Mikelas76 Napisano 17 kwietnia 2023 Udostępnij Napisano 17 kwietnia 2023 5 godzin temu, DiBatonio napisał: Skoro jest głębiej to logiczne, że dalej od słuchacza 🙂 Przecież te dwie rzeczy nie mogą się wykluczać Jacku, gdy miałem inny wzmak to glebia zaczynała się za kolumnami i wchodziła w pokoj sasiada. Było to płytsze zjawisko. Teraz u mnie glebia rozpoczyna się na linii kolumn i "wchodzi głębiej" do pokoju sasiada. Tak mam teraz na preampie WBA i jednym oyaide. Natomiast, na preampie WBA i dwóch oyaide glebia przesunęła się powiedzmy z linii kolumn (które są 120cm od sciany), bliżej sciany i wchodzi to jeszcze bardziej w pokoj sasiada. To jest ta sama glebia tyle że odjechała od słuchacza. To powoduje że dzwieki które slyszalem dosłownie po lewej i prawej stronie głowy odsunely się w stronę sciany. Dźwięk przestaje otaczać a jest przed słuchaczem. To byl powód sprzedaży drugiego oyaide. Wiem że masz dwa takie kable i u Ciebie gra to fajnie. No u mnie się nie sprawdzilo. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 17 kwietnia 2023 Udostępnij Napisano 17 kwietnia 2023 22 minuty temu, Mikelas76 napisał: To jest ta sama glebia tyle że odjechała od słuchacza. To powoduje że dzwieki które slyszalem dosłownie po lewej i prawej stronie głowy odsunely się w stronę sciany. Dźwięk przestaje otaczać a jest przed słuchaczem. To byl powód sprzedaży drugiego oyaide. Wiem że masz dwa takie kable i u Ciebie gra to fajnie. No u mnie się nie sprawdzilo. A to spoko, teraz rozumiem o co Ci chodziło. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bebop Napisano 17 kwietnia 2023 Udostępnij Napisano 17 kwietnia 2023 7 godzin temu, Mikelas76 napisał: Teraz u mnie glebia rozpoczyna się na linii kolumn i "wchodzi głębiej" do pokoju sasiada. Czy sąsiad jest świadomy, że zrobiłeś sobie z jego pokoju scenę? Może kable Oyaide powinny być zabronione w blokowiskach z sąsiadami za ścianą. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikelas76 Napisano 17 kwietnia 2023 Udostępnij Napisano 17 kwietnia 2023 7 minut temu, Bebop napisał: Czy sąsiad jest świadomy, że zrobiłeś sobie z jego pokoju scenę? Może kable Oyaide powinny być zabronione w blokowiskach z sąsiadami za ścianą. Uznaje to za żart. A swoją drogą miales kiedys na testy oyaide tunami v1 czy V2? Jeśli nie to polecam spróbować, jedne z lepszych kabli za te pieniądze. Furutechy są przereklamowane. Jeszcze fajny jest oyaide black mamba. 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bebop Napisano 17 kwietnia 2023 Udostępnij Napisano 17 kwietnia 2023 Może kiedyś spróbuję. Chociaż, sam nie wiem. W każdym razie dzięki. Ciekawi mnie zjawisko zmiany głębi sceny po zastosowaniu różnych kabli zasilających. Jest na to jakieś wytłumaczenie techniczne? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikelas76 Napisano 17 kwietnia 2023 Udostępnij Napisano 17 kwietnia 2023 34 minuty temu, Bebop napisał: Jest na to jakieś wytłumaczenie techniczne Jestem na 99,999% pewien że NIE. Ale tak jest, możesz mi wierzyć. Zwykle pecetowego kable są najrówniejsze wg mnie. Tylko że są także nijakie, bez głębi i bez blasku. Ale są równe. Jak się wie, co chce się uzyskać to odpowiednimi kablami zasilającymi w jakimś tam małym stopniu można poprawić co przeszkadza. Taka zabawa na koniec jak wszystko w miarę poukładane. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robi1974 Napisano 8 maja 2023 Udostępnij Napisano 8 maja 2023 A ja specjalnie kupiłem Gustarda R26 jak przeczytałem, że gra ciemniej i cieplej od Pontusa II , bo jakoś w to nie mogłem uwierzyć po filmikach, które przesyłał mi kolega z R26 (na pewno już wygrzanego, chyba pierwszy egzemplarz w PL). Specjalnie szukałem używanego, żeby był wygrzany i cóż, moje zdanie w porównaniu 1:1, test na Pre WBA Blazebird i końcówka ML No 532H z Diapason Adamantes jak i Lab12 Pre 1 z Leema Hydra II z PMC 5.26 , R26 może grać cieplej w trakcie wygrzewania, po tym procesie, niestety ciepły to on nie jest. Gra zdecydowanie chłodniej i bardziej ostro w stosunku do Pontusa II i zapewne w niektórych gatunkach to może być zaleta, ale mi szczerze jednak takie granie nie koniecznie przypadło do gustu. Zapewne da sie trochę popracować nad tym poprzez kombinację kabli RCA lub XLR, bo Hijiri RCA zdecydowanie poprawiał przekaz na R26 np w stosunku do KS 1020., Gdzie na pontusie KS 1020 super wypadają. Druga możliwość, różne wersje Gustarda r26 różnie grają. Kolejne spostrzeżenia, mimo wszystko, R26 lepiej wypada na XLR niż na RCA, gra zdecydowanie przestrzenniej. I trochę go jeszcze po męczę, na razie dopiero 2 tyg. gram i posprawdzam kilka różnych konfiguracji z różnymi elementami. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 8 maja 2023 Autor Udostępnij Napisano 8 maja 2023 24 minuty temu, Robi1974 napisał: R26 może grać cieplej w trakcie wygrzewania, po tym procesie, niestety ciepły to on nie jest. Gra zdecydowanie chłodniej i bardziej ostro w stosunku do Pontusa II Moim zdaniem żaden z nich nie jest ciepły, ale R26 gra u mnie łagodniej, z bardziej wypełnioną średnicą od Pontusa II. Na pewno nie jest jasny ani ostry. Szczerze, to nie obraziłbym się o więcej ostrości. 27 minut temu, Robi1974 napisał: Kolejne spostrzeżenia, mimo wszystko, R26 lepiej wypada na XLR niż na RCA, gra zdecydowanie przestrzenniej. Nie wiem, czy mówisz o XLR na wejściu, czy wyjściu. Jeśli na wyjściu, to zależy, czy wzmacniacz jest zbalansowany. Co do wejścia, to po XLR R26 grał u mnie przestrzenniej, ale też wyraźnie chłodniej i mniej przyjemnie. Może z lampowym pre to się równoważy i wychodzi optymalnie. U mnie, z czysto tranzystorową integrą i R26 z XLR na wejściu było zbyt sterylnie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robi1974 Napisano 8 maja 2023 Udostępnij Napisano 8 maja 2023 12 minut temu, Rafał S napisał: czysto tranzystorową integrą i R26 z XLR na wejściu było zbyt sterylnie. A na jakich RCA słuchasz R26? Bo może tu mam jakieś zupełne nie dopasowanie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 8 maja 2023 Autor Udostępnij Napisano 8 maja 2023 1 minutę temu, Robi1974 napisał: A na jakich RCA słuchasz R26? Tanich. Jak w stopce: interkonekt cyfrowy - PAD Vesta; interkonekt analogowy - Albedo Blue. Zostały z poprzedniego systemu, ale dopóki trzymają równowagę tonalną, to nie chce mi się ich wymieniać. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robi1974 Napisano 8 maja 2023 Udostępnij Napisano 8 maja 2023 Dnia 17.04.2023 o 19:33, Mikelas76 napisał: A swoją drogą miales kiedys na testy oyaide tunami v1 Potwierdzam Tunami V1 bardzo fajny kabel, choć ostatnio kolega (Seyv) z sąsiedniego forum zrobił super kabelki zasilające, mam na wtykach Oyaide C004, grają jeszcze fajniej, co chodzi o scenę i wybrzmienia oraz dynamikę. U mnie Tunami pracują pod końcówką. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikelas76 Napisano 9 maja 2023 Udostępnij Napisano 9 maja 2023 18 godzin temu, Robi1974 napisał: U mnie Tunami pracują pod końcówką. U mnie tunami V2 na wtykach rodowanych też oyaide. Całość też na koncowce 😉 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kacpero Napisano 16 listopada 2023 Udostępnij Napisano 16 listopada 2023 Witam. Który dac w okolicach max 6000zł polecicie do gry z nuc po usb ? Bez użycia konwentera. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
venom200 Napisano 6 stycznia Udostępnij Napisano 6 stycznia Jako pierwszy użytkownik w.PL Pontusa , a teraz R26 mogę chyba zabrać głos. Miałem Pontusa ponad 4.lata,.pierwszy jak wspomniałem był mój. Teraz od 2 dni mam R26. I pierwsze spostrzeżenia, to bardzo podobne mimo wszystko urządzenia. Z tym że R26 jest jaśniejszy troszkę w przekazie, u mnie to jest na + Pontus był raczej bardziej dociążony, potrafil mocniej łupnąć basem. Przestrzeń ciut na +R26. Dodam że gram z Roon ( Nuc) + Ifi Zen Stream + Line magnetic lm 845 Premium + Arcada 2,5 Signature. Kupiłem R26 bo chciałem z toru usunąć Ifi, nie że źle jakoś gra, wręcz przeciwnie świetne urządzenie, z bezproblemową obsługą. Ale zawsze zabiera coś z miejsca na szafce. No i podłączyłem R26 granie b dobre jakbym miał wybierać między Pontus a R26 zostawił bym na pewno R26. Dźwięk dźwiękiem,.ale Stream + BT i na dodatek Mqa to czego brakowało w Pontusie. Jeżeli byłyby dźwiękowo 1:1 to to już stawia wyżej R26. No i gdy już myślałem że wszystko wiem podłączyłem Ifi z R26 po Coaxialu, jakiś stary najtańszy kabelek. No i się zaczęło o ile w Pontusie nie było żadnej różnicy z czego gral, to tu. No cóż opad szczeny, naprawdę polecam wypróbować,.bo to jak to zagrało po Coaxialu od pierwszej sekundy każdego nagrania słuchać różnicę ogromną. Piękne lekkie granie, takie bez jakiejkolwiek technicznej nutki,.pełen analog ,.pełen powiewu. I chrzanić gęste formaty z upsamlaingu, nawet do DSD 512 w przypadku R26 skoro natywny Coaxialu czy podciągnięty do DSD 64 zagrał lepiej o czym pisałem wyżej. Tu znów się zastanawiam jak zagrał by R26 po I2S HDMI bo uważam że mógł zagrał by jeszcze lepiej 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikelas76 Napisano 6 stycznia Udostępnij Napisano 6 stycznia (edytowany) 56 minut temu, venom200 napisał: Jako pierwszy użytkownik w.PL Pontusa Pamiętam rzeczywiscie, że byłeś chyba jednym z pierwszych użytkowników. W sumie zainteresowałeś mnie tym Dackiem na tyle, że już jakiś czas mam właśnie Pontusa 2 😉. Co do twoich wrazen R26 vs Pontus, tu może masz rację, jednak to dotyczy starszej wersji Pontusa. Ja mam wersję następną do której udostępniono w międzyczasie dwa firmware, które zmieniają brzmienie i nie jest to na granicy percepcji. Ale to pewnie wiesz, lub slyszales. Przerabialem kilka razy