Skocz do zawartości

Bert

Uczestnik
  • Zawartość

    1 508
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bert

  1. Czołem ponownie! Witajcie! Od jakiegoś czasu zbieram się, żeby coś sensownego i w miarę wyczerpującego napisać o wtorkowych odsłuchach u Zukzukzuka i jakoś tak nijak mi nie idzie! Przede wszystkim z braku czasu, ale również z lenistwa, do czego się kornie przyznaję! I byłem przekonany, że dziś mi się uda! Ale chyba już w tej chwili mogę śmiało napisać, że mi się niestety nie uda... Nie uda to się z uwagi na fakt, że dzięki życzliwości jednego z naszych kolegów, zagościł u mnie w domu zewnętrzny przetwornik dac! Na początek został podłączony i się wygrzewa, a ja cokolwiek sensownego napiszę, jak się osłucham, przesłucham i porównam... Dodatkowo byłem zmuszony do wejścia w posiadanie drogą kupna jakiegoś kabelka... No i w sklepie nieopodal mojego miejsca pracy nabyłem takowy!!! Wygląda jak "milion dolarów"... No i po dwóch godzinach mogę już coś napisać! To coś GRA!!! To, co rzuca się na pierszy rzut oka (ucha) to dokonale rozdzielcza i dźwięczna góra pasma!!! Podoba mi się! Cała reszta też zresztą nie od macochy! Minusem tego całego ambarasu jest to, że w chwili obecnej cały mój system przypomina bożonarodzeniową choinkę! Dioda w Omaku świeci na czerwono, w przedwzmacniaczu AVM'a - na zielono, a w dacu - na niebiesko... I to jak świeci... Pisałem kiedyś po odsłuchach u Adama, że wyświetlacz DVD Samsunga ma jaskrawy niebieski wyświetlacz... Przy diodzie daca, wyświetlacz ten to mała skromna lampka rowerowa! Ta cholerna dioda daje po oczach niczym laser!!! Przypomina mi się, przezabawny i dlatego zapamiętany, tekst z przezytanej wiele lat temu powieści science-fiction: "I błysnął wtedy błękitnym płomieniem plazmacza (...)". Teks ten, niestety, oddaje w stu procentach wrażenia wzrokowe. No i jeszcze jeden minus - tylnia ścianka nie posiada oznaczeń kanałów! Łącząc kable zgodnie z kolorami gniazd połączyłem kanały odwrotnie... Pozdrawiam wielkanocnie! Bartek
  2. Arti! Jeszcze ode mnie jeden link, który powinien pomóc Ci w ewentualnym wyborze pomoc w wyborze gramofonu W środku tematu jest mała awantura, ale tym się nie przejmuj! Miłego czytania i Wesołego Alleluja!!!
  3. Sznowni Kah&Co.! Nikt na tym forum nie ma jakichkolwiek wątpliwości, że płytowa "promocja" wychodzi na dobre nie tylko samemu forum, ale również poszczególnym jego uczestnikom!!! Pozdrawiam serdecznie i ślę życzenia świąteczne!!! Bartek
  4. Całkiem off-topicowo... Marku! W takim razie mam propozycję! Pakuj rodzinę w auto lub pociąg i przyjeżdżaj na Święta w lubuskie! Obiecuję, że wyjedziesz na pewno w lepszym nastroju, niż przyjechałeś! Co do audiohobby... Rzeczywiście jestem osobą zarejestrowaną na tymże portalu, a moja obecność nie ma jakichkolwiek "politycznych" konotacji. Jak na razie całokształtem forum jestem lekko rozczarowany, ale myślę, że może być tylko lepiej! A pomysł na wątek techniczny jest autentycznie doskonały!!! Pozdrowienia! Bartek
  5. Marku! Wypowiem się krótko! Wątek ten, na chwilę obecną, ma prawie 7 tysięcy odsłon!!! Należą Ci się wielkie gratulacje, a nie nagana!!! Postaram się dzisiaj opisać wrażenia z wtorkowych odsłuchów u Zukzukzuka!!! Oj, działo się... Pozdrawiam serdecznie!!! Bartek
