Skocz do zawartości

Formuła 1 , ciężarówka Williamsa i ...


RoRo

Recommended Posts

Wyścig był kosmicznie ciekawy, ale nie oszukujmy się, wyrafinowanie F1 nie trafi nigdy do fanów skaczących nad ogniem ciężarówek 😆

Myślę, że kontrakt RK zmusi Alfę do dania mu 5-10 okrążeń na czerwonych oponach z pustym bakiem. Myślę, ze Orlen zabezpieczył się na ubiegłoroczne okoliczności jakie był uprzejmy zadawać Robertowi Williams. Najlepsze było te zakładanie skrzydeł z poprzedniej specyfikacji "żeby coś sprawdzić". 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrafinowany ... od strony technicznej pewnie F1 jest bardziej wyrafinowana, choć żeby zbudować tak wytrzymałe i precyzyjne zabawki jak na filmie podlinkowałem także trzeba mieć duża wiedzę.

Od strony kierowców - myśle że "wyrafinowanie" jest na podobnym poziomie

Ale spoko :D

Widzę że "gajerowcy/frakowcy" ;) z filharmonii z politowaniem popatrzyli na fana rocka :D

Spoko

(taka analogia mnię się nasunęła)

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że nadal będzie aktualne założenie zespołu: aby dobrze ustawiać i korzystać z symulatora-Robert powinien jeździć w treningach.

Jutro rano w pierwszym treningu zobaczymy (albo niektórzy zobaczą -czasami dopiero po powrocie z pracy) Kubicę i ... zobaczymy co dalej. 

A w najbliższych dniach zapewne pojawi się oficjalna informacja od Renault, że w 2021 Alonso będzie u nich jeździł. Ciekawe czy będzie lepszy od Ocona ? Na pewno bardziej wygadany i krytyczny -już czekam na jego kąśliwe uwagi.

Mercedes ma problemy ze skrzynią biegów w tegorocznym modelu-mało czasu zostało do kolejnego wyścigu. 

Spoko ??? 

Pozdrawiam

PS. DTM dopiero za 24 dni, ale skoro F1 ruszyła to przynajmniej jest co oglądać...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już jest oficjalna informacja na stronie m.in. formula1.com -Alonso wraca do ścigania w F1 w zespole Renault.

Alonso już trzeci raz będzie jeździł w Renault: w sezonach 2003-2006 (2 tytuły mistrzowskie), 2008-2009 i teraz 2021 (do ???). Zobaczymy go po 2 latach przerwy w ściganiu w F1.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rms.pl napisał:

Nie jutro, a pojutrze :P

Faktycznie - piątek to dopiero pojutrze... Zakrzywiłem czas i przyśpieszyłem jak widać 🧐

Ocon to młodzik (23 lata) i poza punktami przez 2 lata jazd w Force India jeszcze nic poważniejszego w F1 nie osiągnął. Do Alonso z dawnych lat na razie mu daleko - tylko zobaczymy, jak Hiszpan będzie jeździł w 2021 roku i na ile będzie mu się chciało.
Ocon ma szansę być coraz lepszy - a czy ją wykorzysta?
Mimo wszystko trudno to przewidzieć - powrót dla kasy, czy jednak Fernando zepnie się i coś będzie chciał udowodnić.
Popatrz na powroty starych mistrzów - od Schumiego do Kimiego. Różnie to wychodziło...
Ale jeśli Renault zbuduje i ustawi nowy bolid pod Alonso, to może coś się mu uda wywalczyć (poza walką) na torze).

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O motywację Alonso bym się nie bał - zobacz jak jeździł rozpadającym się McLarenem - jak dzik, wbijał się złomem do pierwszej 10, czasami piątki. Ciekawe jak refleks, który już słabnie. Czy da się to nadrobić doświadczeniem. Kimi to już powoli cień samego siebie, żeby przegrywać z Giovinazzim to już lekka przesada. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z refleksem Alonso nie powinno być problemu - zobacz jakie starty miał np. Robert Kubica (w jeszcze  większym złomie, w dodatku w dziwnym zespole i z jeszcze dziwniejszym "szefem" - cudzysłów nie znalazł się przypadkiem...). Zaś w McLarenie to najbardziej szwankowały silniki i potem to chyba jednak kontakty na linii kierowca-zespół (z uwagi na to, że Fernando nigdy się nie czaił i walił prosto z mostu co sądzi na temat bolidu którym jeździł ... i często nie dojeżdżał).

