Skocz do zawartości

Recommended Posts

7 minut temu, Kenobi napisał:

Nie o to chodzi

Skompresowana wersja została nagrana na płycie tak ze nie osiaga 100% dlatego wtyczka nie pokazuje nic  na czerwono

Nie, użyto metody kompresji, która się nazywa brickwall limiting. Nikt nie byłby aż takim jełopem, żeby zwiększyć głośność powyżej 0db by ściąć wierzchołki, a potem przyciszył odrobinę poniżej granicy. Cały utwór byłby zniekształcony i nie dałoby się go słuchać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dzik

Proszę bardzo

twój utwór z pierwszej strony

Cradle Of Filth - Dusk And Her Embrace (1996) - Dusk And Her Embrace
CD 1996 1st press Japan JASRAC vs CD 2002 (Lovecraft & Witch Hearts CD2 - Compilation) Music for Nations

Nie ma nic na czerwono ale ....

Przechwytywanie2.JPG

Ale jak rozciągniesz to zobaczysz że tam gdzie fala osiągnęła górne maximum (lewe zaznaczenie) to już nie ma miejsca na wyższe tony które są widoczne w środkowym zaznaczeniu, a potem to samo jak fala osiąga minimum, znowu wyższe częstotliwości giną albo są bardzo słabe, a to dlatego że nastąpiło przesterowanie, nie ma już zakresu aby fala zeszła niżej.

Przechwytywanie.JPG

Zobacz co tu się dzieje w czarnym kwadracie, szpiczaste trójkąty skierowane w dół, a w górę ? w góre nie ma bo są obcięte.

 

Przechwytywanie3.JPG

Edytowano przez Kenobi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Kenobi napisał:

jak rozciągniesz to zobaczysz że tam gdzie fala osiągnęła górne maximum (lewe zaznaczenie) to już nie ma miejsca na wyższe tony które są widoczne w środkowym zaznaczeniu, a potem to samo jak fala osiąga minimum, znowu wyższe częstotliwości giną albo są bardzo słabe, a to dlatego że nastąpiło przesterowanie, nie ma już zakresu aby fala zeszła niżej.

Tak działa kompresor. Kompresor też wprowadza zniekształcenia do dźwięku, tyle że są one niesłyszalne (ale i tak zmieniają barwę dźwięku). W przypadku przesterowania słychać wyraźne zniekształcenia.

Tutaj się możesz doedukować. Koło 17 minuty zaczyna się wykład o kompresji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale cyrk 👍 Wyjaśnijcie sobie o czym gadacie bo nie będzie końca. Mam wrażenie, że jeden nie rozumie co drugi pisze i odwrotnie. Pierwsze pytanie to co jest na osi pionowej  tych obwiedni? Nie jest to częstotliwość. Poza tym obwiednia czasowa nie obrazuje częstotliwości tylko głośność upraszczając. Żeby mówić o częstotliwości to trzeba by z tego przebiegu obwiedni "powycinać" bloki próbek i pomnożyć przez funkcję okna np. Hamminga. Następnie obliczyć transformatę Fouriera (FFT) i dopiero moduł tego pokazałby co mamy w dziedzinie częstotliwości w zakresie jej amplitudy. Tu na omawianych obrazkach amplituda nie równa się częstotliwość. Wyższa amplituda to wyższa częstotliwość? Dobry żart ;) 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, MariuszZ napisał:

Ale cyrk 👍 Wyjaśnijcie sobie o czym gadacie bo nie będzie końca. Mam wrażenie, że jeden nie rozumie co drugi pisze i odwrotnie. Pierwsze pytanie to co jest na osi pionowej  tych obwiedni? Nie jest to częstotliwość. Poza tym obwiednia czasowa nie obrazuje częstotliwości tylko głośność upraszczając. Żeby mówić o częstotliwości to trzeba by z tego przebiegu obwiedni "powycinać" bloki próbek i pomnożyć przez funkcję okna np. Hamminga. Następnie obliczyć transformatę Fouriera (FFT) i dopiero moduł tego pokazałby co mamy w dziedzinie częstotliwości w zakresie jej amplitudy. Tu na omawianych obrazkach amplituda nie równa się częstotliwość. Wyższa amplituda to wyższa częstotliwość? Dobry żart ;) 

Idź z tym językiem Mordoru do innego tematu. To jest po prostu hard limiting.

