Pioneer A30 czy Edifier s730D

[Note]

Dokladnie pol litra Mialem szczescie , gdyz chcialem jechac do serwisu i przypadkiem znajomy powiedzial abym mu dal sprzet, gyz jego kuzyn jest elektronikiem i naprawial nie raz sprzet Pioneera i do tego ma sporo czesci zamiennych. Nie znam sie na tym ale ponoc to jakies tranzystory faktycznie byly, co pobieraly za duzo pradu. Teraz juz wszystko smiga . Troszke sie nagrzewa po 4 godzinach ale to nic w porownaniu do tego co bylo:)

Szczerze to sam jestem ciekaw ile by kosztowalo takie cos w serwisie. Jedno wiem napewno, w tak szybkim czasie by tego nie zrobili

[Note]

Panowie jest nowa sprawa, szukam taniego dac'a do podlaczenia optyka z telewizora i puszczenie sygnalu przez chinch do wzmacniacza.
Znalazlem dwa typy:

http://allegro.pl/fiio-d3-d03-dac-konwerte...5568825024.html

http://allegro.pl/konwerter-dac-toslink-op...5357087434.html

Podejrzewam , ze miedzy nimi raczej za duzej roznicy nie bedzie , ale wole sie zapytac.
Czy ktorys z nich jest ok? A moze jakis inny w podobnych cenach?

[jacek75]

W dźwięku nie wiem, może. Natomiast jest jedna praktyczna różnica, która dla mnie była ważna.
Mianowicie Fio d3 ma zasilanie z mikro usb , więc podłączyłem go kabelkiem mikro usb/usb do drugiego USB technicznego 5V w TV.
Plusy są takie że nie ma kolejnego wiszącego kabla zasilającego i dac Fiio włącza się tylko wtedy gdy włączam tv.
Aha, ma bardzo solidną i ładną budowę jakiś metal, aluminium.

[Note]

Dzieki, bardzo przydatna informacja. Rowniez moj tv posiada usb 5v wiec chyba skusze sie na tego fiio
Chociaz znalazlem cos takiego http://allegro.pl/konwerter-audio-dac-tosl...5650918106.html , dwa razy tansze i posiada w zestawie kabel do podlaczenia pod 5V. Widac , ze te zupelnie tanie konwertery to juz totalny No-Name
No nic, to juz kwestia rozwazenia.

[MobyDick]

Powinieneś sobie zdawać sprawę z tego że jakość dźwięku takiego DACa zależy w dużej minerze właśnie od zasilania. Zasilając z telewizora może być dość kiepsko. Ten z którym jest sprzedawany wprawdzie nie wygląda zbyt spektakularnie. Jednak sprawdza się zupełnie nieźle. Wyłączanie takiego urządzonka nie jest konieczne bo pobór prądu jest bardzo niewielki. FiiO Taishan ma w tej kategorii dość ugruntowaną dobrą pozycję.

[Note]

Jak wiadomo , przy kazdym zakupie glowna role gra pieniadz, tutaj nie jest to majatek , jednak przymierzam sie do zakupu kolejnego odtwarzacza cd. Zasilanie osobne mi nie przeszkadza, choc nie powiem ze fajna opcja jest z tym podlaczeniem zasilania pod usb. Jednak zdecyduje sie na ten tanszy.

No wlasnie a co do odtwarzacza cd to tu juz znacznie powazniejsza sprawa. Przypome ze posiadam Pioneera Pd s 502 i jestem z niego bardzo zadowolony. Jednak zastanawiam sie czy w kwocie tak do 600pln, max 700Pln, ale wolalbym ta pierwsza granice dostane cos lepiej grajacego?
Wspomne pozniej co chcialbym dodac do dzwieku.

