michaudio Napisano 31 marca Napisano 31 marca Za stylówę mają u mnie 11/10, muszę ich koniecznie posłuchać. Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 31 marca Napisano 31 marca 12 minut temu, pairtick napisał: https://en.m.wikipedia.org/wiki/Aynsley_Dunbar Moim zdaniem jeden z najciekawszych perkusistów rockowych tamtych czasów. Bardzo go lubię w różnych składach. Odpisz, cytując
pairtick Napisano 31 marca Napisano 31 marca 39 minut temu, michaudio napisał: No i namówiłeś... 😁 W ciemno 👍 Odpisz, cytując
maxredaktor Napisano 31 marca Napisano 31 marca 1 godzinę temu, Rafał S napisał: Płyta, której słucham od kilku dni. Szkoda, że DR nie jest wyższy, bo do samej produkcji i rejestracji nie mam zastrzeżeń. A muzyka to mój prywatny mainstream, mimo, że (wstyd przyznać) wykonawcę poznałem dopiero kilka lat temu i wciąż mam tylko ten jeden album. Będę kupował dalej. Bruce Cockburn - "Breakfast In New Orleans, Dinner in Timbuktu" (1999 r.). Warto zwrócić uwagę na Lucindę Williams w chórkach (4 utwory) i - uwaga - Bena Rileya na bębnach (w kilku jazzujących kawałkach). Producentem jest Colin Linden - bardzo przeze mnie lubiany kanadyjski gitarzysta z kręgu roots / Americana, czyli muzyki pokrewnej temu, co na tej płycie. Tutaj prawie się on nie udziela jako instrumentalista. Gitary to niemal wyłącznie Bruce! Osoby rozpieszczone audiofilskimi realizacjami mogą czuć niedosyt jakości dźwięku, ale muzykę polecam z czystym sumieniem. @fp74, @maxredaktor, @Grzesiek202... Dodałem sobie do posłuchania. Pierwsze cztery utwory przesłuchałem w pracy i spodobały mi się. Wieczorem zapoznam się bliżej z jego twórczością. Grazie mille, signore. 1 Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano 31 marca Napisano 31 marca Skończyłby dziś 60 tkę, ale nie ma go już 14 rok… genialny perkusista i człowiek - „Stopa” grał w zespołach Armia, Izrael, Voo Voo , 2Tm2,3. ,Toya Blues Band, Kultura, Brygada Kryzys, Moskwa… 2 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 31 marca Napisano 31 marca To się perkusyjny dzień zrobił. Dużo słuchania zadaliście. Odpisz, cytując
Grzesiek202 Napisano 31 marca Napisano 31 marca 10 godzin temu, Rafał S napisał: Bruce Cockburn - "Breakfast In New Orleans, Dinner in Timbuktu" Jestem w połowie płyty. Potrafię ją sobie wyobrazić nagraną z większą głębią. Chciałoby się podkręcić na głośniej, żeby wydobyć więcej... ale muzyka bardzo fajna. Widzę, że świetnie się orientujesz w gatunku - nie to, żebym ja wiedział cokolwiek więcej. Ale proszę udzielaj się tu częściej. Przynajmniej (a może nawet i bynajmniej ) ja, potrzebuję czasem odskoczni od moich coraz dziwniejszych klimatów, a jakoś audycje W.Manna nigdy mnie nie porywały. Tymczasem - wino truskawkowe pod przykrywką Tennessee whiskey 😉 3 Odpisz, cytując
pairtick Napisano 1 kwietnia Napisano 1 kwietnia 14 godzin temu, fp74 napisał: To się perkusyjny dzień zrobił. Dużo słuchania zadaliście. Oj tam, oj tam 😉 2 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 1 kwietnia Napisano 1 kwietnia 24 minuty temu, pairtick napisał: Heh, nie kuś, bo plany na dzisiaj inne. Na razie poszerzamy horyzonty.... Dużo dzikiej klawiatury. 2 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 1 kwietnia Napisano 1 kwietnia (edytowany) Fajnie to nagrane, bardzo żywo ale widzę czy raczej słyszę, że więcej wełny w pokoju mi trzeba. Jeszcze więcej 🤨? Trochę klimat podobny do The Messthetics jak ktoś miał okazję się zapoznać z tym jazzem o korzeniach hc/punk🤘!!!! Edytowano 1 kwietnia przez fp74 2 Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano 1 kwietnia Napisano 1 kwietnia Nie, to nie prima aprilis, w 1987 roku ukazała się płyta Suzanne Vega „Solitude Standing”… 5 Odpisz, cytując
