Jaki wzmacniacz pod nowe kolumny

[MobyDick]

Sporo również zależy od tego , co się komuś podoba.

[Domi]

Kombinuje cały czas z ustawieniami i odkryłam jedną bardzo ważną rzecz ! Zauważyłam , że jak siedze na sofie /miejsce odsłuchu/ to wysokość moich uszu jest mniej więcej na wysokości 110 cm od podłogi. Kiedy obniże się o 20 cm dźwięk robi się znacznie głębszy, detaliczniejszy, jednoznacznie lepszy. Zmierzyłam jaka jest wysokość głośnika wysokotonowego od podłogi i wyszło około 90cm, czyli dokładna różnica 20 cm od poziomy wysokości moich uszu kiedy siedze na sofie ! Zgodnie z zasadami akustyki głośniki wysokotonowe powinny byćmniej więcej na poziomie uszu. No i faktycznie tak gra znacznie lepiej /szczegolnie wlasnie w metalu/ . Siedząc , wydaje się ze twitery są na poziomie uszu, jednak tak nie jest.

Co to oznacza , że muszę kupić standy pod te kolumny ??? Tylko gdzie dostanę takie 20 cm.

[MobyDick]

Lepiej by było skierować kolumnę nieco do góry , tak aby głośniki wysokotonowe były skierowane na Twoją twarz. Można potem lekko je rozchylić na zewnątrz lub odwrotnie, skręcić nieco do środka.

[Domi]

Super pomysł. Nic się nie stanie jak kolumny będą stały tak odchylone do tyłu? Może głupie pytanie ,ale nie znam się, wolę pytać

[MobyDick]

Zwykle jest to korzystne bo głośniki które są z przodu przesuwają nieco środek w tym kierunku. Niektóre kolumny mają do tego specjalne regulacje. Jesli niema takiej opcji fabrycznie, można użyć wkręcanych kolców ( jeśli stoją na wykładzinie dywanowej ) lub takich kolców na podkładkach ( jesli kolumny stoją na twardej nawierzchni lub parkiecie ). Bywa ze używa się do tego celu specjalnych nóżek regulacyjnych, zakończonych tępo ( np. kulką ). Prowizorycznie można coś podłożyć pod przednia cześć kolumny. Nie wiem jak wygląda sprawa regulacji lub jej zamontowania w Twoich kolumnach. Wygląda to na zdjęciach tak ze są maja jakieś plastikowe nogi.

[Domi]

Tak , stoją one na specjalnych plastikowych nóżkach, z tyłu troszkę innych niż z przodu. Sprawdziłam takie ustawienie,podłożyłam książki, ale efekt nie taki sam . Lepiej znacznie jest jak się cała obniże słuchając muzyki. Muszę się "ulokować" w pozycji pół siedzącej , pół leżącej , wtedy jest najlepiej , hehehe

Czy ktoś kiedykolwiek stosował standy pod kolumny podłogowe? Napewno to tylko mój wymysł

[MobyDick]

Stosuje się niskie standy pod niskie kolumny w zasadzie podłogowe: http://www.highfidelity.pl/foto_testy/1110/herbeth/02.jpg. Jednak pod kolumny które masz nie używa się podstawek. Takie kolumny co najwyżej się pochyla. Jeśli te kolumny postawisz wyżej zmieni się również bas ( i to raczej niekostnienie ). Odpowiednie pochylenie powinno działać podobnie jak obniżenie pozycji przy odsłuchu.

[RoRo]

Spróbuj zamiast książek (bo to raczej kiepskie rozwiązanie) podłożyć coś twardego- w zależności od ilości wolnego miejsca i pomysłów na aranżację pokoju ludzie stosują chodnikowe płyty betonowe (tanie i skuteczne), zazwyczaj ładniejsze i droższe rozwiązanie -płyty kamienne (np. granit czy marmur), albo po prostu odpowiednio ucięte grube deski czy sklejkę.
Rozrzut finansowy spory a wygląd zróżnicowany. A jak dodasz do tego kolce pod kolumny, to można się bawić z wydokością.
I takie rozwiązanie bym preferował

Ale oczywiście wybór należy do Ciebie!
Pozdrawiam

[Domi]

No nic , będę próbowała jeszcze z tymi odchyleniami.

Tak na marginesie znalazłam trochę tematów jak ludzie robili również podstawki pod kolumny podłogowe / jakieś Dali / i podwyższali je właśnie do takiej wysokości co ja bym chciała. Czyli nie jestem sama

[MobyDick]

Znam przypadki w których ludzie podwieszali kolumny na linkach przymocowanych do sufitu ... Opcji jest wiele.

[Domi]

Panowie, jak się okazało wcześniejszy test nie wyszedł z tym odchyleniem gdyż podłożyłam za grubą książkę.

Teraz podłożyłam pod te przednie nóżki kolumn książki o grubości mniej więcej 1,5 cm i nie mogę uwierzyć w to co się stało z dźwiękiem !

