Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Może ktoś chce materiał na niedrogie przewody zasilające. Jakaś ekranowana melodika 3x2,5mm2, belden ekranowany 3x2,5mm2, oflex ekranowany, wszystkie z dodatkowym ekranem z siatki miedzianej. Garażowane w ogrzewanym, suchym pomieszczeniu 😉 Wystarczy wtyki dorobić i poskładać. Pisać PM. Wyślę na mój koszt na wskazany paczkomat 😎

Pozdrawiam. M

20240904_090829.jpg

Napisano (edytowany)

No właśnie, i ten głupi prąd nie wie jak i którędy ma płynąć w tym kablu ciągle się zatrzymując i spoglądając w lewo i w prawo, gubi się tam całkowicie w tym kablu. 😆

Edytowano przez zolt
Napisano

Tylko że tu bardziej chodzi o pola elektromagnetyczne i zakłócenia wysokoczestotliwościowe. W tym przypadku prąd jest bardziej niż głupi. Płynie niemal wszędzie korzystając z najmniej oczywistych ścieżek kreślonych prawem Ohma. 

Płynie przez pojemności pasożytnicze, przez powietrze wykorzystując sprzężenia elektromagnetyczne, a nawet tam gdzie do przewodnika nie podłączono różnych potencjałów (patrz prądy wirowe).

O jakość miedzi bym się nie martwił. Nawet na przewodach z aluminium popłynie prąd, a niepożądanym efektem będzie co najwyżej grzanie, czyli straty mocy bo rezystancja większa. Podobnie zaśniedziałe końcówki czynią. Straty mocy i grzanie. Zadbaj o czystość złącz to unikniesz problemów. Ja używam taśmy miedzianej na końcówki, która skutecznie zapobiega utlenianiu pojedyńczych nitek przewodu. Wewnątrz otuliny przewody się tak nie utleniają. 

Oczywiście można inwestować w 7N miedź ale czy warto? Moim zdaniem nie warto, a płacenie za przewody Viablue po 2,5tys.za sztukę jest wg mnie marnowaniem kasy. No może gdy ktoś ma all in one za 20 tysi i potrzebuje 1 przewód to spoko. Może nawet bym zainwestował ale jak ktoś ma 10 klocków audio to już inna perspektywa jest. 

Niestety z EMC jest tak, że trzeba zadbać o cały system i całe okablowanie. Zostawisz okienko to RFI/EMI znajdzie je i tak Cię dopadnie 😉

 

Napisano

Nie ma znaku zapytania więc nie bardzo wiem o co pytasz. O moją wiedzę, o naskórkowość czy prawo Ohma. 

Domyślam się, chcesz uwikłać naskórkowość i spatynialy przewód w jakość brzmienia?

Otóż mogę Cię rozczarować. Powierzchnią przy tym samym natężeniu płynie prąd o większej częstotliwości zatem ze względu na patynę będzie większy opór czyli dobrze dla tłumienia wysokoczęstotliwościowych zakłóceń, których większa gęstość będzie na powierzchni przewodnika 😉 

Uogólniając lepiej dla jakości prądu. Oczywiście na styku gdzie większa rezystancja to straty większe ale prąd o f=50Hz płynie nie tylko powierzchnią więc straty będą tylko na styku o który jak wiadomo trzeba dbać. 

Poza tym przewód sieciowy nie jest do przesyłania sygnałów audio. Tylko w przypadku pętli masy w systemie mamy przypadek gdy sygnał audio jest w tym przewodzie. Na tą bolączkę są inne rozwiązania takie jak ground liftery czy rozwiązania polegające na zagwarantowaniu lepszego stosunku rezystancji masy interkonektow do rezystancji przewodu PE w sieciówce. 

Masa IC ma być jak najmniejsza, rezystancja PE jak największą ale w granicach rozsądku pisanego bezpieczeństwem. Walczymy o miliomy czasami. Stąd moja pogoń za chudymi sieciówkami między innymi. 

Można to łatwo policzyć i udowodnić. Ma być wystarczająco mocna dla prądu i wystarczająco słaba (chuda) dla prądów różnicowych w pętli masy.

0,75mm2 miedzi wystarcza na ok. 10A czyli 2kW mocy 😉

 

Napisano

Brawoooooo ! czyli chcąc wykonać kabel DIY  najlepiej jako materiał użyć wiązki elektrycznej z samochodu bo te są wykonywane z najtańszych materiałów a najlepiej z Fista 126p zwłaszcza ten od rozrusznika gdyż patyny to tam było chyba więcej niż samej miedzi -a jaki przekrój kabla ho ho ho !

Napisano
1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

pod względem pieczołowitości wykonania dla mnie wzorem zawsze była Supra i Neotech

Tomek dla mnie są ogólnie OK tylko za grube. Nie namotam na dławiki i nie upchnę do wtyczki 🤣

20 minut temu, P-na napisał:

Brawoooooo ! czyli chcąc wykonać kabel DIY  najlepiej jako materiał użyć wiązki elektrycznej z samochodu

Po co wciskasz te bzdury. Napisałem wcześniej o Oflexie. Pytasz o patynę i liczysz, że Cię wyręczę w wydumkach. 

Na Oflexie po dwóch latach użytkowania nie ma grama patyny. To u mnie, w nadmorskim klimacie, z dużą ilością jodu. Nie wiem skąd te kable powyciągałeś. Z kopalni? Raz byłem 700m pod ziemią. Pełno wody, parno, kalosza zgubiłem w błocie. Tam może by tak się utleniły brzydko 😎

 

Napisano
1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

. Powierzchnią przy tym samym natężeniu płynie prąd o większej częstotliwości zatem ze względu na patynę będzie większy opór czyli dobrze dla tłumienia wysokoczęstotliwościowych zakłóceń, których większa gęstość będzie na powierzchni przewodnika 😉 

Robiłem kiedyś IC ze starych symetrycznych kabli antenowych. Były jeszcze dziurki po gwoździach :) Kurde , gdzieś jeszcze mam. Podłączę z ciekawości. Dzięki za przypomnienie. :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...