Marantz PM8005 - dobór kolumn

[Barry]

zawsze też można zabrać swoje "zabawki" i odwiedzić salon... wiadomo, akustyka własnego pomieszczenia to inna inszość w porównaniu do salonu odsluchowego, niemniej jednak pozytywne aspekty różnic w brzmieniu takiego porównania powinny się reż przenieść na nasze własne "podwórko"... tak mi się przynajmniej wydaje... co sądzicie?

[Kraft]

Staram się odsłuchiwać w salonie na mojej elektronice, ale jak pisałem wcześniej, wrażenia są jednak odmienne niż u mnie w domu. To tylko sposób na zgrubne wytypowanie kandydatów.

[S4Home]

Dokładnie. Kolumny które definitywnie odsiejesz nie będą grały lepiej u ciebie. Trzeba się skupić tylko na tych które już wstępnie wypadły dobrze.

[Barry]

Cytat

Staram się odsłuchiwać w salonie na mojej elektronice, ale jak pisałem wcześniej, wrażenia są jednak odmienne niż u mnie w domu. To tylko sposób na zgrubne wytypowanie kandydatów.

tak, dokładnie o to mi chodziło, niemniej ma to tylko sens jeśli zabierasz też aktualnie posiadane kolumny, bo jak zrozumiałem z początku postu tylko ten element zestawu chcesz zamienić.

[Kraft]

Nie no, kolumn nie zamierzam ze sobą nosić. Ojca i matki nie zabiłem, żebym miał się tak męczyć. Ogólnie do bani z tym kupowaniem sprzętu. Same problemy,

[Kraft]

Czy ktoś ma lub zna kolumny firmy Sounddeco? Szczególnie model Alpha. Własnie sobie uświadomiłem, że mieszkam parę kilometrów od ich fabryki, więc wypada ich wziąć pod uwagę. Mają niestety słabą sieć dystrybucji i nigdzie tych kolumn nie widać. To co, ma ktoś?

[S4Home]

Nie mają na miejscu możliwości odsłuchu ?
Nie chcę mi się wierzyć.

[Kraft]

W fabryce na pewno można ich posłuchać, ale nie sądzę bym miał tam okazję porównać je z innymi markami. Bez punktów odniesienia, to będzie ciężko je ocenić.

[S4Home]

Czemu zawsze chcemy mieć pinkt odniesienia w postaci innych kolumn?
Tym punktem powinno być twoje doświadczenie, to co masz w domu to jaki dźwięk masz jaki chcesz zmienić i jaki uzyskać.

Z takiego rozwiązania można by rzec tak:
Idę do znajomego który ma nowy nieznajomy mi sprzęt. Puszcza mi go po czym pyta. Ładnie gra?
Odpowiadam mu nie wiem.
A przecież wiem. Wiem co mam w domu pamiętam dźwięk, jestem w stanie ocenić czy cis innego mi się podoba czy nie.
Przy najmniej wstępnie, na tyle abyś mógł je wziąć do domu i sprawdzić czy finalnie to jest to.

[Kraft]

Na poziomie podoba, nie podoba, to rzeczywiście można sprzęt ocenić w opisany przez Ciebie sposób. Ale już np. czytelności szczegółów na basie tak nie ocenisz. No chyba, że masz wspaniałą pamięć słuchową. Tylko bezpośrednia konfrontacja na tym samym utworze daje mi szansę na wyłapanie różnic. Mogę wówczas zadecydować, czy wolę przyjemniej, czy może mniej przyjemnie, ale żebym mógł usłyszeć więcej szczegółów. Tu wrażenie typu "podoba" nie wystarczy.

[S4Home]

Nie zrozum mnie źle nie próbuję Cie podpuszczać czy coś.
Tylko czy przy takim myśleniu, to i tak obojętne co wybierzesz?
Skoro różnica będzie słyszalna tylko w bezpośrednim porównaniu

A kolumny w domu będą jedne

Spróbuj je od nich wypożyczyć do domu. Pewnie maja tan na miejscu sprzedaż oraz jakieś ekspo które można testować w ten sposób.
Nie znam tych produktów więc zapewne sam bym tak podszedł do tematu.

[jacek75]

Cytat

Ale już np. czytelności szczegółów na basie tak nie ocenisz. No chyba, że masz wspaniałą pamięć słuchową. Tylko bezpośrednia konfrontacja na tym samym utworze daje mi szansę na wyłapanie różnic.

