Jakie kolumny do Audiolab 8000a do 500 zł? (poprzedno „Wzmacniacz Rotel Ra-971 kontra coś nowego w brzmieniu”).

[1Ender]

Witam,

ponieważ mam dylemat i nie do końca nie wiem co robić, a zależy mi na jakości dźwięku, dlatego poszukuję czegoś co mnie w pełni uszczęśliwi.

Edit: Pierwotnie pytałem o wzmacniacz/amplituner (stąd stary tytuł "Wzmacniacz Rotel Ra-971 kontra coś nowego w brzmieniu”)
A od postu nr 68 (strona 3): o kolumny do ok. 500zł.

 

1. budżet ok 1200zł -  ale dopiero po sprzedaży wzmacniacza Rotel Ra-971 w wizualnie świetnym stanie, myślę, że sprzedażą nie będzie problemu. Czy więcej? Dopuszczam taką możliwość, będzie to uwarunkowane za ile znajdzie się kupiec.

2. Nowy czy używany - obojętnie - dobrze grający, ale raczej używany kilkuletni - taki, który mi pogra przez kilka lat.

3. Sprzęt towarzyszący? Napisze co mam:

- wzmacniacz Rotel Ra-971, odtwarzacz CD: Rotel RCD-951, Cambridge Audio DacMagic 100,

- kolumny głośnikowe wolnostojące małe około 81x24x26 cm: Phonar Scan Akustik 70w, 4 ohm. Wstawiłem kolce, wymieniłem terminale głośnikowe - zaciskowe na bananowe. Kolumny dociążyłem ok. 3,5 kg każda(ważyły niespełna 10kg), postawiłem na płytkach z Castoramy a pod spodem umieściłem podkładki antywibracyjne szt - 4 pod każdą kolumnę.

- Przewody: głośnikowe 1,5mm2 Melodika z basscore; Interkonekty: koaksjalny Profigold, 2xRca - 2xRca Profigold i krótki CD-wzmacniacz 2xRca-2xRca Vitalco Digital czy jakoś tak.

4. Czego szukam? Przede wszystkim lepszego dźwięku. Ten obecny mnie drażni. Szczególnie góra. Żele brzmią, jak dla mnie bardzo nie naturalnie, sucho, matowo, bezdźwięcznie, płasko. Może ten wzmacniacz wymaga odświeżenia elektroniki, a może to sprawa kolumn, konkretnie "wysokotonówek"? Wzmacniacz nie grzebany, nie naprawiany - oryginalny. Co do pozostałych "elementów" pasma - jak najbardziej mi odpowiada. @Angel zasugerował mi, że to może jednak kolumny - za wskazówkę bardzo dziękuję.

5. Czego oczekuję od sprzętu? Ma być w miarę "świeży", może mieć pilota, ale nie jest to konieczne. Myślałem o jakimś urządzeniu z funkcjami sieciowymi, radiu internetowym itd. Było by miło, ale też nie jest to mus. Chcę się rozwijać - małymi kroczkami, ale do przodu. Lubię jak jest progres. Natomiast, jeżeli miałoby się to zdecydowanie odbić na jakości dźwięku to zdecydowanie wzmacniacz. Chociaż współczesne budżetówki wielofunkcyjne, chyba nie są, aż tak złe?

A) Wzmacniacz czy amplituner stereo? Myślę, że z delikatnym naciskiem na ampli. Nowy nabytek, może być bez daca lub z. Daca już mam, ale zawsze mogę sprzedać - trochę szkoda, ale..

6. Sama powierzchnia pokoju będzie coś w granicach 23-25 m2, a miejsce odsłuchowe to okolice 17,5 m2 z dokładnością do +- paru centymetrów. Za sofą stół z krzesłami i meblościanka - trochę książek, ale naprawdę nie wiele. Na podłodze duży dywan. Sufit w kasetonach na całej powierzchni pokoju. Jako naturalne rozpraszacze wykorzystałem gęste kwiaty za kolumnami. Telewizor wisi ponad linią kolumn - jak Angel "przykazał" . Na oknach roletki materiałowe, brak możliwości wykorzystania długich kotar, ze względu na kaloryfery. Umiejscowienie źródła pozornego dokładnie pomiędzy kolumnami w samym centrum. Gdzieś pod TV.

