Jaka jest optymalna maksymalna głośność Pearl 27, r-n803d

[Skelaw]

Witam, posiadam zestaw Pylon Pearl 27 oraz Yamaha r-n803d.

Jaka jest bezpieczna głośność maksymalna z jaką mogę słuchać muzyki? Kolumny mają optymalna moc 100, max 160. Yamaha może podać ponad 200w. Czy słuchanie muzyki na volume 0db uszkodzi sprzęt? Do tej pory używałem maksymalnie -10db. 

 

[kuba8911]

Ciekawe pytanie, sam się nieraz nad tym zastanawiałem gdzie jest max bezpiecznej głośności mojej a-s701 z tesi 561 jednakże przed jej testowaniem zawsze zniechęcały mnie dwie rzeczy:

- sąsiedzi w bloku

- powyżej pewnej granicy głośniejszego grania zniekształcenia które nie dają już frajdy z grania i mocno je psują (podejrzewam ze z r-n-803 również to zauważasz)

W teorii z tego co wyczytałem, dopóki głośniki nie wydają "niepożądanych" odgłosów, tzw. harczenie itp. - głośność jest ok, ale jeśli się myle niech ktoś mnie poprawi.

Edytowano 16 czerwca 2020 przez kuba8911

[tomek4446]

1 godzinę temu, Skelaw napisał:

Yamaha może podać ponad 200w.

Kolumny o ile wierzyć producentowi masz 4 Ohm , Yamaha przy tej oporności kolumn daje 160 W /kanał, a nie 200W i ponad / sama pobiera 250W/. Kolumny o ile / powtórzę / wierzyć producentowi mają moc max. 160 W. Powiem tak , ja bym raczej nie sprawdzał co będzie jak dasz na full  Po pierwsze to nie ma sensu, bo powyżej pewnej granicy będziesz miał masę zniekształceń, więc takie słuchanie jest nic nie warte , po drugie możesz uszkodzić wysokotonowe jak coś pójdzie nie tak.  

  

[Stream]

Audiofilskie legendy potwierdzają to, co napisał kuba9811. Dajesz czadu do momentu pojawienia się zniekształceń. Potem jest duże prawdopodobieństwo złożenia ofiary z głośników wysoko tonowych.

[kuba8911]

To teraz pytanie odnośnie zniekształceń ... czy z lepszym wzmacniaczej nie pojawią się one przypadkiem później (co za tym idzie głośniki będą grać głosniej bez zniekształceń) niż z gorszym wzmacniaczem gdzie pojawią się one wcześniej? Czy zniekształcenia będą uzależnione tylko i wyłącznie od typu kolumn i pojawią się one zawsze na tym samym poziomie głośności? 

[Karo]

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

Kolumny o ile wierzyć producentowi masz 4 Ohm , Yamaha przy tej oporności kolumn daje 160 W /kanał, a nie 200W i ponad / sama pobiera 250W/. 

Według pomiarów w Audio przy 4 omach Yamaha oddaje 207 W na kanał. Jeśli chodzi o pobór mocy z sieci to jest to przeciętna wartość. W pytaniach do redakcji jest mój wątek na ten temat.

Maksymalna głośność zależy też od poziomu sygnału ze źródła. Może zdarzyć się sytuacja, że na jednym źródle trzeba będzie ustawić pokrętło głośności na godzinę 11 a przy innym na 13, aby uzyskać identyczne natężenie dźwięku.

[Miras23]

To skala logarytmiczna. Takowa przybiera dopiero pod sam koniec, więc to że masz głośno od poziomu około -10db jest w pełni słuszne. Bardzo głośno będzie już na "plusie". Yamaha ma ponad 150 wat przy 4 omach, można więc sobie nie żałować

Edytowano 16 czerwca 2020 przez Miras23

[S4Home]

To jest proste do odnalezienia. Bo zaczynasz to słyszeć. Jeśli z głośników wychodzi już nie czysty dźwięk to nie kręć dalej.

Tak przy mocniejszym wzmacniaczu ten poziom uzyskuje się później.

Nie da się powiedzieć jednoznacznie dlatego że w gre wchodzi źródło i akustyka pomieszczenia. Głośności będą różne.

 

[DEMOLKA]

Z tego co czytałem to łatwiej jest uszkodzić głośniki zbyt słabym wzmacniaczem niż mocniejszym. Aby uzyskać ten sam poziom natężenia dźwięku na słabym wzmaku trzeba kręcić gałką mocniej co powoduje jego większe zniekształcenia. W mocniejszym wystarczy np połowa skali w której wzmak nie będzie generował zniekształceń.