te nowe brzmienia i wróciłem jednak do wersji oryginalnej. W międzyczasie pojawił się Pontus 12th który ma jeszcze inna sygnaturę brzmienia. Niewiele ale jednak. Tak więc ciężko chyba jednoznacznie napisać że Pontus gra lepiej czy gorzej od R26. To twój Pontus tak gra/grał. W sieci są porównania Pontusa 2 do R26 i z tego co rozumiem po angielsku, R26 nie koniecznie jest lepszy od Pontusa 2, nie wspominając o wersji Pontus 12th która może być lepsza albo i gorsza. Wracając do Pontus2, o którym jako właściciel mogę się wypowiedziec, mamy tu granie ocieplone ale lekko, dociazenie też jest ale niewielkie, za to przestrzen w każdym kierunku? BAJKA. Gdy grałem z pre lampowym WBA nie miałem absolutnie przesytu dociazenia i ciepła. Teraz mam Pontusa 2 podłączonego pod wzmacniacz tranzystorowy i jest tak jak ma być. Nie chce niczego zmieniać, nie chce już kombinować bo mam naturalne granie bez przegięcia w żadną że stron i nie chce tego spierdzielić 😉. Nawet nie kusi mnie Venus czy Terminator. A tu masz porównanie Pontus2 vs Gustard R26 vs SchumannR2R. Z tego co gosc przedstawia wynika że Pontus 2 ma więcej powietrza i przestrzeni i więcej kontroli na basie niż R26. Natomiast R26 ma lekko wypchnieta srednice względem Pontusa 2 czy Schumana. Tak wiec kończąc tą przydługą wypowiedź, co kto lubi 👍 Edytowano 6 stycznia przez Mikelas76 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
venom200 Napisano 6 stycznia Udostępnij Napisano 6 stycznia (edytowany) Finalnie każdy system jest inny. W preferancjami też jak z doopą, każdy ma swoją Dodam jeszcze jedną mało istotną ale w sumie jakąś tam rzecz. Jak "puszczę " coś z TV jakiś kanałów muzycznych to Gustard gra ciut lepiej Pontus. Dodatkowo można muze z tv podkręcić się filtrami A i próbowałem użyć pre i puścić dźwięk bezpośrednio na końcówkę mocy z LM 845 Premium, to grało jednak gorzej niż integra. Tak więc pre w R26 nie jest najwyższych lotów Edytowano 6 stycznia przez venom200 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 6 stycznia Autor Udostępnij Napisano 6 stycznia 1 godzinę temu, venom200 napisał: No i gdy już myślałem że wszystko wiem podłączyłem Ifi z R26 po Coaxialu, jakiś stary najtańszy kabelek. Ja gram głównie po koaksjalu, ale wypożyczony CD Jay's podpiąłem do Gustarda przez XLR-a. Niby lepiej (przestrzeń, scena, separacja), ale barwy mniej. Ostatecznie wróciłem do koaksjala, który nie jest tak precyzyjny, ale przyjemniejszy. A teraz mam transport CD wyłącznie z wyjściem koaksjalnym i optycznym, więc oczywiście tym bardziej koaksjal. 33 minuty temu, Mikelas76 napisał: Z tego co gosc przedstawia wynika że Pontus 2 ma więcej powietrza i przestrzeni i więcej kontroli na basie niż R26. Natomiast R26 ma lekko wypchnieta srednice względem Pontusa 2 Potwierdzam - mniej więcej tak odbierałem R26 w porównaniu z Pontusem II. Średnica R26 jest moim zdaniem lekko pogrubiona, i cieplejsza (dla mnie przyjemniejsza). Co do basu, powiedziałbym że Pontus II ma więcej średniego, a R26 - niższego. Wszystko zależy od systemu i preferencji. R26 jest niesamowicie wrażliwy na kable zasilające. 