7. Muzyka, której słucham to Rap, Hard Core -Run DMC, Prodigy, Linking Park; Rock - Red Hot Chilli;  Soft Jazz, Chillout - album 2 płytowy - Ram Caffe x 2 części. Elektroniczna, Acid Trance - Kai Tracid i jeszcze jakaś nie pamiętam tak z fajnym bitem trochę relaksująca. Mam jeszcze parę płyt o których nie warto pisać - nie trafiony zakup. Chcę kupić coś cięższego i szybszego typu Slayer, Korn, Death Angel, Tool. Może Metallica, ale to teraz takie "lajtowe" granie - pierwsze płyty były lepsze.

8. Dźwięk jaki lubię - szybki dynamiczny bas, tak np. by tzw. podwójna stopa się nie gubiła. W Rapie lubię jak bardzo nisko schodzi i jest taki mięsisty, głęboki, soczysty, ale nie rozlazły. Góra musi być, no właśnie jaka? Detaliczna, neutralna bez zbytnich przebarwień, a jak już jakieś są, to "tyci" ocieplona może gdzieś na granicy percepcji. Zauważyłem, że ujmując soprany zmniejsza się przestrzeń - to nie o to chodzi. Ma być i tyle. Środek - przestrzeń, ładnie poukładana scena, tak abym sobie znalazł rozmieszczenie elementów źródeł pozornych. Wokal do tej pory był trochę z przodu i było ładnie, ale jestem otwarty na zmiany. Detalicznie, szczegółowo. Właściwie trudno mi ocenić wyższa góra, średnia góra, do tej pory odbierałem to jako całość. Ciepło, ale takie wiosenne słonko, co to grzeje, ale trzeba jeszcze kurtkę założyć - taka moja alegoria.

Myślałem o Rotel Ra-06,  co do ampli to nie mam porównań.

Aha! Potraktujmy temat nieco luźniej, nie muszę mieć tego na już. Jestem za granicą i będę w Polsce z końcem maja, więc wszelkie odsłuchy w czerwcu.

Załączam szkic i zdjęcie pokoju. To, że kolumny głośnikowe krzywo stoją to złudzenie. Zdjęcie robiłem z góry. Uwaga do rysunku. Kolumny odsunięte od ściany około 65 cm od tylnej ścianki kolumny. Zmniejszyła się też odległość do miejsca odsłuchu jest coś pomiędzy 2,20-2,60m dokładnie nie wiem, bo mnie tam nie ma. Jest dokładnie jak na fotce. Ława też odsuwana.

Starałem się wszystko opisać jak najlepiej umiałem. Nie wiem co by tu dodać? Pytajcie.

P.S. Do @Angela rozmawiałem z żoną i takie rozwiązanie jest w stanie przyjąć - sprzedać wzmaka i kupić coś nowszego. Także cieszę się bo droga otwarta.

Plan pokoju.pdf

[Gość]

Dziwna sprawa Ender. Doradzasz w wielu tematach wiedzę masz, a prosisz o dziwna poradę. Widać naprawdę że masz tu dylemat, ale sprawa jest prostsza niż sądzisz. Masz dobry DAC, dobry wzmacniacz(sam zachwalasz rotela- po co zmieniać?) natomiast kolumny mimo że osobiście nie słyszałem wydają się niepasujące do reszty. Wiadomo że lepiej jak wypowiedzą się osoby które je słyszały, ale to raczej kiepskie klocki(sądząc chociażby po cenie choć czasem to jest mylące). Podejrzewam że najwięcej właśnie da Ci zmiana kolumn. Przemyśl budżet za ile byś je mógł sprzedać i ile zainwestować w nowe(oczywiście używane;)

Co do nowego ampli czy wzmacniacza na pewno sam wiesz że za 1200 zł nic się nawet do tego rotela nie zbliży jakością. A sądząc po twoim opisie ty potrzebujesz dobrego sprzętu, a nie byle czego z bajerami. 

[1Ender]

Co w tym dziwnego, cały czas się uczę i poznaję i czytam. Nie znam amplitunerów, bo mnie to nigdy nie interesowało. Rotel Ra-06 konstrukcyjnie to samo tyle, że nowsza seria. Rotela 06 nie pamietam dokładnie jak grał. Odsłuchiwałem u znajomego. Dosłownie parę minut , tyle co kawę wypiliśmy, ale wrażenie bardzo pozytywne. CA np. A1 piekna stereofonia, ale bas trochę mi nie pasuje. Coś jeszcze napisać?

