Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
13 godzin temu, il Dottore napisał:

Nie rozumiem. 

Wątek jest o samochodach, tak? Czy chiński samochód to nie samochód? Jakiś inny? Gorszy? Gdzie tu offtop?

SPAM, chiński SPAM.

Napisano
6 godzin temu, il Dottore napisał:

Te gorsze jeszcze w Korei. :) 

Mi się Samsungi podobają, miałem S22 Ultra, wcześniej S10e, oba dobrze wspominam.

  • Lubię to 1
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Adi777 napisał:

Mi się Samsungi podobają, miałem S22 Ultra, wcześniej S10e, oba dobrze wspominam.

Żona uwielbia swoje Flipy, ma już kolejną generację. Ale każdy składany Chinol lepszy: lepszy procek, lepsze ekrany, baterie, prędkość ładowania a do tego lżejszy i cieńszy. 
Ale nie kupię jej Chinola bo Samsungi mam prawie za darmo z Vodafona na dwuletnią umowę. Więc co 2 lata biorę nowego Szajsunga dla żony. Przyznaję, że z generacji na generację Flip się poprawia. 

Natomiast flagowe Chinole kupuję dla siebie. :) 

1 godzinę temu, pairtick napisał:

SPAM

Chętnie bym zrymował. :) 

 

 

Edytowano przez il Dottore
Napisano
23 godziny temu, Adi777 napisał:

Dlaczego? Wszystkie telefony produkuje się w Chinach? Pisząc odchodząc, miałem na myśli na tyle, na ile jest to możliwe, przecież wiadomo.

 

No dobra, ale czy to oznacza, że z każdym produktem tej firmy i innych, jest tak jak piszesz? Wątpię.

Co do telefonów, to nie kojarzę marki, która nie jest produkowana w Chinach lub jest po prostu chińskim pomysłem i wyrobem.

Sam mam do czynienia z produktami, które są w 100% "Made in Italy". Także jeszcze coś tam zostało.

Niestety tkwimy, jako Europa, po szyję w zależności od produkcji z Dalekiego Wschodu. Chiny zalewają nas towarami konsumpcyjnymi. Trzeba sobie to uzmysłowić i pogodzić, że Europa zostaje z tyłu i nic już tego nie odwróci. W pewnym momencie wybraliśmy drogę bardziej wyboistą. Zostało nam trochę technologii, ale i to z czasem kupią Chiny lub Indie.

Napisano
3 minuty temu, Highlander_now napisał:

Co do telefonów, to nie kojarzę marki, która nie jest produkowana w Chinach lub jest po prostu chińskim pomysłem i wyrobem.

Samsungi Ultra są produkowane w Chinach? A nie czasem w Korei?

Napisano
Dnia 8.12.2025 o 02:49, il Dottore napisał:

Wątek jest o samochodach, tak? Czy chiński samochód to nie samochód? Jakiś inny? Gorszy? Gdzie tu offtop?

W tytule jest " nasze samochody". @il Dottore latasz Mercedesem😁

  • Lubię to 1
Napisano
1 minutę temu, Nowy75 napisał:

W tytule jest " nasze samochody". @il Dottore latasz Mercedesem😁

OK ale Miecio to firma która się zwija. Natomiast o chińskich firmach warto dyskutować, ponieważ obecnie tak naprawdę to tylko one rozwijają się, proponują nowe technologie i interesujące nowe modele. 

Mercedes się rozkręci jeszcze, wierzę w to. Ale najpierw 100% akcji (lub przynajmniej pakiet większościowy) muszą mieć Chińczycy. 

Przecież Volvo jest w rękach chińskich i robi sensowne auta.