Zwiększyły sie wysokie tony, oraz jest mocniejszy bas , który schodzi jeszcze niżej, bardziej dynamiczny. Więcej jest detali w dźwięku i do tego zwiększyła się jeszcze głośność.

Masakra, jak taka pierółka zmieniła dźwięk. - Mobydick - Ty to masz łeb chłopie !

Robi się coraz lepiej

[Domi]

Tak wogóle to chciałabym Wam wszystkim podziękować bardzo za to , że tak mnie wspieracie i pomagacie we wszystkim
JESTEŚCIE KOCHANI

[Angel]

Ja też uważam, że można dać podstawy pod kolumny podłogowe.
Tylko na razie nie szalałbym cenowo. Jakichś niedrogich betonowych podstaw możesz szukać.
Jeśli tak podniesione kolumny na dłuższą metę Cię nie zmęczą bardziej wyrazistym dźwiękiem, to zamówisz sobie dedykowane standy u kamieniarza albo u jakiegoś producenta standów (Tomafos, Rogoz Audio).

Ale tu należałoby się zastanowić jak długo te kolumny będą u Ciebie?
I czy warto kupować do nich lepszy wzmacniacz.
Ale nie taki "lepszy" jak Ty proponujesz, bo szkoda pieniędzy i czasu na takie półśrodki.

Jak pisałem i to podtrzymuję graj na razie na tym Pioneerze a składaj na dużo lepszy wzmacniacz. Będzie on podstawą
lepszego systemu. Wówczas posłuchasz na swoich kolumnach Klipsch oraz na Dali 850 znajomego. Może jeszcze na jakichś innych kolumnach. I zastanowisz się czy potrzebne Ci są inne, lepsze kolumny.
Oczywiście o ile to wszystko Cię wciągnie i będziesz chciała udoskonalać swój system grający.

[Domi]

Tak też zrobię, narazie zostawiam wszystko to co mam i na tym będę słuchała. W późniejszym czasie najwyżej podejmie się bardziej radykalne zmiany co do sprzętu. Póki co muszę się porządnie zaznajomić z tym co mam i "dowiedzieć" się czego mi konkretnie brakuje.
Narazie skupiam się na akustyce bo widzę , że to wiele zmienia w dźwięku.

W razie jak by mi takie ustawienie z tymi "podstawkami" pod kolumny najlepiej się sprawdziło, to z jakiego materiału najlepiej to zrobić. W sumie by trzeba było załatwić takie 2 prostokąciki 24cm x 5cm o grubości 1,5 cm aby podłożyć pod przednią część kolumn. Książki to raczej nie najlepszy pomysl Może być drewno, a może granit, czy to nie ma znaczenia?

[Angel]

Ma znaczenie. Drewno czy granit inaczej się zachowują. Podstawki tylko pod przód na pewno będą tańsze, więc może być i granit.
Kamień bardziej powinien utwardzić brzmienie, może trochę przyspieszyć, ale też nieco odchudzić niskie tony.
Drewno da bardziej miękkie, pełniejsze brzmienie. Najlepsza chyba byłaby sklejka z kilku gatunków drewna.
Pomimo mało atrakcyjnego wyglądu (można pomalować, okleić, osłonić) beton jest również bardzo dobrym materiałem na standy.
Ja myślałem raczej o całościowych podstawach, by nie pochylać kolumn, ale wynieść je na odpowiednią wysokość.

I tu kolejny problem akustyczny. Pochylone i nie pochylone kolumny emitują dźwięk o różnej odpowiedzi czasowej.
Nieraz specjalnie pochyla się kolumny, by uzyskać lepszą spójność czasową głośników, ponieważ ich membrany są wówczas w bardziej wyrównanych (zbliżonych) odległościach od słuchacza.
Ale co będzie lepsze w przypadku Twoich kolumn, tego nie wiem. Być może pochylenie będzie jednak gorsze niż wyniesienie kolumn wyżej? A może odwrotnie? Trzeba by posłuchać, bo różnie może być.

[Domi]

Dokładnie, jutro spróbuję je na czymś postawić aby porównać mniej więcej jak to się ma do odchylenia kolumn. Oczywiście wezmę poprawkę na uzyskanie dźwięku w stosunku do użytych materiałów w podstawach..
Dziękuje za rady

[RoRo]

Czy masz kolce do swoich kolumn?

A tak całościowo to jaki dokładnie w tej chwili masz sprzęt, bo trochę się już pozmieniało w stosunku do stanu pierwotnego?

Pozdrawiam

[Domi]

Nie mam kolców pod kolumny, przynajmniej w komplecie nie było. Kolumny stoją na specjalnych nóżkach.

Zestaw:

Pioneer A 676
Denon dcd 720 ae
Klipsch r26f

Do tego kable:
-przewody do kolumn z miedzi beztlenowej, jakieś 8zl/metr.
- Interkonekt melodika.