24 minuty temu, Sanwing napisał:

Co do nowego ampli czy wzmacniacza na pewno sam wiesz że za 1200 zł nic się nawet do tego rotela nie zbliży jakością. A sądząc po twoim opisie ty potrzebujesz dobrego sprzętu, a nie byle czego z bajerami. 

 

A tak sobie gdybam, wiesz jakie są żony? mnie zaczyna lekko mówiąc denerwować - o czym pisałem już. Rotel nie żona! Ale na poważnie to szukam, co mi godnie zastąpi 971. Chciałem wysłać wzmacniacz do "kliniki na spa", ale kobieta określiła, że mam fanaberie. Bo ona nie słyszy... itd. I wg niej jest suuper! No cóż czasem trzeba wybrać mniejsze zło może i gorszą jakość.

Kolumny są rewelacyjne! Jak dla mnie. Kable oryginalne ofc 4mm2 z nadrukiem firmowym. Niemiec wystawiał ten model za blisko 800 Euro. W Polsce ten akurat model jest nie znany. Późniejsze konstrukcje np. P20 - do kupienia za grubo ponad 1000zł, chyba widziałem je za 1800zł. Tak to jest z mało znanym sprzętem.

Edytowano 3 kwietnia 2017 przez 1Ender

[Gość]

Musiałem źle znaleźć te kolumny bo phonar na olx i allegro były po 299 zł wystawione ale to może inny model wygląd ten sam. Czekamy na naszych fachowców:)

[1Ender]

Skan Akustik - moje kolumny na Ebay - trochę słaba jakość zdjęć.

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/scan-akustik-high-end-lautsprecher-made-in-germany/514226658-172-1907

i tu

http://www.ebay.de/itm/SCAN-AKUSTIK-High-End-Lautsprecher-Made-In-Germany-Top-Klangqualitaet-/332104565424?nma=true&si=sF%2F6XTeFvUALvflUQPxfma1nxlQ%3D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557

Nigdy nie patrz na cenę, bo ona nie jest wyznacznikiem jakości, szczególnie w naszym dziwnym kraju. Hi-End? czy ja wiem. Z tą ceną to dla mnie trochę przegięcie, ale Niemcy uwielbiają swoje produkty i zdecydowanie je bardziej cenią. Tak jak widzisz niektóre marki opłaca się kupować w kraju   zwłaszcza te wiekowe . Bo Polacy ich nie znają i trudno je sprzedać stąd takie niskie ceny. Oczywiście nie przekreśla to towaru np. kolumn jako świetnie grających. Dlatego ich nie sprzedaje.

Edytowano 3 kwietnia 2017 przez 1Ender

[Angel]

Przede wszystkim pochwalę Cię za szczegółowy w opisie i obszerny pierwszy post w tym wątku.

Młodzieży forumowa, czyli nowi użytkownicy, patrzeć i uczyć się jak powinien taki post wyglądać.

Co do tego jaki element trzeba wymienić nie mam pewności. Dobrze by było abyś po przyjeździe posłuchał jeszcze na innym/innych wzmacniaczach ze swoimi kolumnami. Byłoby to bardzo dobre z kilku względów. Podstawowe, to takie, że posłuchałbyś jak grają z innymi wzmacniaczami Twoje Phonary. I jeśli udałoby Ci się pożyczyć RA 06 (skoro to znajomy, to może pożyczy, jakoś go przekonasz) to wiedziałbyś czy iść w stronę nowszego Rotela czy innego wzmacniacza. A może właśnie w stronę innych kolumn?

Moim zdaniem nie będzie jakiejś wielkiej zmiany w charakterze brzmienia pomiędzy tymi Rotelami. Ani bardzo jakościowo na plus. Co do innych wzmacniaczy, szczególnie w takim budżecie i do takiej muzyki jak chcesz, oraz przy Twoich wymaganiach brzmieniowych, i dźwiękowych, będzie trudno.

Nawet nie typuję jaki wzmacniacz mógłby to być. Czy kolumny. Bo jeśli niskie tony mają być szybkie a za chwilę misiowate, duże, to albo trzeba by mieć dwa wzmacniacze, czy dwie pary różnych kolumn, albo... ? Może dwa różne systemy?