39 minut temu, venom200 napisał: A i próbowałem użyć pre i puścić dźwięk bezpośrednio na końcówkę mocy z LM 845 Premium, to grało jednak gorzej niż integra. Tak więc pre w R26 nie jest najwyższych lotów Też próbowałem - pre R26 z końcówką mocy w klasie D. Nie było źle, ale mojej ówczesnej integry nie przebiło. Albo słabe pre w Gustardzie, albo się nie spasowało. Na zdrowy rozum - to pre nie może być nadzwyczajne. Już i tak R26 oferuje sporą funkcjonalność i dobrą jakość za te pieniądze. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakubk Napisano 12 stycznia Udostępnij Napisano 12 stycznia Panowie, rozważam bardzo mocno zakup właśnie R26 . Niestety ciężko ten model zdobyć w PL tak aby posłuchać / potestować u siebie w domu, stąd raczej nie minie mnie zamówienie nowego z Niemiec i ew. odsprzedaż jeśli nie podpasuje. Podstawowe pytanie : czy na dzień dzisiejszy, w ramach oprogramowania v1.43 rozwiązany został problem braku Tidal Connect dla urządzeń (telefonów) działających pod Androidem ? Tidala używam coraz mniej, ze względu na wiadome problemy jakościowe i różnice, które słyszę względem dosłownie każdego analogicznego wydania na krążku CD, natomiast mimo wszystko przydaje się do eksploracji nowych utworów i wykonawców. Ponadto prośba do osób, które ten DAC słyszały (podobnie jak autor wątku) i są w stanie podpowiedzieć czy mój tok myślenia jest poprawny. Na ten moment mam CXNv2, który używam ze wspomnianym Tidalem oraz Bubblem. Nie jestem do końca zadowolony z jakości jaką prezentuje ten DAC jak również ogólnie z jego brzmienia czy też balansu tonalnego (m.in jasność, brak dociążenia, wąska scena prawo-lewo). Mam w tym samym systemie również mój wieloletni CD - Arcam CD23T (wersja późniejsza z CD TEXT i poprawionym RingDACem), do którego wspomniany Cambridge nie ma podjazdu praktycznie w każdym aspekcie. Patrząc na konkluzje wielu testów i recenzji porównawczych, R26 uchodzi za urządzenie dające najbardziej analogowo-kremowe brzmienie, inne niż CNX a bliższe Arcamowi ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 13 stycznia Autor Udostępnij Napisano 13 stycznia (edytowany) Dnia 12.01.2024 o 14:08, jakubk napisał: Patrząc na konkluzje wielu testów i recenzji porównawczych, R26 uchodzi za urządzenie dające najbardziej analogowo-kremowe brzmienie, inne niż CNX a bliższe Arcamowi ? Niestety nie znam CXN v2 ani tego Arcama. Z opisów RingDAC wygląda ciekawie. W każdym razie, R26 jak najbardziej brzmi analogowo, bez podbicia wyższego , czy średniego basu, z lekko zaakcentowaną średnicą, a jednocześnie bez podkreślonego przełomu średnicy i wysokich. Czy kremowo? Nigdy nie rozumiałem tego określenia. Na pewno nie atakuje sopranami, ale są one ładne i otwarte, kiedy trzeba - żywe. W porównaniu z Gustardami delta sigma R26 wydaje się jednocześnie łagodniejszy (przez to, że ma mniej skrajów pasma) i bardziej konturowy - bez rozmycia obwiedni instrumentów. W dobrych nagraniach jazzowych saksofon, czy klarnet są jak wycięte w 3D i otoczone czarnym tłem. Scena lekko wycofana, w formie półokręgu, którego średnica jest tuż przed linią kolumn. Oczywiście zależy to od reszty toru, ale takie wrażenie miałem wtedy z Haiku i Canto od 16Hz, kiedy porównywałem R26 z X26 Pro. X26 Pro budował scenę wyraźnie bliżej słuchacza. Zarówno on, jak i A22, czy A18 grały trochę "na twarz". R26 tego nie robi. Edytowano 13 stycznia przez Rafał S Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakubk Napisano 22 stycznia Udostępnij Napisano 22 stycznia Dnia 13.01.2024 o 14:22, Rafał S napisał: W każdym razie, R26 jak najbardziej brzmi analogowo, bez podbicia wyższego , czy średniego basu, z lekko zaakcentowaną średnicą, a jednocześnie bez podkreślonego przełomu średnicy i wysokich. Oczywiście zależy to od reszty toru Rafał, spóźnione (ze względu na wyjazd) ale podziękowania za komentarz i Twoje odczucia. Zdecydowałem się zamówić R26 i przetestować na spokojnie jak się wpisuje (bądź nie) w mój system. Z Twojego opisu wynika, że będzie się dobrze komponował zarówno z resztą toru czyli Audio Analogue Maestro i Opera Quinta SE jak i przede wszystkim z moimi oczekiwaniami Tak czy inaczej dam znać za jakiś czas. Mam nadzieję, że również tego nieszczęsnego Tidala uda mi się w pełni uruchomić. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 22 stycznia Autor Udostępnij Napisano 22 stycznia 10 minut temu, jakubk napisał: Z Twojego opisu wynika, że będzie się dobrze komponował zarówno z resztą toru czyli Audio Analogue Maestro i Opera Quinta SE jak i przede wszystkim z moimi oczekiwaniami Tak czy inaczej dam znać za jakiś czas. Gratuluję toru. Piękny wzmacniacz. Co do Oper - sam do niedawna słuchałem na podstawkowych Callas i uważam, że firma oferuje świetną jakość w swojej cenie (przetworniki i wykonanie). Jeśli chodzi o budowanie sceny, to powinno być dobrze. Sądząc z opisów, Maestro i Quinta SE grają dużą i bliską sceną, którą Gustard powinien lekko odsunąć. Wyobrażam sobie, że szczególnie duże składy orkiestrowe zabrzmią imponująco. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakubk Napisano 22 stycznia Udostępnij Napisano 22 stycznia 28 minut temu, Rafał S napisał: Gratuluję toru. Piękny wzmacniacz. Co do Oper - sam do niedawna słuchałem na podstawkowych Callas i uważam, że firma oferuje świetną jakość w swojej cenie (przetworniki i wykonanie). Jeśli chodzi o budowanie sceny, to powinno być dobrze. Sądząc z opisów, Maestro i Quinta SE grają dużą i bliską sceną, którą Gustard powinien lekko odsunąć. Wyobrażam sobie, że szczególnie duże składy orkiestrowe zabrzmią imponująco. Droga do Audio Analogue była długa ale teraz wiem, że potrzebna. Dla mnie to idealne połączenie kontroli, dynamiki i rozdzielczości z pełnym, naturalnym wybrzmieniem szczególnie wokali czy instrumentów. Na pewno zostanie ze mną na długi czas. Jeśli chodzi o kolumny to rzeczywiście Callas są oparte o te same przetworniki Tweetera i Midrange co Quinty SE. Scena jest dokładnie taka jak piszesz, duża i grana 'na twarz' co też skłoniło mnie do spróbowania Gustarda jako równoważnika ciut w drugą stronę. U mnie ze względu na dużą odległość od kolumn do miejsca odsłuchu (niecałe 6m po trójkącie równoramiennym), ważna jest też szerokość sceny, którą R26 wg. wielu recenzji ma na dość wysokim poziomie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakubk Napisano 19 lutego Udostępnij Napisano 19 lutego Od zakupu Gustarda R26 minęły już około 3 tygodnie, stąd wracam z obiecanym opisem moich wrażeń. TL;DR Kupować, testować, nie zastanawiać się 🙂 