Zgadzam się, szkoda by było tych jednak sporych pieniędzy, lepiej zaczekać i dograć sobie tak odsłuch z maksymalna liczba wytypowanych kolumn. Dobrze że o to dbasz, nie pali Ci się masz przecież kolumny
Zresztą w dużo mniejszym budżecie, jak jest tylko możliwość porównania( a nie zawsze jest), też warto tak zrobić, aby wiedzieć że wybór był maksymalnie dobry i trafiony mimo, że za nieduże pieniądze .

[Kraft]

Szanowni koledzy, jestem po kolejnym odsłuchu. Tym razem zatachałem do sklepu swój wzmacniacz. Odsłuchałem Diamondy 28 (ponoć najmniej wygrzane z całej trójki), Diamondy 25 i KEF-y 500. Pomieszczenie to co poprzednio, 30 metrów, wytłumione.

Na pierwszy ogień poszły 28-ki. Grały ładnie, ale znowu bardzo często wzbudzał się bas gubiąc w dudnieniu szczegóły. Podzieliłem się tą uwagą ze sprzedawcą, a ten odpowiedział, że na 99% przyczyną jest kabel głośnikowy. Wymienił kabel na inny (Oyaide) i problem się znacznie zmniejszył.
Bas stał się wyraźnie czytelniejszy (choć mniej potężny). Czyli jednak kable "grają". Pewnym rozczarowaniem była szerokość sceny. Dźwięki jakoś nie chciały wychodzić na boki i odrywać się od kolumn. Potem odsłuchałem KEF-y. Pierwsze wrażenie było takie, że grają czyściej, że dźwięki wydobywają się z czarniejszego tła. Nie dobrze zrealizowanych nagraniach wydawały się mieć też przewagę w budowaniu sceny w głąb. Bas grał trochę inaczej niż w 28-kach, czyli... wzbudzał się w innych miejscach. ale nie powiem, że grał lepiej. Lokalizacja wokalistów na scenie mocno się zmieniała przy niewielkich przesunięciach głowy. Wystarczało się trochę ruszyć i wokalista "uciekał" na bok.Wrażenie ogólne było takie, że to kolumny porównywalne klasą z 28-mi.
I na koniec 25-tki. Bas dobrze kontrolowany (chyba najlepiej z tej trójki), choć wzbudzenia też się zdarzały. Scena bardzo ładna. Dźwięk chętniej się odrywał i wychodził na boki. Szczególnie na akustycznych składach scena robiła duże wrażenie. Mimo, że kolumny były najmniejsze z trójki, to potęgi brzmieniu wcale nie brakowało. Jednak w pewnych miejscach utworów, gdzie spodziewałem się solidnego pomruczenia basu, takie nie następowało. Kolumny stały jednak bardzo daleko od ścian. Być może w realnych warunkach, ze wspomaganiem ściany, brakujące częstotliwości się objawią. Mimo to bas z 25-ek wydał mi się najlepszy. Miał najwięcej szczegółów i najmniej buczał. Najlepsze wrażenie ogólne zrobiły na mnie właśnie te maluchy, dzięki czemu przeszły do następnego etapu.

A następny etap, to tak, jak radzicie, wypożyczka do domu. Szkoda tylko, że nie mogę ich bezpośrednio porównać z wcześniej testowanymi Tannoyami. Nie wiem, które są lepsze.

Uwaga. Przed odsłuchem obawiałem się, czy 25-ki i małe KEF-y dadzą radę wypełnić dźwiękiem 30-metrowe pomieszczenie. Okazało się, że nie ma z tym najmniejszego problemu. Ich bas jest mocny i dobrze trzyma rytm, a przy odpowiednich nagraniach pojawia się prawdziwa "ściana dźwięku". Spoko wodza.

Jeszcze uzupełniam. Byłem ciekaw jak wypadną tekstylne kopułki w porównaniu z metalowymi i muszę powiedzieć, że bardzo dobrze. Wysokie tony Diamondów są selektywne, dźwięczne i świetnie oddają brzmienie blach.

[Kraft]

Cytat

Drugie zdjęcie- adaptacja oparta jedynie na dyfuzorach (boki to ściana czy jakieś tłumienie?)

Po dokładniejszych oględzinach stwierdziłem, że pomieszczenie numer 2 nie ma twardych ścian. To co wziąłem początkowo za twarde płyty to płótno rozpostarte na ramach. Nawet prostokątne uskoki w narożnikach są w ten sposób przygotowane.

