Skocz do zawartości

Wzmaczniacz dla kolumn Pylon Audio Diamond 28


nevellan

Recommended Posts

16 godzin temu, _A_R_T_ napisał:

Musical Fidelity m5si gra bardzo szeroką czytelną sceną. Rewelacyjnie kontroluje bas. Nie dodaje go od siebie. Kiedy potrzeba potrafi mocno przywalić, ale zawsze ma go pod kontrolą. Nie zalewa muzyki w nadmiarze. Wysokie rozdzielcze, dźwięczne, ale nie męczące, bez zbędnego iskrzenia, sztucznej metaliczności czy syczenia. Bardzo mi się podoba to jak wzmacniacz pokazuje, wydobywa dźwięki z czarnego tła. Wokal bogaty, gładki i płynny. Dla mnie idealnie wywarzone proporcję między rozdzielczością, gęstością i dynamiką dźwięku. Po prostu przyjemnie się go słucha.

Jak miałem Diamondy to tych musicali nie mogłem zdzierżyć na odsłuchach, mi tam kompletnie brakowało basu i kopa, nie dało się słuchać przy mojej muzyce - od razu te wzmaki odchudzały brzmienie i do tego czułem wypych średnicy, a tego nienawidzę.

Jakiego repertuaru słucha autor tematu poszukujący wzmocnienia do D28?

Edytowano przez S!N!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, S!N! napisał:

Jak miałem Diamondy to tych musicali nie mogłem zdzierżyć na odsłuchach, mi tam kompletnie brakowało basu i kopa, nie dało się słuchać przy mojej muzyce - od razu te wzmaki odchudzały brzmienie i do tego czułem wypych średnicy, a tego nienawidzę.

Diamondy takie są że mają bardziej miękki bass przez co może brakować agresywności.

To może dlatego lubię słuchać muzyki z rel HT 1003 mk2 na 60hz. Ale tak ustawiony mocowo że nie gra mocniej od frontów tylko po prostu czuć że jest ten bass głębszy i twardszy.Chociaż ja osobiście nie jestem zwolennikiem suba w stereo. Sub i dirac idzie uzyskać fajne dopełnienie tak aby nie było czuć że to on pompuje głównie bass. Żeby zgrać go dobrze z frontami to trzeba się trochę namęczyć. Bo łatwo przesadzić. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CarmionMi ogólnie brakowało w nich kopa na średnim basie i ten dolny też nie dojeżdżał tam gdzie powinien, kształt był całkiem fajny bo właśnie miękki, lecz po wygrzaniu wszystko było zbyt plastyczne z otwartością i doświetloną górną, która po czasie zaczęła mnie na tyle męczyć, iż musiałem je sprzedać dla mnie zbyt agresywny tweeter, wokale miały piękne i nie wychodziły.Też mam suba w stereo i również rela tylko, iż T9x czasami lubię sobie go włączyć i gra to rewelacyjnie, dużo użytkowników polecało dwa po obu stronach jak i zarówno sam rel, wtedy gra to jeszcze lepiej i jest lepsze wypełnienie, niestety osobiście nie miałem okazji testować z reguły słucham bez niego, obecnie pozmieniałem swój system i znowu trzeba się namęczyć z jego ustawianiem :)

Edytowano przez S!N!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, S!N! napisał:

@CarmionMi ogólnie brakowało w nich kopa na średnim basie i ten dolny też nie dojeżdżał tam gdzie powinien, kształt był całkiem fajny bo właśnie miękki, lecz po wygrzaniu wszystko było zbyt plastyczne z otwartością i doświetloną górną, która po czasie zaczęła mnie na tyle męczyć, iż musiałem je sprzedać dla mnie zbyt agresywny tweeter, wokale miały piękne i nie wychodziły.Też mam suba w stereo i również rela tylko, iż T9x czasami lubię sobie go włączyć i gra to rewelacyjnie, dużo użytkowników polecało dwa po obu stronach jak i zarówno sam rel, wtedy gra to jeszcze lepiej i jest lepsze wypełnienie, niestety osobiście nie miałem okazji testować z reguły słucham bez niego, obecnie pozmieniałem swój system i znowu trzeba się namęczyć z jego ustawianiem :)

