Kolumny pod Yamahe R-N602

[Franz]

3 godziny temu, S4Home napisał:

Raczej wzmacniacz NAD 326BEE + Yamaha WXAD 10. Będzie dużoooo lepiej

Gdybyś mógł to poprzeć konretnymi argumentami byłbym wdzięczny (za i przeciw yamaha/nad). Chociaż i tak te NADy są paskudnie brzydkie a wygląd ma u mnie duże znaczenie. Słuchałem w MM Yamahy R-N402 podłączonej do jakichś podstawkowych Elaców i sygnatura dźwięku mi odpowiadała więc zastanawiam się dla tego nad wyższym modelem albo A-S701 plus odtwarzacz sieciowy z radiem internetowym i koniecznie z odtwarzaniem bez przerw (np. w muzyce elektronicznej). Do tego planuję jeszcze zakup CD koniecznie tej samej firmy i z tej samej linii modelowej ponieważ nie lubię "eklektyzmu sprzętowego". Pokój odsłuchowy to część ze skosem 4 x 3 metry z otwartego pomieszczenia (akustykę pomijamy - jest akceptowalna). Dodam, że wychowałem się na Technics'ie więc delikatna V-czka jest wskazana. Muzyki słucham głównie na niskim i nisko-średnim poziomie wzmocnienia. Tak to wygląda obecnie, z tym, że zamiast Klipsch'ów są MA Bronze BX2. Głośnik centralny i efektowe są chowane do szafki po seansie. Także subwoofer jest ukryty na stałe w szafce po prawej stronie KD - w dnie szafki jest wycięty otwór na głośnik i bassreflex więc dźwięk jest kierowany na podłogę. Jak widać ma być minimalistycznie i ładnie - nowe stereo będzie widoczne w miejscu KD.

Edytowano 14 lipca 2018 przez Franz

[Bartosz Szaruga]

Szanowni, a co myślicie o połączeniu Yamahy r-n602 z kolumnami Wilson el-4?

[Kubad]

A lepiej jakbyś opowiedział o swoich preferencjach czego słuchasz, gabaryt pomieszczenia itd?

[Miras23]

1 godzinę temu, Bartosz Szaruga napisał:

Szanowni, a co myślicie o połączeniu Yamahy r-n602 z kolumnami Wilson el-4?

Rn602 ma akceptowalny charakter dźwięku dla większości głośników. Sądzę, że z Wilsonami nie będziesz miał żadnych problemów

[S4Home]

O dziwo to całkiem ciekawa kolumna.

W tej cenie masz wiele alternatyw jak Tesi 261 od Indiana Line, Dali Oberon 3, KEF Q350, Magnat 753. Zalezy czego sukasz w dzwieku

Do RN 602 jest ok.

[Bartosz Szaruga]

Dzięki za odpowiedź! Myk polega na tym, że ja trochę od tyłu - te kolumny już zamówiłem, bo trafiły mi się w okazjonalnej cenie. Zapoznałem się z nimi w Denonie na Marantzu Melody X i przy innych kolumnach tam dostępnych - w tym budżecie - te najbardziej mi odpowiadały. Więc kiedy trafiła się okazja nie wahałem się długo. A teraz do kompletu dobieram ampli. Sprzęt będzie stał w pokoju ok 20m2. Podstawki to jedyna opcja, nie mam szans tak zaaranżować przestrzeni, żeby weszły podłogowe. Co do muzyki, to trzeba znaleźć kompromis. Ze sprzętu będę korzystał ja i moja partnerka, która jest z tego pokolenia, że wszystko ma w telefonie, więc to ze względu na nią potrzebuję tych wszystkich funkcji sieciowych. Ja słucham generalnie muzyki gitarowej, raczej akustycznej i rockowej, ale bez ciężkich brzmień. Partnerka natomiast będzie słuchać popu w stylu Michaela Buble czy Edyty Geppert. 
ah, no i budżet jaki bym chciał przeznaczyć na ampli to do 2,5k.

[S4Home]

Trochę dołóz i Masz Yamahe 803 albo Onkyo 8390

Albo wzmak Cyrus ONE i już

[Bartosz Szaruga]

O Yamaha 803 myślałem, ale w sumie opinie na tym forum przekonały mnie, że nie potrzebuję aż tego modelu  O Onkyo muszę więcej poczytać, przyznam że wcześniej rozważałen 8750 czy nawet 8250, bo w budżecie porównywalnym do Yamahy 602. 

Dzięki za odpowiedź ! 

[S4Home]

Kurcze aż tak dobrze nie pamiętam tych kolumn. Ale jeśli chodź trochę mają w sobie z jakości Zensor / Oberon 3 to poczujesz różnice 803 vs 602

[Bartosz Szaruga]

Od piątku gości u mnie zestaw Yamaha R-N602 z kolumnami Wilson EL-4. W sobotę doszły kable Cardas Audio 101. Przed zakupem sprawdziłem jak brzmią te kolumny z tym amplitunerem i jak na moje ucho było lepiej niż na tym, czego odsłuchiwałem wcześniej. Nie będę udawał, że umiem się wypowiedzieć szczegółowo o brzmieniu, ale na moje ucho jest  ono ciepłe. W takich powiedzmy swingujących, amerykańskich kawałkach (a la świąteczne z lat 60.) ze smyczkami czuję się otulony dźwiękiem. I jak dla mnie brzmi to wszystko naturalnie, szczególnie miło słucha mi się dźwięków fortepianu. Kolumny jak dla mnie mają dobrą szczegółowość i klarowność. W osłuchanych kawałkach słyszę to, czego nie słyszałem przedtem, co raczej świadczy o tym, że do tej pory słuchałem muzyki na parszywym sprzęcie  Niemniej, na teraz mi z pewnością wystarczy. Plan na najbliższą przyszłość - kupić standy pod kolumny i rozszeczyć zestaw o odtwarzacz CD. 

[S4Home]

Dobrze ze jestes zadowolony, o to przeciez w tym chodzi

Standy kup jako pierwsze, oswój się z dźwiękiem i wtedy dobierz CD. Keidyś będziesz juz wiedzial w jaka strone chcesz zmodyfikować brzmienie.

[Bartosz Szaruga]

4 godziny temu, S4Home napisał:

Dobrze ze jestes zadowolony, o to przeciez w tym chodzi

Standy kup jako pierwsze, oswój się z dźwiękiem i wtedy dobierz CD. Keidyś będziesz juz wiedzial w jaka strone chcesz zmodyfikować brzmienie.

Dokładnie taki jest plan, rozglądam się właśnie za standami. I po riserczu rozważam dwie opcje - albo jakaś używka, najchętniej Ostoja albo Atacama, albo nowe od Rogoz Audio. Póki co rozważam te: https://www.olx.pl/oferta/ostoja-standy-podstawki-podstawy-stojaki-pod-kolumny-monitory-hi-end-CID99-IDEVBcT.html
Jeśli ktoś ma doświadczenie z takimi standami będę wdzięczny za opinię!