[S4Home]

Czyli tannoy i pylon?
Finalnie do domu?

[Kraft]

S4Home,
Jeszcze się zastanawiam nad modelem Revolution. Skoro małe Diamondy całkiem dobrze sobie radziły na 30 m2, to może zamiast 8F powinienem się skupić na 6F Tannoya. Wielkość ich przetworników jest zbliżona do tej w Diamondach 25. Odsłuchiwałem 6-ki przez chwilę w salonie i zrobiły mniejsze wrażenie niż 8-ki, ale może za szybko zrezygnowałem. Co sądzisz? Przypomnę, że mój salon ma 25m2, ale obszar w którym słucham tylko 1,80 na 2,20 metra.

PS masz możliwość zmierzyć ile ma przednia ścianka 6F, bo nie wiem, czy w danych na stronie jest wymiar ścianki czy podstawy?

[S4Home]

6 grają delikatniej. Pytanie co ci w 8 przeszkadzało.
Stereofonie obie mają świetną. 6tki są delikatniejsze.
Już ci to sprawdzam

Kolega mi sprawdził to wymiar ścianki.

[Kraft]

Sprawdziłem i chyba jednak nie, bo na stronie Tannoya jest 1005 x 269 x 317 mm razem z plintą, więc na Waszej stronie musi być tak samo. No chyba, że wysokość podają z plintą, a szerokość bez.

[S4Home]

Dzisiaj poszło mi ekspo. Jutro mają przyjechać nowe.
Zmierze wtedy centymetrem i podam ci dokładne wartości.

[Angel]

Kraft, a ja tak obserwując Twój temat myślę sobie, że Ty ciągle chcesz wykonywać jakieś ruchy w bok, zamiast iść do przodu.
No owszem nowe kolumny będą grały jedne lepiej (bardziej w Twoim guście), inne gorzej.
Ale to będzie wciąż mniej więcej ta sama klasa.
Nie lepiej by było zasadzić się na jak najlepsze kolumny używane w budżecie, który masz?
Rozumiem, że bez odsłuchu ani rusz. Ale co szkodzi wypatrywać okazji w pobliżu swojego miejsca zamieszkania, by móc pojechać ze wzmacniaczem na odsłuch?
Wiem, że ktoś musi kupować nowy sprzęt, by później ktoś inny mógł go kupić za pół ceny, gdy się szybko znudzi. Ale czy to musisz być Ty?

[Kraft]

Nie odrzucałem myśli o kupnie sprzętu używanego. Przeglądałem oferty, ale nie trafiłem na nic interesującego. Problemem jest też to, że jestem mało mobilny. Niestety jeżdżenie ze wzmacniaczem na odsłuchy po okolicznych miastach odpada. Ostatnia kwestia to wybór wykończeń. Czekanie, że się trafi interesujący model w pożądanym kolorze, to już niemal czekanie na cud. No i jeszcze ceny. Nowsze używki nie są wcale tanie. Mają ceny zbliżone do nowych kolumn po porządnych rabatach. Ludzie często kupują po cenie katalogowej, a jak sprzedają, to myślą, że opuszczenie tysiaka od tej ceny już czyni superokazję.

[S4Home]

Też przegkadalem dla innego użytkownika rynku wtórnego i powiem wam coraz ciężej coś znaleźć. Ceny perelkowe praktycznie już nie istnieją, a jeśli są to od razu skupuje handlarz aby potrzymać swoje ceny.
W zakresie kolumn 7000-10000 jest na prawdę nie duzo godnych używanych kolumn.
A jak są to cena po rabacie wypada podobnie.
Jeśli ktoś coś znajdzie ciekawego to podrzucac linki.

[zabiak]

Witam wszystkich. Jeśli można to podłączę się do tematu. Stwierdziłem że nie będę zakładał kolejnego gdyż podobnych jest już kilka. Na początek co mam a potem czego szukam...