Po prawie miesiacu odsluchu moge wyciagnac kolejne wnioski z zestawu, wiadomo , ze pierwsze odczucia sa zawsze troche inne , gdyz cieszymy sie skokiem jakosciowym w stosunku do poprzednie posiadajacego sprzetu. Jednak musze powiedziec , ze u mnie za duzo sie nie zmienilo i w dalszym ciagu jestem po prostu zachwycony, zmienilbym tylko pewna rzecz o ktorej napisze pozniej. Co do wrazen to musze powiedziec , ze jestem troche zdziwiony jakoscia plyt cd. Mianowicie na wczesniejszym zestawie ( Panasonic -plastic fatntastic) nie slyszalem praktycznie roznic w nagraniach.
Tutaj natomiast slysze jak kiepsko niektore plyty sa zrealizowane. Ba powiem nawet ze calkiem spora ilosc. Na okolo 400 plyt , polowa wedlug mnie jest solidnie zrealizowana, a reszta to juz roznie.Nie zaleznie czy jest to plyta zremasterowana czy nie, ze starszych lat czy z nowszych, tu nie ma reguly. Mowa o Heavy Metalu, ciezkim Hard Rocku.
Moze podam pare przykladow. Piwerszy to plyta zespolu "Annihilator" (wrazie jak by ktos kliknal na link to radze sciszyc glosniki, nie kazdemu takie uderzenie moze sie spodobac) :

https://www.youtube.com/watch?v=9tIIpTvwSRg

Tutaj realizacja jest moim zdaniem doskonala. Piekna separacja instrumentow pomimo takiego uderzenia. Dzwiek wypelnia caly pokoj, jest w przestrzeni w calej jego objetosci, kolumny zanikaja. Podwojna stopa perkusji jest potezna, znakomicie kontrolowana , szybka, precyzyjna. Jest tu naprawde solidna podstawa basowa. Gitary brzmia miesiscie, agresywnie, wyraznie. Wokal jest doskonale skomponawany zreszta i wszystko wspolnie tworzy doslownie przestrzenny dzwiek. Tak jak by zespol gral u mnie w pokoju. Jednym slowem REWELACJA !!!.

Drugi przyklad to zespol "Sabaton":

https://www.youtube.com/watch?v=cTkyL2r-NYE

Gdzie separacja instrumentow? Gdzie ta stopa perkusji wgniatajaca w fotel? Dzwiek jest poprawny , ale jak by to powiedziec "plaski". Tu juz nie ma tej przestrzeni, Hmmm to tak jak by porownac obraz z telewizora w rozdzielczosci Hd do Sd.
Jasne gra fajnie , ale jednak jak sie uslyszy cos lepszego to juz nie jest tak wspaniale;)

I takich przykladow mozna podawac mase. Na szczescie wiele plyt jest dobrze zrealizowana wiec przyjemnosc jest olbrzymia:)

Powracajac do wyboru odtwarzacza Cd:
Co chcialbym zmienic w moim dotychczasowym? Hmm w sumie to nie za duzo Napewno chcialbym aby cd gral bardziej szczegolowo, napewno muzykalnie no i cieplo. Nie chcialbym oczywiscie stracic tego cudownego basu jakiego mam (chodzi mi o ta kontrole i szybkosc).

Najchetniej bym chcial cos ze stajni Pioneera. Przewertowalem katalogi, fora i widze ze w sumie najwyzsze modele ze sredniej polki brzmieniowej z okresu lat 91-96 to : Pd 8700, Pd s 802 ,Pd s904. Gdzie ten pierwszy to raczej odpada na starcie, gdyz jest dzwiekiem raczej nie uzyskalbym zadnego skoku przechodzac z mojego cd. Pd s904 troche nowszy z 96 r. jednak krytykowany strzasznie przez wielu uzytkownikow , no i gra ponoc jasno , chlodno wiec odpada.
Zostaje model Pd s 802 lub Pd s 801. Tutaj chcialbym sie dowiedziec jaka bylaby roznica w stosunku do mojego cd. Koszta sa dobre , mniej niz zalozony budzet wiec moze warto?

No i najwzysza polka, Modele Pd s 901, Pd 9300 i Pd 9700 itp. Tutaj koszta juz wieksze. Sa fajne modele w sprzedazy w stanie idealnym , tyle ze okolo 1000 Pln. To juz dla mnie za drogo niestety.

Moze cos pominalem, cos wartego uwagi od tego producenta?

Tak by wygladala opcja z Pioneerem. A moze jakies inne propozycje innych marek? Co byscie mogli polecic?

