Debata - czyli nikt Ci tyle nie da ,co Ci kandydat obieca

[Pitt39]

8 minut temu, Nowy75 napisał:

Kręcąc się po mieście na zakupach usłyszałem w radiu w aucie,chyba posła Jońskiego,który straszył Nawrockim walczącym na gołe pięści na ustawce z bejsbolem w jednej i tasakiem w drugiej ręce. To albo na gołe ,albo...nie ważne czy ma sens co się mówi,aby było dramatycznie

Polityka jest jak pornografia, a przynajmniej ta dzisiejsza gdzie króluje tik -tok, fb. Ma wzbudzać emocje, karmić się najniższym, pierwotnymi instynktami, treść jest wtórna(to jest ta analogia do porno). Dlatego po erze oralnej, pisma, przyszedł czas na kolejną  epokę; po piśmie. Może nie powinniśmy się obrażać na rzeczywistość 😉.

 

 

[desmodronik]

   Poza  tym       Rafallala     kocha        wszystkich     homosów    transwestytów   i  wszelkiej  massci    zboczenców ,    bo   Soros  mu  za  to  płaci   i  to  hojnie .    A  wiedzac  ze    dzietnosc   w  polsce  szoruje  po  dnie  jest  jeszcze  do  tego  za    aborcja  do   14  tygodnia    zycia  dziecka .......  Tego   juz   mi  osobiscie  za  duzo ,   ten   typ  ma  krew  na rekach   i  widze  ze  niektórzy     członkowie  forum  jeszcze  go   popieraja   ,   bez   komentarza .

12 godzin temu, Pitt39 napisał:

ps. Ogólnie kto nie wygra, to zapewne druga połowa populacji nad Wisłą nie będzie zadowolona

Proponuje  zrobic    co   w  Stanach   --- oblegaz   urzedy   wizowe   i  wyjechac       .....oby  daleko      ,     Jędza  ,  Szczur   ,    Seweryn   i    Hartmann   ,  pakujcie    walizki    ps   w   Stanach     po  wygranej    Trampka   kilka  tysiecy  osób   chciało  wyjechac   z   kaliforni   do   Kanady      ,    a  w  Kanadzie    minus    40st     ot    idiotów   nie  brakuje.

16 minut temu, Pitt39 napisał:

posła Jońskiego,który straszył Nawrockim

   P  P    Jonski   niech    nałozy    wiecej  zelu   na    łepetynę  i   wymądzra  sie  dalej  ,   Dziwne   by   było  zeby          Nawrockiego  popierał  .

[Highlander_now]

11 godzin temu, Slawko69 napisał:

A dla mnie Nawrocki był sztuczny.  Nie odpowiadał merytorycznie na pytania i ta wyuczona formułka " Obywatelki i Obywatele Państwa Polskiego ". 

Osoba która kłamie mówi wyuczonymi formułkami, to absolutne abecadło ludzkich zachowań.

[Rafał S]

16 minut temu, desmodronik napisał:

   Poza  tym       Rafallala     kocha        wszystkich     homosów    transwestytów   i  wszelkiej  massci    zboczenców

Spójrz na tę lepszą stronę medalu: być może kocha również Ciebie.  

[MariuszZ]

@desmodronik widzę, ze Ci polityczny klimat dyskusji nie służy. Odpocznij od pisania do wyborów. Nie ma tu miejsca na język nienawiści.

Ochłoń i wróć.

@Redakcja AUDIO na pewno pozwoli. 

Pozdrawiam. M

[Highlander_now]

11 godzin temu, tomek4446 napisał:

Fakt można na to i tak spojrzeć. Tyle , że po przejęciu władzy w 1989 powinien być ten " Związek Zawodowy " rozwiązany i przekształcony w partię polityczną ' Solidarność ".

Nie mógł, ponieważ w odpowiedzi na powstanie "Solidarności" władze peerelu stworzyły OPZZ, który miał być "prawdziwym  związkiem zawodowym" i ten OPZZ trwał po 1989 roku. Nie można było rozwiązać "Solidarności", musiała być przeciwwagą dla OPZZ. Nastroje były wówczas pełne żądań i "natychmiastowych zmian". Nie można było tego oddać w ręce OPZZ.