Nie bardzo rozumiem dlaczego wolisz amplituner niż wzmacniacz stereo? Chyba nie ze względu na wejścia, funkcje, gadżety? Bo jeśli tak, to musisz się zastanowić co dla Ciebie ważniejsze. Nie na darmo się mówi, ze jak coś jest do wszystkiego, to najczęściej do niczego

Na pewno można by jeszcze trochę choć popracować nad akustyką pomieszczenia. Rośliny owszem nieco rozproszą wysokie, ale to dość symboliczne działanie. Musiało by ich być znacznie więcej albo o znacznie gęściejszym listowiu. Ale co ze średnimi i niższymi tonami? Choć możliwe, że ze względu na odległości od ścian nie ma to aż tak dużego znaczenia.

Interkonekty też pewnie z czasem przydałyby się lepsze. Bo te jak widzę szczególnie wyrafinowane nie są. Czyli podstawówka.  Na razie tyle. Wkrótce jeszcze się wypowiem.

 

[Gość]

Nom inny model. Ty masz widzę pro20 na olx byly mc2. Ja myślałem że moje elacki są ciężkie do znalezienia w necie ale widzę że się myliłem:).  A co do ampli właśnie jak Angel napisal. Po co ampli w ogóle masz niezły DAC(też do zmodowania) po co go sprzedawać pewnie z lekka strata by kupić gorszy wewnętrzny(patrząc na budżet) w jakimś ampli. Wiesz co za tanie urządzenie dobrze się spisuje do bezprzewodowego przesyłu muzyki(już nieraz o tym pisałem).

Edytowano 3 kwietnia 2017 przez Gość

[1Ender]

2 godziny temu, Angel napisał:

Przede wszystkim pochwalę Cię za szczegółowy w opisie i obszerny pierwszy post w tym wątku.

Młodzieży forumowa, czyli nowi użytkownicy, patrzeć i uczyć się jak powinien taki post wyglądać.

Co do tego jaki element trzeba wymienić nie mam pewności. Dobrze by było abyś po przyjeździe posłuchał jeszcze na innym/innych wzmacniaczach ze swoimi kolumnami. Byłoby to bardzo dobre z kilku względów. Podstawowe, to takie, że posłuchałbyś jak grają z innymi wzmacniaczami Twoje Phonary. I jeśli udałoby Ci się pożyczyć RA 06 (skoro to znajomy, to może pożyczy, jakoś go przekonasz) to wiedziałbyś czy iść w stronę nowszego Rotela czy innego wzmacniacza. A może właśnie w stronę innych kolumn?

Moim zdaniem nie będzie jakiejś wielkiej zmiany w charakterze brzmienia pomiędzy tymi Rotelami. Ani bardzo jakościowo na plus. Co do innych wzmacniaczy, szczególnie w takim budżecie i do takiej muzyki jak chcesz, oraz przy Twoich wymaganiach brzmieniowych, i dźwiękowych, będzie trudno.

Nawet nie typuję jaki wzmacniacz mógłby to być. Czy kolumny. Bo jeśli niskie tony mają być szybkie a za chwilę misiowate, duże, to albo trzeba by mieć dwa wzmacniacze, czy dwie pary różnych kolumn, albo... ? Może dwa różne systemy?

Nie bardzo rozumiem dlaczego wolisz amplituner niż wzmacniacz stereo? Chyba nie ze względu na wejścia, funkcje, gadżety? Bo jeśli tak, to musisz się zastanowić co dla Ciebie ważniejsze. Nie na darmo się mówi, ze jak coś jest do wszystkiego, to najczęściej do niczego

Na pewno można by jeszcze trochę choć popracować nad akustyką pomieszczenia. Rośliny owszem nieco rozproszą wysokie, ale to dość symboliczne działanie. Musiało by ich być znacznie więcej albo o znacznie gęściejszym listowiu. Ale co ze średnimi i niższymi tonami? Choć możliwe, że ze względu na odległości od ścian nie ma to aż tak dużego znaczenia.

Interkonekty też pewnie z czasem przydałyby się lepsze. Bo te jak widzę szczególnie wyrafinowane nie są. Czyli podstawówka.  Na razie tyle. Wkrótce jeszcze się wypowiem.

 

Dziękuję starałem się.

Na pewno posłucham innych wzmacniaczy. Z tym Rotelem Ra-06, to raczej nie da rady, bo kontakt się urwał, a ja w tamtym czasie nie miałem jeszcze pomysłu na stereo. Znajomy gdzieś przepadł za granicą. Także mam taki pomysł sprzedać i może gdzieś się uda kupić tanio 06. W Legnicy, jest kilku sprzedawców, którzy handlują na allegro. Zacznę odsłuchy od początku - z różnymi wzmacniaczami. Trzeba sobie przypomnieć, bo to co podobało mi się kiedyś niekoniecznie spodoba mi się dziś.

