doktormun Napisano 17 maja 2019 Udostępnij Napisano 17 maja 2019 (edytowany) To było kilka lat temu i to było B/C 2301 dokładnie. Ja nie mam z tym problemu, nieważne. Dla mnie te czarne dzielone są na obecną chwilę za mocne i charakter brzmienia nie do końca mój gust. Prawdopodobnie w przyszłym roku zacznę budować drugi system (na chwilę obecną nie mam nawet gdzie postawić sprzętu, w domu plac zabaw dla dziecka). No i kolejne kolumny. Im dłużej siedzę w audio, tym mniej wiem jakie chce. Najlepiej by było gdyby istniał taki zestaw z końca produkcji na schemacie MR, lepszy od B/C- 2015, coś na wzór monstera. Niestety nie ma, także lipa. Na lampowe pre do końcówki polowałem prze kilka lat. Teraz mogę je w końcu mieć, a nie mam już potrzeby. Życie jest przewrotne. Najchętniej bym zmodował AU-07 i B/C-2105 i to by mi wystarczyło. Z drugiej strony nie przekreślam starszych klocków, jednak te późniejsze mają pierwszeństwo. No i jeszcze jedno odnośnie zestawów dzielonych. Gdy posiadamy firmowy komplet to niezmiernie cieszy oko, a to taki fajny dodatek. Niedościgniony wzór wyglądu sprzętu we współczesnych konstrukcjach to dzielony Accu (według mnie oczywiście) i gdybym kupował taki sprzęt prosto z salonu to na pewno z firmowym pre, choćby dlatego że kapitalnie wygląda. pozdrawiam, Edytowano 17 maja 2019 przez doktormun Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 17 maja 2019 Udostępnij Napisano 17 maja 2019 Tomku nie myl B2301 i B2301L - niby jedna literka a połowa wzmacniacza na innych częściach ... Zapewne będziesz miał możliwość posłuchać modowanej B2301 i może się wtenczas okazać, że .... to właśnie Twoje brzmienie bo gra nutą 07-ki tyle, że z zupełnie inną skalą i rozpiętością 🙂 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wuwuzela Napisano 17 maja 2019 Udostępnij Napisano 17 maja 2019 Dnia 15.05.2019 o 19:29, Samcro napisał: 2302 nigdy nie próbowałem nawet słuchać bez pre, pewnie dlatego, że mam pre... ? Chyba koledzy cos przeoczyli. Piotrze ... przypomnij z ktorym C sluchasz. Gdybys nie chcial, to nie bylo pytania 😝, ale moze jednak warto. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Samcro Napisano 17 maja 2019 Udostępnij Napisano 17 maja 2019 Maciek, W sumie to nie chciałem 😂. Ale B-2302 słuchałem z C-2302, bo jakże by inaczej 😉 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 17 maja 2019 Udostępnij Napisano 17 maja 2019 (edytowany) Maćku C2301 i C2302 wcale tak wiele nie różni - głównie jakość części - tyle, że właśnie to często jak wiemy robi robotę ... I teraz dość ciekawa sprawa - myślę Maćku, że dla Ciebie też ! Skoro były tak różne wersje wyposażenia końcówek tej samej serii to może się okazać, że podobnie było z pre (a skądinąd widziałem już fotki C2301 niemal całej niebieskiej w środku ....) Zatem w niedługim czasie sam zweryfikuję czym się różnią egzemplarze z różnych okresów produkcji ! Ciekawe Maćku co u Ciebie siedzi - a nóż będziesz miał bonusa ? .... Edytowano 17 maja 2019 przez czubsi Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wuwuzela Napisano 17 maja 2019 Udostępnij Napisano 17 maja 2019 Piotrek jakos samo wyszlo 🤣😂🤪 ale pisz nie zaluj nam ciekawych opisow. Pawel z Limited mialem szczescie a jak znajde fotki C2301, to Ci podesle. Dzisiaj z ciekawosci rozgrzalem trzy wzmaki i porownalem na jednym ( grzebnietym