[Nowy75]

@Pitt39 ja się absolutnie nie obrażam. Mimo to , ilość głupot, które plotą politycy całkowicie przysłania to,co ważne. No nic,jeszcze dziś jedna debata ,albo Trzaskowski i miesięczny kac,albo na drugą turę zostaję w domu

[pairtick]

8 minut temu, Nowy75 napisał:

ilość głupot, które plotą politycy całkowicie przysłania to,co ważne

Tusk powiedział co jest ważne, a widać że się hamował, bo wiedzę ma na pewno dużo większą. 

  

 

[Highlander_now]

7 godzin temu, michaudio napisał:

Zmierzamy ku idiokracji, zamiast rozsądku ludzie kierują się w wyborach politycznych emocjami. A emocjami łatwo manipulować

Efekt idiokracji mamy już w USA, biedacy wybrali na Prezydenta gościa, który robi dobrze bogaczom. A sami płacą drożej, bo cła w pierwszej kolejności uderzają w najbiedniejszych obywateli Stanów. Ale zostawmy Stany, bo to tylko najbogatszy kraj w standardzie trzeciego świata.

Rumuni dla odmiany pamiętają że wstąpienie do UE podniosło im bardzo szybko jakość życia, (właśnie przegonili wstające od kilkunastu lat z kolan Węgry) więc wybrali sobie proeuropejskiego Prezydenta. 

Ciekawe jak będzie u nas, ludzie zdają się już nie pamiętać jak nam się polepszyło od wejścia do UE. 

Jeśli zwycięży Nawrocki, to niedługo do władzy wróci PiS z Konfederacją jako przystawką.

Wtedy może nawet dojść do próby Polexitu, co skończyłoby się pod butem ruskich.

Wybór jest prosty, albo Europa, albo powrót do rosyjskiej strefy wpływów. Ja wolę tą kulawą Europę.

To nie rządy typu idiokracja lecz rządy oligarchów. Coś takiego zaczął tworzyć PiS i dokończy to, co zrówna nas z Rosją, bo takich rządów chce większość głosujących.

Rządy na Węgrzech czy PiS-u w Polsce, nastroje pro "narodowe" we Francji czy Niemczech, na ten przykład są powodowane przez Rosję (bo przecież te pontony z uchodźcami to można kupić w każdym sklepie z pontonami), a celem jest rozbicie Unii Europejskiej, która jako wspólny silny organizm polityczny i gospodarczy jest przeszkodą w rozgrywaniu przez Rosję pojedynczych krajów Europy. To, że taki PiS popsioczy sobie na Rosję czy Putina, jemu jest kompletnie obojętne. Najważniejsze osłabić jedność Europy. Wówczas Putin będzie mógł osiągnąć swoje cele o których mówił już w 2008 roku na konferencji w Monachium.

Także przyczynianie się do rozbicia kulawej, ale jedności Europy przez wymienionych powyżej to granie na harmoszce Putina. Brawo Państwo "narodowcy".

Edytowano 12 godzin temu przez Highlander_now

[pairtick]

 

 

[Nowy75]

@Highlander_now widzę,że lubisz o całe zło w Unii obwiniać Putina i knowania Rosji. Dużo w tym racji bo jak pisał Sienkiewicz :ryją, ryją jak krety. Ale też chyba nie widzisz, albo nie chcesz widzieć drugiej strony medalu. Przez lata działaczom dominującej partii w Brukseli,ludziom, którzy często mają przeszłość w różnych komunizujących organizacjach na Zachodzie/ ciekawe ,kto je finansował?/ udało się stworzyć samowybieralny unijny nadrząd,na który obywatele nie mają wpływu. Ów twór odpowiada za multikulturalną rewolucję,która teraz odbija się czkawką uczestnikom,za ucieczkę kapitału, który nie chciał finansować socjalistycznych pomysłów,a wreszcie za ekorewolucję, która dusi resztki gospodarki, która jeszcze w Europie funkcjonuje. Zapędzając nas w biedę sami pchają obywateli w objęcia różnych nacjonalistów, którzy obiecują ratować obywateli przed ekoterrorem i tabunami nierobów bez szkoły, którzy zamiast zasilać fabryki i budowy , zasilają gangi i europejskie instytucje pomocy społecznej. Pytanie brzmi jak długo jeszcze starzejące się europejskie społeczeństwa będą w stanie na nich pracować, zwłaszcza,że co jak co,ale rozmnażanie się im wychodzi

[Pitt39]

27 minut temu, Nowy75 napisał:

@Highlander_now . Zapędzając nas w biedę sami pchają obywateli w objęcia różnych nacjonalistów, którzy obiecują ratować obywateli przed ekoterrorem

Z tą biedą to też bym nie przesadzał w drugą strone,  bo to lekka demagogia i wykrzywianie rzeczywistości która tak mocno jest lubiana przez populistów. PKB per capital nie jest idealnym wskaźnikiem, ale coś mówi o bogactwie narodów. 

