Tidal vs CD

[ProjectPi]

4 minuty temu, McKarmi napisał:

I tu jest słowo klucz. Bez MQA. Ile takich albumów zostało na Tidalu? Dlatego też kiedyś napisałem, że kiedyś, zanim MQA weszło, było lepiej.

MQA jest na wylocie, wiec ich udzial bedzie malal. A z mojej perspektywy album MQA to inna edycja niz album nie-MQA.

[Chmarski]

43 minuty temu, ProjectPi napisał:

z mojej perspektywy album MQA to inna edycja niz album nie-MQA.

Podpisuję się pod tym.

[shureido]

2 godziny temu, McKarmi napisał:

I tu jest słowo klucz. Bez MQA. Ile takich albumów zostało na Tidalu? Dlatego też kiedyś napisałem, że kiedyś, zanim MQA weszło, było lepiej.

pytając ile zostało albumów bez emkuła, wygląda na to, że przegapiłeś istotny moment sprzed roku 🙃

[McKarmi]

5 minut temu, shureido napisał:

pytając ile zostało albumów bez emkuła, wygląda na to, że przegapiłeś istotny moment sprzed roku 🙃

Nie wiem jak jest teraz, ale do 11.2023, czyli do kiedy używałem Tidala w najwyższej subskrypcji, większość albumów była w MQA. Wydaje mi się, że od 11.2023 do 03.2024 nie minął jeszcze rok, ale ostatnio czas tak szybko leci...

[ProjectPi]

1 minutę temu, McKarmi napisał:

większość albumów była w MQA

Jak to ustaliles?

[shureido]

1 godzinę temu, McKarmi napisał:

Nie wiem jak jest teraz, ale do 11.2023, czyli do kiedy używałem Tidala w najwyższej subskrypcji, większość albumów była w MQA. Wydaje mi s ię, że od 11.2023 do 03.2024 nie minął jeszcze rok, ale ostatnio czas tak szybko leci...

zamiast uderzać e sarkastyczną nutę, mógłbyś chociaż sprawdzić . czym mowa 🤭

[McKarmi]

24 minuty temu, shureido napisał:

zamiast uderzać e sarkastyczną nutę, mógłbyś chociaż sprawdzić . czym mowa 🤭

Ale co tu sprawdzać? Widzę jaki format dostaje na wejście streamer i tak jak mówiłem, większość treści (którą odtwarzałem, @ProjectPi) była wówczas w MQA.

[ProjectPi]

3 minuty temu, McKarmi napisał:

większość treści (którą odtwarzałem)

I tyle wystarczy dla stwierdzen wzgledem ogolu tresci dostepnych na Tidal?

[Tomasz Kluczynski]

3 minuty temu, McKarmi napisał:

Ale co tu sprawdzać? Widzę jaki format dostaje na wejście streamer i tak jak mówiłem, większość treści (którą odtwarzałem, @ProjectPi) była wówczas w MQA.

Może powinieneś spróbować innego serwisu streamingowego zamiast Tidala.Takiego któremu jest obce MQA, na przykład Qobuz, który brzmi nawet lepiej od Tidala.

Gdy porównuję te same płyty z cd jako transport z płytą odtwarzaną z Qobuza z tego samego wzmaka z dackiem, w większości przypadków jest remis, ale czasem(rzadko) lekka przewaga Qobuza.

[ProjectPi]

W Qobuzie tez sie zdarzalo MQA. Ekstremalnie rzadko, ale jednak. 

[Chmarski]

W tej chwili na Tidalu jest bardzo dużo płyt w dwóch wersjach - MQA i CD. 

[shureido]

40 minut temu, McKarmi napisał:

Ale co tu sprawdzać? Widzę jaki format dostaje na wejście streamer i tak jak mówiłem, większość treści (którą odtwarzałem, @ProjectPi) była wówczas w MQA.

ciężki przypadek jesteś 🤭

[S!N!]

5 godzin temu, McKarmi napisał:

CD materiał w większości jest lepszy, niż na Tidalu.

Bo jest

[Piotr Sonido]

Materiał?

W sensie plik cyfrowy 3 minutowego utworu o wielkości powiedzmy 50 megabajtów jest lepszy na CD niż w Tidalu?

Duża szansa że materiał jest ten sam. Sposób jego odtwarzania juz może się różnic.

 

[S!N!]

11 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Duża szansa że materiał jest ten sam. Sposób jego odtwarzania juz może się różnic.

Nie jest zawsze ten sam, zdarzają się zmienne, ale w zdecydowanej większości tak i masz 100% racje, sposób odtwarzania się różni - na CD jest po prostu lepiej. Nie wiem jak można tego nie słyszeć no chyba, że ktoś ma płyty z jakiejś epoki kamienia łupanego.

[Chmarski]

Z tym gdzie jest lepszy materiał to nie jest chyba tak prosto. Zależy jak do tego tematu podejść.

Pierwszy aspekt - możemy sobie porównywać co u nas zagra i jak zagra. Tu może być różnie w zależności od tego jak to podłączymy, na ile będziemy chcieli oddzielić badaną jakość od sprzętu, którym dysponujemy.

