Cambridge CXA80 + STREAMER?

[hktc]

Powoli kompletuję mój zestaw audio. Mam już wzmacniacz - Cambridge CXA80. Muzyki będę słuchał z TIDAL HiFI i radia internetowego. W jaki sprzęt się zaopatrzyć? Myślałem nad Cambridge CXN V2, ale boję się, że za 2-3 lata producent skończy wsparcie dla sprzętu i skończy obsługę TIDALa. Czy lepszym wyborem będzie wobec tego zakup odbiornika Bluetooth BT100? Albo czegoś innego? Pomóżcie forumowicze

Edytowano 28 marca 2020 przez hktc

[Artsky]

Nie szybko, nawet jak kiedyś to sie stanie, to nie ma tragedi, podlączasz się po usb z cxn z laptopa np i Tidal działa ciągle, może nawet lepiej, foobar itd. Nie panikuj.

[KrólKiczu]

22 minuty temu, hktc napisał:

Czy lepszym wyborem będzie wobec tego zakup odbiornika Bluetooth BT100? Albo czegoś innego? Pomóżcie forumowicze

Jeśli chcesz kupić coś takiego to lepiej już wydać te pieniądze na chromecasta. Trochę drożej jest Yamaha wxa 10. Potem bluesound, który ma wg rewelacyjna aplikacje. A jeśli masz kasę to idź w tego Cambridgea, który jest bardzo chwalonym streamerem. 

PS. A z jakimi kolumnami gra ten wzmacniacz? 

[sthEn]

Jak się boisz o wsparcie, to Raspberry Pi jest najbezpieczniejsze. Wsparcie użytkowników na pewno przeżyje większość firmowych systemów na rynku, i to wcale nie brzmiąc gorzej

 

 

 

 

[Mar Ka]

Popieram raspberry, wsparcie raczej się nie zakończy.Potrafi zagrać naprawdę bardzo dobrze.

Spinasz z cxa80 po usb,lub nakładką przez rca/optyk/coax, zależnie od nakładki.

Bardzo przyszłościowe rozwiązanie,wymaga trochę zaangażowania i testów brzmienia.Ale to Ty sam decydujesz jaki efekt chcesz uzyskać do poniesionych nakładów finansowych.Wyjdzie dużo taniej niż cxn i powinno też zagrać dużo lepiej.

[Q21]

A może bardzo dobry transport cyfrowy Primare NP5 Prisma, ewentualnie Audiolab 6000N. To dwa urządzenia, które zapewnią długoterminowe wsparcie i wysoką jakość dźwięku. 
Zapraszam po wyceny.

[hktc]

9 godzin temu, seba3002 napisał:

Jeśli chcesz kupić coś takiego to lepiej już wydać te pieniądze na chromecasta. Trochę drożej jest Yamaha wxa 10. Potem bluesound, który ma wg rewelacyjna aplikacje. A jeśli masz kasę to idź w tego Cambridgea, który jest bardzo chwalonym streamerem. 

PS. A z jakimi kolumnami gra ten wzmacniacz? 

Gato Audio FM 15.

[Dedal]

A może np mini PC po USB audio do dac-a w cxa80. 

Później po hdmi do TV +mysz powietrzna z klawiaturą qwerty. Pzdr

Beelink bt3 pro + Mele  f10 delux

Edytowano 29 marca 2020 przez Dedal75

[KrólKiczu]

1 godzinę temu, hktc napisał:

Gato Audio FM 15.

No to kolego masz wypasione kolumienki 🙂. Nie wiem czy to konkretnie ten model, ale jakieś podstawki od Gato grały na AVS i byłem nimi zachwycony. To do tak zacnego towarzystwa ja jednak szedł bym w strumieniowiec Cambridge. Chyba, że pozbędziesz się swojego wzmaka i - jeśli finanse pozwalają - kupisz wzmak gato z możliwością streamowania. Wtedy to będzie piękny systemik🙂. 

[hktc]

2 godziny temu, seba3002 napisał:

No to kolego masz wypasione kolumienki 🙂. Nie wiem czy to konkretnie ten model, ale jakieś podstawki od Gato grały na AVS i byłem nimi zachwycony. To do tak zacnego towarzystwa ja jednak szedł bym w strumieniowiec Cambridge. Chyba, że pozbędziesz się swojego wzmaka i - jeśli finanse pozwalają - kupisz wzmak gato z możliwością streamowania. Wtedy to będzie piękny systemik🙂. 