W Unii Europejskiej co roku marnuje się około 59,2 mln ton żywności, co przekłada się na 132 kg na jednego mieszkańca. Najwięcej żywności marnuje się w domach, czyli około 70 kg na osobę, a pozostałe 46% to marnowanie w łańcuchu dostaw. 

"Zanim gruby schudnie, chudego pięć razy szlag trafi". Bieda może mieć wiele oblicz i wcale nie musi wynikać z ilości gotówki w portfelu czy na karcie.

I wiem że należy patrzeć w górę, a nie w dół, ale żeby człowiekowi za dobrze nie było czasem warto posłuchać o Jemenie, Sudanie, Birmie itd...

 

Edytowano 11 godzin temu przez Pitt39

[Nowy75]

@Pitt39 nie miałem na myśli takiej biedy, że ktoś głoduje. Z marnowaniem żywności sam walczę w domu  i poza nim. Natomiast mam na myśli to, że na skutek działań Brukseli,sami wykluczamy siebie jako organizm gospodarczy. Unia przeniosła produkcję do Azji,usługi ledwie dychają na skutek wysokich cen energii,teraz jeszcze kombinują nad uwaleniem rolnictwa . Przyszłość Europy wg urzędników,to wiatraki i dyskonty,brak przemysłu i usług z powodu wysokich cen. Zostaną chyba tylko usługi turystyczne- przyjedźcie i zobaczcie jak wygląda kontynent,który niegdyś kolonizował cały świat i był miejscem gdzie funkcjonowały najnowocześniejsze i najsilniejsze gospodarki! Zapraszamy!

[Slawko69]

Unia z pewnością nie jest tworem idealnym. Jak każda organizacja ma swoje jasne i ciemne strony. Ale zastanówmy się gdzie bylibyśmy dziś gdyby nie nasze członkowstwo w UE. Nasze położenie geopolityczne nie pozostawia nam pola manewru. Obarczanie Unii za wszelkie zło to metoda populistów. Oni plują na UE  a później zasiadają w Parlamencie Europejskim i biorą sowite diety w tym przeklętym Euro.

 

[kassyx]

TVN z Tuskiem Nawrockiemu zarzucają a jak było kiedyś? 

 

Warto pamiętać kto, kiedy i z kim. Bo układ się nie zmienił...

 

[Pitt39]

@Nowy75.Temat z zielonym ładem jest tak zagmatwany, poważny i trudny do zrozumienia, jak rownież do implementacji na styku nauka -wielki biznes, że cieżko go redukować do prostych stwierdzeń jak w zasadzie robią to wszyscy politycy(wole nauke). Ja się nie podejmuje obrony lub ataku(nie mam instrumentów), niemniej warto posłuchać co ciekawszych podcastów choćby o znaczenie bagnisk w ekosystemie jeśli nawiązujesz do rolnictwa.

Oczywiscie w imie niepohamowanego konsumpcjonizmu możemu powrócić na właściwe tory(my, w sensie Europa)i uznać, że współczesny modelu ekonomiczny jest własciwy i należy kroczyć tą scieźką.

 

Edytowano 10 godzin temu przez Pitt39

[soberowy]

2 godziny temu, pairtick napisał:

 

Pomyśl po co on to zrobił. Jeśli nie wiesz to Ci wytłumaczę  z gw i tvnu się tego nie dowiesz

[Nowy75]

