Pierwszy zestaw audio ~1500 zł

[Angel]

Panowie. Zgłosiłem moderacji prośbę o przeniesienie części dyskusji dotyczącej kabli, do wątku "Jak to jest z prądem..."  Tam sobie podyskutujecie, bo widzę macie na to ochotę.

Tu nie zaśmiecajmy wątku jego autorowi. Ja akurat nie bardzo mam ochotę dyskutować o sprawach dla mnie oczywistych. Wiele znajdziecie w ww. wątku. Powtórzę tylko, że kabel wbrew pozorom (i wyglądowi - choć bywają takie o skomplikowanej budowie) nie jest tak prostym i "oczywistym" zagadnieniem jak by się to niektórym wydawało. Na logikę, na szkolną fizykę itp? Jeśli na logikę, to zacznijcie logicznie myśleć. Dlaczego kable miałyby nie podlegać tym samym prawom co inne elementy, czy całe urządzenia. Kabel niestety nie ma stałych parametrów. Przynajmniej takich, jak niektórzy myślą.

Niestety jego parametry zmieniają się podczas pracy a często jest to proces długofalowy.

Ważna jest także metodologia odsłuchów. Nie można w nieznanym sobie systemie, w nieznanym miejscu robić krytycznych odsłuchów kabli. Wymieniony może być tylko jeden element w doskonale sobie znanym systemie, pomieszczeniu, odsłuchiwany na tych samych doskonale sobie znanych próbkach utworów muzycznych. Naprawdę było to już wyjaśniane niejednokrotnie. Poczytajcie sobie zanim znów zaczniecie pisać o "fizyce". Rozumiem, że jesteście naukowcami, robiliście pomiary i doświadczenia na odpowiednim poziomie, by stwierdzić, że coś takiego nie ma prawa istnieć, nie istnieje? A jeśli ktoś nie słyszy, to przecież niczyja wina. Wielu tu kolegów nie słyszy różnicy w jakości dźwięku odtwarzaczy CD a jeden nawet twierdził, że wzmacniacze niczym się nie różnią. Naprawdę nie chce mi się ... .

A Ty @S4Home, to już w ogóle pojechałeś z tym wygrzewaniem w hucie. Żartujesz sobie mam nadzieję.

Edytowano 26 kwietnia 2017 przez Angel

[Simson]

Osobiście jestem zdania, że w kablach nie ma się co wygrzewać, gdyby tak było, to (jak gdzieś kiedyś przeczytałem) żarówki w mieszkaniach świeciłyby po pewnym czasie jaśniej, mikser czy robot kuchenny zwiększyłby obroty itp. Co do elektroniki czy kolumn to co innego. Niektórzy powiedzą, że wygrzewanie układa sieć krystaliczną. Nawet jeśli to prawda, to także prawdą jest to, że każde poruszenie kabelkiem tą sieć krystaliczną zaburzy. 

Dokładnie jak wspomniał @Angel, dyskusja sens ma niewielki. Tego typu dyskusje toczą się od przeszło 10 lat (kiedy to mnie zainteresowało). Więc może zamiast dyskutować sprawdźmy to i temat wygrzewania ucichnie na zawsze lub nabierze innego wymiaru?

Mogę wyjść z podobną propozycją, jak w wątku voodoo tyczącym się wpływu podstawek pod kable głośnikowe na brzmienie (skierowałem propozycję  "ślepych testów" dla tych co słyszą podstawki pod kablami). Chętnych nie było, choć ja się z tego nie wycofuję i oferta aktualna jest w dalszym ciągu (po szczegóły zapraszam do wątku voodoo- post z 3 marca).

To samo może zorganizować jeśli chodzi o kable? Co Wy na to ? Mogę podjąć się takiej organizacji. 

[RoRo]

Na tematy związane z wygrzewaniem kabli proszę pisać w odpowiednim wątku "Jak to jest z prądem płynącym w kablach."

https://forum.audio.com.pl/topic/42646-jak-to-jest-z-prądem-płynącym-w-kablach/?page=11#comment-178354

Natomiast takie wpisy zamieszczane w bieżącym wątku będą usuwane, bo jak słusznie napisał Angel w obecnym wątku zaśmiecają i nie służą rozwiązaniu problemu.

 

3 godziny temu, Angel napisał:

Panowie. Zgłosiłem moderacji prośbę o przeniesienie części dyskusji dotyczącej kabli, do wątku "Jak to jest z prądem..."  Tam sobie podyskutujecie, bo widzę macie na to ochotę.

Tu nie zaśmiecajmy wątku jego autorowi. Ja akurat nie bardzo mam ochotę dyskutować o sprawach dla mnie oczywistych. Wiele znajdziecie w ww. wątku. Powtórzę tylko, że kabel wbrew pozorom (i wyglądowi - choć bywają takie o skomplikowanej budowie) nie jest tak prostym i "oczywistym" zagadnieniem jak by się to niektórym wydawało.

W najbliższym czasie najprawdopodobniej zostanie to zrobione, funkcjonalności nowego i starego Forum trochę się różnią...

Pozdrawiam

 

[S4Home]

No oczywiście że żartowałem

Aczkolwiek jako branża sceptycznie podchodzę do takiej kwestii.