Może za 2- 3 lata zrobię upgrade. Na razie muszę zacisnąć pasa Oczy połyskują na widok wzmaka Gato

[mkk]

Malina 4 po usb , albo 3 z nakładką . Połowa ceny za te wszystkie streamery , funkcjonalność ta sama a nawet lepsza

[KrólKiczu]

A ja z tą maliną byłbym ostrożny. Jeśli nie masz zacięcia informatyczno - technicznego to na Twoim miejscu, jeśli oczywiście możliwości finansowe pozwalają, poszedł bym w strumieniowiec Cambridge albo bluesound, którego sam jestem użytkownikiem i jestem z niego mega zadowolony. 

[Gość]

No ja też jestem z CXN zadowolony. Estetycznie też to wygląda lepiej. Osobiście nie leżą mi te alternatywne kombinacje alpejskie. Zależy gdzie to wszystko stoi. Jak ktoś ma jakiś pokoik czysto odsłuchowy gdzie przy okazji pracuje na kompie to można się bawić w jakieś maliny i przesyłanie z komputera. Natomiast jeśli "jesteśmy" w salonie, to o wiele lepiej wygląda "gotowy" streamer najlepiej od kompletu. To już kwestia gustu, o których podobno się nie dyskutuje.

Edytowano 29 marca 2020 przez Gość

[mkk]

No według mojego gustu najlepiej schować streamer za wzmacniaczem żeby w ogóle nie było widać

[sthEn]

Zależy, CXA + CXN to piękne połączenie

 

Jakby nie ŻB (żonobloker) to sam bym ujeżdżał taki zestaw zamiast kombinować z maliną.

[Mar Ka]

Malinka z racji wielkości u mnie mieści się za meblami.Nawet nie trzeba odsuwać za często.Sam wzmacniacz jest tylko na widoku.

Pisze się,że malinka przewyższa jakością wszystkie wymienione tu streamery i z odpowiednią nakładką oraz zasilaniem może konkurować ze sprzętami za 10k+

Nie ma się co zniechęcać trudnymi początkami,oraz opiniami tych co nie mieli jej nigdy w systemie.Warto sprawdzić samemu.
 

[S4Home]

Bluetooth nie da Ci takiej jakości jak streemer.

C odo samego urządzenia strimującego to niestety jego aktualność dotyczy wszystkich firm. 

Obecnie nowy model to CXN V2 w wersji 2 czy coś takiego.

Zmieniono design dopasowując do nowej linii wzmacniaczy ale CXN V2 to to samo.

Jeśli chcesz być aktualny wiele lat to jedynie Malina Ci zostaje albo zbudowanie audio PC z dobrym DACiem. No niesyety

Sam odtwarzacz CXN V2 uważam za bardzo udany.

Pozdrawiam i zapraszam

[Q21]

Bluetooth będzie dużym ograniczeniem i nie ma sensu dusić brzmienia. Będzie to najsłabszy element toru i brzmienie będzie krótko mówić nieciekawe. Cambridge Audio cxn v2 czy v2.2 to bardzo dobre streamer i ze wsparciem nie powinno być problemu. Dodatkowo jeśli słuchasz z Tidala to możesz korzystać z apki alternatywnej mconnect.

[Bahzell]

Z całego serca odradzam malinę. 

1) Linux. Ja wiem, że od 15 lat mamy rok linuxa, i że już teraz, już natychmiast i wszystko działa, trzeba tylko przekompilować jądro i jest ok. Z racji swojej pracy, muszę pracować na linuxach. I nie. Odradzam całym sercem. Gorszy jest tylko mac. Nawet jeśli masz odpalonego linuxa w jednym celu, z tylko jedną rzeczą, i to dedykowanego linuxa do tych zastosowań, potrafi się wykrzaczyć do tego stopnia, że devops u mnie w firmie stwierdził że cosmic waves i postawił maszynę od nowa. 

