metal1 Napisano 17 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Tak, w pełni się z Tobą zgadzam kolego Kraft , że Loudness podbija wysokie i niskie tony, ale akurat ten model Denona na samym Source Direct też mi się nie podobał, po prostu z moimi kolumnami według mnie się nie zgrywał, mówie tu o wysokich tonach. Jak najbardziej lepiej użyć samą regulację barwy jednak u mnie w NAD ogólnie ta regulacja bardziej psuje dźwięk niż pomaga. Sprawdzałem to nawet jak mój cały zestaw grał u znajomego w dużym pokoju, choć już tam na Tone Defeat było wystarczająco niskich tonów No nie wiem, muszę pomyśleć, może faktycznie zakup małych monitorów to dobre wyjście póki co. No chyba , że by padły jeszcze jakieś przykłady wzmacniaczy, tak aby pójść dalej niż ten NAD w kwesti brzmienia z moimi kolumnami i z dobrym Loudnessem, czy też poprawnie działającymi regulacjami barwy. To byłby zakup przyszłościowy a zarazem teraz by mi umilił odsłuchy na ten półroczny okres czasu. Dwie pieczenie na jednym ogniu Tak swoją drogą dla mnie to jakies voodoo, aby pokój tak wycinal niskie tony Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 17 listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 tu masz coś dla amatora Klipschówhttps://www.olx.pl/oferta/wysokiej-klasy-re...f58cf9;promoted Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 17 listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 No to jeśli u znajomego grają, u ciebie nie przy włączonym laudnesie tak to kwestia akustyki. Fale się znosza i nie słyszysz basów. Masz albo zbyt wytłumione pomieszczenie, albo wręcz za mało. Wrzuć proszę rozkład twojego pomieszczenia i jak stoją w nim kolumny. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 17 listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 To nie żadne voodoo, tylko nauka zwana Akustyką pomieszczeń. Poczytaj w internecie. Mogę Ci także podesłać zbiór artykułów o akustyce i ustawianiu kolumn w pomieszczeniu odsłuchowym. Są przystępnie napisane, znajdziesz tam wzmianki o modach własnych pomieszczeń, tzw. strzałkach i węzłach, o proporcjach wymiarów pomieszczenia. Jeśli chcesz, to napisz do mnie na PW i podaj adres mailowy, to Ci podeślę te materiały.Temat ogólnie nie jest łatwy. Czasami da się coś dość łatwo zrobić, poprzez przestawienie kolumn w inne miejsce. Nieraz wystarczy wręcz o kilka/kilkanaście centymetrów by uzyskać efekt. A często trzeba podjąć dość radykalne kroki jak zmiana proporcji takiego pokoju. W pomieszczeniach kwadratowych a jeszcze gorzej sześciennych o równych wymiarach długości, szerokości i wysokości mogą dziać się wręcz dziwne rzeczy z dźwiękiem. Czasem pomaga tu ustawienie diagonalne, czyli w "karo" (by jeden z rogów pokoju był dokładnie z tyłu pomiędzy kolumnami). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 17 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Tak to u mnie wygląda mniej więcej:http://ifotos.pl/zobacz/blablajpg_axaweee.jpgTe duże kolumny białe oznaczają kolumny stereo oczywiście, sorki ale w programie nie było normalnych kolumn Zasłony są bardzo grube.W pokoju jest również bardzo gruby dywan położony na podłodze, czego nie widać na obrazku.Kolumny stoją od ściany tylnej 30cm , po bokach po jakieś 60-70 cm.Skierowane one lekko w moją stronę, tworząc trójkąt równoboczny o bokach mniej wiecej 2,40 m.Pokój to kwadrat o boku dokładnie 3,60 mF1angel dzięki za pomoc. Przeczytałem już wszystkie materiały polecane tutaj na forum co do akustyki plus kilka więcej artykułów na internecie..Próbowałem układu diagonalnego - nic nie pomogło.Kolumny rozstawiałem na innych ścianach - nic nie pomogło.Jeździłem z kolumnami na róźne sposoby - nic nie pomaga.Największe skupisko