Edit: misiowaty to jakoś niefortunnie mi się "napisało" - bardziej pasuje mięsisty już poprawiłem.

Dlaczego, ampli - a tak mi przyszło na myśl. Zdaję sobie sprawę iż z poziomem grania Rotela, będzie ciężko coś zamiast. Chciałem coś nowszego, innego. Moją małżonkę trudno przekonać do takich zabiegów jak np. tuning wzmacniacza.

Akustykę poprawić jestem za.

Średnie jak najbardziej mi pasują, a basu jest pełno, czasem mam wrażenie, że aż za dużo.

O interkonektach to zapomnij. Jak kupowałem kabelki Profigolda to było pytanie, a po co Ci takie drogie? Za jeden zapłaciłem 75 zł, za drugi 95 zł kupowane u S4Home razem z daciem i to już ceny były po upustach. Albo z tej serii pytanie - dlaczego chcesz wymieniać kable jak te są dobre?"

Ogólnie w tym temacie to mam trochę ciężko.

Naprawdę czasem nie wiem jakich argumentów użyć.  

Edytowano 3 kwietnia 2017 przez 1Ender

[Gość]

A jakich: kombinuj z lekka odłóż na boczku parę dyszek i czmych nowe kabelki;) nie da się inaczej mam podobnie choć moja małżonka i tak tolerancyjna z tego co widzę jest. Ale najlepiej ja wciągnąć w słuchanie muzyki moja już widzi różnice między DACkami czy wzmacniaczami i to nie tylko wizualna(heheheh). Zresztą nie pali się, nie pije, ciężko się pracuje to czemu mamy raz na ruski rok sobie kabla nie fundnac;)

[1Ender]

U mnie to tak nie działa, mogę kupić bo to w końcu moje pieniądze. Ale nie mieszkam sam.

[Angel]

No to widzisz marny interes zrobiłeś. Nawet za takie pieniądze mogłeś kupić używane kabelki lepszej klasy. Na ogół nowy sprzęt nawet z upustami gra po prostu gorzej niż ten używany. I na takim nie tracisz w razie odsprzedaży zbyt wiele. Albo nic, jeśli kupisz w dobrej cenie. A spróbuj sprzedać za tyle kable, które tak okazyjnie kupiłeś jako nowe. W kierunku o jakim piszesz mogłyby pójść interkonekty Monster Cable Interlink 400 mkII. A to tylko niedrogie kable.

Co do sprzętu audio, to rzeczywiście odkładaj sobie co miesiąc ile możesz pieniędzy. Ja tak robię. Mam tzw. Fundusz sprzętowy. U mnie żona o tym wie i nawet jak nam brakuje na życie, to te pieniądze są "święte". Nigdy o nich nie wspomina, że mógłbym je wypłacić albo choć pożyczyć. Nie ma tematu i już. Nie chcę Ci tu pisać o takich sprawach, bo każdy układa sobie życie jak może. Ale pamiętaj, że im niżej zegniesz kark, tym łatwiej będzie na niego wskoczyć. Twój wybór.

[1Ender]

No to jest nie głupie z tym "funduszem audio". z jednego wyjazdu mogę tak przeznaczyć spokojnie 100 do max 200 Euro kwartalnie, czasem więcej. Wszystko zależy od zlecenia.

No tak z kablami to jakoś tak wyszło - tu doradzał mi nasz forumowy kolega ze sklepu audio, gdzie kupowałem daca. Ale myślę, że problem nie jest w kablach. Przynajmniej nie zmieni to na tyle brzmienia, chociaż..

[Hoo-Lec]

Dnia Monday, April 03, 2017 o 16:35, Angel napisał:

Przede wszystkim pochwalę Cię za szczegółowy w opisie i obszerny pierwszy post w tym wątku.

Młodzieży forumowa, czyli nowi użytkownicy, patrzeć i uczyć się jak powinien taki post wyglądać.

Co do tego jaki element trzeba wymienić nie mam pewności. Dobrze by było abyś po przyjeździe posłuchał jeszcze na innym/innych wzmacniaczach ze swoimi kolumnami. Byłoby to bardzo dobre z kilku względów. Podstawowe, to takie, że posłuchałbyś jak grają z innymi wzmacniaczami Twoje Phonary. I jeśli udałoby Ci się pożyczyć RA 06 (skoro to znajomy, to może pożyczy, jakoś go przekonasz) to wiedziałbyś czy iść w stronę nowszego Rotela czy innego wzmacniacza. A może właśnie w stronę innych kolumn?

