Nagłośnienie do salonu ~70m2

[Spiritusick]

Jest to mój pierwszy post na forum, witam zatem wszystkich serdecznie!

Posiadam dość duży salon, prostokąt mniej więcej 10m x 7m. Telewizor stoi pod krótszą ścianą, metr od narożnika, kanapa jakieś 2m na wprost od niego. Sufit skośny, pod ścianą 1,4m. Cała strefa do oglądania to ~10m2, wiem jednak, że to tak nie działa  Miejsca wokół kanapy ile dusza zapragnie.

Przejrzałem już trochę tematów na forum i wiem, że jakieś sensowne rozwiązania zaczynają się od 7 tys., jak nie lepiej.

Mój budżet to jednak, w porywach, smutne 5 tys. Ciężkie czasy, a wylegiwać się na kanapie trzeba. 

Nie mam konkretnych wymagań co do specyfikacji, czy ma to być 2.0, 2.1, 5.0 czy 5.1, ba, nawet soundbar. Przeznaczenie - 100% filmy. Po prostu telewizor na tyle nie wyrabia, że momentami ciężko zrozumieć, co tam ludzie na nim gadają i chciałbym trochę polepszyć ten aspekt

edit: źródło filmów tylko Netflix/HBOgo

Panie i Panowie, pomożecie? Jest jakaś nadzieja, czy lepiej uczyć się czytać z ruchu warg?

Dzięki i pzdr!

Edytowano 27 kwietnia 2020 przez Spiritusick

[Edward Gałka]

4 godziny temu, Spiritusick napisał:

Jest to mój pierwszy post na forum, witam zatem wszystkich serdecznie!

Posiadam dość duży salon, prostokąt mniej więcej 10m x 7m. Telewizor stoi pod krótszą ścianą, metr od narożnika, kanapa jakieś 2m na wprost od niego. Sufit skośny, pod ścianą 1,4m. Cała strefa do oglądania to ~10m2, wiem jednak, że to tak nie działa  Miejsca wokół kanapy ile dusza zapragnie.

Przejrzałem już trochę tematów na forum i wiem, że jakieś sensowne rozwiązania zaczynają się od 7 tys., jak nie lepiej.

Mój budżet to jednak, w porywach, smutne 5 tys. Ciężkie czasy, a wylegiwać się na kanapie trzeba. 

Nie mam konkretnych wymagań co do specyfikacji, czy ma to być 2.0, 2.1, 5.0 czy 5.1, ba, nawet soundbar. Przeznaczenie - 100% filmy. Po prostu telewizor na tyle nie wyrabia, że momentami ciężko zrozumieć, co tam ludzie na nim gadają i chciałbym trochę polepszyć ten aspekt

edit: źródło filmów tylko Netflix/HBOgo

Panie i Panowie, pomożecie? Jest jakaś nadzieja, czy lepiej uczyć się czytać z ruchu warg?

Dzięki i pzdr!

Nieśmiało zapytam fundusz w jakim Chciałbyś się zmieścić? Myślę że da się to zrobić na klipsch rp 8000 z koncówkami mocy

[KrólKiczu]

A po co te końcówki mocy 🙄? 

[Edward Gałka]

14 minut temu, seba3002 napisał:

A po co te końcówki mocy 🙄? 

Bo 70m2 na front

Edytowano 27 kwietnia 2020 przez Edward Gałka

[KrólKiczu]

Do 70m2 to ja raczej szukałbym dużych i wydajnych  kolumn. I trop z klipszami wcale może nie być zły. Z tym, że 70 metrowego pomieszczenia to ja sobie nie potrafię nawet wyobrazić 😋. 

Edytowano 27 kwietnia 2020 przez seba3002

[Edward Gałka]

36 minut temu, seba3002 napisał:

Do 70m2 to ja raczej szukałbym dużych i wydajnych  kolumn. I trop z klipszami wcale może nie być zły. Z tym, że 70 metrowego pomieszczenia to ja sobie nie potrafię nawet wyobrazić 😋. 

Prawdziwe kino tu już bym szukał  9.2.4 też sobie nie wyobrażam😊

Edytowano 27 kwietnia 2020 przez Edward Gałka

[Markcox]

1 godzinę temu, Edward Gałka napisał:

Nieśmiało zapytam fundusz w jakim Chciałbyś się zmieścić?

 

5 godzin temu, Spiritusick napisał:

Mój budżet to jednak, w porywach, smutne 5 tys.

Więc na jedną RP8000F będzie i jeszcze na central powinno wystarczyć 😁

Szczerze obawiam się, że z tym budżetem i w takim metrażu w dalszym ciągu możesz mieć poczucie, że 

5 godzin temu, Spiritusick napisał:

momentami ciężko zrozumieć, co tam ludzie na nim gadają

rozumiem, że filmy zatem oglądasz z lektorem i nie jarają Cię oryginalne ścieżki dźwiękowe?! Ja chyba jednak celowałbym w dwie kolumny podłogowe o wysokiej skuteczności i oparłbym to o stereo. Na 5.1 nie ma szans

[STELVIO]

Ja od siebie tyle co w temacie "Salon 40m2". Chyba taki był. Były do wzięcia(może jeszcze są) dwie kolumny białe Heco Music Style 1000 za około 2tyś. Do tego Atoll100 za 2,5tyś używany i na początek wystarczy. Potem może jakiś subwoofer. Oryginalne ścieszki dźwiękowe są o wiele lepsze. Ale trzeba troszkę poczytać.