  6. Czołem! Chłopaki - żadnych lampowych zakładek!Bęziemy skazywać się na getto i naprawdę nikt tego czytać nie będzie! Audionet! Koniecznie opublikuj wrażenia z grania "na gumkach"! Do mnie dac jeszcze nie przyszedł, więc jeszcze nic nie mam do napisania! Marku! Jak samopoczucie? Jak kabelki? Pozdrawiam Bartek
  7. Koledzy! Czekam z niecierpliwością na wiadomości od Was! Dziś dzień związany z audio... Ponownie z Łukaszem wybieramy się do Jacka - Zukzukzuka po to, by - po pierwsze i najważniejsze - spotkać się i pobyć w doborowym towarzystkie i - po drugie - by przysłuchać się nowym nabytkom Jacka! W planach oprócz kolumn - ponowne podłączenie mojego AVM'owskiego preampu do, tym razem - najwyższych monobloków AVM'a oraz odsłuch kabelków przywiezionych ze sobą! Tak więc nie rozpaczajcie , gdy nie będę się odzywać nocą - obiecuję kontakt najpóźniej w dniu jutrzejszym! Zdjęcia też będą - ku chwale audiofilskiej braci... Pozdrawiam serdecznie, a w korespondencji się nie ograniczajcie!!! Bartek PS. Hybyrd! Kiedy zawitasz w macierzy??? Może byś wpadł do NS???
  8. Cześć Panowie! Trochę zaniedbałem forum, jak i również "nasz" temat... Gwoli usprawiedliwienia napiszę tylko tyle, iż od powrotu z nart mam dziwną niechęć do słowa pisanego, w szczególności tego, którego sam jestem autorem! Co więcej, po piątkowej przygodzie, w której "wcięło" mi półstronicowy tekst opisujący moje wrażenia z koncertu moja nichęć była tym większa! W każdym razie przełamuję się i piszę... Może na początek parę słów tzw. "zagajacza"! Po doskonałym koncercie, udanym zarówno w materii muzycznej, jak i brzmieniowej z trudem odnajdowałem przyjemnośc w słuchaniu muzyki w domowym zaciszu! Jakoś tak po dźwięku live, to co uzyskuję w domu już tak nie cieszyło! Dynamika przeciętna, dźwięk z odtwarzacz jakby lekko "przymulony" i cyfrowy wielce, a na dodatek muzyka puszczana na "śmieciowym" gramofonie też jakoś tak brzmiała lepiej, pełniej i ciekawiej! I płyty CD też jakoś tak nagrane mło ciekawie... (syndrom starszego pana???) O wszystko obwiniam mój budźetowy odtwarzacz! Stąd wziął się mój pomysł, by sprawdzić, czy nie wchodząc na niebotyczne wyżyny cenowe można jeszcze ze srebrnego krążka coś pozytywnego wycisnąć... No i dlatego od kolegi w niedługim czasie otrzymam zewnętrzny przetwornik dac, który umożliwi sprawdzenie, na ile poprawa będzie warta zainwestowania w daca. Po otrzymaniu przesyłki nie nomieszkam opisać wrażeń, tym bardziej, że mam nadzieję, że w trakcie testów spotkamy się z Łukaszem, co pozwoli podłączyć przetwornik również do doskonałego napędu paskowego firmy Cec. Marku, RoRo! Ponawiam prośbę - napiszcie proszę, choćby na maila, jakie wrażenie wywarł na was odsłuch wiadomego urządzenia! A czy udało Wam się przetestować go w konfiguracji z Markowym przedwzmacniaczem, a, jeżeli nie, czy zamierzacie takie próby wykonać choćby po to, by porównać dźwięk z Belfrowymi Phastami? Marku! Rozumiem, że okres przedświąteczny, ale pamiętaj, że wszyscy forumowicze czekają na Twoje przemyślenia w kwestii kabelków! Sam ciekaw jestem niezwykle, więc czekam z niecierpliwością! Pozdrawiam Bartek