[MobyDick]

Pds-801 to bezpośredni następca PD8700 i z tego co wiem różnice pomiędzy nimi są kosmetyczne. Kiedy jen mocno podrożał trzeba było zacząć robić większe oszczędności i w nowszym modelu zrezygnowano z dużej ilości funkcji na panelu przednim i miedzy innymi zrezygnowano z 20 przycisków bezpośredniego dostępu do ścieżek. Cześć tych funkcji przeniesiono na pilota gdzie również zrezygnowano z tak dużej ilości przycisków bezpośredniego dostępu zastępując je innymi funkcjami na pilocie o niemal identycznym wyglądzie. Do tego zrezygnowano z wyjścia słuchawkowego i wyjścia o regulowanym poziomie. To sporo obniżyło koszty produkcji bo wiązało się z obecnością potencjometru napędzanego silniczkiem sterowanego z pilota. Bynajmniej nie krytykuje takich kroków bo wzrosła ergonomia obsługi urządzenia z pilota. W Pd s802 wprowadzono więcej zmian prowadzących do minimalizmu i upodobnienia go do modelu wyższego. Przesunięto szufladę zupełnie na środek. Sama technika przetwarzania z tego co wiem nie zmieniła się ani trochę. Być może wprowadzono jeszcze jakieś zmiany w elektronice. Tego już nie wiem. Z tego co wiem seria z 9 na początku zawsze miała tendencje do rozjaśnienia. Łączyło się je z ciemniej brzmiącymi i cieplejszymi w barwie droższymi modelami wzmacniaczy jaki masz.

[Note]

Hmmm... W takim razie pd s 802, 801 gra podobnie do pd 8700 , a ten jak wyczytalem na innych forach, niby podobnie do mojego hehe. Czytam na roznych forach i jedni zachwalaja ta serie 8xx , inni nie, ale w sumie nic innego juz nie zostaje z Pioneera poza ta drozsza i wyzsza seria 9xx. Najlepiej jak bym dorwal gdzies ten model 802 i posluchal porownujac do mojego cd.

A cos innego wartego uwagi moze z Denon, Sony, Onkyo itp

[MobyDick]

8700 801 i 802 łączy to że posiadają 2 osobne zasilacze i dwoma transformatorami. To że CD wyposażone w takie same technologie od tego samego producenta będą grały podobnie. To że 802 będzie grał podobnie do 502 to dość oczywiste. Tyle że podobnie nie znaczy że tak samo. Modele wyższe ( w tym przypadku ) mają mniejsze zniekształcenia , lepsze parametry i bardziej precyzyjnie budują scenę i są bardziej dynamiczne. To co sprawiało że 8xx były w cieniu 9xx to to że były wykonane taniej materiałowo i że nie polaryzowały tak bardzo opinii o sobie. Może zbyt daleko sięga moja opinia , ale gdyby 9xx grały tak jak 8xx , a 8xx tak jak 9xx zapewne uważano by że są właśnie dlatego lepsze bo nie rozjaśniają tak bardzo brzmienia.

[RoRo]

Cytat

Mialem szczescie , gdyz chcialem jechac do serwisu i przypadkiem znajomy powiedzial abym mu dal sprzet, gyz jego kuzyn jest elektronikiem i naprawial nie raz sprzet Pioneera i do tego ma sporo czesci zamiennych.

Skoro masz (prawie) znajomego „siedzącego” w Pioneerach (naprawił tuner), to podpytaj się go o:
1) jaki model CD poleca;
2) czy ma coś ciekawego sprzedania (albo wie o ciekawym sprzęcie w okolicy);
3) czy robi tuning CDków Pioneera
A dopiero potem sam zacznij szukać

MobyDick
Jak 8700 tak ogołocili robiąc S801/802 - to może obu nowszym modelom bliżej do PD7700 (tam już min. nie ma regulowanego wyjścia) a nie do PD8700?


Pozdrawiam

[Note]

Wow, super to objasniles. Musze przyznac , ze wiedza reprezentowana tu na forum na temat audio jest niesamowita. Zobaczymy , moze dorwe jakiegos Pioneerka (801 lub 802) w ladnym stanie i cenie i po prostu sam sprawdze na wlasne uszy. Jak by co to odsprzedam Zawsze to jakies kolejne doswiadczenie w tej dziedzinie. No i tez troche grosza zostanie
Ciekaw jestem czy fronty te modele maja z aluminium czy to plastik.