Bardzo fajny sub. Miałem T9I ale bez Diraca to w moim pomieszczeniu się nie sprawdził bo był za duży. Było dość dużo buczenia ze względu na mody. Tylko że tutaj winne moje pomieszczenie. Ale do Muzyki jest świetny. Było czuć przewagę niż obecnie na Ht. Tylko że HT za to lepiej w kinie sobie radzi i jako uniwersalny daje radę. Oczywiście do stereo brakuje mu do serii T. Myślę że jakbym teraz zgrał z Dirac to byłbym bardzo z niego zadowolony w stereo. 

Też myślałem nad dwoma ale u mnie nie przejdzie, z jednej strony by stał przy grzejniku a z drugiej przy aneksie kuchennym i by było słychać jak kuchnia pracuje. Ale u mnie nie ma problemu z uzupełnieniem pomieszczenia bo przy jednym sumie bo tak jest ustawiony że jest blisko środka pomieszczenia. Ale mam tylko 21m2 + korytarz 9m2. Dlatego skromny HT 1003mk2 daję radę nawet i w kinie jest moc. A się obawiałem że będzie za słaby a gra i tak ze sporym zapasem mocy. Dlatego raczej prędzej pomyśle nad rozbudową atmos w suficie. Nie chcę kuć w ścianach także pomyśle nad cienkimi kablami typu 2x0,75 i białą taśmę żeby tak się nie rzucały kable na suficie. 

 

Dlatego uważam że Roksan Caspian dla diamond to najlepszy wzmacniacz. Ponieważ gra gęsto na dole i wokale a góra w ogóle nie męcząca.  W porównaniu do Yamahy as 1200, Cambridge azur 851a to roksan wciągał. Arcam też wciąga ale nie tak jak roksan. Moi bracia też odrazu polubili Roksana. Ale np. Dla mojej narzeczonej już Arcam się bardziej podobał bo dla niej roksan grał za gęsto. Także odsłuch jest konieczny. 

Osobiście na arcam AVR 20 cieszy mnie to że mogę na diracu sobie ustawić krzywą jak mi się podoba. Nie degradując brzemienia. Jestem zachwycony amplituner AV gra jak typowy wzmacniacz stereo. Łącząc kino i przyzwoite stereo w jednym urządzeniu. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CarmionTo już kwestia tego czego oczekuje autor bo jak ktoś słucha dajmy na to brzdękania na fujarce to rzeczywiście podłączy takiego musicala i będzie zadowolony, według mnie tylko odsłuch i żadne polecenie nic w tym przypadku nie zmieni, a kupno w ciemno to z reguły później odsprzedaż,. AVR 20 to jednak kawał drogiego pieca, nie miałem okazji go słuchać, w ogóle Dirac sam w sobie mnie bardzo ciekawi jak to działa w rzeczywistości i jak sprawdziłby się u mnie bo jednak tez mam toporne pomieszczenie, dużo się męczyłeś z ustawieniami?  W moim przypadku jak chciałem jednego suba, rel proponował mi najniżej s510 do mojego systemu, ale jego kwota była zbyt wysoka na moją kieszeń. Pylon wprowadza obecnie własnego suba do Diamondów MK2 , więc skoro dodają osobny produkt do niskich tonów to mam nadzieję, ze te nowe diamondy nie zostały  jeszcze bardziej wyprane z dolnego mruczenia i ogólnie basu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, S!N! napisał:

@CarmionTo już kwestia tego czego oczekuje autor bo jak ktoś słucha dajmy na to brzdękania na fujarce to rzeczywiście podłączy takiego musicala i będzie zadowolony, według mnie tylko odsłuch i żadne polecenie nic w tym przypadku nie zmieni, a kupno w ciemno to z reguły później odsprzedaż,. AVR 20 to jednak kawał drogiego pieca, nie miałem okazji go słuchać, w ogóle Dirac sam w sobie mnie bardzo ciekawi jak to działa w rzeczywistości i jak sprawdziłby się u mnie bo jednak tez mam toporne pomieszczenie, dużo się męczyłeś z ustawieniami?  W moim przypadku jak chciałem jednego suba, rel proponował mi najniżej s510 do mojego systemu, ale jego kwota była zbyt wysoka na moją kieszeń. Pylon wprowadza obecnie własnego suba do Diamondów MK2 , więc skoro dodają osobny produkt do niskich tonów to mam nadzieję, ze te nowe diamondy nie zostały  jeszcze bardziej wyprane z dolnego mruczenia i ogólnie basu.