Moim zdaniem nie będzie jakiejś wielkiej zmiany w charakterze brzmienia pomiędzy tymi Rotelami. Ani bardzo jakościowo na plus. Co do innych wzmacniaczy, szczególnie w takim budżecie i do takiej muzyki jak chcesz, oraz przy Twoich wymaganiach brzmieniowych, i dźwiękowych, będzie trudno.

Nawet nie typuję jaki wzmacniacz mógłby to być. Czy kolumny. Bo jeśli niskie tony mają być szybkie a za chwilę misiowate, duże, to albo trzeba by mieć dwa wzmacniacze, czy dwie pary różnych kolumn, albo... ? Może dwa różne systemy?

Nie bardzo rozumiem dlaczego wolisz amplituner niż wzmacniacz stereo? Chyba nie ze względu na wejścia, funkcje, gadżety? Bo jeśli tak, to musisz się zastanowić co dla Ciebie ważniejsze. Nie na darmo się mówi, ze jak coś jest do wszystkiego, to najczęściej do niczego

Na pewno można by jeszcze trochę choć popracować nad akustyką pomieszczenia. Rośliny owszem nieco rozproszą wysokie, ale to dość symboliczne działanie. Musiało by ich być znacznie więcej albo o znacznie gęściejszym listowiu. Ale co ze średnimi i niższymi tonami? Choć możliwe, że ze względu na odległości od ścian nie ma to aż tak dużego znaczenia.

Interkonekty też pewnie z czasem przydałyby się lepsze. Bo te jak widzę szczególnie wyrafinowane nie są. Czyli podstawówka.  Na razie tyle. Wkrótce jeszcze się wypowiem.

 

Dokładnie zacznij kolego 1Ender od akustyki, tym bardziej że w swoich postach przy doradzaniu innym zaczynasz od przestawiania wszystkiego w mieszkaniu  

 

Edytowano 4 kwietnia 2017 przez Hoo-Lec

[1Ender]

Stereofonie mam bardzo dobrą, póki co jestem na wyjeździe. Zajmę się akustyką bardziej wnikliwie po powrocie. Źródła pozorne bardzo dobre, umieszczone dokładnie w centrum pomiędzy kolumnami. Scena też ok.  Zastanowię się co by jeszcze można poprawić po powrocie bez zbędnych kosztów. Dziękuję za opinie.

Edytowano 5 kwietnia 2017 przez 1Ender

[1Ender]

Dnia 3.04.2017 o 23:55, Angel napisał:

No to widzisz marny interes zrobiłeś. Nawet za takie pieniądze mogłeś kupić używane kabelki lepszej klasy. Na ogół nowy sprzęt nawet z upustami gra po prostu gorzej niż ten używany. I na takim nie tracisz w razie odsprzedaży zbyt wiele. Albo nic, jeśli kupisz w dobrej cenie. A spróbuj sprzedać za tyle kable, które tak okazyjnie kupiłeś jako nowe. W kierunku o jakim piszesz mogłyby pójść interkonekty Monster Cable Interlink 400 mkII. A to tylko niedrogie kable.

@AngelInteres jak interes, nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze, ale..

Wciąż jednak myślę na tuningiem obecnego Rotela. W sumie byłby to nowy wzmacniacz... Dodatkowo można by zamontować np. gniazdo sieciowe, gniazdo na pre i do podłączenia końcówki? Wiem, utrata wartości przy sprzedaży, chociaż w tym przypadku może nie koniecznie.

No ok. Teoretycznie zakładając, że sprzedam Rotela Ra-971, to ile za niego wziąć 699-799? Myślę, że za 699 mógłby pójść, uważam, że to dobra cena. Tuning kosztowałby 650 zł, zakładając, że taki budżet chcę przeznaczyć. I teraz szukamy lepszego. To  jeszcze trzeba by dołożyć ze 200-250 zł by to miało sens. Tak?

Przy kupnie byłby pretekst do odsłuchu, zupełnie czegoś nowego (brzmienia) i to w sumie chyba jeden plus. Patrząc na koszta, to przejście na wyższy poziom mogło by wyjść drożej, no oczywiście zależy jak się trafi. Są okazje, ale rzadko.