  9. Cześć Panowie!!! Na początek - A teraz zupełnie z innej "mańki"... Właśnie wróciełem z koncertu bluesowego zespołu "JJ Band"! Dawno nie byłem na tak świetnym koncercie!!! A jak "chłopcy" po trzech godzinach grania zagrali na zakończenie Hendrix'owskiego "Little Wing" w aranżacji niezwykle podobnej do Sting'owej po prostu wymiękłem i do samochodu szedłem bna miękkich nogach!!! Napisze trzy zdania i idę zapuścić gramofon, albowiem wyłącznie na czarnym krążku mam twórczość Nalepy i Breakoutu... Na początek chyba płyta "Live 1986" Zdaje się, że słuchanie będzie do późna, a do pracy przyjdę z workami pod oczyma... Ale nic to! Muzyka przede wszystkim!!! Koledzy! Czekam na więcej niż parę zdań w wiadomym temacie! Jestem szalenie ciekaw Waszych spostrzeżeń i impresji! Mój adres mailowy znacie!!! Pozdrawiam Bartek
  10. Hej! Jak widać ofert jest "od wyboru do koloru"... Z tego, co kiedyś wyczytałem umieszczenie gniazd wejściowych z boku obudowy wzmacniaczy lampowych ma sens, bo skraca ścieżkę sygnału! Hmm... Co do żony... Trudno będzie nie zauważyć nowego sprzętu świecącego łagodną poświatą i odróżniającego się od wszystkiego, co mamy już na półce ze sprzętem... O muzykalności wymienionych przez Ciebie wzmacniaczy wypowiadać się nie będę, gdyż nie miałem okazji posłuchać! Jak brzmią Phasty wiesz sam z odsłuchów u Marka! Omak poza naprawdę świetną dynamiką jest znacznie bardziej muzykalny od praktycznie od wszystkich słuchanych przeze mnie wzmacniaczy tranzystorowych, a pola w tym względzie dotrzymywał mu jedynie Usher 1.5! Dźwięk obu tych końcówek mocy był w sumie stosunkowo do siebie zbliżony, a to juz duża rekomendacja. Niemniej, jak sam wiesz to wydatek rzędu 2 kzł., a cena nie obejmuje przedwzmacniacza! Powiem tak - naprawdę masz trudny orzech do zgryzienia! A jeszcze gdybys mógł przypomnieć, to napisz, co w tej chwili u Ciebie gra i w jakim pomieszczeniu? B.
  11. RoRo! Żeby Ci utrudnić wybór i przemyślenia dodam jeszcze to wzmacniacz Spark Odnośnie brzmienia wypowiedzieć się nie mogę, gdyż nigdy nie miałem okazji posłuchać tegoż wzmacniaczyka, choć, jak mnie pamięć nie myli, opinie o nim chodzą dobre! Prezentuje się też, co najmniej, zacnie... Od Mudy na razie cisza... Pozdrawiam PS. Belfer! A co słychać w temacie - "Recenzja nowego odtwarzacza"
  12. RoRo! Jeszcze jedno! Kolega Houek - znany Wam z "Lubuskich odsłuchów" - wystawił na sprzedaż swój dotychczas posiadany sprzęt! Na razie zdaje się nie sprzedał, niemniej, czy się nie rozmyślił nie wiem, a zapytać można! monobloki Phast i preamp Ogłoszenie Dobrej nocy Wszystkim! Bartek
  13. Przepraszam! Rzeczywiście wkleiłem link do Łukaszowego ogłoszenia dwukrotnie. Nie wiem, jak to się stało... Szczerze powiedziawszy ja również optowałbym, w przypadku gdybyś się zdecydował, na Omaka Jewel One! Róznica w cenie znaczna, a postęp chyba nieadekwatny do ceny... Ale mogę się mylić! Niemniej znalazłeś prawidłowy link i to mnie cieszy! A co do monobloczków kolegi Mudy - jeszcze dziś wyślę zapytanie... Chyba nie pisałem o tym, ale miałem okazję posłuchać tego wzmacniacza - niestety w wersji mono (w drugiej końcówce padła lampa)... Niemniej to, co usłyszałem było ciekawe - wzmacniacz grał przezroczyście i w sposób wyrównany. Nie posiadał Omakowej dynamiki i brutalnej siły (bo i moc mniejsza), ale mimo tego brzmiał bardzo, bardzo godnie! Jak coś się dowiem, to od razu dam znać! Aaaa... Jeszcze jedno! Wzmacniacz - dwa monobloki - zostały wpakowane do skrzynek z mdfu wielkości kartonów po butach oklejonego jakąś "średnią" okleiną i w związku z tym nie wygląda niestety najlepiej. Ale oczywiście natychmiast pomyślałem, że można na front dodać metalowy panel, kawałki kamienia, czy co tam się komu podoba i może wyglądać wtedy naprawdę doskonale! Pozdrawiam i będziemy w kontakcie! Bartek