kablu) Wynik mnie nie zaskoczyl ale do Jazzu "stara" koncowka jest nie do pobicia pod kazdym! wzgledem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 17 maja 2019 Udostępnij Napisano 17 maja 2019 (edytowany) no ja z kolei zrobiłem sobie porównanie jeden do jeden B2302 z B2105 i .... no jestem naprawdę w szoku jak niewiele się od siebie różnią ... Na korzyść B2302 przemawia jedynie zdecydowanie większa moc - w zasadzie wszędzie wszystko jest pod to projektowane no i w sumie wszystkie rezystory to Riken RMG, w B2105MOS Rikenów jest nieco mniej ale za to są lepsze kondensatory niż w B2302 (zatem tu jest jeszcze potencjał w kultowej B2302 :-)) Dodatkowo B2105 bazuje na schemacie MR z podwójnym desymetryzatorem i podwójnymi mosfetami zamiast kondensatorów elektrolitycznych w pierwszej sekcji końcówki natomiast B2302 ma także podwójny desymetryzator ale bazuje na .... chyba Was trochę zaskoczę - DR i KX 🙂 Oczywiście - zupełnie inne prądy i tranzystory końcowe o częściach nie wspominając ale fakt jest faktem. Obie konstrukcje porównywanych końcówek mocy różnią się od siebie oczywiście tranzystorami końcowymi B2302 - bipolarne B2105MOS mos Fety. O technicznym zaawansowaniu nowszej konstrukcji B2105 świadczy również fakt, że w linii sygnałowej na poziomie desymetryzatora pozbyto się potrójnych diód zastępując je rezystorami Riken RMG (!!!) To rozwiązanie jest jeszcze w AU-07 i ... nigdzie więcej !!! Suma sumarum B2105 jest wyraźnie bardziej nowoczesna i nastawiona na precyzję i ogólnie rzecz biorąc bogactwo brzmienia, B2302 z kolei na bardzo czystą i w 100 % okiełznaną siłę. Całą pozostałą robotę przy B2302 robi C2302 , który jest w zasadzie mixtem dwóch przedwzmacniaczy (niemal idealnie takich samych !!!) gramofonowego i tego do wysterowania samej końcówki. Z kolei C2105 ma w zasadzie tylko właściwie wysterować końcówkę trzymając po prostu jej poziom jakościowy - daje to na wyjściu niejako 1,5 x B2105 MOS i ... nic poza tym 🙂 No ale o tym właśnie pisałem, że jakościowo B2105 gra na poziomie całego seta tyle, że w mniejszej skali - dokładnie dowodzą temu ich schematy ! Gdybyśmy postarali się dać B2105MOS takie warunki wzmocnienia jak w B2302 ta druga nie miałaby przy tej pierwszej w ogóle czego szukać ... Mam takie wrażenie, że chyba nikomu w Sansui za bardzo nie zależało na zrobieniu wzmacniacza tzw skończonego choć trudno oprzeć się wrażeniu, że na bank wiedzieli jak to zrobić !!! A B2301i wersja L to zupełnie inna sytuacja - tam jest nieporównywalnie bardziej rozbudowany schemat względem B2302 i wielopoziomowy protektor (dziwi mnie, że w B2302 tak bardzo okroili tą kluczową kwestię ... zresztą wynikiem wyraźnej taktyki marketingowej pozbawili ją własnego drivera ... sprowadzając ją do konieczności stosowania zewnętrznego wysterowania i wręcz przymusili do zastosowania pre za kosmiczne pieniądze ...). Wygląda to na zmianę podejścia z pasjonackiego entuzjazmu osiągania szczytów możliwości umysłu do zwykłego komercyjnego podejścia - niemniej jednak trzymającego szczytowy poziom jakościowy - tu nigdy Sansui nie "oszukiwało" swoich odbiorców jak to miały w zwyczaju inne drogie marki ... Edytowano 17 maja 2019 przez czubsi Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Samcro Napisano 17 maja 2019 Udostępnij Napisano 17 maja 2019 (edytowany) Zatem trochę "półnagich" C-2302 i C 2105 Edytowano 17 maja 2019 przez Samcro Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 18 maja 2019 Udostępnij Napisano 18 maja 2019 (edytowany) Okazuje się, że nawet C2302 odchudzili z elektroniki ... W C2301 jest tego więcej (na zdjęciu widać porównanie płyty przedwzmacniacza sterującego końcówką mocy względem płyty przedwzmacniacza gramofonowego) W 2302 te płytki są takie same a i sam schemat sugeruje wycięcie dodatkowej stabilizacji itp. Oczywiście dla tych co nie wiedzą zarówno w pre 2302 jak 2301 pod spodem są płyty drugiego kanału , driverów obu kanałów i zasilacza (przynajmniej tak jest w 2301 co obrazuje kolejne zdjęcie) 🙂 W C2105 nie widać ale pre gramofonowe jest na jednej płycie (co nie znaczy, że jest jakieś specjalnie gorsze) umieszczone pionowo pod osłoną z blachy (po prawej stronie na zdjęciu Samcro) Tam również części są z najwyższej półki. Edytowano 18 maja 2019 przez czubsi Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Samcro Napisano 18 maja 2019 Udostępnij Napisano 18 maja 2019 (edytowany) Pozostaje kwestia zrozumienia idei, którą przyświecała podczas tworzenia tych konstrukcji. Czy był to zamierzony krok w bok, osiągnięcie zamierzonego efektu brzmieniowego czy w pewnym momencie kasa po prostu? Raczej na 100% się tego nie dowiemy. Mając długo oba zestawy -2105 i 2302 - nigdy ich bezpośrednio nie porównałem w jednym pomieszczeniu, systemie itp ( ci co mnie lepiej znają to wiedza, jak się cieszę gdy mam przenosić klocki powyżej 20kg itp itd....poza tym tylko dla siebie to żadna frajda)... Ale jak to mówią, co się odwlecze....jest idea żeby porównać 2301 w obu wersjach z 2302. Zobaczymy. Edytowano 18 maja 2019 przez Samcro Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 23 maja 2019 Udostępnij Napisano 23 maja 2019 Z ostatnich doświadczeń podzielę się informacją, że jest możliwość zastosowania potencjometru stosowanego np w alfie 607 czy 707 w "starych" czarnych modelach jak 711-ka czy 911-ka. W obu przypadkach pewnym dewiacjom (jest zdecydowanie głośniejszy i z większą skalą) może ulec loudness no i dodatkowo w 911-ce utracimy sterowanie głośnością z pilota ale tak czy siak wzmacniacz będzie w pełni sprawny no a ze zniszczonym potencjometrem stosowanym oryginalnie można go już tylko użyć jako balastu albo podstawkę do kwiatów ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubert hubert Napisano 23 maja 2019 Udostępnij Napisano 23 maja 2019 Powiedzcie mi, czemu taki zestaw 2105 Amp + pre leży na olx za 20k i się nie sprzedaje? Wart jest w sumie więcej. Jak ktoś chce przeznaczyć taka kwotę na audio, to jest to okazja.Hubert Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Samcro Napisano 23 maja 2019 Udostępnij Napisano 23 maja 2019 Może dlatego, że na olx. A może dlatego, że czasem tak jest, że jak chcesz coś sprzedać to nie ma chętnych. A jak nic nie masz, to drzwi się nie zamykają. Poza tym każdy sprzęt musi znaleźć swojego kupca. Ale żeby nie bawić się w filozofa 😉 Cena, o której piszesz to dobra jest cena. I jeżeli to jest ten zestaw, o którym myślę, to znam właściciela. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BR-20T Napisano 23 maja 2019 Udostępnij Napisano 23 maja 2019 Nie ma chetnych bo Zawsze jak chce cos kupic to wystepuje chwilowy Brak Dostepnosci!!! Posiadam wlasnei taki zestaw. Koncowke sciagnalem z japomi z pomoca (Dziekuje Jeszcze Raz i Pozdrawiam Pana Jana) a pre sciagnalem znowu z drugiego konca swiata czyli Aten. Cena 20k jest OK jesli ktos jest zdecydowany. Jest na miejscu!!!! Koszt samego transportu lotniczego koncowki z japoni to prawie najnizsza krajowa brutto a gdzie cla itp. A co do zakupu pre to sytuacja jeszcze gorsza bo kupilem w ciemno, gdzie sprzedawca wysylal mi zdjecia z ebay z ukrytym mailem w zdjeciach. Nie chcial sprzedac po przez serwis a jedynie na zasadzie wplata w konto- mocno ryzykowny poczyniłem ruch a transport to jakim czlek z bazaru greckiego - Polak, lecz pewnosci nie ma czy dowiezie. Dotarłą cala szcześliwie. Ufff przy okazji zamowilem tym transportem jeszcze ser Fete by wrazie czego miec czym zagryc gorycz jesli by sie cos nie udało. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darzur Napisano 23 maja 2019 Udostępnij Napisano 23 maja 2019 Albo ufasz własnym uszom - opcja 1 albo opiniom innych - opcja 2. Opcja 1. Jeśli własnym uszom najlepiej u siebie w domu. Jeśli w swoim domu to przynajmniej przez > niż kilka godzin. Sprzęt używany - zadanie teoretycznie niewykonalne. Opcja2. Ta półka cenowa gwarantuje wysoki poziom ale czy u kupującego? 20 kpln kwota zacna jak na wzmacniacz ale nie moje małpy i nie mój cyrk. Rozwagi życzę. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doktormun Napisano 24 maja 2019 Udostępnij Napisano 24 maja 2019 (edytowany) 14 godzin temu, Samcro napisał: I jeżeli to jest ten zestaw, o którym myślę, to znam właściciela. Ja również znam właściciela. Co więcej ten zestaw stał u mnie przez kilka miesięcy i przetestowałem go wszerz, wzdłuż i w poprzek. W tej chwili posiadam 2 integry Sansui i gdyby nie fakt, że dzięki małemu dziecku nie mogę póki co budować 2 systemu bo w miejscu gdzie będą stały kolumny stoi łóżeczko dzidziusia, to nie oddałbym już tego zestawu. Jak to mówią "co się odwlecze to nie uciecze". Nie mniej jednak zestaw 2105 jest w perfekcyjnym stanie technicznym i ręczę za niego głową. Najpierw jednak kolejne kolumny (najwcześniej przyszły rok), następnie dzielony. Dla tych co myślą że w audio jest drogo. W moim domu jest jeszcze jedna pasja: fotografia. Innym entuzjastom tematu nie trzeba tłumaczyć ile kosztuje porządny obiektyw (a dobrze mieć kilka). Lekką ręką tyle co topowa 907 -udemka. Jednak jak już ktoś zrobi zdjęcie to ogląda je na monitorze. Ja dzisiaj jadę na targi foto kupić monitor właśnie. 100% made in Japan oczywiście. Jest mały problem. Taki jakbym chciał kosztuje niecałe 10 koła. Tak, 10 koła za durny monitor (droższe też są oczywiście). Totalnie najtańsza opcja to kilka tysięcy w zależności od rozmiaru panelu. W każdym razie będzie bolało portfel, a to tylko monitor przecież . Wzmak Sansui daje zdecydowanie wiele więcej radości na dłuższą metę. Matryca w monitorze po określonej ilości roboczo-godzin się wypali, a wzmacniacz będzie grał i grał (trzeba tylko dbać o niego). pozdrawiam, Edytowano 24 maja 2019 przez doktormun Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 24 maja 2019 Udostępnij Napisano 24 maja 2019 A że tak z innej beczki - skoro zacząłeś ... jakie body i podstawowe szkła w zakresie 18-70 , jakie szerokie itd ? Pytam bo tez lubię coś tam pstryknąć Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doktormun