonałej komitywie przez całkiem spory czas... Nie napiszę dokładnie jak długo, ale przez cały, cały czas byłem z dźwięku zestawu naprawdę bardzo zadowolony! I, jak sam wiesz, gdyby nie niespodzianka polegająca na tym, że mój kolega przytargał z Niemiec AVM'a pewnie do teraz grałbym tym zestawieniem, oglądając oczywiście wszelkie giełdy i ogłoszenia... (Też mnie nosiło, ale raczej w kontekście - co by tu zmienić ) AVM się przydarzył i chwała mu za to! Jednak zakup pre nie był zakupem na ślepo - przed decyzją gościłem u siebie go przez ponad tydzień! Tobie też nie powinno się spieszyć! Zakupując teraz, na szybko "coś", lub "coś na kształt preampu", pozbawiasz się trzech rzeczy! 1. - Możliwości sprawdzenia, jak to się ma do brzmienia całości zestawu; 2. - zakupu czegoś lepszego w niedalekiej przyszłości; 3. - pieniędzy! Co więcej, nie jesteś do tego zmuszony - preamp na razie masz! Do tego dodam, że na rynku jesteś stroną "mocniejszą" - rynek nabywców przedwzmacniaczy jest w Polsce bardzo skromny i to TY, będąc chętnym, dyktujesz warunki, finansowe również... Nie ma co porywać się na tani chłam z Allegro, ani na wydatek przekraczający wartość końcówki Omaka! I niech Cię ręka boska broni przed kupowaniem czgokolwiek "wciemno", znaczy się "w glucho" I to był głos rozsądku! Patrz na ogłoszenia w portalach audio.com.pl, audiostereo.pl, hifi.pl i www.hi-fi.com.pl! Znajdziesz coś ciekawego, wypożycz, posłuchaj... W ciemno możesz nabyć z Niemiec AVM Evolution1 Finansowo - nie stracisz, a jak Ci się nie spodoba w zestawieniu z Omakiem, a będzie czarny ze złotymi gałami, to sam go od Ciebie go odkupię!!! Pozdrawiam
  7. Januszu! Myślę, że aż tak mocno generalizować nie możemy! Miałem okazję posłuchać monobloków AVM'a - modelu nie pamiętam (ustalę i napiszę - monobloki należą do kolegi Zukzukzuka) i na podstawie odsłuchów porównawczych ze wzmacniaczem firmy Kustagon okazało się, że monobloki te same z siebie generują całkiem dobre wypełnienie i dośc obfite barwy. Również monobloki te zagrały przy innej okazji w tandemiw z przedwzmacniaczami Adcom i moim AVM. W połączeniu z bardzo kwiecistym w zakresie barwy przedwzmacniaczem Adcoma potrafiły grać nawet, rzekłbym, słodko, tracąc, co prawda, wiele w zakresie przekazywania "powietrza", atmosfery, mikrowybrzmień i stereofonii i odrobinę w zakresie dynamiki (w porównaniu z moim AVM'em Evolution 1). Z moim pre barwa nie była tak wypełniona, choć absolutnie nie można było powiedzieć, że było szkliście lub płasko! W firmowym komplecie było słychać znacznie więcej, choć przykładowo Kari Bremnes zaśpiewała nie tylko czyściej, ale rónież nieco "cieniej"... Obie prezentacje miały swoje zalety i wady, a wśród czterech słuchających preferencje zostały podzielone po równo - głosy swa do dwóch. Myślę, że spuentować mogę to w ten sposób - niskie modele AVM'a grają szalenie czysto i przejrzyście, choć brakuje im trochę wypełnienia, barwy i kwiecistości! Wyższe modele, na całe szczęście, bardziej zbliżają się do naturalnego wzorca! O ile bałbym się zestawić mój preamp z suchym tranzystorem, to z Omakiem tworzą dość synergiczne połączenie... Tak na marginesie - niedawno miałem okazję posłuchać zintegrowanego wzmacniacza bodajże nowozelandzkiej hi-endowej manufaktury Perreaux model E160i. Nie były to jakieś kontrolne odsłuchy, a raczej zwykły 45 minutowy odsłuch na różnej muzyce. Odniosłem ogólne wrażenie, że dźwięk tego wzmacniacza był także zwiewny, przejrzysty i delikatny. Grał tak... pastelowo. W zgrubnym zarysie prezentacja bardzo, bardzo podobna do połączenia owych monobloków z moim pre... (Zestawienie AVM'a miało lepszy, bardziej wypełniony i niżej schodzący zakres basowy). Pozdrawiam Bartek
  8. RoRo! Bez wcześniejszego odsłuchu, drogi kolego, to w chwili obecnej nawet odkurzacza bym nie kupił!!! A co dopiero jakiegoś elementu zestawu audio... Rozumiem, że pytanie było pytaniem retorycznym!!! A co do daca... Od dawna pisałem, że najsłabszym elementem mojego systemu jest odtwarzacz CD! No i tak powolutku rozpoczynałem myślenie na temat zakupu jego następcy... Moje myśli szły dwutorowo - powstał dylemat albo nabyć coś nowego w budżecie cirka 2-2,5 kzł. (pewnie chińszczyzna) lub nabyć coś do tej kwoty z rynku wtórnego, ale z wyższej pólki (Meridian, Copland, Cec, itp.) No i w ramach rozmyślań trafił do mnie na odsłuchy rzeczony DAC... I, jak wiecie, nie odesłałem go z powrotem... Powinienem cieszyć się, że troszkę zaoszczędziłem... Cieszę się, choć nie ukrywam, że porządny transport też by się przydał. Panowie! Czy ta choroba zna jakieś granice??? Roman! Masz już jakieś swoje typy na preamp???