basu jest przed samymi kolumnami, jakieś pół metra Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 17 listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Uśmiałem się z tych kolumn, bo potraktowałem to jako żart. Dobry. Ale jak edytowałeś post, to się wyjaśniło.To o akustyce, polecane na forum, to tylko zajawka. Jakby krótka instrukcja jak naciągać prezerwatywę, nic nie mówiąca o seksie Ani wszystkiego nie przeczytałeś ani nawet tego ode mnie (a to dopiero ABC), bo nie umieszczałem tych tutaj. Ale oczywiście nie będę namawiał jeśli nie chcesz.Wygląda na to, że wszystko u Ciebie jest normalnie, powinno grać. Ale jak wspomniałem niektóre pomieszczenia wygaszają niskie tony albo dużą ich część. Lub też nadmiernie podbijają.Paradoksalnie jakieś dobre monitory standowe mogłyby tu lepiej zagrać. Tak było pokoju, który miałem wiele lat temu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 17 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Hehe, też bym się nie dziwił jak by nie było basu z takich kolumn barokowych Materiały oczywiście , że chcę, napisałem już na PW Dziękuję bardzo .Tak mi się wydaję , że tutaj raczej za dużo już się nie poradzi. Wynajmuję to mieszkanie i nie wiem jak było robione, ale sądząc po materiałach użytych to chyba nie najlepiej. Same ściany też są podejrzane dla mnie.No nic pół roku się przemęczę aż w końcu pójdędo własnego mieszkania.Myślę właśnie nad monitorami standowymi, ale znowu boję się aby nie było tak jak teraz , że nadal nie będzie niskich tonów. To już byłby totalny strzał w kolano.Te Klipsche w metalu fajnie grają , tylko no właśnie jakiś wzmacniacz by się przydał bardziej uniwersalny do tych moich wymagań o których wcześniej wspominałem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 17 listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Być może coś też jest ze ścianami. Karton gips albo panele czy jeszcze coś innego może działać jak duża membrana, może odbierać wybrzmienie niskim tonom, może je wygaszać. Taka jakby wielka pułapka basowa. Jak najbardziej jest to możliwe.Dlatego nie wykluczone, że bez przebudowy za wiele tu się nie wskóra. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 17 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 W tym pokoju jak i drugim jest coś nie tak z tymi ścianami.Od strony podwórza dwie ściany mają twardy materiał jakby cegła czy coś w tym rodzaju jak opukuje, więc tu wygląda wszystko ok.Natomiast dwie ściany od wewnątrz są jakby z jakiegoś rodzaju płyty czy też właśnie karton-gips.Nie znam się na budownictwie więc się nie bede wymądrzał, ale napewno nie jest to normalne. Może te płyty właśnie pochłaniają tak te niskie tony , może być tak jak piszesz F1angel. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Note Napisano 17 listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Jeśli chcesz pozostać przy tych kolumnach to ja bym proponował wzmacniacz , który gra dosyć miękko ale dynamicznie , z dobrze wypełnioną średnicą oraz mocną podstawą basową. NAD 326 to moim zdaniem ciekawy wzmacniacz patrząc na nowe budżetowe wzmacniacze, jednak jakbyś chciał iść dalej to musisz zainteresować się używkami, szczególnie w kwocie 1000zł.Do Twoich kolumn i muzyki ciężkiej bardzo polecam wzmacniacz Pioneera z serii Reference. Do tego Twój Cd jaki posiadasz będzie idealnie pasował do tego wzmacniacza i kolumn.Posiada on funkcję LOUDNESS więc w tym nieszczęsnym pokoju będziesz mógł jej użyć , aby podkreślić niskie tony, choć myślę że nawet bez tej funkcji się obejdzie gdyż ten wzmacniacz ma naprawdę silny ten zakres i wydaję mi się, że jak skorygujesz lekko pokrętłem od basu to powinno być naprawdę ok. W docelowym pomieszczeniu Source