@Pitt39 nie jestem rzecznikiem kapitalistycznego konsumpcjonizmu. Ńiestety w ostatnich latach politycy doprowadzili do pewnej scizofrenii rzeczywistości-wychowano konsumpcyjne i roszczeniowe społeczeństwa i chce się to sfinansować centralnie sterowaną gospodarką z Brukseli. Tak się nie da. Podobnie nie ochronimy środowiska w Europie zasypując kontynent toksycznymi magazynami energii,wiatrakami i panelami z tworzyw o praktycznie zerowej biodegradowalności,za to o krótkim okresie przydatności do użycia. Gdzieś w postach powyżej pisałem o efektach masowej melioracji za komuny,to susza hydrologiczna i zmniejszenie bioróżnorodności związane z brakiem bagien i rozlewisk, o których piszesz. Pytanie brzmi,czym zajmą się Europejczycy jeśli panele i baterie przyjdą z Chin,a jedzenie z Ameryki Południowej? Chyba utylizacją własnych elektrośmieci,tylko kto za to zapłaci? Bezmyślna polityka elit brukselskich upiekła nam niezły pasztet. Żaden z obecnych kandydatów na fotel prezydenta w naszym kraju nie ułatwi rozwiązania tych problemów nawet w ułamku procenta. Są emanacjami swoich partii matek, które chcą rozdzielać,czego nie wytworzyły,tylko inaczej adresują odbiorców. 

[gienas]

2 godziny temu, Pitt39 napisał:

W Unii Europejskiej co roku marnuje się około 59,2 mln ton żywności, co przekłada się na 132 kg na jednego mieszkańca. Najwięcej żywności marnuje się w domach, czyli około 70 kg na osobę,

Ale takie sumowanie to brednie.

Jak w domu nie możesz marnować jedzenia? Zostaje Ci na talerzu i co masz z tym zrobić? Lecisz do punktu zbioru żywności?

Masz kupować tyle ile zjesz? To przecież niemożliwe  

Markety działają wręcz przeciwnie ostanio kup więcej za mniej  

Podobnie z plastikiem = nie używaj go. 

 Ale kup cokolwiek w sklepie nieopakowane w plastik = niemożliwe.

 

 

Cytat jako przyklad - nie do Ciebie @Pitt39   .

 

 

 

Edytowano 9 godzin temu przez gienas
Fotka Co2

[Pitt39]

3 godziny temu, Nowy75 napisał:

@Pitt39 Podobnie nie ochronimy środowiska w Europie zasypując kontynent toksycznymi magazynami energii,wiatrakami i panelami z tworzyw o praktycznie zerowej biodegradowalności,za to o krótkim okresie przydatności do użycia.

Myśle że grzyby czy bakterie nie poradzą sobie ani z panelami, ani z elektrownią w Bełchatowie, wiec ciężko mówić o biodegradowalności. 

Żywotność paneli fotowoltaicznych (PV) to okres, przez który działają one, nawet jeśli ich wydajność nieco spadnie. Standardowo, panele działają około 25-30 lat. Niektóre panele mogą jednak działać nawet 40-50 lat. Gwarancja na panele zwykle wynosi 10-25 lat, ale w praktyce panele mogą działać dłużej.

Ile  dla Ciebie jest długo - krótko?

Bloki węglowe wraz z wiekiem tez tracą swoją sprawność, tak jak panele; cudów nie ma(czas funkcjonowania zbliżony)

Powiedzmy że przez x czasu miałem styczność z branżą, wiec znów bym nie demonizował że zła "fotowoltanika" z Chin, wiatraki z Niemiec itd, tylko czarne złoto zapewni Nam bezpieczeństwo. Każdy kij ma dwa końce, i każda technologia ma swoje pozytywne i negatywne strony i, to co dziś jest nie do przeskoczenia(cały krzem da się odzyskać, ale ekonomicznie jest to nieuzasadnione), tak za x czasu może wyglądać zgoła inaczej. Na węglu jeszcze z 2 dekady pewnie będziemy opierać swoją przyszłość, ale nie można się zamykać na inne technologie.

W niektórych przypadkach, np. przy odzysku materiałów z paneli cienkowarstwowych, można osiągnąć nawet 90% odzysku szkła. Ogólnie, w recyklingu paneli fotowoltaicznych można odzyskać około 80-90% ogniw do ponownego użytku. 

Nie jest to robione z uranu, technologia recyklingu cały czas się zmienia, a jak miałeś panel w dłoni to j.w: szkło, aluminium, miedziane kable, plastik, silikon na łączeniach itd. to wiesz, że całość da się z grubsza zagospodarować.

Co do toksyczności. Jak zwykle; to zależy, dziś można powiedzieć że jest to problem(wydobywanie jak i przerób), ale...

Jakie  mamy złoża metali ziem rzadkich? Nieszczególnie wielkie, a przynajmniej te udokumentowane. Skok technologiczny w wielu branżach następuje dość szybko, rozwój sztucznej inteligencji tylko to napeda.... i tak magazyny które dziś są problemem, za x czasu mogą się okazać wspaniałym źródłem surowców, których nie mamy zakopanych w ziemi.