[RoRo]

Note
A zastanów się jeszcze nad innym rozwiązaniem:
jeżeli Twój Pionek ładnie chodzi i jest w dobrym stanie, to może warto kupić porządniejszego DACa zamiast najtańszego do TV (tak, by spełniał obie funkcje).
Bo niestety w ogłoszeniach często trafiają się mocno zjechane odtwarzacze (szczególnie 9700) i można zaliczyć "wtopę".

A przy okazji - uzupełnij w swoim profilu informację gdzie mieszkasz

Pozdrawiam
PS. Wiedza ludzi na Forum może i duża - ale co niektóre osoby czasami bzdury piszą (mimo sporego stażu).

[Note]

Profil uzupelniony, zapomnailem o nim.
W sumie nad dac'iem nigdy sie nie zastanwialem, wiec moze warto, tylko chce zauwazyc ze moj cd nie ma wyjscia optycznego tylko analogowe. Z tego co wiem do dac'a leci sie po optyku , ale moge sie mylic. Druga sprawa czy w takiej kwocie by sie kupilo cos rozsadnego?

[RoRo]

No tak - zapomniałem zerknąć, jaki dokładnie masz model.
Skoro ma tylko wyjścia analogowe, to nie ma sensu się nim zajmować pod kątem DACa.

Za 300-500zł kupisz ładnie wyglądający (i jest w związku z tym duża szansa że i zadbany technicznie) PD7700 i 8700.
Ładne PD9700 (i S901) to niestety koszt rzędu tysiąca.
Ale jak pisałem wcześniej - przede wszystkim pogadaj i męcz swojego "zbawco-serwisanta"!

Do DACa możesz wejść zarówno optykiem, jak i koaxialem (a przynajmniej do tych ciut bardziej znanych modeli i firm, bo mogą się znaleźć jakieś totalne "wynalazki"

Pozdrawiam
PS. Dobrze wiedzieć, że masz w okolicy "Pioneero-zbawcę" - mam nadzieję, że to Zielonka pod Warszawą (no dobra - w okolicy stolicy, by nikogo nie urazić )

[Note]

Dzieki za podpowiedz. Moze dac to bedzie nastepny krok jak kupie ktoregos z tych Pionkow .

Co do mojego "zbawcy-serwisanta" to dlugo sie nim nie naciesze niestety. A szkoda w koncu caly moj zestaw elektroniki to w sumie Pioneer. Wyjezdza za granice do zony i dzieci, ktore sa tam juz od roku. No coz. Przynajmniej raz sie zalapalem .

[MobyDick]

Pd7700 był najtańszym modelem Pioneera z napędem z talerzem. Wyglądał bardzo podobnie do Pd8700 bo miał prawie taką samą obudowę. Jednak w środku przypominał bardziej modele niższe. Miał tylko jeden transformator. Następcom Pd7700 był Pd-s701. Ten z kolei wyposażono w wyjście słuchawkowe i 2 pary wyjść analogowych. Do tego miał Przyciski bezpośredniego dostępu na panelu przednim. Dlatego można by pomyśleć że to następca 8700. Zaglądając do środka widać że tak nie jest. Ma tylko jeden transformator wlutowany w jedną płytkę ( widoczna z góry ) wewnątrz znajdującą się po prawej stronie napędu. 8700 i 801 mają 2 transformatory po lewej stronie od napędu i wyjścia analogowe z osobnej płytki piętro wyżej. Wszystkie wyżej wymienione odtwarzacze mają panele przednie aluminiowe.. Sadze że wykorzystanie któregoś z nich jako napędu dla współczesnego DACa ma sens. Tylko jeśli telewizor ma wyjście optyczne i takie Pioneery również, trzeba szukać DACa który ma 2 takie wejścia. Łatwiej o DACi które mają 2 wejścia coaxialne i jedno optyczne. No chyba ze dokupimy konwerter z Toslink na SPDiF.