  9. Czołem Panowie! Jest mi szalenie przykro, ale na dzień dzisiejszy wygląda to tak, iż żadne wróbelki nie ćwierkają, by w najbliższym czasie odbywało się jakiekolwiek szkolenie w Wawie lub okolicach! W najgorszym wypadku, mogę obiecać, że na czas moich wakacji, których jeszcze zaplanowanych nie mam , mój dac pojedzie z gościnną wizytą do stolicy! Z tego, co wiem, to konstrukcja mojego przetwornika nie jest identyczna z dac'iem Petera Daniela. Zapewniano mnie, iż w porównaniu z tamtym mój "gra" lepiej! Nie jestem w stanie tego twierdzenia zweryfikować i patrzę na nie przez palce - ot, taki marketingowy bełkot. Niemniej brzmi wspaniale, czemu dałem wyraz... Co do preampu! Po włączeniu AVM'a w tor zamiast Rotela postęp nastapił we wszystkich aspektach reprodukcji! Dźwięk rozseparował się... Wcześniej muzycy byli plamami, po - otrzymali wyraźne kształty i kontury. Pomiędzy nimi pojawiło się "powietrze". Instrumenty brzmiały dłużej, wyraźniej, a bas, co prawda stracił na potędze, ale zyskał na konturowości. Głosy ludzkie są reprodukowane wybitnie. Jest artykulacja, transjenty, dynamika (wielki postęp). Generalnie AVM brzmi szalenie przestrzennie (zabójcza trójwymiarowość - szerokość, głębokość, wysokość), doskonale ogniskuje wykonawców i instrumenty, brzmi liniowo (nie podbija żadnej częstotliwości - Rotel podbijał przykładowo średni bas). Po Rotelu granie z AVM'a pokazało, że można znacznie przejrzyściej i dokładniej. Granie tego preampu to taki "mroźny poranek" po "burzowym, pochmurnym, nasyconym wilgocią wieczorze"... Nie potrafię inaczej tego przekazać... Wadą AVM'a jest to, że w przypadku połączenia z mało wypełnionym wzmacniaczem uzyska się zdjęcie rentgenowskie zamiast muzyki!
  10. RoRo! A to niespodzianka... Rzeczywiście są gniazda "pre out", a nie ma "main in"!!! Ukradli??? Z tej końcówki mocy można uzyskać 400 Watt, tak samo jak "maluchem" osiągnąć 180 km/h... Jakaś taka cisza grobowa zapadła na forum... Wolna sobota, czy "cóś"... Weekendowe pozdrowienia dla wszystkich!