Tu masz utwór mega popularnej artystyki Dua Lipy - Swan Song (nie żebym jej słuchał):

A7vVyMf.png

A tutaj do odsłuchania.

Na pewno nikt by nie przesterował muzyki artystyki, która w jeden dzień zarabia więcej niż ty przez rok wydajesz na magiczne kable.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Ale cyrk 👍 Wyjaśnijcie sobie o czym gadacie bo nie będzie końca. Mam wrażenie, że jeden nie rozumie co drugi pisze i odwrotnie. Pierwsze pytanie to co jest na osi pionowej  tych obwiedni? Nie jest to częstotliwość. Poza tym obwiednia czasowa nie obrazuje częstotliwości tylko głośność upraszczając. Żeby mówić o częstotliwości to trzeba by z tego przebiegu obwiedni "powycinać" bloki próbek i pomnożyć przez funkcję okna np. Hamminga. Następnie obliczyć transformatę Fouriera (FFT) i dopiero moduł tego pokazałby co mamy w dziedzinie częstotliwości w zakresie jej amplitudy. Tu na omawianych obrazkach amplituda nie równa się częstotliwość. Wyższa amplituda to wyższa częstotliwość? Dobry żart ;) 

 

Najlepsze ze nas krytukujesz a sam najmniej z tego pojąleś 🤣 Zgadza sie, dobry zart , tak się sklada ze na osi pionowej nie ma zadnej czestotliwosci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kenobi napisał:

Najlepsze ze nas krytukujesz a sam najmniej z tego pojąleś 🤣 Zgadza sie, dobry zart , tak się sklada ze na osi pionowej nie ma zadnej czestotliwosci.

 

2 godziny temu, Kenobi napisał:

Ale jak rozciągniesz to zobaczysz że tam gdzie fala osiągnęła górne maximum (lewe zaznaczenie) to już nie ma miejsca na wyższe tony które są widoczne w środkowym zaznaczeniu, a potem to samo jak fala osiąga minimum, znowu wyższe częstotliwości giną albo są bardzo słabe, a to dlatego że nastąpiło przesterowanie, nie ma już zakresu aby fala zeszła niżej.

Jak rozciągniesz obwiednię jeszcze bardziej to zobaczysz to co na obrazku. Co reprezentuje tu częstotliwość o której napisałeś? Gdzie tu są wyższe tony, czy wyższe częstotliwości jak to określiłeś? Poza tym daleki jestem od krytyki, a jedynie zwracam uwagę. Dobrze, że rozmawiacie, czy przekomarzacie ale ustalcie o czym. Piszesz o częstotliwościach pokazując coś na obwiedni czasowej. Wytłumacz bo ja za nic nie kumam.

Ja widzę w tych zmianach amplitudy w czasie atak dźwięku (transjent), stan ustalony i wybrzmiewanie czy wygaszanie dźwięku. Tylko tyle ;) 

 

Tony.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dzik napisał:

Idź z tym językiem Mordoru do innego tematu. To jest po prostu hard limiting.

Tu masz utwór mega popularnej artystyki Dua Lipy - Swan Song (nie żebym jej słuchał):

A7vVyMf.png

A tutaj do odsłuchania.

Na pewno nikt by nie przesterował muzyki artystyki, która w jeden dzień zarabia więcej niż ty przez rok wydajesz na magiczne kable.

Przebieg sygnału Swan song z linku, nic nie jest obcięte, na szczytach niższej częstotliwości nadal widać że wyższe są zachowane. W tamtym przykładzie było obcięte.

Przechwytywanie.JPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kenobi napisał:

Przebieg sygnału Swan song z linku, nic nie jest obcięte, na szczytach niższej częstotliwości nadal widać że wyższe są zachowane. W tamtym przykładzie było obcięte.

Przechwytywanie.JPG

To jest przykład, o którym rozmawiamy.