Drugi aspekt - faktyczna jakość tego co fizycznie jest na serwerach Tidala (pewnie nie dostaniemy takiego dostępu) vs to co fizycznie jest na CD. Niewykluczone, że te pliki są identyczne. A jak weźmiemy pod uwagę FLACi wyższej rozdzielczości to Tidal może mieć przewagę.

Trzeci aspekt - dostępność. Jak czegoś nie mam na CD, a jest na Tidalu, to jakościowo Tidal wygrywa w tym momencie przeokrutnie. Z kolei jak czegoś nie ma na Tidalu a mam to na CD, to Tidal dostaje baty.

 

CD czy SACD to tak naprawdę nośniki plików. I one się już nie zmienią. Może pojawi się coś nowego... tylko co to będzie? Przy coraz szybszym internecie będziemy te pliki streamować, ściągać na dyski, albo kupować na jakimś nośniku typu flash. 

Winyle w którymś momencie wymarły, ale nastąpił do nich powrót. Głównie ze względu na ich analogowość, szum, nieczystości... ogólnie to coś w winylu czego w CD nie znajdziemy.

Czy jak CD wymrze to potem wróci? Pewnie nie bo technologie cyfrowe będą zdecydowanie dalej i taki powrót byłby powrotem pokroju magnetofonów kasetowych. Może tylko dla tych którzy mieliby sporą dyskografię na płytach i musieliby kupić nowy transport/odtwarzacz.     

 

 

1 minutę temu, S!N! napisał:

sposób odtwarzania się różni - na CD jest po prostu lepiej. Nie wiem jak można tego nie słyszeć no chyba, że ktoś ma płyty z jakiejś epoki kamienia łupanego.

Skoro plik wyjściowy jest identyczny to gdzieś indziej leży powód różnicy.

Wyobraź sobie dwa identyczne samochody F1. Pada mocny deszcz. Jeden ma opony przejściowe, a drugi deszczówki. Czy to oznacza, ze ten na przejściowych jest gorszy? Nie. To znaczy, że ma na tą pogodę założone gorsze opony.

Jeśli pliki są w Tidalu i na CD są identyczne, to są takim samochodem. Za gorszą jakość jazdy jednego lub drugiego odpowiadają te cholerne opony - czyli nasz sprzęt do streamingu i słuchania CD.  

[Radek Kostrzewski]

Jak by porównać bardzo dobry odtwarzacz cd i tak samo .To co wtedy odpowiada.Mozesz mi wytłumaczyć bo nie rozumiem.Opony....?

Jak na razie to tidal jest gorszy od cd nie urządzenia. 

Edytowano 20 marca przez Radek Kostrzewski

[Tomasz Kluczynski]

1 godzinę temu, Radek Kostrzewski napisał:

Jak by porównać bardzo dobry odtwarzacz cd i tak samo .To co wtedy odpowiada.Mozesz mi wytłumaczyć bo nie rozumiem.Opony....?

Jak na razie to tidal jest gorszy od cd nie urządzenia. 

Czy możecie się nauczyć czytać ze zrozumieniem?

I przestancie ciągle się upierać że cd musi brzmieć lepiej od dobrych servisów streamingowych.

Bo może brzmieć lepiej, ale nie musi.

Czasem brzmi lepiej w przypadku świetnie zrealizowanych i wydanych płyt, czasem to jest remis, a czasem ciut lepiej brzmią płyty z sewisów streamingowych.

Nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi, to jest zależne od bardzo wielu czynników.

A wogle co to znaczy "Jak by porównać bardzo dobry odtwarzacz cd i tak samo ."?

[S!N!]

Jak ktoś jest z okolic Wro to zapraszam z całym torem stremingowym do mnie razem z kabelkami, dacami i całą resztą, żeby nie było, że zabrakło jakieś listewki lub zworki, skorzystamy oczywiście z moich kolumn i z chęcią chciałbym usłyszeć takie samo brzmienie jakie prezentuje mój player bo jak na razie tego nie doświadczyłem, może być  też w drugą stronę i mogę zabrać dwa kabelki plus player (więcej nie potrzebuję pod pachą, żeby to grało :D)

Edytowano 20 marca przez S!N!

[Radek Kostrzewski]

To znaczy  bardzo dobry odtwarzacz np: lektor cd vs dobry strimer .Myślę że odtwarzacz zabrzmi lepiej. Większość tych plików na tidal to są marnej jakości.Ale jaka jakość, tak i pewnie koszt abonamentu.

[Tomai]

Dnia 19.03.2024 o 19:10, Tomasz Kluczynski napisał:

On ze swoim torem do streamingu to wogle nie powinien się wypowiadać z jaką jakością gra Tidal.

 

59 minut temu, Tomasz Kluczynski napisał:

 

I przestancie ciągle się upierać że cd musi brzmieć lepiej od dobrych servisów streamingowych.

Bo może brzmieć lepiej, ale nie musi

Klękajcie ludzie ! Guru się wypowiedział.

..... a może Ty nie powinieneś się wypowiadać ? 