  11. Bert

    DVD czy CD

    Pirs! Posłuchać musisz koniecznie sam!!! Opinie mogą zaledwie pomóc... Ja pomagam pomóc... opinia odtwarzacz Advance Acoustic opinia odtwarzacz Rotel Pozdrawiam
  12. Hej! Jestem już w domu... Zatem od początku... NOS-Dac jest już z powrotem u mnie. Cieszę się, bo po wcześniejszych z nim doświadczeniach baaaardzo ciężko słuchało mi się muzyki z "gołego" Onkyo! Mój preamp ma gniazdo "Load", co nie zmienia faktu, że w dalszym ciągu nie wiem, do czego służy... Tym bardziej, że położone jest ono w sekcji przedwzmacniacza gramofonowego... Co do modeli z pilotem - musisz szukać preampów AVM Evolution V2 lub AVM Evolution V3. Oprócz tego, że mają pilota mają również diodki na środku pomiędzy gałkami - AVM V3 (niestety są droższe niż V1). Modele, których linki wkleiłem wcześniej różnią się wyłącznie kolorem przedniego panelu - AVM zawsze oferowało 3 wersje kolorystyczne swoich urządzeń - wersja czarna z czarnymi pokrętłami - najtańsza, wersja czarna ze złotymi pokrętłami - droższa i wersja chromowana ze złotymi pokrętłami - najdroższa! Co prawda mój jest w chromie, ale z uwagi na jednorodność stylistyczną wolałbym czarną ze złotymi dodatkami - to złotko, wbrew obawom, na żywo IMHO nadaje szlachetności (vide Densen) i nie wygląda odpustowo lub nowobogacko. Nie jestem w stanie nic powiedzieć o ich dźwięku, gdyż nigdy nie miałem okazji posłuchać. Pozdrawiam PS. Roman - Ty sprawdź ten rotelowski tył, bom ciekaw!
  13. Romanie! Nie mam pojęcia co to jest ten "Load"??? Sprawdzę, czy u mnie tez takie gniazda są... Hmm... U mnie z tyłu zamiast kabla od zasilania wisi sznurek od lamki nocnej... Ten model na zdjęciu albo miał kabel wmieniany, albo jest to wersja późniejsza z lepszym firmowym kablem... Pilota nie ma... Ceny na rynku polskim - dokładnie nie wiem, ale w granicach od 1.5 k zł. Marek onegdaj mówił, że ktoś chciał za takowy coś koło 3 kzł. Trzeba sprawdzić we wcześniejszych postach... A jak przeliczam z euro na pln. za jaką kwotę poszedł ten z linku to wychodzi mi coś koło 800-850 złotych, więc tanio... Tu jeszcze jeden link AVM - pre i ostatni - taki by mi wizualnie najbardziej pasował... AVM - czarny ze złotymi gałkami
  14. Roman! Szczerze powidziawszy równiez nie wierzę w to, że choćby przez rok wytrzymasz bez preampa z prawdziwego zdarzenia... Co więcej, pamiętając dyskusje z Markiem zrobiłem ostatnio rekonesans po ogłoszeniach naszych zachodnich sąsiadów! No i okazało się, że AVM'a Evolution V1 można nabyć nieco taniej... preamp AVM A co do drugiej kwetii - wypróbowania Rotela jako końcówki mocy - to skoro są w nim gniazda "pre out", to i musza się znajdować gniazda "in"... Zdaje się, że po to, by używać go jako przedwzmacniacza musisz na tylniej ściance wyciągnąć zwory... Przynajmniej tak było w moim Rotelu, a nie sądzę, że u Ciebie jest inaczej... Ale na pewno poprawisz się, w przypadku, gdy jest to zrealizowane inaczej. Marku! Oczywiście to, co dotychczas napisałeś o kablach przeczytałem i to ze zrozumieniam. Jednakże wydawało mi się, że gościłeś w domu ich jeszcze większą ilość!!! A tak na marginesie - chyba poprosze redakcję i naszych szanownych Adminów o to, by wprowadzili funkcję pozwalającą na uniknięcie stronicowania. Wtedy czytanie tekstu z początków wątku byłoby znacznie szybsze i łatwiejsze! A co z pomysłem na daca? Pozdrawiam