Nauka to lubie - Elektronika to ogormne źródło surowców

Fajny odcinek, warto posłuchać.

 

3 godziny temu, gienas napisał:

Ale takie sumowanie to brednie.

Jak w domu nie możesz marnować jedzenia? Zostaje Ci na talerzu i co masz z tym zrobić? Lecisz do punktu zbioru żywności?

Masz kupować tyle ile zjesz? To przecież niemożliwe  

Markety działają wręcz przeciwnie ostanio kup więcej za mniej  

Podobnie z plastikiem = nie używaj go. 

 Ale kup cokolwiek w sklepie nieopakowane w plastik = niemożliwe.

 

 

Cytat jako przyklad - nie do Ciebie @Pitt39   .

 

 

 

 

Bardziej odnosiłem sie do retoryki przesady, która tak bardzo  jest lubiana. Biedniejsi może i będziemy, ale czy od razu w biedni, skansen świata?... No ja nie uważam.

A co do kupowania, to tak, kupuje przeważnie małe ilości.

Ps. Chiny otwierają sporo elektrowni węglowych, ale masz też świadomość że połowa paneli zainstalowanych w 2024 na świecie była w kraju środka?

[Pitt39]

Ps2. Ogólnie te 5.2℅ to nie tak. Ale można poszukać(nie będę już zaśmiecał kolejnym linkiem, filmikiem czy podcastem, bo nie o tym temat, a o rywalizacji dwóch wielkich Polaków w walce o fotel króla)

Edytowano 5 godzin temu przez Pitt39

[tomek4446]

A tak trochę wracając do ostatniej debaty , to umknęło mi. Trzaskowski ma jakąś firmę budowlaną ? Bo przez godzinę słyszałem , że będzie w całej Polsce budował " mieszkania ".  

[Nowy75]

@Pitt39 podobnie jak Ty ,mam nadzieję na szybki postęp technologiczny, który sprawi ,że niemożliwe stanie się możliwe/ mam na myśli sprawną i czystą utylizację,masowe odzyskiwanie potrzebnych surowców itd./ .  Niczego nie demonizuję, pracuję dla firmy elektrycznej, choć sam elektrykiem nie jestem. Ta żywotność paneli czy magazynów energii ,to nie tak jak piszą w folderach sprzedający. Praktyka pokazuje co innego,tak jak przy samochodach elektrycznych. Do tego dochodzą wielkie problemy ze zgraniem systemu panelowo- wiatrakowego z istniejącą infrastrukturą elektryczną,stacjami transformatorowymi i samymi elektrowniami. Nie ma gdzie magazynować nadmiaru prądu na masową skalę i pracą elektrowni nie steruje się jak potencjometrem we wzmacniaczu. Wracając do tematu wątku,kandydaci też w tej sprawie mają zdanie zależne od elektoratu. Jeden popiera kopanie za węglem do jądra Ziemii bo tak chcą górnicy,drugi by wszystko elektryfikował bez względu na związane z tym problemy,bo tak chcą "ekolodzy", którzy często nie mają specjalnej wiedzy ani o ekologii ani tym bardziej o elektryfikacji. Za to świetnie wiedzą,gdzie leży forsa od szantażowanych branż albo lobby elektryfikacyjnego. Zamiast przebijania opon myśliwym,czy przypinania się do drzewa przy budowie drogi,chciałbym zobaczyć jak jakieś sadzą,albo kupują hektar ziemii i obsadzają kolczastymi chabaziami i drzewami owocowymi,żeby małe ptaki mogły się wykarmić i schronić. Postawić domek dla owadów za unijną forsę każdy potrafi. Niestety nasi kandydaci i większość elit mają takie myślenie jak ich sponsorzy

[michaudio]

Tak dla zachowania równowagi...

[Nowy75]

@tomek4446 tak ,ma . Nazywa się "Cudze rączki"do tego dochodzą cudze pieniądze,czyli wszystkich podatników. Beneficjentami będą niekoniecznie  ci co trzeba,jak to u nas,za to  pewny będzie bohater ,ON😁. Ale najpierw trza wygrać wybory i namówić Donalda do zwiększenia dziury w budżecie,nie tak łatwo,parlamentarne za dwa lata😁