Sennheiser Ambeo Soundbar Max czy Dievalet Dione?

[tomek72]

Dnia 23.02.2024 o 20:51, mexyk napisał:

Szukam soundbara wyłącznie do kina domowego, który nadawałby się do sypialni o wielkości 25m2.

w tym miejscu miało być "Szukam soundbara wyłącznie do poprawienia dźwięku zamiast głośniczków TV, który nadawałby się do sypialni o wielkości 25m2." i pewnie dyskusja potoczyłaby się w innym kierunku 😉.

W tym wypadku pozostaje chyba tylko wypożyczać i testować, który przypadnie do gustu 😀 i ten zostawić.

 

[Butler]

54 minuty temu, mexyk napisał:

To fakt, mylnie wymagałem od ekspertów w dziedzinie audio nieco szerszych horyzontów, a przynajmniej podstawowej wiedzy/wyobraźni, że w moim przypadku któryś ze wskazanych soundbarów będzie lepszy w filmach niż rozstawione po bokach TV najlepsze stereo, a jeżeli nie to chociaż zauważenie, że ja w ogóle nikogo o to nie pytam

Problem w moim przypadku polega na tym że każdy soundbar który słyszałem grał niemal tak samo i równie tak samo słabo dlatego z czystego poczucia sumienia nie wskażę Ci że belka A jest lepsza od belki B. Nie oczekuj po mnie w tej kwestii szerszych horyzontów, ale określił bym to inaczej... Nazwijmy to uprzedzeniem po wielokrotnym zawodzie. 

Poczekaj chwilę, może jeszcze ktoś się znajdzie i doradzi bardziej obiektywnie. Nie każdy tu wariat

[Piotr Sonido]

18 godzin temu, mexyk napisał:

A czy to są głośniki bezprzewodowe (mam na myśli inne aniżeli subwoofer i centralny)?

Wszystkie sa przewodowe.

Ale i tak wtedy musisz do nich kabel zasilania podłączyć. Troche nie rozumiem problemu.

Zasilający może być ale głośnikowy już nie?

15 godzin temu, mexyk napisał:

uż spieszę z wytłumaczeniem. Otóż w piwnicy mam salkę kinową, a że lubię zasypiać przed filmem w łóżku, to pojawił się niezrozumiały z mojej strony kaprys by poprawić dźwięk z TV i poprosiłem na forum o poradę, który z dwóch soundbarów wybrać, uprzejmie informując, że na KD nie ma w tym wypadku miejsca i sposobności.

No to już. To weź belkę. Obojętnie która.

 

[mexyk]

Panowie, no więc tak, jestem już po posypaniu głowy popiołem w postaci odsłuchu u mnie soundbara sennheiser ambeo. Od tego dnia minęło parę dni i udało mi się wyjść z szoku jakim było odsłuchanie sprzętu za ponad 10 tys., zachwalanego w każdej jednej recenzji czy, także tych na portalach tematycznych mieniących się konserwatywnymi i zwrócić go tego samego dnia (czego bardzo nie lubię robić, bo szanuję handel internetowy i wiem jakie to obciążenie dla sprzedawców). To co najbardziej zszokowało mnie w tym sprzęcie to nie fakt, iż dźwięk był słyszany jedynie z na wprost oraz z lewej strony (wiem, przy takiej aranżacji trudno by było inaczej, w przypadku dźwięku, który ma się odbijać), ale przede wszystkim brak jakiegokolwiek basu. Mój przenośny Sonos Move to przy nim sub estradowy - co bardzo mnie dziwi porównując przekrój i ilość membran w ambeo. Jedyne to, to odsłuchując ten soundbar na 30% było już głośno, ale na głośności akurat mi nie zależy. Dopiero po dodaniu Velodyne SPL 1200 Ultra dało się tego słuchać, ale jego zawsze mogę dodać.

Zostawiając już powyższe na boku i nadal szukając polepszenia dźwięku TV w kinie bez przeciągania kabli, do głowy przyszedł mi pomysł głośników aktywnych i subwoofera, mianowicie:

Klipsch The Sevens  (Nines za duże gabarytowo, będą przysłaniać TV) + Klipsch RP-1200SW (większy nie widzę sensu, i tak będzie wyglądać u mnie karykaturalnie)

Czy takie coś sprawdzi się względem moich oczekiwań, ewentualnie jakieś inne sensowne propozycje zestawów 2.1 bez wzmacniacza/amplitunera?

Edytowano 1 marca przez mexyk

[PanKlor]

Moim zdaniem spokojnie może być Klipsch RP-1000SW, nie jest dużo mniejszy. Zgrabniejsze będą suby zamknięte SVS SB albo Rel HT. 