2) DYI. Z tych samych powodów, dla których kupiłem gotowy wzmacniacz, głośniki, meble nie biorę się za składanie z części maliny. Nie pamiętam nawet kiedy ostatniego kompa sam składałem. A ostatni laptop którego rozkręciłem i skręciłem, dostaje zupełnie przypadkowe bsod jak używam jego klawiatury. 

 

Zestaw minimum bym zaryzykował najpierw chromecats audio np. z toppingiem d50s. Ewentualnie popatrzył na jakieś all in ony pc, lub w ogóle NAS np. qnap. 

[KrólKiczu]

4 godziny temu, Bahzell napisał:

Zestaw minimum bym zaryzykował najpierw chromecats audio np. z toppingiem d50s. Ewentualnie popatrzył na jakieś all in ony pc, lub w ogóle NAS np. qnap. 

Chromecast ma jedną podstawową wadę - nie ma funkcji gapless (poprawcie mnie jeśli się mylę). Dla mnie to niedopuszczalne bo często słucham albumów, w których utwory są "łączone". W amplitunerach AV, które miałem i mam była ta funkcja, ale nie działała idealnie i występowało jakieś takie mikro pyknięcie. Nie wiem jak to jest np w yamaszce 603 czy 803 czy też w Cambridgeu bo nie testowałem tego typu albumów ale na moim bluesoundzie funkcja ta działa idealnie. Dlatego jeśli chcesz przyoszczędzić kilka złotych zamiast Cambridge bierz śmiało blusounda bo to naprawdę zacny streamer 🙂. Pozdrawiam 

[Tomasz S.]

DAC i tak pewnie Ci si przyda. D50S mam sam i polecam go bardzo. Możesz do niego na początek podłączyć chromecast audio i już jest świetnie. Wydaje mi się jednak po kilku miesiącach,że USB to najlepsze wejście tego DAC. Ostatnie tygodnie pracuje z domu i słucham sobie w różnych ustawieniach i jak na moje ucho zestaw komputer po USB ( system Euphony ) nie zagrał gorzej niż mój Allo Digione Signature Player a daje ogromne możliwości bo masz już serwer muzyczny.  Mój typ to taki mini PC z Winows 10 ( ok 1000zł ) + Audrivana 3.5+ ( 64 euro ) + aplikacja mobilna ( 42 zł ). Masz wtedy natywne odtwarzanie całej swojej kolekcji w dowolnym formacie,  Tidal z rozpakowywaniem MQA, USB audio klasy 2.0 i jesteś odporny na zmiany technologi itd. Topping ma już asynchroniczne wejście USB ( XMOS XU208, DAC narzuca zegar ), sterowanie z telefonu, tabletu czy co tam lubisz.

[Mar Ka]

7 godzin temu, Bahzell napisał:

Z całego serca odradzam malinę.

Odradzasz,bo miałeś? Wnioskuję,że nie.

Nic nie musisz kompilować.Są dostępne gotowe obrazy do wgrania na kartę sd.

Mam od roku pi3 b+ z digione signature i nie zamieniłbym na nic innego w tej cenie,chociaż całość nie była najtańsza.

[Bahzell]

2 godziny temu, Mar Ka napisał:

Odradzasz,bo miałeś? Wnioskuję,że nie.

Nic nie musisz kompilować.Są dostępne gotowe obrazy do wgrania na kartę sd.

Mam od roku pi3 b+ z digione signature i nie zamieniłbym na nic innego w tej cenie,chociaż całość nie była najtańsza.

Oczywiście . A ja wnioskuję że rok działania nie mówi o niczym i jak ktoś nie ma zacięcia i upartości do linuxa i elektroniki to powinien unikac rozwiązań typu zrób to sam.

[Mar Ka]

Ech,mam zacięcie do elektroniki i dłubania.

Linuxa nie znam kompletnie, uważam że malina jest demonizowania i to zupełnie niepotrzebnie.Raspberry to naprawdę bardzo dobry,a przede wszystkim wolny streamer.

Najgorsze w tym wszystkim jest to,że negatywnie wypowiadają się userzy,którzy nie mieli nigdy z nim do czynienia.

[mkk]

Jakie zrób to sam ? 

https://allo.com/sparky/digione-player.html

No chyba że przez DIY rozumiesz podłączenie do internetu