Przegrana Kimiego - bez koła to nawet Kubica nie pojedzie... 😋 Cieszyłem się, gdy Kimi na pożegnanie z Ferrari w 2018 roku zdobył PP  w Monza oraz zwyciężył w wyścigu w USA 🙂

Do dobrej jazdy kierowcy oprócz niego samego  i samochodu -  potrzebny jest jeszcze spokój i odpowiednie traktowanie przez zespół. Z tym nie powinno być problemu - w przeciwieństwie do tego, co dzieje się w Ferrari z Vettelem... Błędy na rozpoczęcie sezonu.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda. A Vettel padł ofiarą polityki, która wcześniej go hołubiła kosztem Kimiego. Ile wyścigów i kwalifikacji Ferrari odpuściło dla Kimiego, żeby Vettel był wyżej to palców u rąk zabraknie. Tylko panowie z eleven sports tego nie widzieli komentując w kółko, w jak kiepskiej formie to Kimi jest. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jakiś szum, że Vetell do Czerwonych Byków na 21. hmmm.... a co on miał by tam robić?

""Jak donosi "Motorsport Total", wielkim orędownikiem Vettela jest jeden z właścicieli firmy Red Bull - Dietrich Mateschitz. Również Helmut Marko, który odpowiada za program juniorski w Red Bullu i ma sporo do powiedzenia w ekipie F1, chciałby ponownej współpracy z czterokrotnym mistrzem świata F1. Jest tylko jeden problem i nazywa się Alexander Albon""

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/889789/f1-sebastian-vettel-wroci-do-red-bulla-chce-tego-wlasciciel-firmy

---------

Łukasz Kuczera   09 Lipca 2020, 15:06 donosi.....

""Nie mamy u siebie miejsca dla Vettela - zapewnił Helmut Marko""

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/889849/f1-red-bull-zaprzecza-plotkom-nie-chce-sebastiana-vettela

---

Coś tam chyba było (rozmowy), ale rzeczywistość jest inna.

Edytowano przez Bogusław Kożyczkowski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vettel w RedBullu to obecnie (czytaj: w następnych latach) raczej problem niż zysk.
Jak przedmówcy napisali - jest już Max (jako gwiazda: młody, ambitny i już doświadczony i z sukcesami, oraz popularny) oraz drugi kierowca który jest dla niego pomocą (choć też młody i ambitny - za rok może być już niezłą konkurencją dla niego).

Robert już jeździ - ale mało kółek ma na koncie i raczej maksymalnej prędkości oraz szybkiego kółka nie oczekuję.
Kimi pojechał z "kratownicą" z tyłu samochodu - zbierają dane...

Wracając do Sebastiana - podobno na onboardach (nie obserwuję tego niestety...) były widoczne jak bardzo musiał walczyć z samochodem (coś w stylu Roberta i ubiegłorocznej "ciężarówki"). No to nic dziwnego, że miał tak słaby wynik.

Pozdrawiam
PS. Alonso w Renault - no to  wzrośnie oglądalność F1 w Hiszpanii i znowu będzie konkurencja dla MotoGP. Oczywiście hiszpańskie oczekiwania na zwycięstwa  to raczej będą musiały trochę poczekać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

No i się działo.

Świetne kwalifikacje.

Zgadza się , Russell zaskoczył chociaż to raczej pokazało ,że mają bolid źle zbudowany pod osiąganie max czasów na suchym ;) 

Na deszcz Alfa mogła Kubicę puścić zamiast Giovinaziego

PS: ile Grosjan przynosi kasy od sponsorów ,że tyle czasu jeździ w Haasie ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ferrari tragicznie w wyścigu-Leclerc skasował tylny spoiler Vettela, a sobie uszkodził przednie skrzydło i podłogę, skrzydło wymienił ale i tak po paru okrążeniach nie ma już Ferrari na torze.

Taka przepychanka to raczej do Haasa by pasowała.

Hamilton odjeżdża powoli innym kierowcom. Jak tarki nie pokonają Mercedesa, to Louis powinien zgarnąć 25 (albo i 26) punktów.

Russel start jak zwykle bez rewelacji (choć rewelacją było dla niego Q2 i start z 11 pozycji-po cofnięciu  paru zawodników). Choć i tak lepiej na tym wyszedł niż kierowcy Ferrari albo Kimi (który musiał mocno zwolnić by nie wpakować się w uszkodzone Ferrari, a nie miał możliwości odbić w bok).

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Russel? pewnie nam chłopak rwie włosy z głowy, gdy jego koledzy walczą o takie jak dziś pozycje.

Niech się cieszy, że Williams w tym roku dość stabilnie się prowadzi i jest dużo bardziej dopracowany niż w ubiegłym sezonie. Jest też mniejsza strata niż rok temu, a poza tym z tyłu można powalczyć z Haasem a nawet z Alfą - więc są szanse na kolejne wejście do Q2 dla Williamsa.

Faktycznie działo się do samego końca - m.in. Lando Norris na koniec wyścigu wyprzedził Pereza.
Do tego dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie trafił do Sainza - McLaren ładnie zapunktował w obu austriackich wyścigach i jest przed Ferrari .