309ka1n.png

A to ten, do którego przyczepiłeś się później:

syiYdE2.png

Typowa robota kompresora, tak więc przestań szukać Yeti.

Edytowano przez Dzik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

 

Jak rozciągniesz obwiednię jeszcze bardziej to zobaczysz to co na obrazku. Co reprezentuje tu częstotliwość o której napisałeś? Gdzie tu są wyższe tony, czy wyższe częstotliwości jak to określiłeś? Poza tym daleki jestem od krytyki, a jedynie zwracam uwagę. Dobrze, że rozmawiacie, czy przekomarzacie ale ustalcie o czym. Piszesz o częstotliwościach pokazując coś na obwiedni czasowej. Wytłumacz bo ja za nic nie kumam.

Ja widzę w tych zmianach amplitudy w czasie atak dźwięku (transjent), stan ustalony i wybrzmiewanie czy wygaszanie dźwięku. Tylko tyle ;) 

 

Tony.jpg

Te kropki to są próbki, masz ich 44100 w ciągu sekundy

Na czerwono masz jakąś niższą częstotliwość z całkiem sporą amplitudą, na czarno jakąś średnią, na niebiesko wyższą ze sporo niższą amplitudą. Normalnie artysta ze mnie. A nawet tak oszacuje że czerwona to ok 125Hz a niebieska 7khz 😉

Oczywiście jest ich dużo więcej, o różnych amplitudach więc na oko nie da się tego zrobić.

 

Przechwytywanie.JPG

 

 

1 godzinę temu, Dzik napisał:

To jest przykład, o którym rozmawiamy.

309ka1n.png

A to ten, do którego przyczepiłeś się później:

syiYdE2.png

Typowa robota kompresora, tak więc przestań szukać Yeti.

I który to Dua Lipa ? Bo się pogubiułem w tych twoich rozmawiamy i później ?

Edytowano przez Kenobi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 3 months later...

@Dzik twój post z innego wątku wiadomo jakiego 😉 

"Co do zasady wszystko co "remastered" to wersje skompresowane i głośne. Tu jest o tym temat. To nie ma nic wspólnego z piractwem.Wyjątkiem są remastery na podstawie taśm matek (master tapes), ale takie należą do rzadkości i na okładce jest o tym dopisek. Przytłaczająca większość remasterów to jednak zedytowane wersje wcześniejszych wydań cyfrowych". 

Wiem co to jest remastered poje pytanie brzmiało jak rozpoznać czy płyta CD nie jest "kombinowana" czy brak napisu REMASTERED daje nam pewność że muzyka jest z taśmy matki że tak się wyrażę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RLC napisał:

Wiem co to jest remastered poje pytanie brzmiało jak rozpoznać czy płyta CD nie jest "kombinowana" czy brak napisu REMASTERED daje nam pewność że muzyka jest z taśmy matki że tak się wyrażę.

Informacja, że album był remasterowany to nie zawsze napis na froncie; czasem dopisek jest z tyłu albo nawet w booklecie w środku.

Najlepszy sposób, żeby sprawdzić album pod kątem grzebania, to spisać numer wydania i sprawdzić np. na discogs, gdzie mają bazę danych wydań (z którego roku to wydanie, czy remasterowane, czy oficjalne itd.).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Dzik napisał:

Najlepszy sposób, żeby sprawdzić album pod kątem grzebania, to spisać numer wydania i sprawdzić np. na discogs,

Teraz się zastanawiam czy w ogóle warto sprawdzać bo może się okazać że większość moich płyt to.... tak że ten 🤐

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RLC napisał:

Teraz się zastanawiam czy w ogóle warto sprawdzać bo może się okazać że większość moich płyt to.... tak że ten 🤐

Prawie na pewno to właśnie się okaże, bo jestem gotów zaryzykować stwierdzenie, że nawet ponad 90% wydań cyfrowych wydanych po 1994 r. jest dotkniętych kompresją w mniejszym lub większym stopniu. Wydania z lat 2000+ to już tragedia w przeważającej większości.

Edytowano przez Dzik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...