  14. Cześć Panowie! Roman, przepraszam, że nie na priva, ale z uwagi na długość Twej wiadomości nie byłem w stanie jej przeczytać do końca, gdyż kończy się ona dla mnie w momencie, gdy zakończyłeś cytat. No i nie da się jej w żaden dostępny mi sposób przewinąć i przeczytać - stąd problem! Niemniej zrozumiałem tyle, że coś się kroi... W temacie Omaków! Na dzień dzisiejszy ofery są dwie - jedna dotyczy Łukaszowych monobloków z dedykowanym przedwzmacniaczem (choć do końca nie jestem pewien, czy dalej aktualna w tym sensie, że nie wiem, czy Łukasz się nie rozmyślił) - Łukaszowe Omaki oraz ta sama końcówka mocy, o której niegdyś myślał kolega Marek Omak Jewel One Obie oferty, z tego co wiem lub z tego co się domyślam są od osób pewnych. Historia Omaka Jewel One jest prześledzona i udokumentowana od lat kilku. Łukaszowe monobloki również mają historię udokumentowaną! Jak widzisz pomiędzy obiema ofertami spora różnica cenowa... Pytanie czy warto? Odpowiedź będzie niejasna. Nie wiem... Nie porównywaliśmy obu Omaków w jednym teście. Ja wielkiej różnicy w dźwięku nie słyszę, choć Łukasz mówił, że monobloki grają jeszcze bardziej dynamicznie, choć ewidentnie bardziej słodko (wyłącznie klasa A)! Gramofonu na Omakach raczej bym nie stawiał, bo obudowa grzeje się naprawdę zdrowo, a na górnej płycie są otwory wentylacyjne! Co do wyglądu - monobloki za wyjątkiem napisu - oznaczenia modelu absolutnie niczym się z zewnątrz nie różnią od końcówki stereofonicznej (Jewel One). Z tyłu posiadają niemniej gniazda akceptujące każdy rodzaj wtyku (u mnie wyłącznie widełki) i gniazdo sieciowe ECI! Gdybyś był ciekaw oczywiście w każdej chwili dysponuję zdjęciami Omaka, a jak będzie trzeba, to i do Łukasza wstąpie, coby narobić ich dla Ciebie bez liku! O dźwięku już pisałem, więc na razie powtarzać się nie będę... A gdybyś mógł ponowić swą PW, z tym, że bez cytatu - byłbym zachwycony! Pozdrawiam Bartek
  15. Trochę poza tematem, ale myślę, że do rzeczy... Te 5 m2, o które pytałem wcześniej ma o tyle znaczenie, iż w 15 m2 kolumny podłogowe, nawet jeżeli będą o konstrukcji zamkniętej, uduszą się i z prawidłowego dźwięku będą nici! Natomiast w 20 m2 możesz już spokojnie kombinować z mniejszymi podłogowcami lub dobrymi monitorami! To tyle na początek! Dalej - są różne szkoły gromadzenia sprzętu stereo! Pierwsza - najczęstsza - zaczynamy od kolumn i do ich brzmienia kupujemy kolumny i resztę sprzętu... Ty wybrałeś szkołe nieco inną - najpierw wzmacniacz i źródło, a potem kolumny. Można i tak! Cóż - z kombinacji proponowanych przez Ciebie nie miałem okazji słuchać ani Jungsona, ani kombajnów Arcami i Linna. Pisałeś, że słuchasz metalu oraz klasyki... W jednym i drugim przypadku ważny jest rozmach, rytm, drive, uderzenie, a w klasyce dodatkowo zrównoważone pasmo! Gdyby takie priorytety Ci przyświecały poleciłbym Ci na początek może coś z oferty Rotela (wyższe modele lub zestaw końcówka+preamp) lub też (do zastanowienia) zestaw Naima! W sumie 10 kzł. nie jest małą sumą, co pozwala już całkiem poważnie wybierać z dostępnej na rynku oferty! Pozdrawiam PS. sprawdź wymiary nowego pokoju i napisz nieco więcej o swych brzmieniowych preferencjach oraz o planowanych kolumnach!