Napisano

@il Dottore  Mercedesowi to najbardziej zaszkodzili unijni komisarze , którzy zmusili firmę do nadmiarowych inwestycji w elektryfikację i downsizing jednocześnie likwidując klasę średnią w Europie,czyli bazę klientów marki. Teraz jest zbyt drogi  dla eurobiedaków i zbyt pospolity dla bogatych. Dokładamy do tego absurdalnie wysokie koszty serwisu i napraw i mamy gotowy przepis na klapę. Chiński inwestor wiele nie pomoże,bo kto niby to kupi? To ,co czasem obserwujemy teraz,to taki europejski bal na Titanicu. Fundamenty gospodarcze Europy są mocno przegniłe. Długo nie potańczymy jeśli nic się nie zmieni.

  • Lubię to 4
Napisano
13 minut temu, Nowy75 napisał:

@il Dottore  Mercedesowi to najbardziej zaszkodzili unijni komisarze , którzy zmusili firmę do nadmiarowych inwestycji w elektryfikację i downsizing jednocześnie likwidując klasę średnią w Europie,czyli bazę klientów marki. Teraz jest zbyt drogi  dla eurobiedaków i zbyt pospolity dla bogatych. Dokładamy do tego absurdalnie wysokie koszty serwisu i napraw i mamy gotowy przepis na klapę. Chiński inwestor wiele nie pomoże,bo kto niby to kupi? To ,co czasem obserwujemy teraz,to taki europejski bal na Titanicu. Fundamenty gospodarcze Europy są mocno przegniłe. Długo nie potańczymy jeśli nic się nie zmieni.

Pełna zgoda.

Ja tych zmian na horyzoncie nie widzę i to jest porażające. Będziemy niestety jako Europa musieli w to brnąć, a to tylko dlatego, że żaden polityk nie wyjdzie do ludzi i nie przyzna się: tak, popełniliśmy błąd, ale teraz go naprawimy i będzie jak dawniej...Nikt takiego sepuku nie popełni, więc będziemy dalej dryfować, bawiąc się w zbawców świata i oddając pole innym. Ja czarno widzę przyszłość Europy, zwłaszcza z tym syfem u boku, co to od wschodu się czai.

  • Lubię to 4
Napisano

@Vectorinni ten syf,paradoksalnie,to jak kubeł zimnej wody na zadufaną europejską gębę. Pytanie ,czy wystarczy do przebudzenia? No i szkoda zwykłych ludzi,którym rujnuje się życia w imię polityki.

  • Lubię to 1
Napisano
20 minut temu, pairtick napisał:

Badania ruchu wskazują, że samochód w mieście spędza ok. 95% czasu na parkingu, będąc w użyciu zaledwie przez 5% swojego życia.

To dość oczywiste. Doba ma 24 godz., a chyba mało komu dojazd i powrót z pracy zajmuje dziennie więcej niż te 72 minuty. Za to niektórym mniej. A wakacyjne wjazdy są zawsze zbyt krótkie i też nie każdy transportuje się na miejsce samochodem (loty za granicę są coraz bardziej popularne - szczególnie w krajach o mocnej walucie).

Napisano
3 godziny temu, il Dottore napisał:

OK ale Miecio to firma która się zwija. Natomiast o chińskich firmach warto dyskutować, ponieważ obecnie tak naprawdę to tylko one rozwijają się, proponują nowe technologie i interesujące nowe modele. 

Mercedes się rozkręci jeszcze, wierzę w to. Ale najpierw 100% akcji (lub przynajmniej pakiet większościowy) muszą mieć Chińczycy. 

Przecież Volvo jest w rękach chińskich i robi sensowne auta.

Ja nie sądzę ze Chińczyk, po przejęciu Volvo, zwolnił wszystkich i zastąpił swoimi.

Tam wciaz europejska mysl techniczna jest obecną. Ta która ta firmę przed przejęciem prowadziła.

Napisano
1 minutę temu, Artur Brol napisał:

Ja nie sądzę ze Chińczyk, po przejęciu Volvo, zwolnił wszystkich i zastąpił swoimi.