Ale fakt zakończony temat. 

Sahajdak co było z tą kolumną? Czy oddał ci za naprawę?

[sahajdak]

Dnia 27.04.2017 o 14:12, S4Home napisał:

Sahajdak co było z tą kolumną? Czy oddał ci za naprawę?

w kolumnie coś było uszkodzone z cewką. Pisałem do sprzedawcy, ale stwierdził, że on sprzedawał towar sprawny w 100% i zaparł się, że absolutnie nie ma mowy, żeby sprzedawał uszkodzoną kolumnę. W transporcie raczej się nie uszkodziły bo były bardzo dobrze zapakowane, aczkolwiek nie wiadomo co kurier wyprawiał z paczką. Koniec końców - kolumna naprawiona i gra jak nowa. 

Wrzucam kilka zdjęć zestawu skompletowanego z Waszą pomocą

Tak jak pisałem wcześniej, obecnie poszukuje taniego odtwarzacza CD i dodatkowo prawdopodobnie kupię Fiio d03k. Wrzucam fotkę tyłu mojego TV. Jest tam miejsce, które się nazywa Digital Audio Out. Jakim kabelkiem połączyć najlepiej TV i Fiio? 1xRCA - 1xRCA ? 

Proszę również zwróćcie uwagę na ustawienia głośności oraz funkcji Loudness na wzmacniaczu. Jest tu pewna zasada regulacji i pytanie czy po podłączeniu Fiio się to zmieni. Mianowicie pokrętło Loudness jest np. na 4 to wtedy żeby głośność była optymalna pokrętło Volume jest w miarę ściszone, ale zupełnie nie ma basu, dźwięk jest płytki. Z kolei jak przykręcę Loudness na 8-9 to muszę mocno pokręcić Volume w górę. Mam nadzieję, że dobrze wytłumaczyłem i wiecie o co mi chodzi. 

pozdrawiam 
Sahajdak 

[S4Home]

Bardzo ładne standy

To czarne gniazdo do wyjście cyfrowe coaxialne do niego wepnij dac no fioo i wystarczy.

Co do regulacji potencjometrów to normalne. Przy opcji loudness scisza się poziom głosu i trzeba go dodatkowo podkręcić. 

Tak ma być. 

[Audio Autonomy]

Dlatego najlepiej słuchać bez podbicia loudness

[S4Home]

Ja jestem zdania, wiem to mało audofilskie i absolutnie nie zgodne z polityką naturalności.

Ale niech każdy ubarwia dźwięk jak chce.  Producenci dają taka możliwość jeśli to sprawi że będziemy zadowoleni to czemu nie.

Na co dzień używam wzmaka bez możliwości regulacji. Nie widzę w tym jednak nic złego. 

[sahajdak]

witajcie po dłuuugiej przerwie sporo czasu minęło od ostatnich wpisów. W tym czasie udało mi się wymienić wzmacniacz na Fine Arts V3 (z pilotem, którego Yamaha nie miała - taka błahostka a tak cieszy😁). Zestaw cieszył ucho niesamowicie, jednak przeprowadzka do nowego lokum zmusiła mnie do ponownych poszukiwań nowy kolumn. Z dwóch powodów:
- wystrój - piękniejszej połówce nie podoba się jak standy z Tannoyami wpasowują się w wystrój wnętrza
- salon ma teraz 25 m2, więc skłaniam się ku kolumnom podłogowym (co również mam nadzieję pomoże zadowolić małżonkę w kwestii wystroju..)

I tu pytanie do Was: 
jakie kolumny podłogowe do wzmacniacza Grundig Fine Arts V3? Zrobiłem mały research i wyłoniło się kilku kandydatów: 
- Tannoy M3
- Mission 702/702e
- Dali 450
Budżet jaki planuję przeznaczyć to ok 1000 zł. 
Szukam czegoś co zagra podobnie do posiadanych Tannoy'ów R1. 

[1Ender]

Dali są chyba 4 omowe, a Grundig z tego co pamiętam ma problem z niższą impedancja niż 6 omów. Sprawdź jakie kolumny możesz podpiąć, informację znajdziesz z tyłu wzmacniacza obok terminali głośnikowych. 

Pozdrawiam 

[S4Home]

Tannoy ale M4.

[sahajdak]

Dnia 16.03.2020 o 21:23, 1Ender napisał:

Dali są chyba 4 omowe, a Grundig z tego co pamiętam ma problem z niższą impedancja niż 6 omów. Sprawdź jakie kolumny możesz podpiąć, informację znajdziesz z tyłu wzmacniacza obok terminali głośnikowych. 

Pozdrawiam 

Sprawdziłem i jest info, że można podpiąć 4 omowe.

Co sądzicie o Mission'ach 702, czy dobrze zagrają z Fine Arts V3? 

Mam jeszcze okazję kupić w tej cenie (1000 zł) Pylon Pearl 25. Czy warto rozważyć ich zakup?
Które z powyższych zagrają cieplej i soczyściej z moim wzmacniaczem? 

Chyba, ze macie jeszcze jakieś inne propozycje? :) 

[S4Home]

To nie okazja. Raczej standardowa cena za używane.

Tannoy R3 i pozamiatane.