Mam:
Pokój o powierzchni około 20m2.
CD Marantz CD6006 -> Van den hul The name -> Marantz pm8005 -> Van den Hul CS-122 Hybrid -> Monitor Audio BX6
Załączam rysunek pokoju ( zielone gwiazdy to kwiaty a ciemno brązowe kwadraty obok komody z TV to kolumny MA ). Sprzęt posiadam od grudnia 2016.
No a teraz czego szukam:
Szukam basu. Postanowiłem więc zmienić kolumny głośnikowe. Pozostałe pasma ( środek, góra ) są idealne. Niczego mi nie brak. Czystość dźwięku itp..dla mnie jest OK. Tylko ten nieszczęsny bas. On jest ale w czerwonym obszarze na rysunku albo gdy gałka potencometru wędruje w granice godziny 11:00 ... 12:00 ale tak to słuchać mogę gdy nikogo nie ma w domu i sąsiada lepiej też nie...
Na rysunku jest zaznaczony czerwony obszar gdzie bas jest najlepszy ( głęboki, mięsisty ale ani na chwilę nie dudniący... nigdy przy żadnej głośności czy rodzaju muzyki ) jest idealny. Niestety tylko na tym małym obszarze. Próbowałem zdjąć kolce z kolumn .. NIC ... dać je bliżej... oraz dalej ściany NIC. Nie ma za bardzo możliwości zmiany ustawienia... A więc może wymiana kolumn coś da... i właśnie .... proszę o pomoc. Na jakie?
Po przesudiowaniu kilku tematów i wątków na temat kolumn do PM8005 moim faworytem są:
Tannoy Revolution XT 6f lub Tannoy Revolution XT 8f.
Przede wszystkim dlatego żę otwory bas-reflex są na dnie komory i nie bedzie im szkodziło położenie blisko ściany bo u mnie jak widać ciasno...
Ale czy to dobry wybór??? Czy uzyskam ta zmianą "lepszy bas" względem moich BX6???
A może powinienem zwrócić uwagę na inne kolumny które zapewnią lepszy i przede wszystkim bardziej
"przestrzenny" bass słyszany w całym pomieszczeniu i nawet przy normalnym słuchaniu ( nie wspomnę o super cichym bo to by był już mega prezent na gwiazdkę ) Nadmienię tylko że mieszkam w Irlandii a tu wybór jest dość ograniczony jeśli chodzi o odsłuch
( bo zamówić online w ciemno zawsze można ale tak nie chcę ). Jeśli to nie grzech forumowy zamieszczę link do sklepu który ma w ofercie kilka kolumn włączając Tannoy Revolution i dysponuje pomieszczenie odsłuchowym.

HifiHut.ie - Ireland's Leading Specialist Hifi And Home Cinema Systems Store - Buy Online Or Visit Our Dublin Shop.

Budżet w granicach powiedzmy 1500 euro +/- 200.
Bardzo proszę o pomoc... krzyczcie... przeklinajcie... ale błagam POMÓŻCIE.
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam
Przemek

 

Edytowano 24 kwietnia 2017 przez zabiak

[zabiak]

Zapomniałem dodać:

-Na podłodze mam dość gruby dywan 2x3m
-Na ścianie za dużą sofą wisi gruba sztuczna skóra o wymiarach 2,3m x 1,5m
-kominek jest cały wyłożony kamieniem o bardzo nie równej strukturze ( duże niereguralne wystające kamloty )
- na sofach i fotelu leży łącznie 12 'misiowatych' poduszek

Może mogę coś dołożyć lub zmienić??

[Kraft]

Ja rozwiązałem problem basu dokupując do PM8005 kolumny Pylon Audio Diamond 25 (perypetie opisałem na osobnym wątku - "Pylon Audio Diamond - opinie"). Podczas dobierania odsłuchiwałem też wspomniane przez Ciebie Tannoy-e i moje odczucia były bardzo pozytywne. Również dobre wrażenie zrobiły na mnie Dali Opticon 6 (być może do Twojego pomieszczenie starczą mniejsze Opticon 5). Nie znam brzmienia CD6006, jeśli jednak jest zbliżone do mojego Marantza NA6005 to powyższe kolumny możesz chyba brać "w ciemno". Skoro podobały Ci się BX6, ale potrzebujesz więcej basu, to Tannoy-e i Dali będą OK. Jeśli jednak CD6006 gra dużo jaśniej niż NA6005 to możliwe, że góry w Dali może być już za dużo. 

Jeszcze małe uzupełnienie. Moim zdaniem Opticony grają podobnie do BX-ów, ale z lepszym basem. Tannoy-e grają też bardzo efektownie, ale już trochę inaczej niż BX, bardziej przestrzennie, ale z nieco odsuniętym, nie tak bezpośrednim i powiększonym, jak w BX, wokalem.

Edytowano 24 kwietnia 2017 przez Kraft