Dla mnie polecało rel predator 1510.  Ale do mojego metrażu to by był przepis na dudnienie. Bo ogólnie uważam że lepiej jest mieć za mały subwoofer niż za duży. Dirac pod względem niskich tonów mocno pomaga. Bo nie będziemy się oszukiwać, chyba nikt z nas nie ma w każdym rogu pomieszczenia grubych metrowych pułapek basowych od podłogi do sufitu. Ja mam u siebie dość duży dywan oraz 6 paneli z wełny mineralnej isover pt80120cmx60cmx5cm, pułapki basowe w rogach od podłogi do sufitu to mocno ułożyły wokale, wysokie tony, ogólnie porządek na scenie. Ale z basem niestety od 80hz w dół nadal były dość duże problemy i tutaj Dirac tutaj działa cuda. Jeszcze muszę powiesić dwa panele na sufit bo zrobiłem i tak sobie leżą.  No i w takim przypadku gdzie nie ma w pomieszczeniu pogłosu Dirac bardzo dobrze się sprawdza. Ale gdzie jest puste pomieszczenie bez żadnej adaptacji akustycznej to i Dirac nic nie pomoże. Ogólnie inwestowanie w droższe sprzęty bez jakiejkolwiek adaptacji akustycznej to dla mnie wydawanie kasy w błoto bo i tak to nie zagra dobrze.

Bo po mojej adaptacji akustycznej nawet z diamondami Yamaha rn 602 grała lepiej niż Roksan Caspian m2 i Cambridge cxn V2 bez pułapek i paneli. Był jeden wielki chaos na scenie. A porównywałem w tym samym dniu. Także byłem w szoku. 

Edytowano przez Carmion
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, S!N! napisał:

@CarmionMi ogólnie brakowało w nich kopa na średnim basie i ten dolny też nie dojeżdżał tam gdzie powinien, kształt był całkiem fajny bo właśnie miękki, lecz po wygrzaniu wszystko było zbyt plastyczne z otwartością i doświetloną górną, która po czasie zaczęła mnie na tyle męczyć, iż musiałem je sprzedać dla mnie zbyt agresywny tweeter, wokale miały piękne i nie wychodziły.Też mam suba w stereo i również rela tylko, iż T9x czasami lubię sobie go włączyć i gra to rewelacyjnie, dużo użytkowników polecało dwa po obu stronach jak i zarówno sam rel, wtedy gra to jeszcze lepiej i jest lepsze wypełnienie, niestety osobiście nie miałem okazji testować z reguły słucham bez niego, obecnie pozmieniałem swój system i znowu trzeba się namęczyć z jego ustawianiem :)

Kurde, to mam inne zdanie, różne rzeczy można powiedzieć o D28 , ale że nie ma kopa na basie ? nieeeeeeeeeeee.

Pewnie różnica pomieszczeń naszych odgrywa tutaj dużą rolę, u mnie tylko 25 m, ale jak dla mnie, jeśli wykop jest na płycie to D28 to pokazują dobitnie.

Przykłady nagrań w których bas przestawia mi ściany i pewnie powoduje kwaśną minę sąsiada to :

Santana " Maria  Maria " ( początek )

Dr. Dre większość utworów z płyty "2001"

Mówię o dźwięku z CD - nic nie dudni tylko na......la.

Ps. Ciekawe co tu porobi zmiana mojego CA na Caspiana.

Edytowano przez Tomai
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, S!N! napisał:

@TomaiTo nie kwestia pomieszczenia, posłuchasz więcej kolumn to zrozumiesz.

aha, czyli nie rozumiem wykopu, dobra.