[mexyk]

1 godzinę temu, PanKlor napisał:

Moim zdaniem spokojnie może być Klipsch RP-1000SW, nie jest dużo mniejszy. Zgrabniejsze będą suby zamknięte SVS SB albo Rel HT. 

Mam świadomość, że 1000 wystarczy, ale różnica w gabarycie niestety jest znikoma, i po prostu bardziej opłacalny jest 1200, nawet pod kątem ew. odsprzedaży.

Wszędzie piszą, że między SVS SB, a PB jest przepaść na korzyść tego drugiego w kinie, rozumiem, że mowa o SB-2000. Generalnie chciałbym coś najlepszego pod względem jakości w cenie jak RP-1200Sw i chyba nic nie znajdę.

[Butler]

2 godziny temu, mexyk napisał:

Wszędzie piszą, że między SVS SB, a PB jest przepaść na korzyść tego drugiego w kinie, rozumiem, że mowa o SB-2000.

Jeśli chodzi o SVS i ich wydajność, bezpośrednie porównania SB-PB wypada oczywiście na korzyść konstrukcji z bass reflex. Ale biorąc pod lupę oba rodzaje konstrukcji to można przyjąc że mniejszy PB ma wydajność wyższej serii SB. Mam 2x SB3000 i wiem że są one zbliżone to PB2000.

5 godzin temu, mexyk napisał:

Czy takie coś sprawdzi się względem moich oczekiwań, ewentualnie jakieś inne sensowne propozycje zestawów 2.1 bez wzmacniacza/amplitunera?

Próbuj, jedno stereo już miałeś i poległo. Klipsch jest bardziej narowisty i to może być dobry trop, posiada niezbędne wyposażenie, testuj. Z basem sprawa wygląda tak że jego jakość będzie uzależniona nie tylko od suba, ale także od modów pomieszczenia, a więc istotny jest stosunek długości ścian, wielkość pokoju oraz miejsce odsłuchu. Fale niskich częstotliwości są pasudne do opanowania i nawet jak postawisz mocarny subwoofer to może się okazać że np. w miejscu odsłuchu 40Hz przestawiać będzie wątrobę, a będzie zupełny brak uderzenia przy 80Hz. Albo odwrotnie... Jak coś takiego u Ciebie nastąpi to receptą na to jest drugi sub i wówczas masz szansę wyrównać pasmo o ile w optymalnych miejscach je ustawisz.

[PanKlor]

3 godziny temu, mexyk napisał:

Wszędzie piszą, że między SVS SB, a PB jest przepaść na korzyść tego drugiego w kinie, rozumiem, że mowa o SB-2000. Generalnie chciałbym coś najlepszego pod względem jakości w cenie jak RP-1200Sw i chyba nic nie znajdę.

Pod kątem kina - tak. Doradziłem Ci zamknięte bo można mieć z nich dobry bas a za zdecydowanie mniejsze. Dodatkowym atutem jest ich szybkość, dobrze radzą sobie w muzyce. 

[Piotr Sonido]

Klipsch the sevens spoko. Ale to stereo wział bym sub SVS SB2000 PRO albo REL HT 1205 II albo najlepiej REL T5/7x

Klipsch to jednak bardziej konstrukcje kinowe. Bedzie to słychać.

[Paweł Dawidowicz]

@mexyk na czym stanęło?

Właściwie przerabiam ten sam problem…

Testowałem w salonie zestaw stereo i kompletnie nie dał rady przy filmie (zapomniałem nazwy), dune zagrały znacznie lepiej, ale znów w muzyce była tragedia… ogólnie ta belka wydaje się mocno przebasowiona.

myślałem nad zestawem 3.1 ze wzmacniaczem, ale niestety wszedłby mi maksymalnie 30cm na głębokość

Dziś przyszedł ambeo max z subem (ambeo) - udało mi się kupić zestaw za 10800. Narazie testowałem bez suba i rzeczywiście brakowało basu - jutro testy z subem, ale wątpię, żeby muzyka była zadowalająca  za to jakość filmów jest dla mnie wystarczająca.

[mexyk]

Dnia 12.06.2024 o 00:03, Paweł Dawidowicz napisał:

@mexyk na czym stanęło?