To, że nowy gra gorzej to prawda, używane kable można by było pewnie gdzieś "wyhaczyć", poszukać. Gdy chodzi o zgranie wszystkiego w czasie, to bywa różnie, czasem zabraknie zwyczajnie szczęścia. W temat kabli aż tak za bardzo się nie "wgryzałem".

Kabelki kupię jak zmienię wzmacniacz, to się pomyśli co ewentualnie poprawić w brzmieniu. Czy to jest rozsądne? (pytanie retoryczne)

Co tu zrobić w którą stronę iść? Jak na razie to kręcę się wokół ogona.

Edytowano 7 kwietnia 2017 przez 1Ender

[Revo]

Witaj 1Ender.

Wcześniej nie śledziłem Twojego tematu, dzisiaj dopiero zapoznałem się od A do Z. Ogólnie to się dziwię odrobinę, z kilku powodów.

Po pierwsze masz bardzo przyzwoity wzmacniacz, wydajny i z najlepszego okresu dla tej marki. Wybacz, ale z RA-06 myślisz, że jest czymś aż tak nadzwyczajnym, żeby od razu podejmować decyzję, bo nowsze (jakie to ma znaczenie w przypadku dobrej elektroniki)? Szczerze? Przysłuchałem się kiedyś temu sprzętowi (RA-06) i wolałbym zostawić 971-tkę ("prawdziwy Rotel"), a bardziej iść w stronę poważniejszych kolumn.

Jaki tuning? Oczywiście, Rotel ze swojego złotego okresu jest podatny na takie zabiegi, ale jeśli już to modyfikacja na poważnie.

Kolejna sprawa, jeśli dojrzałeś do jakichś tam zmian, wiesz co chcesz i jesteś świadomy, to proponowałbym nie zmieniać z fiata gdzie szyby sa opuszczane korbką - na fiata z szybami elektrycznymi w tym samym modelu, tylko przejść na dużo wyższy - lub zmienić w budżecie takim samym, ale poświęcić temu więcej czasu na odsłuchy, "podróże" sprzętowe. Skok delikatnie w bok? Po co?

I na koniec. RA-971 jak napisałem, jest dobrym wzmacniaczem. Posłuchałbym z nim kolumn Dynaudio, choćby z popularnej (tak, oklepanej) serii Audience (ten model jest obok RA-980 bardzo często stawiany z tymi kolumnami). Piec wydajny, obsłuży te kolumny i powinno być dość ciekawie.

I co z tego że dostałbyś jak napisałeś 6-7 stówek. Bo dzisiaj ten Rotel może i jest tyle wart po tylu latach, ale nowe oklepane Marantze za 15 lat będą warte stówkę, a Rotel 3.

 

[1Ender]

26 minut temu, Revo napisał:

Jaki tuning? Oczywiście, Rotel ze swojego złotego okresu jest podatny na takie zabiegi, ale jeśli już to modyfikacja na poważnie.

Co masz na myśli, pisząc na poważnie? Ja jestem otwarty na wszelkie zmiany, które wniosą coś pozytywnego DO MUZYKI i dźwięku samego wzmacniacza. Tak jak pisałem, wzmacniacz wg mnie świetny, tylko ta góra jest denerwująca. Reszta jak najbardziej SUPER!

Edytowano 7 kwietnia 2017 przez 1Ender

[Revo]

W kwestii modyfikacji, bo tak to lepiej brzmi :D, miałem na myśli, że koszt takiego zabiegu powinien być znacznie wyższy, niż się zakłada. Nie stówka, ale zmaksymalizować nakłady. Nie jestem osobą, która wykonuje modyfikacje, ale parę sprzętów takim zabiegom poddałem. Po pierwsze - trzeba to zlecić komuś, kto się na serio zna (bo wymiana gniazda z filtrem, parę kondensatorów i coś tam grzebnięte wraz z nalepką - matą bitumiczną to mija się z celem - lepiej zostawić oryginał). Zakładam, że koszt może przekroczyć wartość samego wzmacniacza. W sieci są oferty modyfikacji, warto może się najpierw rozeznać, popytać, zainteresować. Nie będę linkował, jest to łatwe do znalezienia.

Osobiście oddałem komuś dwa razy ten sam model odtwarzacza dwojga specom. Jeden coś tam wymienił, coś tam nalepił i wstawił gniazdko a sprzęt grał tak niemalże tak samo jak w wersji oryginalnej. Drugi - sprzętem się zajął od podstaw - bo po 1-sze go znał, a po 2-gie zajmował się takimi rzeczami - odtwarzacz zagrał zdecydowanie lepiej, tyle tylko że zapłaciłem prawie ponad dwukrotność ceny rynkowej niż za używkę.