Kurde, ale jesteś arogancki i chamski  gościu. Może trochę więcej szacunku do tych którzy mają inne zdanie niż Guru ?

Może trochę więcej szacunku do ludzi którzy mają inne systemy tańsze/ droższe, bez złotych switchów.

A może  ludzie nie przestaną się  upierać.... tak jak byś chciał .... bo słyszą..... różnice.

[Tomai]

Naprawdę wolałbym tutaj pisać o brzmieniu poszczególnych klocków i muzyki jaką słucham. Ale jak ktoś mnie atakuje to musze się bronić.

Dziś w pracy w aucie leciał Ice Cube z Tidala  przez 8 godzin. I robota szła dobrze.

Ale.

Teraz puściłem Ice Cube'a w domu,  Diamondy naprawdę się śmieją z lampą. Żadnych ostrości , bas przezajebisty. to jest to.  ( z Tidala ......... także.....poluje na CD Ice Cube)

PS. Jeśli ktoś nie skumał....Tidal to tysiące płyt.....i nie wszystkie im wyszły dobrze.

Np. .....to już pisałem , moja ulubiona Sade '' Love Deluxe "...... no bas dudni w stosunku do CD..... 

tego im nie wybaczę

I pewnie Ci co piszą że CD brzmi lepiej.... pewnie porównywali swoje ulubione albumy tak jak ja.

Tyle.

Edytowano 20 marca przez Tomai

[shureido]

2 godziny temu, S!N! napisał:

Jak ktoś jest z okolic Wro to zapraszam z całym torem stremingowym do mnie razem z kabelkami, dacami i całą resztą, żeby nie było, że zabrakło jakieś listewki lub zworki, skorzystamy oczywiście z moich kolumn i z chęcią chciałbym usłyszeć takie samo brzmienie jakie prezentuje mój player bo jak na razie tego nie doświadczyłem, może być  też w drugą stronę i mogę zabrać dwa kabelki plus player (więcej nie potrzebuję pod pachą, żeby to grało :D)

i właśnie o to chodzi, żeby z przyjemnością słuchać swojego zestawu 👍

inna sprawa to znajomość brzmienia innych sprzętów, w różnych miejscach/warunkach akustycznych itd/itp

słuchając n-tej konfiguracji może wpaść Ci w ucho sygnatura dźwięku, z którą chcialłbyś słyszeć u siebie i zaczynasz zmieniać swoje ditychczasowe środowisko 

a takie przepychanki jak przedmiotowe Tidal vs cd są bez sensu i podobne do klasyki o wyższości świąt wielkanocnych nad świętami bożego narodzenia 🤭

 

[Tomai]

21 minut temu, shureido napisał:

i właśnie o to chodzi, żeby z przyjemnością słuchać swojego zestawu 👍

inna sprawa to znajomość brzmienia innych sprzętów, w różnych miejscach/warunkach akustycznych itd/itp

słuchając n-tej konfiguracji może wpaść Ci w ucho sygnatura dźwięku, z którą chcialłbyś słyszeć u siebie i zaczynasz zmieniać swoje ditychczasowe środowisko 

a takie przepychanki jak przedmiotowe Tidal vs cd są bez sensu i podobne do klasyki o wyższości świąt wielkanocnych nad świętami bożego narodzenia 🤭

 

Święta świętami.

  Jak najbardziej na tak. Zapraszam do Poznania.  Posłuchamy i pogadamy.

3 godziny temu, S!N! napisał:

Jak ktoś jest z okolic Wro to zapraszam z całym torem stremingowym do mnie razem z kabelkami, dacami i całą resztą, żeby nie było, że zabrakło jakieś listewki lub zworki, skorzystamy oczywiście z moich kolumn i z chęcią chciałbym usłyszeć takie samo brzmienie jakie prezentuje mój player bo jak na razie tego nie doświadczyłem, może być  też w drugą stronę i mogę zabrać dwa kabelki plus player (więcej nie potrzebuję pod pachą, żeby to grało :D)

 

[Chmarski]

5 godzin temu, Radek Kostrzewski napisał:

Mozesz mi wytłumaczyć bo nie rozumiem.Opony....?

Rzeczy niezmienne traktujemy jako samochód. Kolumny i wzmacniacz. Jesli DAC jest ten sam, toteż, choć akurat chyba nie u Ciebie.

Przede wszystkim jednak jako samochód traktujemy identyczny plik z Tidala (nie MQA, tylko CD - 44,1kHZ/16bit) i z płyty CD.

Reszta to opony.

 

1 godzinę temu, Tomai napisał:

to już pisałem , moja ulubiona Sade '' Love Deluxe "...... no bas dudni w stosunku do CD..... 

Tego chyba na szybko nie porównam, bo mi moja eks zakosiła płytę. Jednak bas u mnie z Tidala nie dudni. Choć na tej płycie jest trochę takiego lejącego się, niewygaszanego basu.  Jednak tam gdzie jest wygaszany (np. "Kiss of Life") u mnie żadnego ciągnięcia, powłóczenia, czy dudnienia nie ma.