Właściwie przerabiam ten sam problem…

Testowałem w salonie zestaw stereo i kompletnie nie dał rady przy filmie (zapomniałem nazwy), dune zagrały znacznie lepiej, ale znów w muzyce była tragedia… ogólnie ta belka wydaje się mocno przebasowiona.

myślałem nad zestawem 3.1 ze wzmacniaczem, ale niestety wszedłby mi maksymalnie 30cm na głębokość

Dziś przyszedł ambeo max z subem (ambeo) - udało mi się kupić zestaw za 10800. Narazie testowałem bez suba i rzeczywiście brakowało basu - jutro testy z subem, ale wątpię, żeby muzyka była zadowalająca  za to jakość filmów jest dla mnie wystarczająca.

soundbary się nie sprawdziły

zostało Klipsh The Sevens + SVS SB 2000 Pro

Mimo to dźwięk dialogów gorszy  (mniej wyrazisty) niż z TV, jakby 'za szybą'  ;-/

Edytowano 18 czerwca przez mexyk

[Mateusz Sz]

Dnia 18.06.2024 o 18:25, mexyk napisał:

soundbary się nie sprawdziły

zostało Klipsh The Sevens + SVS SB 2000 Pro

Mimo to dźwięk dialogów gorszy  (mniej wyrazisty) niż z TV, jakby 'za szybą'  ;-/

Bo brak centralnego, dlatego 😒

 

[mexyk]

2 godziny temu, Mateusz Sz napisał:

Bo brak centralnego, dlatego 😒

 

Czyli głośniczek w TV ma lepsze soprany niż aktywne głośniki dwudrożne, do których nic już nie podłączę. No cóż, one też są przereklamowane.

Edytowano 20 czerwca przez mexyk

[Mateusz Sz]

Przed chwilą, mexyk napisał:

Czyli głośniczek w TV ma lepsze soprany niż głośniki dwudrożne. No cóż, one też są przereklamowane.

Nie, po prostu centralny głośnik odpowiada za dialogi. Stereo jest do słuchania muzyki, a nie oglądania filmów 

[PanKlor]

Jak chce się mieć dobre dialogi w stereo to trzeba się przyłożyć do ustawienia kolumn. W zestawach kd spotyka się (rzadko) systemy bez centralnego ale wtedy amplituner dodatkowo dekoduje dźwięk tak aby słuchacz miał wrażenie że dźwięk wydobywa się z głośnika którego nie ma. Jak słychać się muzyki na poprawnie ustawionym systemie to często jest tak, że na scenie wokal pojawią się wyraźnie w środku (oczywiście zależy od nagrania itp itd).

Krótko ustaw glosniko zgodnie z zaleceniami z instrukcji (Jak nie ma to poszukaj w sieci Jak to się robi). Pokręć nimi w stronę słuchacza, od słuchacza i zobacz czy jest poprawa.

[przemeklbn]

Inna sprawa co trafia na sub - w przypadku pary aktywnych - skoro tutaj nie ma kanału LFE. W mixie stereo tych informacji nie będzie.

[Top Hi-Fi & Video Design]

Dnia 25.02.2024 o 10:16, mexyk napisał:

Dione odpada, słyszałem, co prawda w warunkach dość osobliwych, ale wystarczy. Bas OK, reszta nie.

Teraz do wyboru mam sennheisera ambeo plus + sub lub ambeo max, miał ktoś może przyjemność lub też nie posłuchania obu? lub chociaż ambeo plus z subem?

Nie było propozycji aby posłuchać Dione w domowych warunkach? 

 

[mexyk]

4 godziny temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Nie było propozycji aby posłuchać Dione w domowych warunkach? 

 

Nie, umówiłem się na odsłuch w Krakowie na pewną sobotę, w Państwa salonie przy ul. Chodkiewicza, wziąłem ze sobą pendrive'a myśląc, że skoro umówiłem się na odsłuch to sprzęt będzie w salce odsłuchowej na mnie czekał (jak miało to miejsce w S4Home gdy u nich odsłuchiwałem swego czasu jakiś zestaw. Jednak po przyjściu na umówioną godzinę czekałem jakieś 20 minut nim sprzedawca obsłuży klienta, który kupował jakieś badziewia na kredyt, a potem sprzedawca w kwiecie wieku że tak to określę, podszedł do mnie, pokazał mi ręką na soundbar Dione leżący na półce pomiędzy innymi soundbarami i włączył ze swojego tabletu jakiś utwór, mnie prosząc bym stanął w odpowiednim miejscu. Po paru chwilach takiej osobliwej sytuacji poprosiłem go czy mogę na jego tablecie odsłuchać coś innego niż jakąś dziwną melodię. Przekazał mi tablet i zajął się ludźmi którzy weszli do sklepu i zaczęli szwędać pomiędzy mną a soundbarem.