  15. KODNie wiem, czy już wcześniej pisałem, że PhaSty nie są typową ciepłą lampą. W ich dźwięku obrazowo mówiąc kryje się pewna drapieżność w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Wydaje mi się, że podobnie jest z Omakiem. Jeśli się mylę Bartek mnie poprawi. Hej! Marku! Absolutnie nie mam zamiaru Cię poprawiać, bo to, co napisałeś nie mija się z prawdą! Z tego, co zostało mi w pamięci z początków "naszego" wątku, to szukaliśmy najlepszej z możliwych amplifikacji w zakładanym budżecie, która, na dodatek, nie byłaby zimna i sucha, a przewyższała tytułową Jolkę w innych aspektach brzmieniowych... Nie chce mi się już wertować wątku od początku, ale padały propozycje Luxmanów, Accuphase itp.! To, czy wewnątrz/zewnątrz będą świeciły lampki, czy też będzie to amplifikacja półprzewodnikowa schopdziło na drugi plan! No i wtedy padły propozycje Delty Studio i, zaraz po niej, Omaka i Phastów! Pamiętam również, że Marek kombinował coś w zupełnie przeciwnym kierunku i powstał wtedy problem, jak tu Marka nawrócić na prawidłową drogę... No i summa summarum się udało, gdyż nabył Phasty, które, pomimo zastosowanej technologii są przede wszystkim doskonałym wzmacniaczem! Doskonałym, to znaczy - dynamicznym, przejrzystym, ze świetną barwą, stereofonią i paroma innymi zaletami! Jakby nabył końcówkę Ushera lub Delta Studio - końcowy efekt byłby taki sam! Roman nabył Omaka i osobiście szalenie się cieszę, że się nie rozczarował! To, że potrafi Omak jeszcze więcej Roman przekona się, gdy - choćby i za lat dziesięć, nabędzie przyzwoitej klasy przedwzmacniacz!!! A tak zuopełnie a propos... Na forum "audiostereo" pisałem, jak fenomenalnie zabrzmiała końcówka mocy mojego Rotela z preampem Omaka! Chłopaki! Podsuwam pomysł - jak czas i ochota Wam dopiszą - podłączcie Rotela do pre Phasta i sprawdźcie jaki będzie efekt? Być może równie zadziwiający??? Kto wie??? A... Jeszcze w sprawie kabelków! Marku! Z rozpędu napisz o wrażeniach z przesłuchania wszystkich goszczących u Ciebie kabli! Ja uciekam do żony... Pozdrawiam, jak zawsze! Bartek
  16. RoRo! Sam jestem ciekaw konfrontacji, ale wyrażę skromnie swój pogląd... możecie się zdziwić... Zresztą tak samo, jak ja sam się zdziwiłem!!! Prosząc o daca do odsłuchów nie spodziewałem się niczego nadzwyczajnego. Zdziwiłem się... Kibic! Szalenie miło, że dałeś znać, że całe to forum, w szczeglności temat "Co z Jolidą 102b ?" nie jest wyłącznie prywatną wymianą zdań pomiędzy kilkoma zaprzyjaźnionymi "dziwnymi" kolesiami, ale jest także tematem, który czytają i inne osoby! A odnośnie lamp... Ja już w dwugłosie z Hybyrdem zaznaczałem, że technologia lampowa nie jest panaceum na wszystkie problemy z dźwiękiem! Tak naprawdę, pomijając "zabójczy" wygląd odsłoniętych lampek, to mam głeboko w nosie, co drzemie we wzmacniaczu! Najważniejsze - ma to grać!!! Marku! Weź sobie głos Kibica do serca, by nie powróciło przenigdy przedświąteczne zwątpienie!!! RoRo! Ja tam się boję!!! Wzrost masz słuszny, ręce długie, a nie sądzę bym był na tyle szybki, by przejść do półdystansu. Pozdrawiam ciepło! PS. Roman! Treningi siatkówki są w poniedziałki i czwartki...
  17. Naprawdę raduje mnie, że Wam sie podobało! W sumie to od wczoraj śpię znacznie spokojniej! Ale nie ukrywam, że była we mnie odrobina niepewności dotycząca tego, jak w Waszych odsłuchach sprawdzi się Omak! Już byłem przygotowany na to, że, zamiast życzeń świątecznych, będę od Romana otrzymywał wezwania do zapłaty opiewające na sumę będącą równowartością zakupionego przez niego wzmacniacza, a pozostali koledzy będą zamykać stronę forum, gdy tylko pojawi się na forum mój nick! Ha, ha! Ciekawym również, jak by wypadł dac w konfrontacji z Atollem??? Marku! Oczywiście ostatnie zdanie to wyłacznie żart!!!
  18. Marku! Dokładnie napisałeś to, o co chciałem zapytać! Rozumiem, że barwa, nasycenie, wrażenie "obecnośc" muzyków i muzyki nie rozczarowała! A kwestia rozdezielczości??? Słyszalność mikrowybrzmień, tła, akustyki pomieszczeń, artykulacji muzyków w tym głosów ludzkich Omaka na tle Phastów? I rzecz poboczna, ale nie obojętna! Jak na czarnego kloca zareagowała Twoja małżonka? Podobał się, był odruch wymiotny, konsternacja, wymowna cisza?