[MobyDick]

Cytat

Ma znaczenie. Drewno czy granit inaczej się zachowują. Podstawki tylko pod przód na pewno będą tańsze, więc może być i granit.
Kamień bardziej powinien utwardzić brzmienie, może trochę przyspieszyć, ale też nieco odchudzić niskie tony.
Drewno da bardziej miękkie, pełniejsze brzmienie. Najlepsza chyba byłaby sklejka z kilku gatunków drewna.
Pomimo mało atrakcyjnego wyglądu (można pomalować, okleić, osłonić) beton jest również bardzo dobrym materiałem na standy.
Ja myślałem raczej o całościowych podstawach, by nie pochylać kolumn, ale wynieść je na odpowiednią wysokość.

I tu kolejny problem akustyczny. Pochylone i nie pochylone kolumny emitują dźwięk o różnej odpowiedzi czasowej.
Nieraz specjalnie pochyla się kolumny, by uzyskać lepszą spójność czasową głośników, ponieważ ich membrany są wówczas w bardziej wyrównanych (zbliżonych) odległościach od słuchacza.
Ale co będzie lepsze w przypadku Twoich kolumn, tego nie wiem. Być może pochylenie będzie jednak gorsze niż wyniesienie kolumn wyżej? A może odwrotnie? Trzeba by posłuchać, bo różnie może być.

Musisz pamiętać że te kolumny, nawet jeśli się postawi na granitowych płytach ( jeśli się nie zainstaluje jakichś innych podpór np. kolców ), będą stały na plastikowych nogach ...

[Domi]

Test wykonałam, Trochę to męczące było, no ale cóż

A więc tak, trzy opcje:
1. Stoją normalnie (po Bożemu),
2. stoją uchylone do tyłu
3. stoją na podwyższeniu (książki) o 15cm do góry.

Opcja nr. 3 zdecydowanie najlepsza. Tutaj dźwięk mam zdecydowanie przed sobą, a nie "pod sobą", jak w pozostałych opcjach, a już szczególnie w pierwszej. Różnica jest duża. Może wygląda to trochę kuriozalnie, ale nic na to nie poradzę jak tak mi najlepiej pasuje

Cytat

Musisz pamiętać że te kolumny, nawet jeśli się postawi na granitowych płytach ( jeśli się nie zainstaluje jakichś innych podpór np. kolców ), będą stały na plastikowych nogach ...

Czyli mam rozumieć ,że rodzaj materiału użyty na podstawki już nie ma znaczenia jak stoją kolumny na swoich nóżkach?

Acha, zapomniałam dodać, przy takim ustawieniu w Metalu przycisk Loudness zrobił się zbędny totalnie, więc same plusy

No nic, muszę kombinować podstawki ...
Póki co idę sciągać te 20 kg pudła . Jak trzeba to do pomocy nie ma nikogo heh.

[michalwronki]

Witam. Czyli mamy ten sam problem
Śledzę Twój wątek
U mnie z kolei, wysokość wysokotonowca jest na pułapie 93 cm. z kolei moje radary, są na pułapie 105 cm

Granit za drogi. U mnie wymiary 28x31x12 cm.
Już myślałem o klockach z palety euro, ale może być wiocha haha.
Może Tobie, ktoś coś doradzi i najzwyczajniej odgapie
Pozdrawiam

PS. Moje maluchy mają chyba ponad 30 kg (zasypane kwarcem)

[Domi]

Cytat

Witam. Czyli mamy ten sam problem

Witam również. Miło mi że nie jestem sama

Cytat

Już myślałem o klockach z palety euro, ale może być wiocha haha.

No masz, dzisiaj to samo przeglądałam, hehe

Pozdrawiam

[Angel]

Nie, no tak nie jest, że jak kolumny stoją na plastikowych nóżkach, to jest nieważny materiał standów.
Po prostu chyba lepiej by było, gdyby zamiast nóżek były tam wkręcone kolce.
Inna opcja, to kupienie Blu Tack (chyba tu trzeba ze dwie paczki i ulepienie z nich 2 x po 4 kulki na których staną kolumny (trzeba kolumny docisnąć do standów z góry po podłożeniu kulek).
I tu znów kwestia preferencji. Bo kolumny trochę inaczej będą grały np. na standach granitowych gdzie kolumny są zaopatrzone w nóżki typu kolce a inaczej na miękkim i świetnie pochłaniającym drgania Blu Tacku.
Po zdecydowaniu się jakie standy będziesz miała polecam najpierw kupić Blu Tack (jest po prostu dużo tańszy od kolców) i posłuchać muzyki po zastosowaniu podkładek z BT.
Jeśli będzie za miękko czy mało wyraziście, wówczas możesz kupić kolce pod kolumny.

[MobyDick]

Kiedy ustawimy kolumny na czymś elastycznym bas jest zwykle bardziej obszerny.

[Domi]

Ciekawa opcja z tym Blu tack - napewno skorzystam. Czy jest jakieś określone kryterium co do wagi podstaw? Granit to wiadomo , że ciężki , a jak drewno to będzie lżej, należy to czymś dociążyc?