Książki czytane i polecane przez miłośników muzyki (co czytamy)

[misiekx]

Kiedy opuściłem ponad rok temu forum, wszystkie moje posty i tematy zniknęły. Nie rozpaczałem z tego powodu 😀 ale z tego co widzę, niektórych forumowiczów już dawno nie ma a jednak są widoczni (posty) jako gość. No trudno, nie wnikam, życie. W takim razie zakładam jeszcze raz temat o tym co czytamy. Niedługo jesień, dłuższe wieczory, będzie więcej czasu na ciekawą lekturę. 

Moje  dwie propozycje nie tylko dla miłośników Stanów Zjednoczonych i ich historii ale dla ludzi ciekawych świata. 

Pozdrawiam i proszę o Wasze propozycje. 

[AudioTube]

Wraca do mnie jak bumerang. Jest mi z nią dobrze, pomaga mi i nadaje dystansu do tej roli. Moja córeczka już 14 wiosen w tym roku.

Tytuł wymowny, dość gruba, lekko i przyjemnie wracam do niektórych rozdziałów. 

[Rafał S]

5 godzin temu, misiekx napisał:

W takim razie zakładam jeszcze raz temat o tym co czytamy. (...) Pozdrawiam i proszę o Wasze propozycje.

Tak, brakowało tego wątku. Pozwolę sobie nawiązać geograficznie do Twojego wpisu (ale w wersji fabularnej).

Steve Yarbrough - współczesny pisarz amerykański (prywatnie związany też z Polską), podejmujący tematy historii i współczesności południa USA. Polecam dwie powieści.

"Koniec Kalifornii" (2006 r.) Wbrew tytułowi rzecz dzieje się - jak zwykle u tego autora - w delcie Missisipi.

"Jeńcy wojenni" (2004 r.)

Jest szansa, że będą w bibliotece. A jeśli nie - obie do dostania w Polsce w niezłej cenie. Szczególnie warto przeczytać "Koniec Kalifornii". Nowy egz. można znaleźć na Allegro za kilka złotych. Rzecz jest wartka i intensywna. Przy okazji też do bólu amerykańska, ale historia poprowadzona tak zgrabnie, że pewne kulturowe stereotypy łatwo wybaczyć. No i jest parę sympatycznych odniesień muzycznych.

[Asia]

A ja uwielbiałam "Zabić drozda". Miałam pewnie jakieś 10-12 lat 😏. Znalazłam na półce w domu wydanie z fotosami z filmu z Gregory Peck'iem.

[Profi]

Ja to czytam kilkanaście książek jednocześnie, ale żadnej od a do z. Rozdział tu, rozdział tam... Na typową beletrystykę nie mam czasu ani ochoty. 
Obecnie najczęściej sięgam do pozycji pokazanych na zdjęciach. Szczególnie ta niebieska jest fajna. Do ulubionych należy też dwumiesięcznik Nexus, w numerze ze zdjęcia gorąco polecam temat pierwszy od góry. Niby teoria, jednakże mocne dowody nie pozwalają tak łatwo zbyć tematu. 

 

[Rafał S]

12 minut temu, Asia napisał:

A ja uwielbiałam "Zabić drozda".

Wiadomo - klasyka. Rozmawialiśmy już o niej. Narzekałem wtedy na wydaną po latach kontynuację.

[Asia]

1 minutę temu, Rafał S napisał:

Rozmawialiśmy już o niej.

Tylko wątek wyparował, wraz z Mirkiem, jak się okazało.

5 minut temu, Rafał S napisał:

Wiadomo - klasyka.

Nie miałam tej świadomości gdy ją czytałam, nie było internetu 😉.

[Bebop]

Znacie to? Można przeczytać w jeden dzień i przy okazji nieźle się uśmiać z kacapskich prymitywów. 

[Rafał S]

58 minut temu, Asia napisał:

Znalazłam na półce w domu wydanie z fotosami z filmu z Gregory Peck'iem.

Jako dziecko bardzo lubiłem filmy z tamtych czasów, a Gregory Pecka szczególnie. Pamiętacie "Biały kanion"? Peck i Charlton Heston.