Po kilku minutach podziękowałem i wyszedłem ciesząc się, że ta osobliwa i żenująca sytuacja już za mną i będąc zły na samego siebie, że wychodząc z salonu, na pytanie sprzedawcy "i jak" odpowiedziałem bardzo grzecznie, że muszę się jeszcze zastanowić i w razie decyzji tutaj wrócę.

A tak poza tym, to ten soundbar grał bardzo średnio, bez wzgledu na to że był postawiony na półce, przy obecnym średnim zestawie i tak jest o niebo lepiej, przy okazji w niewiele wyższej cenie to zakupiłem, a salony Hi-Fi będę omijał z daleka.

Edytowano 20 czerwca przez mexyk

[Top Hi-Fi & Video Design]

2 godziny temu, mexyk napisał:

Nie, umówiłem się na odsłuch w Krakowie na pewną sobotę, w Państwa salonie przy ul. Chodkiewicza, wziąłem ze sobą pendrive'a myśląc, że skoro umówiłem się na odsłuch to sprzęt będzie w salce odsłuchowej na mnie czekał (jak miało to miejsce w S4Home gdy u nich odsłuchiwałem swego czasu jakiś zestaw. Jednak po przyjściu na umówioną godzinę czekałem jakieś 20 minut nim sprzedawca obsłuży klienta, który kupował jakieś badziewia na kredyt, a potem sprzedawca w kwiecie wieku że tak to określę, podszedł do mnie, pokazał mi ręką na soundbar Dione leżący na półce pomiędzy innymi soundbarami i włączył ze swojego tabletu jakiś utwór, mnie prosząc bym stanął w odpowiednim miejscu. Po paru chwilach takiej osobliwej sytuacji poprosiłem go czy mogę na jego tablecie odsłuchać coś innego niż jakąś dziwną melodię. Przekazał mi tablet i zajął się ludźmi którzy weszli do sklepu i zaczęli szwędać pomiędzy mną a soundbarem.

Po kilku minutach podziękowałem i wyszedłem ciesząc się, że ta osobliwa i żenująca sytuacja już za mną i będąc zły na samego siebie, że wychodząc z salonu, na pytanie sprzedawcy "i jak" odpowiedziałem bardzo grzecznie, że muszę się jeszcze zastanowić i w razie decyzji tutaj wrócę.

A tak poza tym, to ten soundbar grał bardzo średnio, bez wzgledu na to że był postawiony na półce, przy obecnym średnim zestawie i tak jest o niebo lepiej, przy okazji w niewiele wyższej cenie to zakupiłem, a salony Hi-Fi będę omijał z daleka.

Nie chcę Cię przekonywać na siłę ale pomimo tej całej sytuacji, Dione powinien być przesłuchany w domu. To urządzenie, wymaga poświęcenia czasu, miejsca, aby docenić jego walory. 

Szkoda, że koledzy nie zachęcili Cię do takiego kroku....

[Piotr Sonido]

23 godziny temu, mexyk napisał:

Czyli głośniczek w TV ma lepsze soprany niż aktywne głośniki dwudrożne, do których nic już nie podłączę. No cóż, one też są przereklamowane.

Nie.

12 godzin temu, mexyk napisał:

Nie, umówiłem się na odsłuch w Krakowie na pewną sobotę, w Państwa salonie przy ul. Chodkiewicza, wziąłem ze sobą pendrive'a myśląc, że skoro umówiłem się na odsłuch to sprzęt będzie w salce odsłuchowej na mnie czekał (jak miało to miejsce w S4Home gdy u nich odsłuchiwałem swego czasu jakiś zestaw. Jednak po przyjściu na umówioną godzinę czekałem jakieś 20 minut nim sprzedawca obsłuży klienta, który kupował jakieś badziewia na kredyt, a potem sprzedawca w kwiecie wieku że tak to określę, podszedł do mnie, pokazał mi ręką na soundbar Dione leżący na półce pomiędzy innymi soundbarami i włączył ze swojego tabletu jakiś utwór, mnie prosząc bym stanął w odpowiednim miejscu. Po paru chwilach takiej osobliwej sytuacji poprosiłem go czy mogę na jego tablecie odsłuchać coś innego niż jakąś dziwną melodię. Przekazał mi tablet i zajął się ludźmi którzy weszli do sklepu i zaczęli szwędać pomiędzy mną a soundbarem.

Po kilku minutach podziękowałem i wyszedłem ciesząc się, że ta osobliwa i żenująca sytuacja już za mną i będąc zły na samego siebie, że wychodząc z salonu, na pytanie sprzedawcy "i jak" odpowiedziałem bardzo grzecznie, że muszę się jeszcze zastanowić i w razie decyzji tutaj wrócę.

