Coś o nas

[Bebop]

3 godziny temu, Wing0 napisał:

Świnie, krowy, psy, małpy, owady, krety itd

Wiem, że celowo zacząłeś od świń. To było co pierwsze przyszło Ci do głowy. Pogarda typowa w pewnych kręgach kulturowych. 

Nie wiem, czy masz/miałeś jakieś zwierzęta w życiu? Czy kiedykolwiek widziałeś / czułeś jak Twój pies Ciebie kocha, piszczy (wręcz wyje jakby płakał ze szczęścia)  i skacze bo tęsknił kiedy Cię długo nie widział? 

[Adi777]

Głupie filmiki, czy niepoważni ludzie na filmikach? Moim zdaniem to drugie. Co napiszesz o myśleniu Munroe Bergdorf? Uważasz, że to jest w porządku? Moim zdaniem nie. Nie, nie mam fetyszu wyszukiwania głupich filmików. Jakiś czas temu obejrzałem coś o trans, być może był to Shapiro i "why you are not 60", nie pamiętam. Trochę mnie to zaciekawiło, następnie YouTube podpowiedział między innymi Piersa Morgana, Jordana Petersona.

Jak na razie nikt nie skomentował tego, co pisałem i wklejałem, poza DiBatonio i Wing0.

Może Ty @slaw0001 odniesiesz się do tego, co Ci odpisałem? Jeśli uważasz, że to jest w porządku, to napisz dlaczego. Zadałeś mi pytanie, ja odpowiedziałem. Ty odpowiedziałeś w dziwny sposób, może zrobisz to inaczej? Ten facepalm co ma dokładnie oznaczać? Jeśli masz inne zdanie, to po prostu je wyraź, w czym problem?

[Wing0]

7 minut temu, Bebop napisał:

Wiem, że celowo zacząłeś od świń. To było co pierwsze przyszło Ci do głowy. Pogarda typowa w pewnych kręgach kulturowych. 

Nie wiem, czy masz/miałeś jakieś zwierzęta w życiu? Czy kiedykolwiek widziałeś / czułeś jak Twój pies Ciebie kocha, piszczy (wręcz wyje jakby płakał ze szczęścia)  i skacze bo tęsknił kiedy Cię długo nie widział? 

Akurat całe dzieciństwo na wsi spędziłem i stąd świnie i krowy jako pierwsze (znowu jakieś bzdurne insynuacje robisz nie wiem po co ) Sądzę, że ze zwierzętami miałem więcej od Ciebie do czynienia, pomijając wieś gdzie było tego masę, wyrzucałem gnój od krów, świń, konia, robiłem im jedzenie nosiłem wiadra z ospą, poiłem, na pastwiska ganiałem itd pewnie wiesz o czym mówię. Piesek też był tzn psów była masa i te które przygarnąłem porzucone w lesie i te które od lat mam na podwórku, koty, papugi, a i świnki morskie, chomiki, no było tego deko 😜 ale może byłem zły bo mi się na szyję nie rzucały;). 

Kończę bo niedzieli koniec trzeba muzyki posłuchać szkoda się dochodzić. 

[Bebop]

@Adi777 ja nie oglądam takiego chłamu na YT bo zwyczajnie szkoda mi czasu na pierdoły. Jak już wspomniałem, mógłbym pokazać różne inne skrajne zachowania ale po co. Świat nie jest czarno / biały. 

Facepalm - to było moje zdziwienie, że takie głupoty zajmują Ci czas. 

3 minuty temu, Wing0 napisał:

Akurat całe dzieciństwo na wsi spędziłem i stąd świnie i krowy jako pierwsze (znowu jakieś bzdurne insynuacje robisz nie wiem po co ) Sądzę, że ze zwierzętami miałem więcej od Ciebie do czynienia,

Nie robię żadnych insynuacji. Nie jestem wrogo nastawiony do Ciebie, mam nadzieję, że każdy z nas przedstawia swoje zdanie na różne tematy. Mam do Ciebie pełen szacunek za to co robiłeś w dzieciństwie na wsi. Ale mam wątpliwości czy trzymanie zwierząt w oborze można porównać do kochanego psa w domu. 

Albo tego psa na wsi trzymanego w budzie. - Czy ktoś ma jakiekolwiek więzi z takim psem? 

[Wing0]

16 minut temu, Bebop napisał:

Albo tego psa na wsi trzymanego w budzie. - Czy ktoś ma jakiekolwiek więzi z takim psem? 