Można? Można. Czy trzeba lub lepiej - czy warto? Kwestia dyskusji z właścicielem.

Edytowano 7 kwietnia 2017 przez Revo

[1Ender]

@Revo napisałem Ci na Pw.

[S4Home]

Witaj,

 

Ciesze się że doszedłeś do tego, że ten rotel nie jest jednak taki idealny

W każdym wątku go niemal polecasz a ja z uporem maniaka mówię nie. Oczywiście nie chodzi tu o sprzeczki i jeśli ktoś świadomie mówi "słuchałem, wybrałem" pełen szacun rozumiem.

Niestety nie znam tych kolumn. Szkoda, bo wiedział bym gdzie leży szkopuł pewnie lepiej. Na chwilę obecną masz jasny przetwornik, jasną elektronikę i zapewne jasne, lub przy najmniej neutralne kolumny.

Moim zdaniem powinieneś spróbować innego wzmacniacza. Koniecznie używany. Niestety paroletniego w tej cenie nie dostaniesz, na pewno nie takiego który warto wziąć pod uwagę, aby zagrało zauważalnie lepiej.

http://allegro.pl/nad-c370-i6769421594.html

http://allegro.pl/wzmacniacz-marantz-pm-7000-eisa-hi-end-gwarancja-i6715048277.html

http://allegro.pl/marantz-pm-80-wysoki-model-legnica-i6681436285.html

dźwiękowo mi się nie podobał ten PM80, ale ludzie go lubią

http://allegro.pl/wzmacniacz-onkyo-a-8870-najwyzszy-model-i6769417527.html

dobra cena na tą Integre.

 

Pozdrawiam

 

 

[1Ender]

@S4Home dziękuję Ci, na pewno wezmę te propozycje pod uwagę i zaraz po przyjeździe zabiorę się za odsłuchy. A powiedz mi co mogłoby zagrać z taka dynamiką, basem i średnicą jak rotel ujmując mu tylko z góry nieco?

[Gość]

Marantza 7000 czy 7001 ja bym odradzał. Oczywiście inne brzmienie względem rotela, ale to ten sam poziom, że tak powiem, a nawet w okolicy 1000 zł pewnie coś lepszego się znajdzie. Tu musimy się zdać głównie na Angela, Jacka i innych osłuchanych w używanym sprzęcie chłopaków, bo na prawdę o tych kolumnach ciężko coś konkretnego się dowiedzieć w internecie"pierwszej potrzeby". Wybór wzmacniacza nawet w tak niewielkim budżecie może na prawdę sporo zmienić sam się o tym przekonałem(na szczęście) ja kiedyś też uważałem, że marantz pm 7001 to świetny sprzęt w tych pieniądzach, a teraz wiem, że jest tylko dobry.

[1Ender]

@Angel bardzo Ci dziękuję za propozycję polecanych przez Ciebie wzmacniaczy.

@S4Home również podziękowania.

Dziękuję też wszystkim, którzy zabierali głos, a których nie wymieniłem. Będąc w Niemczech niestety nie mam możliwości posłuchania czegokolwiek ze względu na specyfikę pracy. Nawet gdybym chciał.

Na pewno przeczytam, jeszcze raz wszystko po powrocie i zacznę odsłuchy.

Gdyby ktoś chciał coś jeszcze dodać to proszę.

Pozdrawiam

[S4Home]

Moim zdaniem Nad, potężny dynamit. 

Popatrz w jego kierunku. Dynamikę zapewni ci także roksan inny Brytyjczyk. 

Marantz faktycznie takiej dynamiki nie ma. Chodź musisz przyznać że budżet ograniczony. 

[1Ender]

Budżet budżetem, jadę równo, zaznaczam od 1750zł w dół na olx i alledrogo Jest  parę marek mało popularnych jak coś wrzucę na PW - tylko do Twojej wiadomości. Nie chcę niczego lansować bo ceny pójdą w górę. A jak można jeszcze coś tanio kupić to czemu nie?

Na razie to taka moja zabawa Później będę weryfikował. Teraz tworzę sobie listę odsłuchową. Co z tego wyjdzie, jeszcze nie wiem. Trzeba posłuchać. Jak mi nic nie podejdzie to robię moda  971.

Edytowano 10 kwietnia 2017 przez 1Ender