  16. Kolego Katorz! Pozwolę sobie na cytat: "będzie to w granicach 15 do 20 m"... Czyżbyście posiedli moc rozdymania i zmniejszania pomieszczeń??? Te 5 m2 dla doboru sprzętu, w szczególności kolumn, robi sporą różnicę... Pozdrawiam i czekam na wyjaśnienie zagadki!
  17. Czołem Panowie! Marku! Napisz proszę więcej... :!: Straszniem ciekaw, czy miałeś na tyle samozaparcia, coby, zamiast delektować się muzyką, poprzełączać kabelki i porównać dźwięk z nowego odtwarzacza do dźwięku juz posiadanych??? I w ogóle musisz koniecznie opisać skąd wziął się pomysł na nowy zakup? Czekam na relację i pozdrawiam! B. PS. Widziałem się dziś z koegą Łukaszem - Lucmasterem! Toż to dopiero niespokojna dusza... W sprzęcie jego olbrzymie zmiany, choć na dziś na zasadzie downgradu! Coś nieśmiało sugeruje, iż być może pozbędzie się zestawu Omaka (2 końcówki + preamp) celem nabycia Krella 400xi! Co prawda ani nie jest stuprocentowo zdecydowany, ani za bardzo nie wie, czy przyniesie to dźwiękowi korzyść, ale gdyby ktoś reflektował?
  18. Cześć Panowie! Pragnę zakomunikować, iż z mego debiutanckiego wyjazdu na narty do Austrii wróciłem cały, zdrowy i bez obciążenia dodatkowymi kilogramami gipsu I z wielką radością przystapiłem do lektury mego ulubionego wątku! Oj pozmieniało się, pozmieniało... Marku! Gratuluję nowych kolumn! Wyglądają świetnie, a z Waszych min widocznych na zdjęciach widać, że grają przecudownie! Szalenie się cieszę i tylko trochę żal, że nie mogłem być razem z Wami podczas odsłuchów! Tomasz! A nie było opcji, by zabrać swój sprzęt do Belgii? RoRo! Jak było we Włoszech? Pouczony Twoim doświadczeniem, w Salzburgu zrobiłem sobie małą półgodzinną radość słuchając Audio Physic Tempo V z elektroniką Advance Acoustic (tylko to mieli z nieco wyższej półeczki)! Tylko pół godziny, ponieważ moi koledzy audiofilni mocno nie byli i tylko takie ramy czasowe mi zakreślili! Kolumny zabrzmiały obiecująco, choć nie powaliły. Pewnie trochę ograniczone były współpracującą elektroniką... Serdecznie Was pozdrawiam! Brakowało mi Was! B.
  19. Hej, Uczeń! Miło Cię widzieć ponownie! A teraz w temacie! Po pierwsze produkcja napędów CD maleje, a niektóre firmy w ogóle się z niej wycofały - vide Sony! Po drugie - z tego, co przeczytałem wynika, że napędy CD-Rom mają o wiele lepszą korekcję błędów niż tradycyjne urządzenia przeznaczone wyłacznie do odczytu audio! Stąd, niestety lub stety, w sprzęcie audio będziemy skazani na napędy CD-Rom lub DVD! A lepiej to, czy gorzej nie potrafię ocenić, gdyż na technice znam się tyle, co nic... Choć oczywiście temat jest szerszy i nie dotyczy to wyłącznie, przepraszam za anachronizm, dyskofonów... Sam będąc uważnym czytelnikiem prasy audio zastanawiałem się po wielokroć nad rzeczywistą wartością elementów zastosowanych w sprzęcie audio. Niemniej będąc zdeklarowanym liberałem uważam, że nic mi do tego, a rzeczywistą cenę danego urządzenia wyznacza gra na linii podaż - popyt, a na cenę urządzenia składa się nie tylo wartośę elementów tam zastosowanych, ale również chociażby know-how! Zresztą sam na dodatek śpię spokojnie, gdyż przykładowo mój ukochany wzmacniacz, który nie był Bóg wie jaki drogi, waży solidne 30 kilo i nie budzi jakochkolwiek powyższych wątpliwości... Pozdrawiam B.