A tak poza tym, to ten soundbar grał bardzo średnio, bez wzgledu na to że był postawiony na półce, przy obecnym średnim zestawie i tak jest o niebo lepiej, przy okazji w niewiele wyższej cenie to zakupiłem, a salony Hi-Fi będę omijał z daleka.

Kraków

10 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Szkoda, że koledzy nie zachęcili Cię do takiego kroku....

Kraków

Też jestem na miejscu a jeżdżę gdzie indziej. Ciekawi mnie że Panowie Grzegorze tak długo opiekują się tym salonem.

Ma potencjał.

[Gumowe Ucho]

Może Sonos Arc + 2x głośnik Sonos + Sonos Sub? Przyjaciel ma Sonos bar + dwa głośniki Sonos jako surroundy które mu poradziłem, rozkodowuje 5.1 i daje surround. Tylko brak suba ogranicza prawdziwe 5.1 - a oferują, tylko jesteś uwięziony w marce SONOS.

Wtedy w razie np imprezy możesz na ogród wziąć od-parować te "surroundy" żeby osobno coś tam grały.

Jeszcze od biedy są soundbary z wejściem Sub in - Yamaha i Denon. Takie tańsze od wersji "z subwooferem". Jakby do nich wczepić jakiś SVS SB-1000 może by było super.

Edytowano 21 czerwca przez Gumowe Ucho

[Top Hi-Fi & Video Design]

15 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

Nie.

Kraków

Kraków

Też jestem na miejscu a jeżdżę gdzie indziej. Ciekawi mnie że Panowie Grzegorze tak długo opiekują się tym salonem.

Ma potencjał.

Nie mam personalnie na to wpływu

[Piotr Sonido]

Dnia 21.06.2024 o 16:31, Gumowe Ucho napisał:

Może Sonos Arc + 2x głośnik Sonos + Sonos Sub? Przyjaciel ma Sonos bar + dwa głośniki Sonos jako surroundy które mu poradziłem, rozkodowuje 5.1 i daje surround. Tylko brak suba ogranicza prawdziwe 5.1 - a oferują, tylko jesteś uwięziony w marce SONOS.

Wtedy w razie np imprezy możesz na ogród wziąć od-parować te "surroundy" żeby osobno coś tam grały.

Jeszcze od biedy są soundbary z wejściem Sub in - Yamaha i Denon. Takie tańsze od wersji "z subwooferem". Jakby do nich wczepić jakiś SVS SB-1000 może by było super.

Z jakieś pół roku temu doradzałem znajomemu ten system. No gra to dobrze. ale z subem kosztuje tez swoje. Sonos to nie są tanie zabawki.

Dnia 21.06.2024 o 23:16, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Nie mam personalnie na to wpływu

Wierze.

[Gumowe Ucho]

4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Z jakieś pół roku temu doradzałem znajomemu ten system. No gra to dobrze. ale z subem kosztuje tez swoje. Sonos to nie są tanie zabawki.

Koledze też odradzałem ze względu na cenę do jakości i "uwięzienie" w jednej marce i systemie. No i bycie na łasce aktualizacji.

Jednak kto wyda dużą kasę na Sonosy i je fajnie rozstawi może być zadowolony. Pod warunkiem że nie posłucha w tych samych pieniądzach kina, ale tutaj kina nie rozstawi. 

 

EDIT: właśnie sprawdziłem ile kosztuje Devialet Dione, wow. Ludzie się trudzą złożeniem kina i kalibracją, akustyką żeby rewerberacji i echa nie było a tu proszę, wszystkie 5.1.2. kanały ze ścian nam polecą! Za tyle to serio Sonos + mniejsze Sonosiki, może sub jak starczy.

Edytowano 24 czerwca przez Gumowe Ucho

[Top Hi-Fi & Video Design]

12 godzin temu, Gumowe Ucho napisał:

Koledze też odradzałem ze względu na cenę do jakości i "uwięzienie" w jednej marce i systemie. No i bycie na łasce aktualizacji.

Jednak kto wyda dużą kasę na Sonosy i je fajnie rozstawi może być zadowolony. Pod warunkiem że nie posłucha w tych samych pieniądzach kina, ale tutaj kina nie rozstawi. 

 

EDIT: właśnie sprawdziłem ile kosztuje Devialet Dione, wow. Ludzie się trudzą złożeniem kina i kalibracją, akustyką żeby rewerberacji i echa nie było a tu proszę, wszystkie 5.1.2. kanały ze ścian nam polecą! Za tyle to serio Sonos + mniejsze Sonosiki, może sub jak starczy.

fajnie to opisałeś a wręcz podsumowałeś

Ale tak czy owak, prawdziwego kina Dionem nie zastąpimy....