Jestem zadowolony ze zmiany, DAC bardzo dobrze wpasował się zarówno w mój system jak i przede wszystkim preferencje/potrzeby. Potwierdzę również w tym zakresie spostrzeżenia Rafała - jest to bardzo dobry, równo grający sprzęt. Nie faworyzuje żadnego z pasm, nie próbuje na siłę 'imponować' dodając na skrajach pasma czy pchając średnicą scenę do przodu. Spokojne, plastyczne brzmienie jednak nie zmulone ani nie spowolnione, bez żadnych oznak 'zamknięcia' góry. Rozdzielczość na bardzo wysokim poziomie, klarowność przekazu i łatwość w układaniu sceny na 'głębokość'. Bardzo przyjemne, lekko (bardzo lekko) ocieplone brzmienie, dużo faktury na instrumentach, w szczególności smyczkowych. Jestem również zaskoczony z rozciągnięcia (zejścia) w zakresie niskich częstotliwości oraz zwiększenia różnorodności wybrzmień np. gitar basowych czy też kontrabasu. Nie brakuje również szybkości, ale tylko wtedy kiedy występuje one na materiale źródłowym. w porównaniu do mojego poprzedniego DAC/Streamera - CXNv2 jest to różnica dosłownie 1/0 lub czarne/białe. Oczywiście, jest to też z produkt z innej półki cenowej, ale gdybym był świadom aż takiej różnicy to od razu poszedł bym w Gustarda. Dodatkowo : przy porównaniach różnych 'wejść' DACa potwierdziły się zagraniczne opinie dot. wyższości Streamera (LAN) nad pozostałymi. W ramach tego jestem aktualnie na etapie testowania różnych transportów CD via Coaxial. Testowałem już swojego CD23T po SPDI/F, Audiolaba 7000CDT oraz często polecane jako budżetowy transport : Onkyo C-7030. Z całej trójki najlepiej (moim oczywiście zdaniem) gra Arcam, ale nadal różnica względem odtwarzania via UPnP tego samego materiału po funkcji Streamera jest odczuwalna. Onkyo gra bardzo ciemno, ma ładną średnicę ale istotnie ogranicza górę, jest też 'płytszy' na basie. Audiolab z kolei ładnie otwiera górę, ale za to była dość szorstka, po chwili mało przyjemna. Zastanawiam się nad : - Audiolab 9000CDT jako (podobno) grający spokojniej, dostojniej - Roksan Attessa, który po prostu pasował by stylistycznie do Gustarda - rozwiązaniem znacznie starszej konstrukcji opartym na CDM9/Pro (np. Audiolab 8000 cdm) Teraz pytanie : czy ktoś testował z Gustardem transport CD, który dał efekty zbliżone do wejścia Streamera ? 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 23 lutego Autor Udostępnij Napisano 23 lutego (edytowany) Dnia 19.02.2024 o 12:54, jakubk napisał: Teraz pytanie : czy ktoś testował z Gustardem transport CD, który dał efekty zbliżone do wejścia Streamera ? Ja niestety nie opanowałem funkcji streamera w Gustardzie - zabrakło motywacji, bo mam więcej płyt niż czasu na ich słuchanie. Natomiast transportów CD trochę testowałem w konfiguracji z R26. 1. CA CXC v2. Dość bezpieczny, uniwersalny wybór i niezła jakość w tej cenie. Brzmienie lekko po jasnej stronie, szczegółowe, ale wciąż muzykalne. Gapless, bez korekcji błędów i bez przycisków numerycznego wybierania utworów na pilocie (trzeba przewijać). 2. NuPrime CDT-8 Pro. Też szczegółowo, ale już jasno w stronę wyostrzenia. Do tego irytująca dioda i uzależnienie od pilota, bo pewnych rzeczy nie zrobi się przyciskami na obudowie. Dla mnie dyskwalifikacja. 