Direct w zupełności wystarczy.W tej cenie powinieneś bez problemu dorwać modele w super stanie jak: Pioneer A 757 mk2, Pioneer A 757, Pioneer A717, Pioneer A 777. Szukaj w takiej kolejności.Jakbyś chciał taniej to polecam Pioneer A 676. Brzmieniowo bardzo podobny do wyższej serii, jednak mniejsza moc ( choć ten Pioneer i tak ma wystarczającą ), trochę mniejsza dynamika.Nowe wzmacniacze w tej cenie sobie odpuść bo z tymi kolumnami i w takiej muzyce nie będziesz zadowolony.Pomimo , że Klipsche nie potrzebują dużo prądu z uwagi na ich skuteczność to i tak do takiej muzyki {zresztą myślę, że nie tylko} to wręcz obowiązek aby wzmacniacz był odpowiednio wydajny, bo będziesz miał silną kompresję i zniekształcenia przy większych poziomach głośnosći. Te Pioneery moim zdaniem mają bardzo dobrą relację Cena/Jakość więc z mojej strony polecam do Twojego zestawu i muzyki, będziesz zadowolony Jakbyś chciał młodszy wzmacniacz a również całkiem dobry do tych kolumn to Advance Acoustic Map 105. Bardzo fajnie gra , nie ostro z dobrze wypełnionym dżwiękiem, również silna podstawa basowa, ale jesli chodzi o metal to powyższe Pioneery zagrały dla mnie lepiej.Jeśli chodzi natomiast o porównanie NAD'a 326 do AA Map 105 to w muzyce cięższej jak dla mnie ten drugi Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 17 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Super dzięki Biorę się za czytanie o tych wzmacniaczach ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 17 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Trochę poczytałem o tych Pionkach i chyba się zdecyduję Jedyna dla mnie wada to fakt , że nie ma pilota.A może takie wzmacniacze Pioneera jak A 702r lub A 704r? Te posiadają pilota.Co powiesz o tym?http://allegro.pl/pioneer-a-777-wzmacniacz...6600953096.html Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Note Napisano 17 listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Owszem, modele jak A 702r, 704r posiadają zdalne sterowanie, jednak jeżeli zależy Ci na jakości dźwięku to daj sobie z nimi spokój. Są to nowsze modele , ale gorsze brzmieniowo.Ten z linka jak za tą cenę jest dosyć "odrapany". Ja bym go nie kupował. W tej cenie można dostać bez problemu egzemplarze naprawdę zadbane. Uwierz mi ,ale pomimo lat takie egzemplarze się zdarzają.Sam posiadam parę klocków tej firmy właśnie z lat 90 i wszystkie wyglądają jak nowe ze sklepu.Zresztą weź pod uwagę fakt, że kiedy te Pioneery były w sprzedaży w latach 90 to nie kosztowały mało, więc osoby które je zakupiły na pewno dbały o taki sprzęt, stąd proponowałbym szukać najlepiej od pierwszego czy też drugiego właściciela. Jednak takie aukcje o wiele częściej są w Niemczech np. na ebay'u, ale u nas też się zdarzają. Nieraz zdarzają się aukcje (mówię o naszym kraju), gdzie wystawiają jakieś "śmietnikowe złomy" przemielone przez 30 właścicieli i to jeszcze w cenach zaporowych, dopiszą HI-END i myślą, że szybko sprzedadzą Głupota ludzka czasem nie zna granic ...Nic na szybko, cierpliwości ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 17 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Ok, rozumiem. Zdaję sobie sprawę z tego , że te starsze wzmacniacze mogą wymagać serwisowania, ale chciałbym się dowiedzieć co najczęściej pada w takich urządzeniach? Wolę się upewnić w razie co ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Note Napisano 17 listopada 2016 Udostępnij Napisano 17 listopada 2016 Wiesz... zepsuć się może wszystko jak i nic. Jednak w tych starszych urządzeniach czasem są do wymiany kondensatory elektrolityczne, które po prostu z biegiem czasu tracą swoją pojemność. Ale ich wymiana na markowe to zabieg wykonalny bezproblemowo i nie