Słuchałem ostatnio kolumn Intrada za 33 tys, na różnej muzyce, i mogę je spokojnie porównać i opisać różnicę do D28 czy Dali 505. 

Ale jeśli to wciąż za mało do zrozumienia wykopu to ok. Spoko , ja się nie znam.

Dla mnie D28 mają wykop na basie w swojej cenie.  Moim zdaniem. Kropka.

Edytowano przez Tomai
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DiBatonioDokładnie.

@Artur BrolNawet na sąsiednim forum jest duży temat, ze właśnie średni leży i ja też to potwierdzam w wielu niektórych gatunkach potrzeba trochę mocniejszego wykopu, mam kilku znajomych , którzy posiadają D28 i na pewno nie kupili ich dla basu. Właśnie z D25 jest trochę inaczej to wybrzmienie jest jakby bardziej gumowate nie wiem jak to określić i ogólnie one grają ciemniej w sumie najciemniej z całej trójki D28 są już otwarte w górnych rejestrach, zaś D30 mają większą siłę pchnięcia w sumie tam wszystkiego jest więcej. Imo d25 mają najprzyjemniejszą barwę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, S!N! napisał:

@DiBatonioDokładnie.

@Artur BrolNawet na sąsiednim forum jest duży temat, ze właśnie średni leży i ja też to potwierdzam w wielu niektórych gatunkach potrzeba trochę mocniejszego wykopu, mam kilku znajomych , którzy posiadają D28 i na pewno nie kupili ich dla basu. Właśnie z D25 jest trochę inaczej to wybrzmienie jest jakby bardziej gumowate nie wiem jak to określić i ogólnie one grają ciemniej w sumie najciemniej z całej trójki D28 są już otwarte w górnych rejestrach, zaś D30 mają większą siłę pchnięcia w sumie tam wszystkiego jest więcej. Imo d25 mają najprzyjemniejszą barwę.

Podaj przykłady konkretnych utworów w których ...leży średni  bas, chętnie posłucham.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, S!N! napisał:

@DiBatonioDokładnie.

@Artur BrolNawet na sąsiednim forum jest duży temat, ze właśnie średni leży i ja też to potwierdzam w wielu niektórych gatunkach potrzeba trochę mocniejszego wykopu, mam kilku znajomych , którzy posiadają D28 i na pewno nie kupili ich dla basu. Właśnie z D25 jest trochę inaczej to wybrzmienie jest jakby bardziej gumowate nie wiem jak to określić i ogólnie one grają ciemniej w sumie najciemniej z całej trójki D28 są już otwarte w górnych rejestrach, zaś D30 mają większą siłę pchnięcia w sumie tam wszystkiego jest więcej. Imo d25 mają najprzyjemniejszą barwę.

D28 nie słyszałem więc nie mogę się wypowiedzieć.

W D25 gumowaty bas? Ciemne?

Słuchałem D25 w domu razem z MA Gold 100 5g i stwierdzilem że właśnie MA są ciemne. Ciekawe jak w takim razie brzmią jaśniejsze kolumny.

Zgodzę się z tym że D25 mają bardzo przyjemne brzmienie czy, jak napisale, barwę. Dlatego ich pewnie jeszcze nie wymieniłem. 😁

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, S!N! napisał:

D28 to dla mnie szybszy i bardziej liniowy bas w porównaniu do D25.

 

Edit: D28 i D30 byłem posiadaczem, D25 słuchałem jedynie w salonie.

To samo mogę stwierdzić. Miałem D25 i wymienili mi na D28 bo nie mogłem znieść rezonansów powietrza z bass reflex. Przy gęstych basowo utworach. Ale góra w D25 jest znacznie delikatniejsza. No i d25 miały więcej basu ale d28 grało liniowo i z niższym zejściem. 

 

3 godziny temu, Tomai napisał:

Pewnie różnica pomieszczeń naszych odgrywa tutaj dużą rolę, u mnie tylko 25 m, ale jak dla mnie, jeśli wykop jest na płycie to D28 to pokazują dobitnie.

Owszem diamondy mają basu, ale nie jest taki bezpośredni i dynamiczny jak np. w elac vela. To już kwestia gustu. 

