Stojaki, standy do magnat quantum 673

[S4Home]

Mi z kolei bardziej się podobają ostoja

1:1

[audiowit]

Ostoja 2:1

[slawas2001]

mało przekonujące stwierdzenia wszystko spoko tylko ciekawiła mnie opinia kogoś kto takie standy użytkował albo chociaż widział na żywo, ale jeśli takich osób tutaj nie ma to chociaż może ktoś się skusi i w ten oto sposób uda mi się odrobinę po-promować polski przemysł audio   ziarnko do ziarnka a zbierze się miarka  

[RoRo]

VAPy są popularne i rozsądniejsze cenowo. Słuchałem na nich m.in. Xavianów XN125.

Więc z uwagi na ich cenę remis mamy

Pozdrawiam

[Fafniak]

VAPy miałem i z czystym sumieniem polecam.

staly na nich RLS Elara II i Callisto IV 

Ladne i dobrze zrobione. 

Wadą był nie dkonca przemyślany sposób na dociążenie standów. Trzeba było samodzielnie dobrać "kołeczek" 

poniewaz u mnie trochę wina schodzi, to korek od wina i silikon/klej załatwił sprawę.

[slawas2001]

@RoRo , @Fafniak a jakie to były modele jesli można wiedzieć? własnie dotarło do mnie że te emity ważą po 7,5 kg a to wcale nie jest mało, czy takie maleństwa 60cm z jednym wspornikiem jak te k100 z linka będa w stanie stabilnie utrzymać taką masę? już rozumiem dlaczego ta górna półeczka jest mniejsza od podstawy kolumny- bo kolumna nie ma równomiernie rożłożonej masy   http://www.vap.com.pl/podstawki-hi-fi-kt.html

[Fafniak]

 modelu nie pamietam 

ale zobacz na specyfikacje tych kolumn

http://rls1729.republika.pl/ElaraII.html

 

ja miałem wersje z okrągłą rurą a nie prostokątną.

 

Edytowano 23 września 2017 przez Fafniak

[RoRo]

Podstawki VAP ER-76 z okrągłą rurą, wysokość chyba 650 (są też 600mm). Na plus jest bardzo dobra dostępność VAPów i staranne wykonanie (kolce w komplecie), również ich wygląd mi się podoba. Standy nie były zasypane piaskiem..

Xaviany miały chyba masę 10kg, postaram się sprawdzić w wolnej chwili. Chario były jeszcze cięższe.

Pozdrawiam

PS. Czasami pojawiają się używane VAPy-więc warto obserwować aukcje i ogłoszenia, bo można zaoszczędzić 200-250zł. Zresztą solidne standy innych firm również się pojawiają.

[S4Home]

Skoro wygląd nie ma znaczenia. Weź te które są stabilniejsze mają szerszą dolna podstawę i są cięższe. Tyle

Chyba nie wierzysz w to że podstawki wpływają na dźwięk?

[slawas2001]

a pewnie że wierze, tak samo jak odległość od ściany, kształt sufitu, czy ilość materiału wygłuszającego na ścianach  

a tak wogóle to ja raczej wiem co mi sie podoba bardziej a co mniej tylko chodziło mi tutaj bardziej o kwestie praktyczne czyli stabilność standu, estetyka i solidność wykonania itp, dodam że pod wymiar standy wykonuje zarówno jeden jak i drugi producent

dzięki Panowie za wypowiedzi

[audiowit]

Slawas, brawo. Standy mają wplyw na dzwięk.

[S4Home]

Brawo że walczysz o swoje. Takie osoby lubię.

Akustyki i wszelkiego rodzaju ustrojów akustycznych w to nie mieszaj, bo o tym nie pisałem. ! ☺☺

[slawas2001]

lubie podchodzic do sprawy kompleksowo

ale tak ogólnie to jak czytam niektóre wpisy na forum to stwierdzam że albo trzeba iść do dobrej pracy i duuużo zarabiać, albo lepiej nie patrzeć co mają inni bo zaraz przychodzi chrapka na lepszy sprzęt, i tak może sę to ciągnąć w nieskończoność np przyszedł mi na myśl lepszy wmzaniacz ale wolę nawet nie patrzeć ile to kosztuje

[S4Home]

I powiem ci teraz najlepsze.

Doszedłeś do tego. Wiesz co zrobić. A i tak to będzie wierciło ci w głowie ciągle dylematy.

.....?

[slawas2001]

Wracając do standów  to widziałem jeszcze na żywo rogoże i muszę przyznać że wyglądają całkiem konkretnie,całkiem ładnie choć przy słabym świetle nie zwróciłem uwagi na szczegóły wykonania... ogólnie kupiłem podstawki nie będę się chwalił jakiej firmy żeby nie sugerować przyszłym czytającym  dźwięk sie poprawił o tyle że wysokotonówki są teraz na wysokości uszu i jest więcej wysokich tonów, może minimalnie zmniejszyły sie rezonanse na basie przy kolcach stojących bezpośrednio na panelach, ale - nie wiem czy mi się wydaje - kiedy pod kolce włożyłem aluminiowe całkiem spore podkładki z filcem to dźwiek zrobił się sztywniejszy i bardziej precyzyjny -pewnie podłoga już tak nie gra jak grała