[Note]

Dzieki MobyDick za kolejne wskazowki i wazne informacje. Narazie zakupie, tego zwyklego dac'a pod tv i chyba Pioneera cd, mysle ze bede polowal na 801, lub 802. No chyba , ze ktos cos jeszcze dopowie odnosnie CD wartych uwagi innych firm. A w pozniejszym czasie co najwyzej bedzie mozna sie skupic na konkretniejszym dac'u. A powedz mi jeszcze, moze sie orientujesz czy model pd-s802 rowniez ma aluminiowy front? Wydaje mi sie , ze powinien gdyz to z tej samej lini w sumie. Wole sie upewnic.

[RoRo]

Cytat

Pd7700 był najtańszym modelem Pioneera z napędem z talerzem. Wyglądał bardzo podobnie do Pd8700 bo miał prawie taką samą obudowę. Jednak w środku przypominał bardziej modele niższe. Nie miał wyjścia cyfrowego i wewnątrz miał tylko jeden transformator

Akurat model PD7700 ma wyjście cyfrowe (jak zwykle u Pioneera - optyczne).
Więc może trochę więcej uwagi przy pisaniu postów!

Tym niemniej faktem jest, że model 8700 jest wyższy i lepszy od 7700, ale mechanizm jest ten sam. A ceny rosną o 100% przy przechodzeniu z 7700 na 8700 i później na 9700 (który jest najlepszy z całej tej trójki i ma oba rodzaje wyjść cyfrowych - ale np. nie ma przycisków numerycznych jak 7700/8700 ani dodatkowego o regulowanej głośności wyjścia analogowego jak 8700)

Pozdrawiam
PS. Edit: MobyDick - dobrze, że już poprawiłeś swój post odnośnie PD-7700 i wyjścia optycznego...

[MobyDick]

Błąd o braku wyjścia optycznego był tylko przez chwilę i nie jestem pewien czy to był faktycznie błąd czy część miała to wyjście bo pamiętam egzemplarz bez niego z którym miałem do czynienia bezpośrednio. Było to jednak tak dawno że nie mogę być pewnym. Oszczędności w produkcji nie liczy się w poszczególnych sztukach lecz w ogólnej polityce firmy. Pisałem że 9700 był generalnie drożej wykonanym sprzętem i kosztował około 2 razy więcej jako nowy niż 8700. Często droższe urządzenia sprzedając się w mniejszych ilościach są mniej dochodowe niż te tańsze produkowane bardziej masowo. 801 nie zyskał nic co miało by zrekompensować słabsze wyposażenie w stosunku do 8700 , a 9700 to zupełnie inna budowa wewnętrzna. Wiele Najwyższych modeli jest gorzej wyposażonych od strony funkcjonalnej od tych tańszych i bardziej funkcjonalnych. Jednak zwykle ich wyższa cena jest usprawiedliwiona właśnie tym że buduje się je z droższych komponentów i grają zwykle przez to lepiej.

Jeśli chodzi o Pd-s802 to bardzo bym się zdziwił gdyby miał front plastikowy. Nie miałem z nim bezpośrednio do czynienia. Jeśli się nie mylę to w tym okresie czasu nawet tanie modele Pioneerów miały aluminiowe fronty.

[Note]

No wlasnie, a propo tych aluminowych frontow doczepilem sie do tego poniewaz u siebie zauwazylem dziwna rzecz i bardzo mnie to ciekawi. Tak wiec wlasnie przedni panel mojego CD wydaje mi sie ze zostal wykonany z aluminium, wyglada jak aluminium, ma te charakterystyczne "szczotkowanie", ale odcien tego koloru czarnego jest zupelnie inny niz pozostalych elementow. Teraz zaczynam watpic czy to jest tak naprawde aluminium. A moze jeszcze inaczej, moze to jest aluminium w innym odcieniu w co watpie

Prosciej bedzie jak przedstawie to na 2 zdjeciach.

Tutaj praktycznie roznicy nie widac:

http://ifotos.pl/zobacz/1111jpg_spaqepr.jpg

A tu juz pod innym katem zrobione zdjecie:

http://ifotos.pl/zobacz/2222jpg_spaqepx.jpg

Kolor odtwarzacza zdecydowanie sie wyroznia wiec chyba to plastik. Ciezko to sprawdzic , jezeli to tworzywo sztuczne to idealnie wrecz imituje aluminium. Nie wierze jednak aby Pioneer uzywal paru odcieni farby na aluminium na frontowych panelach, szczegolnie z podobnego okresu produkcji.