[Grzesiek202]

Powiedz mi co czytasz, a powiem ci kim jesteś? No nie wiem 🙂. Moje ostatnie trzy lektury: "How Apollo flew to the Moon", W. David Woods, "Jest krew", Stephen King, "Prawiek i inne czasy", Olga Tokarczuk.

[Grzesiek202]

A już aktualnie, do poduszki,  książka Anny Gacek "Ekstaza". To nie tylko ciekawe anegdoty, ale w głównej mierze duża porcja faktów o kulturze popularnej i zjawiskach lat '90. Jest nawet rozdział o pewnym dezodorancie...

 

[Rafał S]

28 minut temu, Grzesiek202 napisał:

książka Anny Gacek "Ekstaza".

😁 W czasach dawnej Trójki wyjątkowo jej nie trawiłem. Infantylność i okropny gust muzyczny. Te wszystkie ówczesne The Cośtams, którymi się tak zachwycała... Podziwiałem W. Manna za cierpliwość, jaką jej okazywał. 

Ale jeśli trafię w bibliotece na tę książkę, to i tak przeczytam.

Edytowano 14 września 2023 przez Rafał S

[Asia]

Ja od jakiegoś czytam tylko książki dla dzieci i młodzieży. Także dla przyjemności.

A poza tym:

 

 

Choć to niezupełnie czytanie.

[Grzesiek202]

Moją uwagę przykuła zwłaszcza ta książka Asi w złotawej okładce. Myślę sobie, co za zawoalowany, chwytliwy tytuł dla, no nie wiem, na przykład współczesnej powieści obyczajowej. Bo przecież to nie może być książka o "adidasach". No tak ☺️. Piszę bez ironii - ciekawe macie zainteresowania.

[Asia]

Są tuż obok nas światy, których istnienia nawet nie przeczuwamy 😉.

To może tutaj coś ciekawszego:

Z wyprzedaży wydawnictwa Dwie Siostry.

[Grzesiek202]

Ze stosu, którego bardzo zazdroszczę, myślałem że kojarzę "Ostatnią owcę" i że to może kontynuacja tych moich (zielona i niebieska). Ale chyba nie. Żona na pewno by coś rozpoznała.

[Rafał S]

1 minutę temu, Grzesiek202 napisał:

Ze stosu, którego bardzo zazdroszczę, myślałem że kojarzę "Ostatnią owcę" i że to może kontynuacja tych moich (zielona i niebieska). Ale chyba nie.

Witaj w klubie. Też tak kombinowałem. Jednak nie. 😁

[Asia]

Bo to, Panowie, lektura dla ośmiolatka, a nie egzystencjalny kryminał 😁.

[Grzesiek202]

Ale mnie zaintrygowała i już dodana do listy.

[Rafał S]

@Grzesiek202 Ale z Johna Irvinga to jednak wolę "Modlitwę za Owena" i "Hotel New Hampshire".

[Grzesiek202]

"Hotelu..." nie czytałem. Moja ulubiona to oczywiście "Świat według Garpa". No a "Regulamin tłoczni win" mam gdzieś tam w zakamarkach pamięci już od dawna.

[Asia]

"Triumf owiec" wart uwagi? " Sprawiedliwość owiec" kupowałam daaawno temu, w księgarni w Jeleniej Górze.

[Grzesiek202]

No ja bym jednak teraz ten czas przeznaczył na przeczytanie czegoś innego.

[Asia]

9 minut temu, Rafał S napisał:

@Grzesiek202 Ale z Johna Irvinga to jednak wolę "Modlitwę za Owena" i "Hotel New Hampshire".

Dziwnym trafem pamiętam tylko " Świat według Garpa". Pewnie dzięki filmowi z Robinem Williamsem.

[MMarek]

Nie wiem jak Wy, ale odkąd kupiłem czytnik elektroniczny, zdecydowanie wolę czytanie na nim.

Wiem, że książka, zapach papieru, szelest przewracanych kartek i wiele innych aspektów. Szanuję to, ale nic nie poradzę, wolę czytnik elektroniczny