  20. Rafaj! To rzeczywiście nie zrozumiałem! Po lekturze tekstu byłem przekonany, iż wypowiedź pochodzi od Ciebie! A co do meritum! W branży audio przez bardzo długi czas do wszystkiego dochodziłem samodzielnie! Wokół mnie praktycznie nie było osoby, która podzielałaby moje zainteresowanie. W każdym razie lata świetlne temu zamieniłem stosunkowo gruby głośnikoiwy kabel z miedzi OFC na zdobyty przypadkiem kabelek firmy Oehlbach (srebrzona miedź). No i okazło się, że ten sam sprzęt (zresztą stosunkowo kiepski) brzmi zupełnie inaczej, a wszystkie zmiany poszły ku lepszemu! Tak samo było, gdy pod moje kolumny, stojące zresztą wówczas na trójnożnych taboretach, położyłem metalowe stożki. Itp....itd... Usłyszeć znaczy uwierzyć! Zmiany są większe lub mniejsze, niemniej niestety są... Pozdrawiam
  21. Rafaj! Mam nadzieję, że nikt Cię nie obrzuci stekiem wyzwisk lub górą błota! Nie słyszysz różnic - cóż... Wielka ulga dla skołatanej duszy audiofila oraz portfela... Zastanawia mnie jedynie jedna kwestia! Pisłeś, że Nie bardzo zrozumiałem, czy miałeś podczas testów osobne urządzenie - przełącznik, czy wszystkie używane podczas testów wzmacniacze miały odczepy dla dwóch par kolumn? Dodam jedynie, że w karierze "audiopomyleńca" spotkałem człowieka, który zresztą pozostał mym serdecznym kolegą, który otrzymał do testów pewien specyficzny kabelek, który charakteryzował sie ty, że z jednej strony zapewniał fantastyczną górę i średnicę, lecz jednocześnie stosunkowo mocno obcinał dół pasma... I wyobraź sobie, iż po obcowaniu z nim (oczywiście kablem) stwierdził, iż nie słyszy różnicy... Powtórzę ponownie - cóż - tak bywa... Pozdrowienia
  22. To mi się podoba! Wreszcie to forum przestało być takie odhumanizowane Zakładam, iż to Ty Marku jesteś posiadaczem tej wspaniałej brody, a Roman to mężczyzna o słusznym wzroście i okularach! To jeszcze w takim razie przedstaw tę śliczną kobietę, która zabawia się z psem! A pies - sznaucer olbrzymi? Po minach widać, że odsłuchy dawały sporą satysfakcję! Na zdjęciach widać monitory AE! Jak wypadły z Phastami?
  23. Arti! Co do Coplanda! Tak się zdarzyło, iż gdy wieki temu rozpocząłem zabawę z audio firma Copland mocno weszła na polski rynek audio. To właśnie od wtedy datuje się moja wielka atencja do dokonań tej firmy! I nie ukrywam, iż również design Coplanda, jak chodzi o mnie, zwala mnie z nóg! A co do Ushera! Spóźniłeś się o kilka miesięcy! Jeden z mych znajomych posiadał praktycznie nową końcówkę Ushera 1.5 i chciał za nią naprawdę nieduże pieniądze! Jako że miałem okazję jej posłuchać na swoim własnym sprzęcie mogę polecić Ci cierpliwość w poszukiwaniach! Uważam, że warto! A i charakterem będzie pasować do cd Coplanda doskonale! Pozdrawiam i życzę wielu udanych odsłuchów!
  24. Arti! W sumie to się nie dziwię! Primare robi zacne klocki, jednak... to nie Copland! O ile niczego nie poplątałem, to Primare i Copland były w rękach jednego właściciela (nie wiem, jak jest dziś). I marka Primare to był pomysł Coplanda na wejście w obszar nieco tańszego sprzętu! Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...