1Ender Napisano 1 lutego 2020 Udostępnij Napisano 1 lutego 2020 (edytowany) Proszę kolegów o podanie trudnego materiału do testów audio: kolumn, wzmacniacza, daca oraz innych elementów toru. Np. gdzie słuchać podwójną stopę, a nie ścianę dźwięku. Z mojej strony Slayer: Dead Skin Mask, Raining Blood, South Of Heven, Mandatory Suicide (gitary, stopa). Jaką inną trudną muzykę polecacie? Konkretne utwory? Myślę że temat będzie pomocny w odsłuchach sprzętu, wyciągnięcie niedoskonałości. Pozdrawiam Edytowano 1 lutego 2020 przez 1Ender Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 lutego 2020 Udostępnij Napisano 1 lutego 2020 Nie wiem czy lubisz "technical death metal" ale tam jest wszystko bardzo szybko i jak dla mnie czytelnie. Kiedyś tu na forum ktoś wrzucił fajny album Relentless Mutation kapeli Archspire. Posłuchaj 🙂 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 lutego 2020 Udostępnij Napisano 1 lutego 2020 (edytowany) Materiał to wykrywania rezonansów kolumn... Decapitated "Silence"... A do perkusji w perfekcyjnym wydaniu kanal na YouTube... "Drummers from Hell" Tak powinna być realizowana perkusja na albumach studyjnych... Ps. dzwięk jest perfekcyjny wbrew opiniom Panów audiofili o YouTube... Edytowano 1 lutego 2020 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 1 lutego 2020 Udostępnij Napisano 1 lutego 2020 Health - Blue monday Anette Askvik - Liberty Malia & Boris Blank - Celestial Echo Chromatics - Camera In Flames - Battles Renee Elise Goldsberry - Ain't no grave Claire Guerreso - Ashes Claire Guerreso - Tainted Love Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_Piotr Napisano 1 lutego 2020 Udostępnij Napisano 1 lutego 2020 (edytowany) Witam. Slayer "South of Heaven" bardzo ładnie otwiera się na listwie z filtrem schaffnera - na nowo odkryłem ten Album, podobnie było z "Divine Intervention" - tutaj perkusja nabrała nowego brzmienia - wcześnie płaska bez wyrazu (dwutaktowce mało słyszalne, dźwięk bez rozdzielczości). Natomiast tzw. "Góra" wyraźnie słyszalna w postaci nieustannie towarzyszących talerzy. Hi-hat stale obecny, wyrazisty. Polecam również album Decapitated "Winds of Creation" - bardzo ładnie brzmiące talerze - wręcz dzwoniące. Takty na perkusji oraz przejścia wyraźne podkreślone, sprężyste - w brzmieniu plastyczne. Moim zdaniem (sprawdzane na własnym sprzęcie) w/w albumy zaprezentowały charakter dopiero po wymianie kabli głośnikowych, RCA, Coaxial oraz podpięciu filtru przeciwzakłóceniowego. Dobrym materiałem do sprawdzania możliwości sprzętu audio pod względem "basowości", obecności góry, rozdzielczości są, np. albumy: Nile "Black Seeds of Vengeance" albo Immolation "Failures for Gods". Morbid Angel "Covenant". Edytowano 1 lutego 2020 przez Piotr_Piotr Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neoheresy Napisano 1 lutego 2020 Udostępnij Napisano 1 lutego 2020 (edytowany) Moje "benchmarkowe" kawałki - ciężko mi ocenić czy trudne czy nie, do tego nie wszystkie ociekają diabłem i siarką - to: Mgła - Exercises in Futility IV i VI (talerze!!! stopa!!! wokal!!!) Primordial - Stolen Years (brzmienie gitar w całym kawałku plus głębia dźwięku kotłów - miazga!) Primordial - The Song of the Tomb (ogólnie perkusja, szczególnie werbel i to przez cały kawałek - brzmienie całego albumu jest dość brudne i mało selektywne, ale perka chodzi jak ta lala - ostatnie półtorej minuty to 1 gitara plus perka) Opeth - The Drapery Falls (jest i gitara akustyczna, i ogień; i melodyjny wokal, i growl) Funeral Mist - Naught But Death (cały kawałek jest jedną wielką petardą - najlepsze są wokal, talerze, perka) Solstafir - Fjara (jest dość selektywnie i z ciekawymi przesterami gitar + "głaskanie" talerzy - bardzo lubię takie delikatne granie na talerzach jak w początkowych 2 minutach kawałka) ZZ Top - La Grange (to nie metal, ale dla mnie to obowiązkowy kawałek do odsłuchania; 1) z Tidala, wersja oryginalna [nie remiks] w MQA 2) z YT - bardzo dobrze dźwięk wyszedł w hxxps://www.youtube.com/watch?v=yWMnxyIhCDw - zauważ że Frank Beard (perkusista) siedzi za ścianką z pleksi czy czegoś w podobie; Jak wejdzie stopa w okolicach 1:47, będzie fajnie słychać, że dźwięk stopy odbija się od tej ścianki i jest wtedy przyjemna głębia każdego uderzenia stopy - bardzo fajnie to wyszło w tym przypadku) Anathema - Endless Ways (duża dynamika kawałka, fortepian we wstępie, sporo fajnych patentów dźwiękowych, industrialne wpływy, wokal Lee) To chyba tak z grubsza Edytowano 1 lutego 2020 przez neoheresy Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1Ender Napisano 1 lutego 2020 Autor Udostępnij Napisano 1 lutego 2020 Fajny temat się robi, zobaczymy, kto jeszcze. Spoonman w remiksie, nie oryginał. Bardzo ciekawy kawałek. Dostępne na Tidalu. Deff nie szczególnie mi leży. Wokal jest wkurzający. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wushu81 Napisano 5 lutego 2020 Udostępnij Napisano 5 lutego 2020 (edytowany) Na dobranoc KAT&Roman Kostrzewski - Diabelski Dom Cz. 1 z płyty 666. Fajnie gitary słychać i perka Irka też trochę może pokazać. Pantera - chyba cokolwiek z Vulgar Display of Power Moonspell - Opium Long Distance Calling - Skydivers Miłego słuchania i testowania Edytowano 5 lutego 2020 przez wushu81 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrek_ Napisano 5 lutego 2020 Udostępnij Napisano 5 lutego 2020 (edytowany) Rage Against the Machine pierwsza i druga płyta w wydaniu sacd z 2016 bodajże.Nie jest to oczywiście nie wiadomo jak techniczne granie ale chodzi o samo wydanie, jest genialne.Pokazuje na coś stać nasz sprzęt jeśli chodzi o separacje.Bas, bębny i piękne miesiste riffy łamańce Morello.Tych wydań koniecznie trzeba przesłuchać. Jeśli chodzi o typowy hardcorowy benchmark to praktycznie wszystkie płyty Immolation oraz Incantation.Jeśli masz mega jobla na punkcie separacji to przy Incantation sie zagotujesz bo tam jest takie nagromadzenie kanonady riffów, łamanej perkusji, że mało który sprzęt jest w stanie to w prawidłowy sposób oddać. Edytowano 5 lutego 2020 przez piotrek_ Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 lutego 2020 Udostępnij Napisano 5 lutego 2020 Dnia 1.02.2020 o 18:44, Piotr_Piotr napisał: Moim zdaniem (sprawdzane na własnym sprzęcie) w/w albumy zaprezentowały charakter dopiero po wymianie kabli głośnikowych, RCA, Coaxial oraz podpięciu filtru przeciwzakłóceniowego A po co pisanie w tym wątku o drutach... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_Piotr Napisano 5 lutego 2020 Udostępnij Napisano 5 lutego 2020 (edytowany) To są tylko dodatkowe informacje, które elementy znacząco wpłynęły na jakość zaproponowanych albumów w ramach sprawdzania systemu audio. Edytowano 6 lutego 2020 przez RoRo Odpowiadając na post poprzednika - nie ma sensu cytować całej wypowiedzi... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 6 lutego 2020 Udostępnij Napisano 6 lutego 2020 (edytowany) Możecie śmiać albo nie... Przerzuciłem się na nagrania udostępniane na oficjalnych kanałach kapel...np. Machine Head...u mnie gra z PS4 przez DAC Studyjne nagrania na cd są do bani To jest cała prawda o systemie...jest energia, drive, moc perkusji z prawdziwego zdarzenia 😈 Edytowano 6 lutego 2020 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 6 lutego 2020 Udostępnij Napisano 6 lutego 2020 (edytowany) A gitary basowej... Gitary... Edytowano 6 lutego 2020 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 8 lutego 2020 Udostępnij Napisano 8 lutego 2020 A jak już perkusja zrealizowana perfekcyjnie tak jak powinna, nie potraktowana po macoszemu to... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 8 lutego 2020 Udostępnij Napisano 8 lutego 2020 Oczywiście do pisania o muzyce chętnych nie ma... Kabelki ciekawsze... 😂😂😂 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 8 lutego 2020 Udostępnij Napisano 8 lutego 2020 (edytowany) Dnia 1.02.2020 o 09:59, 1Ender napisał: Proszę kolegów o podanie trudnego materiału do testów audio: kolumn, wzmacniacza, daca oraz innych elementów toru. Np. gdzie słuchać podwójną stopę, a nie ścianę dźwięku. Najlepszym testem jest muzyka organowa ma najszersze pasmo zaczyna się od najważniejszego bo od 32Hz, bez żadnych korekcji dźwięku, dlatego też wzmacniaczu wyłącz korekcję lub ustaw na 0 Proponuję BACHA i jego utwory zagrane na organach. Tm bardzie prawie każdy z Nas słyszał na żywo muzykę organowa. Pozdr. Edytowano 8 lutego 2020 przez Karol64208 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 8 lutego 2020 Udostępnij Napisano 8 lutego 2020 Mam w ulubionych na spotify Karla Richtera - Bach w jego wykonaniu mega elegancki , można się zrelaksować Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 8 lutego 2020 Udostępnij Napisano 8 lutego 2020 I dobrze przetestować sprzęt. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bahzell Napisano 8 lutego 2020 Udostępnij Napisano 8 lutego 2020 The ecstasy of gold w wykonaniu z s&m Metallicy. Niestety niedostępne na tidalu i na Spotify więc albo płyta albo bezpośrednio ze strony Metallicy. O fortuna Carl orff, ale najlepiej najpierw posłuchać tego na żywo żeby mieć porównanie. Black hole sun, child in time, hurt w wykonaniu casha. Do tego jezioro łabędzie i dziadek do orzechów czajkowskiego Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 lutego 2020 Udostępnij Napisano 9 lutego 2020 (edytowany) 21 godzin temu, Kubakk napisał: Mam w ulubionych na spotify Karla Richtera - Bach w jego wykonaniu mega elegancki , można się zrelaksować Jak organy i "niemożliwe"😉 do odtworzenia to tylko... Vivaldi kładzie system na łopatki... Edytowano 9 lutego 2020 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1Ender Napisano 9 lutego 2020 Autor Udostępnij Napisano 9 lutego 2020 Vivaldi, co konkretnie? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 lutego 2020 Udostępnij Napisano 9 lutego 2020 Largo (Di Minor Concertos) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 9 lutego 2020 Udostępnij Napisano 9 lutego 2020 Z Vivaldiego to polecam Recomposed by Max Richter , the Four Season - mam winyla Zresztą Max wiele fajnych soundtracków także skomponował. PS: nie wiem czy to rodzina Karla w/w Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 lutego 2020 Udostępnij Napisano 9 lutego 2020 (edytowany) Pomiar z Vivaldiego... Edytowano 9 lutego 2020 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 lutego 2020 Udostępnij Napisano 9 lutego 2020 Dnia 8.02.2020 o 14:29, Karol64208 napisał: I dobrze przetestować sprzęt. Oj powyższa płyta dobrze testuje sprzęt...do granic wytrzymałości... 😉 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.