  19. Panowie! Czy dobrze zrozumiałem, że obaj podczas odsłuchów odniesliście wrażenie wyeksponowania zakresu basowego przetwarzanego przez Omaka? Teraz pytnie - czy Waszym zdaniem to, co wydawało Wam się wyeksponowaniem, było spowodowane charakterystyką gry Omaka, "zasługą" sprzetu, w szczególności kolumn, czy współpracą sprzetu z pomieszczeniem? I napiszcie odrobinę więcej na temat barwy, przejrzystości i zdolności budowania sceny przez oba urządzenia!!! Czy były różnice, jakie, i czy w "ślepym" teście na podstawie tych elementów można byłoby wskazać grający wzmacniacz? Pozdrowienia
  20. Panowie! Gromkie oklaski! Profesjonalne recenzje :!: Roman! Idziesz moimi śladami, gdyż do czasu zakupienia przedwzmacniacza AVM'a, jak pewnie pamietacie, za pre służył mi rówież Rotel... No i wypełniał swą rolę znakomicie, do czasu, gdy nie okazało się, że można lepiej! Ale historię preampu to już znacie! Dodam tylko, że na ostatnich odsłuchach u Jacka - Zukzukzuka ponownie przytargałem ze sobą AVM'a, z nadzieją, że zagra lepiej niż, gdy był podłączony na wcześniejszych odsłuchach! I powiem tyle - zagrał o niebo lepiej! W porównaniu z Jackowym preampem Adcoma zagrał znacznie, znacznie przejrzyściej! Wydobył w obrazie dźwiękowym tyle planktonu, tyle "hi-endowego" powietrza, że wszyscy uczestnicy otworzyli buźki ze zdziwienia. Także zaskoczył lepszą stereofonią. Niemniej jeżeli chodzi o barwę - tu Adcom był górą - grał znacznie bardziej soczyście i z większym wypełnieniem. I po tym odsłuchu upewniłem się, że zestawienie z mocarnym i gorącym Omakiem jest strzałem w 10! Roman! Myslę, że w przyszłości zmienisz preampa, a AVM jest naprawdę jest zawodnikiem godnym polecenia! Odezwę się jeszcze!
  21. Dzięki Roman! Nie ukrywam, że niecierpliwośc moja była przeolbrzymia... W szczególności dlatego, iż to ja byłem mocnym orędownikiem ukraińskiego smoka o nienachalnej urodzie... Dlatego drżałem przez dzień cały, myśląc o tym, jak polecany przeze mnie wzmacniacz poradzi sobie z, jakby nie było doskonałym, konkurentem w postaci monobloków Phasta! Teraz, w znacznie lepszym nastroju mogę poczekać do bardzo, bardzo szczegółowych opisów ze spotkania! Pozdrawiam Was naprawdę gorąco! Bartek
  22. Ja też go zauważyłem na horyzoncie... To może głośnymi, gromkimi oklaskami przywitamy kolegę RoRo!!! Brawa na raz... RAZ... Ps. Jak nasi szanowni "Adminowie" (Jak się powinno pisać - Adminowie, czy Admini??? ), pardon, Administratorzy zobaczą, co od wczoraj wyprawiamy w wątku, to możemy liczyć na dożywotniego bana na forum "Audio" :!: I będziemy pisać do siebie listy via Poczta Polska...
  23. Usłyszałem i zagrzmiałem! A głośniej to już nie potrafię!
  24. Janusz! Jak się już wszyscy przeniesiemy do Kórnika, to kolegę Marka umieścimy w kórniku... Też coś... No właśnie wbrew tej tezie nie wytrzymujemy... Marku! To przynajmniej napisz, że: 1. podobało się; 2. nie podobało się; 3. nie mam zdania (właściwe skreślić ). A tak zupełnie serio, Marku, to rozumiemy, że jesteś zajęty i więcej nie męczymy... Pozdrowienia Bartek PS. Marku, a daleko ma Roman od Ciebie do siebie? Wyrobi się w kwadrans??? Oj, niecierpliwy jestem...
  25. Wpis kolegi Łukasza (szalenie przeze mnie wyczekany) zamieszczam w całości! Szalenie wyczekiwany - bo już sam, prywatnie, zacząłem zastanawiać się, na ile jestem podatny na nowe wrażenia dźwiękowe, no i czy, aby nie głuchy lub lekko pomylony... Nie marudzę - wklejam w oryginale...
×
×
  • Utwórz nowe...