drogi. Ale tutaj nie ma co się za dużo rozwodzić gdyż kupując używany sprzęt w takiej cenie z tamtego okresu często on jest z wyższej półki, a elementy w nich zawarte są bardzo wysokiej jakości. Takie kondensatory mogą trzymać swoją pojemność bez problemu do dnia dzisiejszego więc tu też nie ma na to reguły.Dużo zależy też od tego jak właściciel traktował dany sprzęt. Jeśli go katował to wiadomo, ze ćwierć wieku nie pochodzi.Kupując nowy budżetowy sprzęt ze sklepu też nie masz gwarancji , że wszystko będzie Ci długo chodziło. A patrząc na to jak to teraz jest wszystko robione to moim zdaniem na pewno nie pogra to tak długo jak właśnie sprzęt ze złotego okresu stereo, gdzie dostałeś to za co zapłaciłeś. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 18 listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 Wydaje mi się że może to być powodem zbyt wygkuszonego pomieszczenia. Jesteś w stanie na chwilę zdemontować dywan?Nie wiem czy wzmacniacz tu pomoże. Najpierw pożycz inni aby to sprawdzić. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 18 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 Później spróbuję wywalić dywan. Jest on bardzo gruby wiec może to coś pomoże. Póki co wlasnie jadę do gościa oglądać Pioneera a 757 bo się strasznie napalilem na niego. Na szczęście mam blisko wiec może uda mi się go wypożyczyć jak się zgodzi właściciel albo z nim przyjadę do mnie. Biorę tez swoje kolumny i NADa do niego aby porownac:)Trochę chce drogo bo 1200 zł ale stan praktycznie idealny. Może zbije trochę z ceny. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 18 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 Panowie jestem już po godzinnym odsłuchu u sprzedawcy w domu. Super , że miałem bliziutko to wszystko odbyło się sprawnie.Zabrałem do tego Pana swoje kolumny i NAD'a aby najpierw tego posłuchać w jego pomieszczeniu , a później podłączyć Pioneera A 757 i na tych samych utworach zobaczyć różnicę.Jedynie nie brałem odtwarzacza Cd, więc Pan sprzedający Pioneera podłączył swoj odtwarzacz. Był to Pioneer Pds 901. Mój NAD i Klipsche zagrały bardzo ciekawie , oczywiście z niskimi tonami których u mnie brakuje.Po 20 minutach podłączyliśmy wzmacniacz Pioneer A 757 pod Klipsche.Panowie to co usłyszałem to dosłownie zwaliło mnie z krzesła:Jaki wielki dźwięk, jaka barwa, jaka kultura, jaka potęga, jakie dociążenie ! wszystko na DIRECT.Nie mogłem uwierzyć jak te klipsche potrafią zagrać z tym Pioneerem , a przecież to niskobudżetowe kolumny.NAD przy tym Pionerze w tym połączeniu wypadł bardzo słabiutko, jak taki szczeniaczek który coś tam popiskuje, dźwięk dosłownie zduszony, sklejony w porównaniu do tego Pioneera. Dosłownie odczucie takie jakbym przesiadł się z popiskującego trabanta który jakoś tam jedzie po trodze choć ostatkiem sił na Mercedesa, gdzie jazda jest kulturalna i czuć wielką moc choć przy małych obrotach ...Więc wzmacniacz już kupiony i jest już u mnie w domu.Podłączyłem sprzęt i nie ma co ukrywać, jest trochę gorzej niż u tego Pana, niskie tony przekręciłem na godzinę drugą i jest już całkiem wystarczająco NAD ma zdecydowanie ich mniej.Przynajmniej wiem już jak to może zagrać w większym pomieszczeniu i powiem tak - JESTEM BARDZO ZADOWOLONY.!!! Cieszę się jak dziecko, ale co poradzić Note niezmiernie Ci dziękuję za nakierowanie mnie na taki sprzęt. Wtrafiłeś dosłownie w 10!. Do tego wygląda jak za milion złotych Lece słuchać dalej Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek75 Napisano 18 listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 Cytat i powiem tak - JESTEM BARDZO ZADOWOLONY.!!! Cieszę się jak dziecko, ale co poradzić O to przecież chodzi Najważniejsze, że dobrze się skończyło, mogło różnie . Swego czasu pisało z dwu użytkowników Klipschy i starszych pioneerów ( ale bodaj serii 6xx) niezadowoleni z brzmienia głownie matowego i mulącego wzmacniacza. Co tylko jest przykładem że nie można wszystkiego wrzucać do jednego worka ( że np. wszystkie stare Pioneery są takie, liczą się konkrety).To jak już słyszysz, to co powinieneś, można popracować nad detalami, jak lepsze ustawienie , akustyka, czasem malutkie niepozorne " ruchy i zmiany" robią sporą różnicę. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Note Napisano 18 listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 Bardzo się cieszę, że Ci się spodobał ten wzmacniacz, ale spokojnie , póki co nie dziękuj, posłuchaj dłużej na spokojnie.Swoją drogą bardzo szybko to załatwiłeś, fajnie że Ci się udało;) Nie zawsze jest tak łatwo ...Wiesz, porównanie NAD'a 326 do Pioneera A 757 jest trochę , że tak powiem niesprawiedliwe gdyż te wzmacniacze są z dwóch różnych półek Nad 326 razem z 316 to model podstawowy wśród wzmacniaczy tego producenta, natomiast Pioneer A 757 to był prawie najwyższy model {oczywiście pomijając klasę HI-END} i kosztował kupę pieniędzy. Wyższy był tylko model A 858. Więc aby porównanie było sprawiedliwe to byś musiał do tego Pioneera podstawić zdecydowanie wyższy model wzmacniacza Ale co do Twoich wrażeń z odsłuchów to zgadzam się z nimi w 100% gdyż sam posiadam obecnie Pioneer'a A 757 i jakiś czas temu porównywałem go w własnych warunkach domowych do nowszych wzmacniaczy NAD'a i tutaj może konkurować z nim jedynie model 375. Oczywiście to trochę inne szkoły brzmienia, więc co kto lubi Ale może już tak nie zachwalajmy tych Pioneerów bo zaraz handlarze podniosą ceny na allegro jak to było niegdyś np. w przypadku wzmacniaczy SONY ES No... także Pioneer jest zły, ble i nie pasuje do żadnych kolumn A tak na poważnie to jak widać różnicę sam słyszysz, niestety ale jak chce się lepiej w pewnych kwotach to tylko używki wchodzą w grę jak już sam o tym się przekonałeś Zyczę aby długo się sprawował i jak najszybszej przeprowadzki EDIT: Tak z ciekawości - jakie ten człowiek u którego słuchałeś miał kolumny podpięte pod tego Pioneera? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 18 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 Cytat Swego czasu pisało z dwu użytkowników Klipschy i starszych pioneerów ( ale bodaj serii 6xx) niezadowoleni z brzmienia głownie matowego i mulącego wzmacniacza. Jak dla mnie napewno nic nie muli, fakt może NAD gra troszkę "szybciej" ale to nie jest duża rożnica. A już napewno o żadnym dźwięku matowym nie ma tu mowy Cytat EDIT: Tak z ciekawości - jakie ten człowiek u którego słuchałeś miał kolumny podpięte pod tego Pioneera? Kolumny Dali, ale nie pamiętam modelu, miały coś jakby szkło na górnej obudowie. Mogę zadzwonić i się zapytać o dokładny model jakby co. Nie ma problemu.A zapomniałem dodać z tych emocji. Dostałem gratis od sprzedającego płytkę - NAIM - Various Artists - Sampler 3. Piękna jakość jest utworów na tej płycie , brzmi niesamowicie, właśnie słucham ... Coś czuję , że chyba rozszerzę swój gust muzyczny Tak teraz się zastanawiam, czy może nie zakupić jeszcze tego odtwarzacza Cd Pioneera Pds 901 do kompletu. Ten Pan zbytnio nie chciał go sprzedać jak się pytałem , ale powiedział , że się zastanowi jakby co Jaka kwota za ten cd byłaby dobra? Czy to jest lepszy Cd od mojego Pd - 50?