Napisano 24 maja 2019 Udostępnij Napisano 24 maja 2019 W chwili obecnej body Canon 6d. Stary 5D znalazł ostatnio nowego właściciela. W następnej kolejności czeka na zakup 5D mark IV. Obiektywy w chwili obecnej: Canon EF 24-70 mm f/2.8 L II USM. Był również taki sam ale w wersji I. Nie tak dawno został wymieniony właśnie na wersję najnowszą czyli II. I rewelacyjny ale wersja II to jest już naprawdę kosmos. Głębia obrazka dosłownie zwala z nóg. Canon EF Canon 70-200 mm f/2.8L EF IS III USM. To również najnowsza wersja tego kultowego reporterskiego szkła. Obrazki wychodzą naprawdę obłędne. Dodatkowo leży w pudełku i się kurzy nowy, nieużywany (mniej niż 100 zdjęć zrobione do testu) Sigma 50mm F1.4 EX DG. Dla tych co siedzą w temacie wiedzą jak udane to szkiełko. Dziś już ta wersja jest nieprodukowana. W zasadzie to jest na sprzedaż ponieważ leży nieużywany, z papierami i pudełkiem, nówka. Trzeba go w końcu wystawić, nie będzie już używany. Było jeszcze kilka innych ale już nie pamiętam modeli (nie przywiązuję do tego specjalnie uwagi). Fotografia to pasja mojej kochanej żony ( jak odłączyłem B/C-2105 to męczyła mnie z tydzień gdzie jest dźwięk). Ja jestem tylko tragarzem sprzętu foto (niemniej jakąś elementarną wiedzę o sprzęcie mam). Od wczoraj do jutra są w Łodzi największe targi foto-video w Polsce. Żeby kupić monitor to jedyne miejsce aby porównać ze sobą wszystkie dostępne porządne matryce (czyt. zobaczyć obrazek na żywo). W sklepach nie ma takiej możliwości. No i przepraszam za offtop ale osoba która mnie wkręciła w Sansui od kilku lat nie żyje ( jednak obcowała z niektórymi modelami Sansui już w latach 90-siątych), również łączyła pasję do muzyki z fotografią (ogólnie to zjawisko występuje dość często). pozdrawiam, Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luckyguliver Napisano 2 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 2 czerwca 2019 (edytowany) Dnia 30.04.2019 o 13:50, MarekB napisał: Jak wyglada brzmienie w Twoim systemie MR vs NRA II? Dnia 24.05.2019 o 10:16, doktormun napisał: Dla tych co myślą że w audio jest drogo. W moim domu jest jeszcze jedna pasja: fotografia. Albo niech sprobuja wedkarstwa Koszt jednego dnia na lodce z przewodnikiem to srednio $200-300. O sprzecie nie bede nawet wspominal ale nadmienie, ze wszystko co dobre pochodzi z Japonii. Edytowano 2 czerwca 2019 przez luckyguliver Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yasica Napisano 4 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 4 czerwca 2019 (edytowany) 1 godzinę temu, MarekB napisał: Szczerze mówiąc bardzo trudne porównanie. Chwalę sobie zarówno ciepłe granie MR, jak i dynamikę NRAII. Gusta wszyscy mamy różne i trzeba to oceniać indywidualnie. Ostatnio słucham więcej "grubszego kalibru", czyli końcówek Sansui. α607-ki trochę więc "odpoczywają". Musiałbym odświeżyć pamięć. W związku właśnie z naturalną migracją w kierunku najwyższych modeli Sansui, niektóre α607 będę zmuszony niedługo odstąpić w dobre ręce. Niestety brak miejsca zmusza mnie do tak drastycznych kroków. Dnia 2.06.2019 o 11:41, luckyguliver napisał: Jak wyglada brzmienie w Twoim systemie MR vs NRA II? Albo niech sprobuja wedkarstwa Koszt jednego dnia na lodce z przewodnikiem to srednio $200-300. O sprzecie nie bede nawet wspominal ale nadmienie, ze wszystko co dobre pochodzi