22 minuty temu, Artur Brol napisał:

Słuchałem D25 w domu razem z MA Gold 100 5g i stwierdzilem że właśnie MA są ciemne. Ciekawe jak w takim razie brzmią jaśniejsze kolumny.

Zgodzę się z tym że D25 mają bardzo przyjemne brzmienie czy, jak napisale, barwę. Dlatego ich pewnie jeszcze nie wymieniłem

To ja nie wiem jak Goldy mogą być ciemniejsze od Diamonda. Co prawda nie mają tak otwartej góry jak diamond bo jest jej mniej niż u diamond. Ale na pewno jest jaśniejsza od diamond bo instrumenty brzmią znacznie bardziej realnej oraz wokale. Wszystko jest bardziej spójne i ma swoję miejsce. Chyba że dla Ciebie ciemność to ilość wysokich tonów to ok diamond  ma ich więcej. Ale porównaniu do Gold to diamond ma jakby przez koc grały. 

 

Jakościowo też Diamondy do gold nie mają podejścia. Dlatego też taka różnica w cenie. Goldy przebijają diamondy pod każdym względem. Szczegółowość , separacja, zróżnicowany bass I jego timing i kontrola. Nawet przy bardzo basowych utworach nigdy się nie wylewał ten bass.

To jest lvl wyżej brzmienie. Ale też nie można porównywać gold 100 do d25, powinno być gold 200 😉 oczywiście nie twierdzę że gold to jasna kolumna bo czuć ciepło ale diamondy są jeszcze cieplejsze. A szczególnie d25. Bracia mają Goldy i mają te same zdanie. 

Lubię Diamondy ale porównywanie gold do Diamond to przesada. Bo to nie ta klasa grania. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem też MA Gold 200 i grały bardzo podobnie jak setka. Oczywiście gdyby użyć bardziej basowych utworów,  pewnie różnica pomiędzy podstawkami a stojącymi byłaby bardziej slyszalna. 

Nie zgodzę się się jednak,  ze MA 100  D25 przebijają je pod każdym względem. Czy ze przewyższają je o klasę czy dwie. Sa inne. To tyle. Ale to moje zdanie, co pokazuje że każdy inaczej słyszy czy może odbiera to co słyszy. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to co najbardziej irytuje w D25 to własnie ogromny koc na średnicy. Kiepskie obrazowanie źródeł pozornych.  Separacja instrumentów. Tutaj nawet 4x tańsze Opale są wręcz przejrzyste, selektywne, a jednocześnie bardziej nasycone. 

Ja to odczuwam tak: Jeśli ktoś z was nosi okulary z niewielką wadą  np -1, -2 to da się żyć bez nich ale żeby widzieć np. znaki na drodze trzeba wytężać wzrok. Ja właśnie przy D25 muszę wytężać słuch.  I żaden wzmacniacz nie potrafi tego zniwelować. Nawet tak surowe jak Audiolab, czy Arcam A25.

O ile w muzyce to nie koniecznie musi bardzo przeszkadzać, niektórzy lubią takie "analogowe" granie to przy oglądaniu filmów jest kiepsko. O ile film jest z lektorem to jeszcze jakoś idzie, ale jak już z dubbingiem to jest porażka.

 

Z tego co wiem (chociaż nie miałem okazji posłuchać) D28 w tym D28mk2 już tego koca na średnicy nie mają. 

 

A co byście powiedzieli na Audiolaba 9000A do diamondów? Wzmacniacz przejrzysty, po analitycznej stronie mocy, ale jednocześnie nie iskrzący i muzykalny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna opinia, że jednak D25 nie takie ładne i dobre, jak je niektórzy "malują".

Czuje, że ma to jednak związek z tym, o czym często pisałem.

Krytycznego słuchania i oceny jakości co lepsze, a nie tylko inne trzeba się nauczyć, właśnie poprzez właściwą ocenę/test i wyrobienia sobie wrażliwości słuchowej. 

To trzeba w sobie wyćwiczyć, dlatego osluchanym i doświadczonym jest łatwiej i lepiej ocenić jakość brzmienia kolumn, czy wzmacniaczy i innych DACów.

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...