[Spiritusick]

Dzięki za podpowiedzi, tak się domyślałem, że jedyne co wchodzi w grę w tym budżecie to stereo, ale to mi nie przeszkadza, chętnie wysłucham jakichś propozycji sprzętowych.

Co do lektorów... Nie, oglądam tylko oryginalne ścieżki dźwiękowe, nawet gdy muszę ratować się napisami, to są to napisy angielskie, tak asekuracyjnie, właśnie jak czegoś niedosłyszę (słuch, swoją drogą, mam w ogóle słaby, przynajmniej żona tak twierdzi ;D ). Jestem dość wybredny jeśli chodzi o tłumaczenia i jak co innego słyszę, co innego czytam, to coś we mnie pęka. Wiedźmina chciałem patriotycznie obejrzeć z głosem Żebrowskiego, ale wytrzymałem 20 minut. Mam natomiast wrażenie, że to z polskimi produkcjami mam z jakiegoś powodu największy problem, jeśli chodzi o audio  Także tego, akustyka u mnie nie najlepsza. Głośniki w małym pomieszczeniu działały jak należy.

Sprzętu używanego w miarę możliwości chciałbym uniknąć, no chyba, że faktycznie nawet stereo się za te pieniądze nie ulepi.

[STELVIO]

Pamiętaj o jednym. Bardzo często tacy jak my bardzo dbają o swój sprzęt. Więc może mieć dwa lub trzy lata, a dalej być jak nowy. I jedno jest pewne. Czy to wzmak czy kolumny na pewno są dobrze wygrzane. Na pewno grają tak jak powinny. To tak króciutko do tematu.

[maciek72]

Kolega chce nagłośnić 10m2 w 70 m2 pokoju . 

Otoczy się głośnikami w Swoim polu . Ma poprawić tylko dźwięk z TV.  

Napewno lepsze skromne 5.1 od soundbar . Który potrzebuje ścian,  aby dźwięk miał od czego się odbić i rozproszyć.  

[Markcox]

ok, tak się zasugerowałem tą niesłyszalnością dialogów i z urzędu poszedłem w stronę lektora. Zwracam honor  

Soundbar, to w ogóle wykluczony (nie tylko w tym przypadku). Fakt, że to jest 10m2 kąta - kolega może zaryzykować w tym budżecie 5.1, jeżeli zależy mu na efektach przestrzeni (a takiego ciśnienia, z tego co pisze, nie ma), - nie da się zaczarować rzeczywistości, w tym budżecie będzie to absolutne minimum jakościowe, jeżeli chodzi o KD. 

1 godzinę temu, Spiritusick napisał:

Mam natomiast wrażenie, że to z polskimi produkcjami mam z jakiegoś powodu największy problem, jeśli chodzi o audio 

Nie jest żadną tajemnicą, że polskie kino trochę poszło do przodu, ale dźwiękowcy nadal zostali w epoce kamienia łupanego

1 godzinę temu, STELVIO napisał:

Więc może mieć dwa lub trzy lata, a dalej być jak nowy.

Swoje Synergy od Klipscha mam już chyba z 8 lat, a wyglądają, jak wyjęte z pudełka. Kupione, postawione w jednym miejscu i cieszą ucho. Ale faktem jest, że z używkami w audio (jak z resztą we wszystkich dziedzinach) należy być ostrożnym i brać jednak ze sprawdzonego źródła. Ryzyko jest zawsze. Ale nie każdy też zakup z ryzykiem musi się wiązać.

 

Więc kolego Spiritusick, pierwsza rzecz - sam musisz sobie przede wszystkim odpowiedzieć, czy stereo, czy 5.1. Następnie pamiętaj, że obecni tutaj zawodnicy z branży (z resztą nie tylko oni) mogą taki sprzęt wypożyczyć Ci do domu, żebyś w miejscu docelowym, w zasadzie bez ryzyka i z minimum kosztów (przesyłka + chwilowe zamrożenie gotówki) , sprawdził i ocenił sprzęt, czy spełnia on Twoje oczekiwania. 

 

[STELVIO]

Nic dodać nic ująć.
Ale polecam wypożyczyć z pewnych źródeł. I są to dwa znane.

[S4Home]

Jeśli stereo to duże kolumny używane i elektronika także.

Heco Music Style 1000

Klipsch RF 82

Dali Blue 8008

Do tego Denon PMA 2000 / Marantz PM 8000 / NAD C372

To tak z głowy.

Trzeba by przeglądnąć znane portale. Możesz wklejać linki to się wypowiemy.

 

[Q21]

Cześć,
dałbyś radę zrobić parę zdjęć pomieszczenia? Na pewno ułatwi to sprawę. Z opisu wynika, że lepiej jest postawić na dobry system stereo, który sprawdzi się zarówno przy oglądaniu filmów jak i słuchaniu muzyki.