pairtick Napisano 1 kwietnia Napisano 1 kwietnia (edytowany) 34 lata przerwy 😉 Edytowano 1 kwietnia przez pairtick 1 Odpisz, cytując
Rega Napisano 1 kwietnia Napisano 1 kwietnia A u mnie dziś po pierwsze na uspokojenie trochę etno, potem coś czego jeszcze nie słuchałem. A skoro nie mogę posłuchać na żywo to na jutro winyl. 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 1 kwietnia Napisano 1 kwietnia Widzę, że dzisiaj znów mamy bohatera wieczoru.... Czy to możliwe, że słuchałem Dżudasów 40 lat temu....? Ja prdl... Za to Marcusa Millera słuchałem niedawno 😉 Odpisz, cytując
Rega Napisano 1 kwietnia Napisano 1 kwietnia Polecam ( co robię niezmiernie rzadko) Hevię. Na stargane nerwy lek, jak rzadko który. Odpisz, cytując
maxredaktor Napisano 2 kwietnia Napisano 2 kwietnia Dnia 31.03.2025 o 12:46, Rafał S napisał: Płyta, której słucham od kilku dni. Szkoda, że DR nie jest wyższy, bo do samej produkcji i rejestracji nie mam zastrzeżeń. A muzyka to mój prywatny mainstream, mimo, że (wstyd przyznać) wykonawcę poznałem dopiero kilka lat temu i wciąż mam tylko ten jeden album. Będę kupował dalej. Bruce Cockburn - "Breakfast In New Orleans, Dinner in Timbuktu" (1999 r.). Warto zwrócić uwagę na Lucindę Williams w chórkach (4 utwory) i - uwaga - Bena Rileya na bębnach (w kilku jazzujących kawałkach). Producentem jest Colin Linden - bardzo przeze mnie lubiany kanadyjski gitarzysta z kręgu roots / Americana, czyli muzyki pokrewnej temu, co na tej płycie. Tutaj prawie się on nie udziela jako instrumentalista. Gitary to niemal wyłącznie Bruce! Płyta dwukrotnie przesłuchana i dodana do ulubionych. Podobnie jak @Grzesiek202 proszę o więcej 1 Odpisz, cytując
Sipo Napisano 2 kwietnia Napisano 2 kwietnia Dzisiaj mam wiosenny nastroj. W slonecznym salonie slucham Stacey Kent. Dobry wokal i swietna orkiestra, trabka, saksofon... Bajka. Odpisz, cytując
fp74 Napisano 2 kwietnia Napisano 2 kwietnia 15 minut temu, Sipo napisał: Dzisiaj mam wiosenny nastroj. W slonecznym salonie slucham Stacey Kent. Dobry wokal i swietna orkiestra, trabka, saksofon... Bajka. To ja popróbuję później Odpisz, cytując
fp74 Napisano 3 kwietnia Napisano 3 kwietnia Przyznam, że w życiu nie przyszłoby mi do głowy pożenić Odyseję kosmiczną 2001 z funkowym brzmieniem 😵! A jednak!!! Ten gościu, nieznany mi zupełnie, to ogarnął 52 lata temu i tego się słucha. Niezły kosmos...🤣 1 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 3 kwietnia Napisano 3 kwietnia Mam pytanie do aktywistów w tym dziale. Jest tu trochę osób, które cenią sobie poza samą muzyką również fakt posiadania jej na płycie. Gdzie zdobywacie? Discogs, CDJapan, polskie sklepy i dostawcy sprowadzający na zamówienie (konkretnie którzy?). Piszcie, co jeszcze ?Wiadomo, że jakieś empiki allegro itp też oczywiście, zdarzało mi się ciągnąć plyty bezpośrednio z wytwórni (ECM, Ninja, Blue Note, 2L) oraz ze stron artystów (np Joan As The Policewoman). Jakie macie źródła? 1 Odpisz, cytując
Sipo Napisano 3 kwietnia Napisano 3 kwietnia Mieszkam w UK i kupuje przewaznie na ebay.uk, mozna czasem perelki wyszukac. p.s. Deodato nie znalem a ciekawa plyta, lubie takie brzmienie. Odpisz, cytując
pairtick Napisano 3 kwietnia Napisano 3 kwietnia https://en.m.wikipedia.org/wiki/Jon_Lord_Blues_Project 2 Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.