z Japonii. Mam oba na stanie. Słucham na co dzień, na zmianę. Kupiłem oba bo mi się podobają wizualnie i spodobały przy odsłuchach gościnnych. Kupiłem z zamiarem wyboru tego jedynego na co dzień. Słucham po 2h, słucham tez po 1 utworze czy po 30 sekund i przepięcie, Idzie zgłupieć. Oba są świetne , w zależności od muzyki i realizacji. Czasem jeden czaruje a drugi odpycha, czasem odwrotnie. Do tej pory długo słuchałem lampowej triody w klasie A , tzw diabełków 6C33C - tu na pewno MR ce bardzo blisko do tego typu grania. NRA II - przeciwny biegun, szybkości wielobarwność basu ( czasem wrażenie krótkiego ) , średnica mniej nasycona, wyższa średnica uwypuklona ( MRka gra lekko wycofaną wyższa srednica i góra ) . MRka wpycha wokal i scenę do środka i do przodu - jak lampa. NRA II - gra w szerz, lepsze pogłosy, ale... jak słaba realizacja typu Metallica to góra zaczyna cykać i męczyć ... Loudness - tu zdecydowanie do cichego odsłuchu zdecydowanie więcej dobrego robi w MRce niz w NRA II Ja nie wiem na co się zdecydować, a miało być łatwiej ... Na dniach wykonam tzw TEST ŁOSIA - czyli poproszę Żonę opinie który jak odbiera. Jeżeli chodzi o test podwójnego łosia i tzw współczynnik WAF i WAF 2 ( Teściowa, hehe bo akurat była u nas ) to jednej jak i drugiej osobie zdecydowanie bardziej podoba się wizualnie NRA II ( obie są bez boczków ) Niedługo oba piece pójdą do Marr1 na pełną regulację i czyszczenie i po tym zabiegu zobaczymy który definitywnie zostanie u mnie, ale dźwiękowo na ten moment chyba jednak bliżej mi do 607MR - zdecydowanie bezpieczniejszy wybór, mniej może zaskoczyć in minus ( obnażając słabe realizacje, a tych jednak trochę mam ) Tyle ode mnie ... Edytowano 4 czerwca 2019 przez Yasica Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 4 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 4 czerwca 2019 (edytowany) Prawda jest tez taka, że te wzmacniacze grają dokładnie tak jak im system pozwala dlatego pisanie, że MR czy NRA SĄ TAKIE czy inne jest mało zgodne z faktami - raczej należałoby stwierdzić - U MNIE GRAJĄ w taki czy inny sposób ! Znam masę ludzi, którzy sprzedali Sansui a potem gdy posłuchali swojego klocka u kogoś tam odkupowali z powrotem ... Tak więc - każdy szuka swojej drogi i do tego po swojemu ale warto mieć na względzie to co napisałem ! Edytowano 4 czerwca 2019 przez czubsi Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yasica Napisano 4 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 4 czerwca 2019 Czubsi, chyba nie czytales tego co napisalem ze zrozumieniem Te piece u mnie w tym samym systemie, wszystko to samo, nawet poziomy glosnosci miernikiem ustawione tak by nie bylo ze ktorys piec gra lepiej bo glosniej graja inaczej, zupelnie inaczej. Na jednych utworach lepiej sprawdza sie MRka, na innych NRA II. Metallica vs Yello AC Drinkers vs Diana Krall Bregovic vs Micheal Jakson Itd... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_ndy Napisano 4 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 4 czerwca 2019 1 godzinę temu, Yasica napisał: Czubsi, chyba nie czytales tego co napisalem ze zrozumieniem Paweł dobrze napisał, w Twoim systemie (źródło, kable, głośniki...) MRka/NRA pokazały takie cechy jakie ujawnił/podkreślił Twój system. Porównanie tych wzmacniaczy w moim systemie może przynieść inne wrażenia o ich walorach/różnicach i prowadzić do innych wniosków. Pozdrawiam, Andrzej Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yasica Napisano 4 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 4 czerwca 2019 Andrzeju, okej, rozumiem co Paweł napisał, tylko że te piece to są dwa odmienne style grania, ten sam utwór inaczej jest prezentowany na MRce a inaczej na NRA II Nie moge zgodzić sie z opinią że grają tak jak reszta systemu, bo by wtedy grały tak samo. Zresztą u kolegi w innym systemie odczucia kolegi byly podobne. Co nie zmienia faktu ze oba piece bardzo mi sie podobają i nie moge zdecydowac sie ktory ma byc tym na codzień, szczegolnie jak ktos slucha niemal wszystkiego jak ja. Moge pokusic sie o stwierdzenie, ze do jasnego źródła i kolumn a takze akustyki o małym tlumieniu/pochłaniania poglosów i odbić lepsza MRka. Do ciemnego systemu, gęstego źródła i stonowanych kolumn oraz do mocno wygłuszonych pomieszczeń bardziej NRA II. Pozdrawiam Jacek Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czubsi Napisano 5 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 5 czerwca 2019 (edytowany) " (...) Nie mogę zgodzić się z opinią że grają tak jak reszta systemu, bo by wtedy grały tak samo.(...)" I tu jesteś w błędzie !!! Yasica gdzie ja napisałem, że przez system grają tak samo ??? Chodzi o to, że system potrafi upośledzić a nie wyrównać cechy danych modeli i stwierdzenie - "wycofana góra" w MR jest niejako tego potwierdzeniem ... Wynik może być taki, że w jednym wzmacniaczu raptem uwypukli się wyższa średnica a w innym wetnie niski bas ... Seria MR charakteryzuje się niemal płaską jak stół charakterystyką (zabiegi jakie poczynili w tym modelu po modelu XR szły właśnie w tą stronę !) a przy tym bardzo dobrą rozdzielczością i lekko poluzowanym basem. Jedyne co jej można zarzucić na przezroczystym systemie (do takiego przecież każdy niby dąży ...) to mniej zaznaczone kontury i w konsekwencji lekkie uspokojenie przekazu. Jak chcesz mieć na co dzień i do wszystkiego to AU07 albo 907 limited , B2105 MOS a najlepiej coś ze starszych końcówek typu B2301/L ... lub po prostu bardzo dobrze ustawioną i wyczyszczoną MR - to najbardziej wrażliwy na takie rzeczy wzmacniacz w rodzinie Sansui - czego z kolei nie można powiedzieć o NRA a tym bardziej NRAII ... Fakt - lubię 607 NRA czego nie mogę powiedzieć o 707 czy 907 ... Tak się "nieszczęśliwie" składa, że w najniższym modelu z tej serii najmniej odczuwa się destrukcyjną jak dla mnie zmianę schematu w kierunku gustów europejskich - czytaj - destrukcję filozofii Sansui "alpha series" ... Uważam, że 607 NRA to wzmacniacz równie dobry jak 607MR i może się zdarzyć, że każdy z nich stanie się sercem niejednego systemu audio na stałe (!) O 607 NRA II już tego nie napiszę ... choć domyślam się, że te II dodaje splendoru w mniemaniu niektórych użytkowników ... no ale ja na literki nie patrzę i oceniam fakty ... Na koniec mojego wywodu - życzę wszystkim userom obcowania z takim systemem gdzie wyraźnie będzie słychać gdzie "kończy" się dany model a inny nadal się rozwija przekraczając granice percepcji a tym bardziej oczekiwań i świadomości granic możliwości w audio. Myślę, że Piotrek z Markiem wiedzą o czym mówię 🙂 Pozdrawiam ! czubsi Edytowano 5 czerwca 2019 przez czubsi Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.