Wyniki mogą jeszcze ulec zmianie - bo Renault oprotestowało wyniki wyścigu (za niezgodność z regulaminem bolidów Racing Point - w  bolidach autach Strolla i Pereza miały zostać użyte części, które nie zostały zaprojektowane przez Racing Point). Części zostaną zaplombowane i trochę poczekamy na potwierdzenie wyników..

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie na temat Russell’a - to świetny kierowca, niestety zawsze będąc nadzieją brytów jeździł w świetnych zespołach i nie musiał się przebijać z końca, teraz jego umiejętności znalezienia się we właściwym czasie i miejscu w trakcie wyścigu zostają poddane weryfikacji. W zeszłym sezonie wygrał w kwali z Robertem za każdym razem, ale to Robert go masakrował na starcie w zdecydowanej większości wyścigów. To samo dzieje się w tym sezonie. Kwali, daje czadu - wyścig, dupa. Oczywiście to dalej świetny zawodnik.

Jedno co mnie rozwala to jak bryci pieją o nim, nie wiem czy oglądacie na F1TV. On już jest przez komentatorów nazywany „F1 E-racing World Champion” a jak się dostał do Q2 to jego wrzaski i podziękowania dla zespołu puszczali chyba ze 3 razy. Od wielu lat wykupuje streama w F1TV i to się zdarza pierwszy raz. To jest powód dlaczego go nie lubię. A przecież maja Lando który ten sezon zaczyna koncertowo i jakoś cisza...

Edytowano przez Inferno
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.11.2019 o 08:36, Inferno napisał:

Czyli podsumowując, nadzieja Brytyjczyków żeby wyprzedzić na Interlagos Roberta potrzebowała:

lepszego bolidu, w Roberta aucie skrzydło nie było projektowane pod tą wersję podłogi 

27 okrążeń wyścigu, dopiero wtedy dał radę

niebieskiej flagi i faktu że Robert zwolnił i zjechał na lewo z nitki wyścigowej robiąc miejsce dla Sebastiana

No jednak szacun, ten gość jest zdecydowanie lepszy od Roberta 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

O Race Craft’cie GR już pisaliśmy 😃

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inferno

Russela wyspiarze traktują tak samo jak kiedyś Hamiltona-no po prostu genialny wg nich kierowca (obiektywnie czy nie-nieważne). A to, że obaj są maksymalnie popierani-to już tego nie zauważają. Tak to jest niestety w F1 już od kilkudziesięciu lat i się nie zmienia-są najmocniejszą nacją jeśli chodzi o wpływy na to, co się dzieje. Ferrari jest mocne, ale to pojedyńczy zespół. Na szczęście sędziowie nie mają możliwości tak bezczelnego wspierania Russela (bo do tej pory jeździł z tyłu stawki) jak to miało miejsce w pierwszych latach jazdy Louisa w F1: np. pamiętne wypychanie bolida Brytyjczyka z piasku-ku mojemu dużemu zaskoczeniu żaden zespół wtedy nie zaprotestował, albo w starciach Hamiltona z różnymi innymi kierowcami to zawsze Brytyjczyk był niewinny a inni dostawali kary. 

Wtedy Louis wyraźnie mnie wkurzał przez takie niesprawiedliwe traktowanie i robienie z niego najlepszego kierowcy-spokojnie by zdobywał doświadczenie, punkty i potem zwycięstwa i tytuły mistrzowskie bez niczyjej pomocy (za wyjątkiem pomocy zespołu oczywiście-bo od samego początku miał świetne bolidy) jak to ma teraz miejsce. Ale przez takie faworyzowanie zdobył co najmniej jeden (pierwszy) tytuł mistrza, sporo punktów i parę zwycięstw także. No i dzięki temu po pierwszych startach był "taki młody i już tak doskonały, z tyloma zdobytymi punktami, podusi i utytułowany"... W ten sposób to spokojnie przegoni Schumiego w ilości zwycięstw i tytułów.

Jeszcze wracając do Georga-faktycznie jest to utalentowany kierowca-tylko co bardziej: utalentowany czy wspierany wszelkimi siłami brytyjskiej "mafii" wyścigowej (zarówno władze jak i dziennikarze/ prasa ...). 

Wg doniesień jednego z włoskich dziennikarzy Bottas zostanie w Mercedesie w 2021 roku-czyli George będzie miał jeszcze kolejny sezon na naukę... 

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko czekam na  Roberta w Alfie, reszta ciućmoków mnie nie obchodzi. Ale jak kolejny raz słyszę „wspaniały Dżordż” to już mnie to zwyczajnie wkur... . A ten mokry wyścig i postawienie Lewisa na asfalt pamietam doskonale i też mnie wtedy wkurzał. Ojciec Lewisa i Bernie to dobrzy kumple i to był pewnie jeden z powodów takiego faworyzowania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...