[Revo]

Wygląda raczej na plastik lakierowany na czarno... Odgłos lekkiego stuknięcia w front odtwarzacza jest zbliżony do tego, jaki wydaje np. wzmacniacz? Takie najprostsze sprawdzenie Pytanie, czy przeszkadza Ci to?

[Note]

Tak wlasnie "testowalem", metoda puknięcia, jednak na nic ta metoda gdyz odglos jest zupelnie inny zarowno z tunera jak i wzmacniacza oraz cd a dwa pierwsze sa z aluminium Nie przeszkadza mi to , jednak ciekawi, lubie troche wiedziec o rzeczach jakie posiadam

A tak z innej beczki, czy ktos moze wie co sie dzieje z "f1angel"? Nie widac go ostatnio na forum.

[jacek75]

Cytat

. Ciezko to sprawdzic , jezeli to tworzywo sztuczne to idealnie wrecz imituje aluminium.

Sprawdzić dość łatwo, metal jest zimniejszy w dotyku od plastiku. Pozwól wzmacniaczowi odpocząć, wystygnąć ( bardziej się grzeje niż CD) po nocy, metal - aluminium będzie "zimniejszy" w dotyku od plastiku .
A jak już opukiwać sprzęt celem sprawdzenia budulca, to nie palcem tylko czymś metalowym (łyżeczka ?) dźwięk będzie nieco inny, choć tez zależy jak dobrze przykręcone są elementy, niemniej dźwięk aluminium względem plastiku będzie bardziej twardy i metaliczny.
Co do odcieni czerni to są różne, tak jak odcienie bieli ( śpiewali o tym lata temu ), zresztą ta sama farba na różnym podłożu różnie wygląda zwłaszcza po latach.
Nowe pioneery z najniższej serii ( 10) tez są z plastiku, z metra tego nie widać, ale przy dotyku czuć inna fakturę i temperaturę niż w metalowych frontach.

[MobyDick]

A ja nie był bym tego taki pewien. Jeśli założyć że wszystkie te panele przednie są aluminiowe to odcień może zależeć po części od tego jaki był w danej chwili używany lakier i mogło dojść do tego że trafiła się partia o nieco innym odcieniu. Większy wpływ ma na to miejsce w którym był trzymany CD . jeśli było to mocno nasłonecznione miejsce to mógł po prostu wypłowieć .
Bardzo dawno temu kupiłem tuner JVC. Był to podstawowy model jaki można było kupić w sklepach Baltony. Od początku byłem przekonany że jego przedni panel jest plastikowy. Kiedyś rozebrałem go aby wymontować moduł przestrajający go z zachodniego FM na zakres który obowiązywał w wschodniej Europie. Wtedy delikatnie spiłowałem kawałek tego panelu w miejscu niewidocznym z zewnątrz i okazało się że jest jednak aluminiowy. Takie lakierowane aluminium często bardzo trudno odróżnić od plastiku który też często bywa dość chłodny. Do tego panele o różnych rozmiarach beda dawały inny dźwięk przy stukaniu w niego. Aluminium jak na metal ma dość dobre tłumienie drgań , a lakierowane trudno odróżnić od tworzywa. Z drugiej strony dobrze zrobiony panel plastikowy może dobrze imitować metal. Jedyna pewna metoda to spiłowanie warstwy farby w niewidocznym miejscu. Inna sprawa ze cześć paneli sprzętu wykonana z tworzywa wcale nie stara się udawać niczego innego czym jest.

[Note]

Chcialem upilowac jakas mala czesc w nie widocznym miejscu, ale zbytnio takiego miejsca nie ma:) Jak sie okazuje panel przedni we wzmacniaczu i tunerze jest wylany tak, ze tworzy jedna calosc a w cd u podstawy laczy sie z kolejnym elementem tuz przy brzegu wiec nie bede dewastowal juz i tak leciwego sprzetu
Dotykalem natomiast dlonia po panelach i zarowno wzmacniacz jak i tuner tak samo oddaja zimno, natomiast Cd jest temp. normalnej czyli z tego by wynikalo , ze chyba to faktycznie plastik.