Miałem Yorka z 12 lat w domu, miałem też kundelki na podwórku. Ja mam dość proste podjęcie do zwierząt. Kocham dzieci, żonę, rodziców. Zwierzęta szanuje i staram się być dla nich dobrym, ale nie mogę powiedzieć że jakąś miłość do pasa czy kota odczuwam, ot nakarmię, pogłaskam, pobawię się z nimi jak chcą i tyle ;).

[Adi777]

24 minuty temu, Wing0 napisał:

wyrzucałem gnój

Ja też  Od świnek i królików.

 

24 minuty temu, Bebop napisał:

Facepalm - to było moje zdziwienie,

To nie było pytanie do Ciebie.

Ja tego nie oglądam nagminnie. Te filmy widziałem już dużo wcześniej, a czy pierdoły? To już zależy dla kogo. Teoretycznie mam to gdzieś, że ktoś mnie nazywa rasistą i seksistą. Ja to komentuję, i tyle. Nie widzę w tym problemu.

Edytowano 30 lipca 2023 przez Adi777

[Bebop]

1 godzinę temu, Adi777 napisał:

Teoretycznie mam to gdzieś, że ktoś mnie nazywa rasistą i seksistą.

Jeśli Ciebie ktoś tak nazywa to chyba jednak jest problem i to nie tylko Twój. Mam nadzieję, że to tylko "teoretycznie". 

[Adi777]

Nie osobiście, ale jak widać na "załączonym obrazku" są takie osoby. Napisałem teoretycznie, bo wiem, kim jestem i jaki jestem.

[ProjectPi]

Proste, wiejskie podejscie do zwierzat jako stworzen do sluzenia. Miastowym sie w glowach przewraca z ichnim lokowaniem uczuc.

Ironia.

[Wing0]

5 minut temu, Mariusz Kopacki napisał:

Proste, wiejskie podejscie do zwierzat jako stworzen do sluzenia. Miastowym sie w glowach przewraca z ichnim lokowaniem uczuc.

Ironia.

Ps akurat jestem z dużego miasta :). O ironio. 

[ProjectPi]

Widac samo pochodzenie malo tu znaczy.

[Bebop]

10 minut temu, Mariusz Kopacki napisał:

Proste, wiejskie podejscie do zwierzat jako stworzen do sluzenia.

To wynika z religijnych korzeni/wychowania w poczuciu, że "jesteśmy panami planety bo bóg ojciec nam dał..." 

To jest we krwi i podświadomie, bez refleksji. Bo tak nauczono. 

[Wing0]

W twoim przypadku znaczy wszystko.

Odnosi się do wpisu Pana z Warszawki

Edytowano 30 lipca 2023 przez Wing0

[Bebop]

W moim? 

[Wing0]

Przed chwilą, Bebop napisał:

To wynika z religijnych korzeni/wychowania w poczuciu, że "jesteśmy panami planety bo bóg ojciec nam dał..." 

To jest we krwi i podświadomie, bez refleksji. Bo tak nauczono. 

Jeśli odnosisz się z tym do mnie to faktycznie szkoda z Tobą dyskutować. Pięknie wychodzi jak miłość do zwierząt czyni ludzi lepszymi....

[ProjectPi]

7 minut temu, Bebop napisał:

To wynika z religijnych korzeni/wychowania w poczuciu, że "jesteśmy panami planety bo bóg ojciec nam dał..." 

To jest we krwi i podświadomie, bez refleksji. Bo tak nauczono. 

Mocno odmienne podejscia do braci mniejszych. W ujeciu miejskim zwierzeta domowe nie pelnia funkcji czysto uzytkowych, to i postrzeganie inne. 

[Bebop]

@Wing0  ja lubię dyskutować z każdym. Jeśli czujesz się obrażony to daj mi znać dlaczego. 

Czy odmienne zdanie na różne tematy  ma nas podzielić? Będę zadowolony kiedy wyjaśnisz mi swoje poglądy.

[Wing0]

1 minutę temu, Mariusz Kopacki napisał:

Mocno odmienne podejscia do braci mniejszych. W ujeciu miejskim zwierzeta domowe nie pelnia funkcji czysto uzytkowych, to i postrzeganie inne. 

Właśnie często zastępują ludzi stąd inne podejście. 

Choć nie wiem czemu ludzie ze wsi mieli by nie być równie mocno przywiązani do swojego psa niż mieszczuchy. O innych zwierzętach nie pisze bo ciężko w bloku bydło trzymać

1 minutę temu, Bebop napisał:

@Wing0  ja lubię dyskutować z każdym. Jeśli czujesz się obrażony to daj mi znać dlaczego. 