Tam wciaz europejska mysl techniczna jest obecną

Absolutna zgoda. 

W Mercedesie też - gdyby wywalić księgowych a zostawić inżynierów to można wypatrywać jasnej przyszłości. :) 

Napisano

 

13 godzin temu, Artur Brol napisał:

Cos te rzady Wielkiej Brytanii nie ida. A tak wolni chcieli byc, sa i znow nie zadowoleni.

Az strach pomyslec, ze w Pl tez chca od EU wyjsc, i pod skrzydla Czerwonego Brata sie schronic.

Ad1 Angole poza wyjściem z UE wiele nie zrobili dla uprzątnięcia swego bałaganu,a przejedzenie zaoszczędzonej składki unijnej to żaden problem dzisiaj.                              Ad2  Te straszenie wyjściem z UE to takie przedszkole dla dorosłych, żeby przykryć problemy,które Unia sama sobie tworzy: Olsztyn,przeniesienie produkcji opon rolniczych do Chin,500 osób TYMCZASOWO rozrzuconych po innych filiach firmy, powód -wysokie koszty energii i produkcji w PL, Olsztyn,Milfor,produkowali instalacje ze stali kwasoodpornej dla firm medycznych czy spożywczych,280 osób,powód,-wysokie koszty energii..., Ełk,zakład produkujący wiązki elektryczne,m in. dla Mercedes AG, 245 osób, powód,niepewna sytuacja na rynku motoryzacyjnym,w firmie powiązanej, gdzieś w Małopolsce,też ponad 200 osób. Mówi wam to coś? Sądzicie,że unijna dotacja załatwi sprawę? Kto ją wypracuje? A to dopiero początek.

  • Lubię to 1
Napisano

I nikt z tym z polityków nic nie robi.

Czyli oni tak naprawdę tam dla siebie siedzą. Inaczej by już dawno robili co trzeba, w zasadzie nie doszło by tego bałaganu. 

Napisano
36 minut temu, Artur Brol napisał:

Ciekawe czy te zabawki z Chin, przejdą próbę czasu, i za 10 lat wciaz beda działały

To jest najmniejszy problem,bo dotyczy tylko klientów. Branża moto w Europie , jeśli już się skurczy,to pociągnie za sobą podwykonawców,co już się dzieje. Raz zamknięte firmy nie tak prosto potem otworzyć ,zwłaszcza, mając garb w postaci brukselskiej biurokracji.  Żeby cokolwiek się kręciło ludzie muszą zarabiać na życie. Zamkną fabrykę moto,bezrobotny robotnik nie kupi mieszkania,no to budowlaniec nie będzie miał co robić,a jak on, to i producent pustaków ... . Może, zdaniem Brukseli, wszyscy przebranżowią się na tik-tokerów, na prądzie z fotowoltaiki z Chin, zjedzą tanie warzywa i mięsko ze strefy MERCOSUR i będzie git. Nie sądzę. Czas się przebudzić, branża moto,o której to sobie gadamy to tylko jeden ze znaków,ale bardzo ważnych,bo sporo ludzi tam zarabia na życie.

  • Lubię to 1
Napisano
16 godzin temu, il Dottore napisał:

W Mercedesie też - gdyby wywalić księgowych a zostawić inżynierów to można wypatrywać jasnej przyszłości.

