Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
8 godzin temu, terracan1929 napisał:

GLB 220 4Matic

A takie pytanie. Jak Ci się wysiada z tego samochodu ? Miałem okazję niedawno przejechać się GLC 300 , i wsiadanie to jeszcze ok. ale wysiadanie to porażka. Nie ma miejsca , by normalnie postawić stopę przy fotelu kierowcy i po prostu wyskakiwałem :) Albo coś źle robię ? :) 

Napisano (edytowany)

Mam ciekawość. Wy macie umysły i kalkulatory oraz chęć odpowiedzi.

Średniej wielkości/wartości autko, 5 letnie. 30 tys km rocznie. Kupione za gotówkę. Potrzeba użytkowania 5 lat. Użytek prywatny.
Ile złotówek kosztuje przejechanie 1 km łącznie z wszystkim. Paliwo, ubezpieczenia, podatki, utrzymanie, naprawy, utrata wartości i co tam jeszcze to już sami wiecie.

Edytowano przez AudioTube
Napisano
11 godzin temu, terracan1929 napisał:

 

 

ale Terracan to był model Hyundaia :) , a nazwa to połączenie dwóch słów oznaczających "Władcę ziemi".

Wiem ( i stąd taki nick) , bo przez 8 lat, kiedyś, dawno, dawno, 20 lat temu, prowadziłem salon samochodowy tej marki :)

 

Ty, faktycznie. Seat to Terraco! Eskjuzemła🙂

Napisano
2 godziny temu, AudioTube napisał:

Mam ciekawość. Wy macie umysły i kalkulatory oraz chęć odpowiedzi.

Jakie jest źródło ciekawości Twojej, co wynikać ma z obliczeń i do czego wynik porównać pragniesz?
Ciekawość i ja mam. Ile kosztuje przesłuchanie płyty jednej u Ciebie, zmienne wszystkie uwzględniwszy w kalkulacji?

;)

Napisano
1 godzinę temu, majkel74 napisał:

Ile kosztuje przesłuchanie płyty jednej u Ciebie, zmienne wszystkie uwzględniwszy w kalkulacji?

Nie potrafię tego obliczyć.

1 godzinę temu, majkel74 napisał:

Jakie jest źródło ciekawości Twojej, co wynikać ma z obliczeń i do czego wynik porównać pragniesz?

Od 15 lat nie mam auta. Za półtora roku na stałe będę mieszkał w Polsce. Pragnę porównać do „życia”/koszty bez auta.

Napisano
3 godziny temu, AudioTube napisał:

Nie potrafię tego obliczyć.

Od 15 lat nie mam auta. Za półtora roku na stałe będę mieszkał w Polsce. Pragnę porównać do „życia”/koszty bez auta.

Jesli kupisz 5-letnie auto kompaktowe lub średniej klasy, to musisz założyć miesięczny koszt eksploatacji (utrata wartości, paliwo, przeglądy, ubezpieczenie, opony itd.) w przedziale 2-3 tys zl.

Napisano
8 godzin temu, tomek4446 napisał:

A takie pytanie. Jak Ci się wysiada z tego samochodu ?

:) Może fotel był mocno podkręcony do góry?

U mnie jest ok, ale właśnie mam fotel ustawiony nie za wysoko. Gdy na próbę miałem go sporo wyżej, to przy wysiadaniu faktycznie musiałem się z fotela na bok ześlizgiwać :) .

Ale nie jest źle...Jest trochę wyżej niż "normalnie" , ale nie jakoś bardzo wysoko. Ostatnio wsiadając do Wranglera musiałem się nakombinować, żeby w ogóle do niego wejść :) gdyby nie uchwyty na słupku, to nie dałbym rady :) 

Przed zakupem GLB testowałem jeszcze przez kilka dni nową C-klasę. Wsiąść wsiadłem, a raczej w fotel wpadłem :) ale wysiąść to już była prawdziwa walka. Nie mogłem się z tego niskiego fotela wydostać. I dlatego z racji wieku i łatwości wsiadania/wysiadania padło na GLB.

Napisano
3 godziny temu, terracan1929 napisał:

Ja mam silnik benzynowy.

Benzyna 220? To jaką to ma pojemność?

 

2 godziny temu, terracan1929 napisał:

testowałem jeszcze przez kilka dni nową C-klasę. Wsiąść wsiadłem, a raczej w fotel wpadłem :) ale wysiąść to już była prawdziwa walka. Nie mogłem się z tego niskiego fotela wydostać.

Zapewniam, że przy moim coupe, C-klasa ma fotele BARDZO wysoko! :) Ale przyzwyczaiłem się do szorowania 4 literami po asfalcie. :) 

Napisano
5 minut temu, il Dottore napisał:

To jaką to ma pojemność?

Dokładnie? 1991 cm3.

Obecnie w Mercedesach,  w przeciwieństwie do Twojego auta,  oznaczenia 200, 220 czy 250 oznaczają nie pojemność skokową, a zbliżoną to tego oznaczenia moc silnika.

Napisano

Pierwszy polski test Jajco 5. Test niemiarodajny i stronniczy bo to dealer nakręcił, ale widać, że Dacia Duster ma wielki problem. Inne samochody pomijam, bo Jajco je zabija ceną i wyposażeniem. Ale cena Dustera w najlepszych wersjach jest porównywalna i widać, jak rumuński wóz wali biedą i zacofaniem. 

Akurat jestem w Polsce i jutro trochę wolnego czasu, więc zamierzam wyskoczyć do dealerów Jajco/Omoda, MG i BYD i pomacać te Chińczyki na żywo. :)

 

 

Napisano (edytowany)
6 godzin temu, Artur Brol napisał:

No, gotowy przepis na monopol.