Świetnie się tam płytkę wsadza - do góry nogami Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Note Napisano 18 listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 Cytat Kolumny Dali, ale nie pamiętam modelu, miały coś jakby szkło na górnej obudowie. Mogę zadzwonić i się zapytać o dokładny model jakby co. Nie ma problemu.: Nie ma potrzeby. Podejrzewam, że kolumny które posiada to Dali model Evidence 470 albo 870, ale w takim metrażu raczej te pierwsze Cytat Tak teraz się zastanawiam, czy może nie zakupić jeszcze tego odtwarzacza Cd Pioneera Pds 901 do kompletu. Ten Pan zbytnio nie chciał go sprzedać jak się pytałem , ale powiedział , że się zastanowi jakby co Jaka kwota za ten cd byłaby dobra? Czy to jest lepszy Cd od mojego Pd - 50?Świetnie się tam płytkę wsadza - do góry nogami Hehe, spokojnie bo zaraz jeszcze kolumny gościowi wyniesiesz;)A tak na serio to - czy Pds 901 jest lepszy od Pd 50? Zdecydowanie tak, zarówno brzmieniowo jak i w samej budowie. Oczywiście wszystko to kwestia zgrania ze swoim systemem, ale w tym przypadku moim zdaniem oba pasują . Szkoda , że nie zabrałeś swojego Cd do gościa to byś sobie też porównał, ale rozumiem. Czy warto? To zależy - musisz wiedzieć jedno - jak padnie Ci laser w Pds 901 to będziesz miał wielki problem. Nowego lasera do tego odtwarzacza już nigdzie raczej nie kupisz. Więc jedyny sposób to zakup niższego modelu i zrobienie przekładki mechanizmu z laserem. Ale nigdy nie wiesz jak długo Ci pochodzi. Jeżeli odtwarzacz był mało używany to jest szansa , że przeżyje jeszcze nie jedno nowe CD ze sklepu. Twój odtwarzacz moim zdaniem naprawdę nie jest zły , a do tego możesz go użyc jako DAC podpinając np. Blu Raya.Ten Dac jest naprawdę dobrej jakości. Więc wybór należy do Ciebie. Jeśli będziesz bał się problemu z laserem, nie chce Ci się bawić w "przekładki", będziesz chciał z czasem wykorzystać DAC'a w Pd - 50 to daj sobie spokój z Pds 901.Jeżeli jednak będzie odwrotnie to możesz pomyśleć nad tym Cd.Pds 901 na pewno da Ci lepszą rozdzielczość w stosunku do Twojego odtwarzacza, nie mylić tego z ostrością, Uzyskasz jeszcze więcej powietrza pomiędzy instrumentami, niskie tony będą bardziej zróżnicowane. Co do ceny, to ciężko stwierdzić bo to w sumie już "unikaty". W doskonałym stanie osobiście nie dałbym więcej jak 1000 zł.Więc zastanów się porządnie ... Poza tym proponuję osłuchać się teraz z tym co masz ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 18 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 Dziękuję za wyjaśnienie.Masz rację, muszę trochę ochłonąć. Te niedostępne lasery skutecznie mne odstraszyły.Właśnie słucham płyty Europe - The Final Countdown - ale pieknie to brzmi, Mam pytanko co do wzmacniacza, czy mogę na nim postawić odtwarzacz Cd?Trochę się grzeje , jak położę rękę na górną pokrywę wzmacniacza to po środku gdzie są radiatory jest dosyć ciepły .dlatego nie jestem pewny Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 18 listopada 2016 Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 A nie chcialbyś postawić wzmaka na cd. Dodatkowo zniweluje Ci wibracje odtwarzacza? Wzmak bedzie Ci się grzał. W starszych wzmakach jest dużo kondensatorów co jest ich piętą achillesową. Szkoda ich.Gratuluję Ci wzmacniacza. Ja oczywiście muszę trochę pokrytykować bo niebylbym sobą . A mówią, że Pioneer nie robił dobrych wzmacniaczy...Myślę, że dużo dało połączenie go z klipschami. Dzwięk nabrał dzięki nim dynamiki.Słuchałem kilka wzmacniaczy serii 3 cyfrowych i żaden mi się nie podobał. Jeden był całkiem ciekawy, a w zasadzie to była końcówka i 2 cyfrowa M73. W połączeniu z neutralnymi kolumnami dawała radę. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metal1 Napisano 18 listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 listopada 2016 Audiowit ale ten wzmacniacz waży 20 kg, on by wpadł do tego odtwrzacza Chyba będzie lepiej jak wzmacniacz zostawie na stoliku RTV i nic na niego nie będę kładł. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.