Czy odmienne zdanie na różne tematy  ma nas podzielić? Będę zadowolony kiedy wyjaśnisz mi swoje poglądy.

Przeczytaj co piszesz i się zastanów czy to nie jest obrażanie. Jak długo się znamy? Wiesz kim jestem, gdzie mieszkam, co robię w życiu? Wiesz jakie mam realnie podjęcie do wiary a jakie do kościoła? No nie bardzo, a co drugi post piszesz jakbyś wiedział kim jestem że mam coś we krwi, sory ale co tym możesz wiedzieć przeczytawszy parę postów. 

Równie dobrze ja bym mógł Cię podsumować brutalnie po tych kilku wpisach, ale nie znam Ci zapewne jesteś dobrym człowiekiem. Ja rzadko się wkurzam nawet Mariusz mnie bardziej śmieszy niż wkurza, ale Ty dość obcesowo sobie piszesz teksty do mnie. Przeczytaj dokładnie swoje wpisy... Chyba że walisz je do ogółu to sorki za zwrócenie uwagi.

[Bebop]

@Wing0 Ty jak widzę, masz podejście 'pasterza' do psów i innych. 'Nakarmię, pogłaszczę i spadaj kreaturo boś mnie nie godna'.

Nic mi do tego ale ja mam inne podejście. 

[Wing0]

4 minuty temu, Bebop napisał:

@Wing0 Ty jak widzę, masz podejście 'pasterza' do psów i innych. 'Nakarmię, pogłaszczę i spadaj kreaturo boś mnie nie godna'.

Nic mi do tego ale ja mam inne podejście. 

Nom nie sypiam z psem w budzie i nie daje mu się lizać po gębie jakoś nie czuję takiej potrzeby, ale szanuje psy i inne zwierzęta nawet te które zabijamy żeby je zjeść. 

Ty masz podejście wiedzę mieszczucha który nie ma pojęcia o zwierzętach tylko pieskiem sobie uzupełniasz braki w kontaktach z ludźmi z jakiegoś powodu?  Teraz widzisz jak ze mną dyskutujesz? Fajnie jak Ci dopisałem "jaki jesteś"...

A zapomniałem dodać, nic mi do tego ale ja mam inne podejście.

Edytowano 30 lipca 2023 przez Wing0

[Bebop]

8 minut temu, Wing0 napisał:

Ty dość obcesowo sobie piszesz teksty do mnie.

Obcesowym jest wkładanie do gardła religijnych dogmatów od urodzenia każdemu dziecku. Ja też byłem katolikiem. 

Teraz rozmawiam z Tobą kulturalnie i nie mam żadnych uprzedzeń. Zwyczajnie mamy inne podejście do świata ale Ty się obrażasz i nie umiesz mi wytłumaczyć nic poza tym, że wiele straciłem bo już nie jestem religijny. 

[gienas]

Co do świń wiecie że były próby przeszczepień świńskiego serca człowiekowi?

Tak ze ten

[Wing0]

I znowu jakieś brednie piszesz 😂😂😂. Chyba Cię faktycznie boli odejście od religii. Zastanów się nad tym bo widzę że Cię to męczy. Uchyle rąbka tajemnicy niestety mnie też boli że rzadko chodzę do kościoła przyznaje się dwa trzy razy w roku bywam, wierzę w Boga, ale z wieloma rzeczami które kościół wprowadził i prawi się neo zgadzam. Jak już wyżej PISAŁEM religie mają wiele do zaoferowania i wiele cennych rzeczy można z nich wyciągnąć. Ale trzeba chcieć. 

Ty wyciągnąłeś jako miłośnik zwierząt że Bóg kazał sobie zwierzęta podporządkować, a ja że Święty Franciszek mówił o zwierzętach jak o braciach. Każdy widzi co chce widzieć.... Kończę bo mi ręce opadły...

3 minuty temu, gienas napisał:

Co do świń wiecie że były próby przeszczepień świńskiego serca człowiekowi?

Tak ze ten

Były. Anatomia świń jest bardzo zbliżona do ludzkiej. 

[Bebop]

18 minut temu, Wing0 napisał:

I znowu jakieś brednie piszesz 😂😂😂

 

19 minut temu, Wing0 napisał:

Święty Franciszek mówił o zwierzętach jak o braciach

👍

Franciszka nie poznałem ale myślę, że to kolejna postać mityczna. Jeśli czegoś wartościowego  się nauczyłeś od Franciszka to dobrze. 

[Wing0]

Życzę Ci żeby i o Tobie ktoś kiedyś jakiś mit opowiadał, już nie koniecznie musi to być zawarte w historycznych opracowaniach, wystarczy mit...