Są tylko dwa kraje konsekwentnie realizujące politykę gospodarczą długofalową. To Indie i Chiny. Indie bardzo mocno weszły w farmację , Chiny praktycznie w każdą dziedzinę. Jeżeli wywalą nas z rynku to schemat zależności jest prosty. Zawsze zaczyna się od gospodarki , a kończy na polityce. Także @il Dottore radzę wkuwać chiński , bo jak już wrócisz do naszego kochanego kraju , to może się okazać , że to język obowiązujący. Ekonomia jest najsilniejszą bronią , kapitalizm uczy , że nie ma nic darmo. Chiny stać na ceny dampingowe , pytanie co będzie gdy staną się monopolistą. @il Dottore pisałeś , że jest Ci wszystko jedno , czy będziesz pracował dla Niemca , czy Chińczyka. Ano , może być tak , że dla Niemca możesz , a dla Chińczyka nie będziesz mógł. Nie przebijemy taniej chińskiej siły roboczej , a żadna firma chcąca ekspansji , nie będzie podnosić sobie kosztów na siłę. Do tego Chiny mają aspiracje mocarstwowe i trzeba najpierw podnieść dobrobyt własnego społeczeństwa. Tak , że za jakiś czas może się okazać , że nie stać Cię będzie na bezrobociu na Chińczyka. Jak Cię czytam , to potwierdza mi się , że od czasów chłopa pańszczyźnianego nic się nie zmieniło w mentalności Polaków. Liczę się JA , tu i teraz.

Edytowano przez tomek4446
Napisano
14 minut temu, tomek4446 napisał:

Chiny stać na ceny dampingowe

To jakiś żart? Dumping??? Człowieku! TEN SAM SAMOCHÓD, gdybyś kupował go w Chinach jest 2x TAŃSZY! 

Nie, to nie są ceny dumpingowe. To są ceny REALNE. Przez lata bycia okradanym przez pazerne koncerny europejskie po prostu zaczęło Ci się wydawać, że ich ceny to normalność. Że tak ma być. Że ten samochód jest tyle wart. No właśnie nie jest. 

I Chińczycy właśnie to udowodnili. 

17 minut temu, tomek4446 napisał:

Nie przebijemy taniej chińskiej siły roboczej

Rzecz w tym, że CHińczyk pracujący za miskę ryżu to jest mit. Może 25 lat temu to było aktualne. 

Dziś w Chinach dominują fabryki nie z robotnikami za miskę ryżu a z robotami. Tam się na hali nawet światła nie zapala, bo robotowi wszystko jedno - może pracować po ciemku. 

Nie zdajesz sobie sprawy z technologicznej przewagi Chin. Myślisz kalkami sprzed dziesięcioleci. 

20 minut temu, tomek4446 napisał:

nic się nie zmieniło w mentalności Polaków. Liczę się JA , tu i teraz.

Ależ ja nikomu nie bronię napychać kieszeni pazernych europejskich koncernów. Nikomu też nie bronię spuszczać ciężko zarobionych banknotów w ubikacji. Nie moja sprawa. 

Możesz kupić znakomity chiński DAC za czapkę śliwek a możesz kupić audiofilskie powietrze w przetworniku Unitry za 3000€. Wolny kraj. 

Napisano

Sorry że wtrącam o TV, ale powiązane z Chinami. Byłem dziś spytać co polecają w Media Markt i Media Ekspert..... Jasne, to sprzedawcy i z przymrużeniem oka. W jednym i drugim polecili TCL lub Hisense. Na moje pytanie o np. Sony którego mam już 10lat pan odpowiedział. Jak gra to trzymać dopóki się nie zepsuje. TV teraźniejsze tyle Panu nie pograją, bez względu czy to Sony czy np TCL. 

Napisano
7 minut temu, il Dottore napisał:

Nie, to nie są ceny dumpingowe. To są ceny REALNE.

Rozumiem , że masz kalkulację kosztów produkcji poszczególnych marek i modeli ? Bo jak nie , to wypowiedź kompletnie nic nie znaczy. Rozmawiajmy o faktach.

9 minut temu, il Dottore napisał:

Rzecz w tym, że CHińczyk pracujący za miskę ryżu to jest mit.

Nie jest. Znajomy prowadzi z Chińczykami interesy od 15 lat. Jest w Chinach praktycznie co m-c. Zaczynał od GSM , obecnie to już bardzo szeroka działalność / jego air frayera możesz kupić w Lidlu czy Biedronce :) / . Widziałem zdjęcia z tego roku olbrzymich fabryk , z familokami wokół zakładu i ludzi na ścieżkach transportowych jedzących ze wspólnego gara . Ot , taka stołówka pracownicza. Jak z nim rozmawiałem ,to nawet On był wstrząśnięty warunkami pracy. Dotychczas nie spotykał się z takim traktowaniem i biedą. Miasta się bogacą i fabryki coraz częściej są przenoszone w obszary dotychczas rolnicze. Wystarczy przejechać się sto km. za Szanghaj i różnica cywilizacyjna jest ogromna.

18 minut temu, il Dottore napisał:

Nie zdajesz sobie sprawy z technologicznej przewagi Chin.

Pozwolisz , że sam ocenię z czego sobie zdaje sprawę , a z czego nie :) Sama technologia to mało , obecnie liczą się koszta produkcji. Ktoś tą technologię musi kupić , i musi kupić ją dużo by wykarmić 1,4 mld. ludzi.

21 minut temu, il Dottore napisał:

Ależ ja nikomu nie bronię napychać kieszeni pazernych europejskich koncernów.

Znaczy też Twojej. Bo o ile się nie mylę to Azjatą nie jesteś ? Jak bym się jednak mylił to proszę o sprostowanie :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...