To nic nie da. Gdyby nie księgowi, w tych trudnych dla ekonomii Europy czasach , to jak sądzę , nie stać by Cię było nie tylko na Mercedesa , ale nawet rower. Kapitalizm rządzi się bardzo prostymi regułami opartymi na łańcuchu pokarmowym. Musi być duży kapitał , a więc ludzie zamożni , aby był rozwój gospodarczy , bo ten na zasiłku nie zbuduje fabryki , a więc nie stworzy miejsc pracy. Zasada bogacenia się społeczeństw też jest prosta jak budowa cepa. Zawsze bogacimy się czyimś kosztem innej możliwości nie ma. Do niedawna była to tania siła robocza w Chinach. Wystarczyło podrzucić parę maszyn z Europy , podpisać umowę i z ich biurem pracy / by nikt szanowanych europejskich firm nie posądził o wyzysk/ i cieszyliśmy się , że stać nas na coraz więcej telewizorów , pralek , lodówek .... a i więcej kasy zostawało w portfelu. A ponieważ firmy były nadal zarejestrowane w Europie , to zysk z produkcji w Chinach zostawał u nas. Chiny same produkowały szmelc , więc o konkurencje się nie martwiliśmy. I komu to przeszkadzało ? :)  Wiadomo , że jak jest dobrze , to i tak każdy kombinuje co tu zrobić , by było lepiej. Nastąpił wzrost oczekiwań płacowych w państwach jak między innymi nasze , bo przecie równamy do najlepszych. Jak się już całkiem odkleiła polityka od ekonomii to dobre paniska z pis-u zaczęli kombinować ze sztucznym , bo nie opartym na realnym wzroście gospodarczym obligatoryjnym podnoszeniem płacy minimalnej , plus rozdawnictwo kasy z budżetu. No i poszło. Żaden kolejny rząd się już z tego pomysłu nie wycofa, bo było by to samobójstwo, zresztą obecna polityka tak rodzima jak i światowa nie ma już nic wspólnego z dalekosiężnym rozwojem. Ale to już inny temat. Chiny zrobiły nam / Europie/ psikusa i na bazie dostarczonych przez nas technologii rozpoczęły własną produkcję. Stworzyły konkurencję nie do pobicia. I mamy kłopot , bo cokolwiek byśmy nie wymyślili , oni zrobią to taniej. Różnica jednak między dawną sytuacją , a obecną polega na tym , że teraz kasa zostaje w Chinach ;) Robi się więc trochę patowo , bo by kontynuować bogacenie się , a więc zwiększać siłę nabywczą swojego pieniądza , na logikę powinniśmy kupować właśnie te tańsze , chińskie produkty. Ale wówczas napychamy kasę tym , co nam zabierają miejsca pracy i powodują zwijanie się firm dzięki , którym mieliśmy na czynsz i przysłowiowy chleb. Nie ma takiej opcji , byśmy zrezygnowali z poziomu zarobków i obniżyli koszta produkcji. A to właśnie one plus energia powodują , że powoli przestajemy być konkurencyjni na światowych rynkach. Ta sytuacja prowadzi do zapaści gospodarczej , co już się dzieje. Firmy polskie , które do tej pory żyły głównie z eksportu do starych państw UE / większość  gigantów z mojej branży/ , od roku rzuciło się na rynek krajowy. Zachód przestał przyjmować nasze towary , sami mają kryzys i do tego staliśmy się za drodzy. Sygnał z wczoraj , sprzedawałem okna do Norwegii i już nie będę. Sprawdziłem ceny w pięciu polskich fabrykach i w przeciągu pół roku nagle staliśmy się drożsi o 15% od fabryk Norweskich. Sporo fabryk po prostu bankrutuje i się zamyka. A to dopiero wierzchołek góry lodowej. Nie ma takiej opcji ,aby wszyscy w państwie zarabiali dużo , a kupowali tanio, w oparciu o produkcję własną.

  • Lubię to 2
  • Gratulacje 1
Napisano

A ja sobie właśnie układam światłowody dla państwa w budyneczku za 200 mln zł z dotacji unijnej ,a budyneczków jest 4. Wszystko po to,żeby łatwiej zajrzeć obywatelowi tam,gdzie słońce nie dochodzi. Ciekawe komu będą zaglądać jak wszyscy pójdą na zasiłek? Chętnie byśmy jakąś fabryczkę ogarnęli,np.w domu w Olsztynie,ale jakoś nic prywatnego się tam nie buduje,tylko zamyka.  

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...