3. Cyrus CDt, Cyrus CD Xt Signature. Obydwa grają trochę ciemniej i gładziej od CXC i ww. Nuprime'a. Xt Signature z większą otwartością od tańszego CDt, większym porządkiem niż CXC i świetną stereofonią. Uwaga na awaryjność napędu szczelinowego. Mój CD Xt Signature zastrajkował po 8-cach. Po naprawie gwarancyjnej (bardzo solidny serwis w Niemchczech) działał już bez problemów, ale zraziłem się do niego i sprzedałem. Poza tym: II klasa ochronności (brak bolca uziemienia) i podświetlana klawiatura w pilocie. Podświetlenie włącza się samo pod wpływem najdrobniejszych drgań przenoszących się z podłogi na meble. B. irytujące i skutkujące szybszym rozładowaniem baterii. Ogółem, mimo świetnego brzmienia - odradzam. 4. Primare DD35 - mój obecny. Dźwiękowo na poziomie Cyrusa CD Xt Signature (ta sama cena), choć o innym charakterze - najciemniejszy ze wszystkich testowanych (w przeciwieństwie do jasnego DD15), ale nie w sensie koca. Szczegóły są, tylko podawane bardziej dyskretnie. Większa solidność niż u Cyrusa i największy komfort użytkowania ze wszystkich wymienionych. 5. Z droższych miałem jeszcze na testach Jay's mk II (tego za kilkanaście tys.) Duża możliwość kształtowania brzmienia - inaczej gra z Gustardem podłączony po koksjalu (u mnie cieplej i milej), inaczej po XLR (przestrzenniej, dokładniej). Wielka bryła (niczym wzmacniacz). Toploader czyli do bardziej celebracyjnego słuchania, niewygodny jeśli się często zmienia płyty, bo zajmuje to więcej czasu i trzeba pamiętać o docisku (raz zapomniałem i porysowałem płytę). Dużym plusem jest dźwięk i mnogość wyjść cyfrowych. Primare i Cyrus mają tylko wyjścia koaksjalne i optyczne. Nie pamiętam, jak w Nuprimie i CXC, ale chyba tak samo. W praktyce wiele zależy od IC (u mnie - koaksjala), którym się podepnie transport do daka i od kabli zasilających obydwu urządzeń. Wydaje mi się, że Cyrusy mniej reagowały na sieciówki (może przez tę II klasę ochronności?), Primare zdecydowanie mocniej. Sam R26 to wariat, jeśli chodzi o zasilanie. Podpinałem go b. różnymi kablami osiągając dźwięk ciepły i soczysty lub precyzyjny w stronę osuszenia, a także z większą lub mniejszą ilością basu. Można się tu pobawić. Reaguje też trochę na odwrócenie wtyczki w gniazdku zasilania (z normalną polaryzacją gra cieplej, z odwrotną - precyzyjniej, ale u mnie już zbyt sucho). Edytowano 23 lutego przez Rafał S 3 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 23 lutego Udostępnij Napisano 23 lutego 5 godzin temu, Rafał S napisał: W praktyce wiele zależy od IC (u mnie - koaksjala), którym się podepnie transport do daka i od kabli zasilających obydwu urządzeń. Wydaje mi się, że Cyrusy mniej reagowały na sieciówki (może przez tę II klasę ochronności?), Primare zdecydowanie mocniej. Sam R26 to wariat, jeśli chodzi o zasilanie. Podpinałem go b. różnymi kablami osiągając dźwięk ciepły i soczysty lub precyzyjny w stronę osuszenia, a także z większą lub mniejszą ilością basu. Można się tu pobawić. Reaguje też trochę na odwrócenie wtyczki w gniazdku zasilania (z normalną polaryzacją gra cieplej, z odwrotną - precyzyjniej, ale u mnie już zbyt sucho). Teraz to dolałeś oliwy do ognia, zaczynam odliczać. Tik tak tik tak... 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.