Tomai Napisano 21 kwietnia Autor Udostępnij Napisano 21 kwietnia 22 minuty temu, marcinmarcin napisał: Ja w sumie zamieniłem drukarkowy, Lindy itp wynalazki na AQ Pearl za całe 160pln... Akurat do BS nie porównywałem, ale zwykła 200 neo zagrała u mnie lepiej niż ifi zen stream, dedykowany laptop, usbridge signature, TV po optyku czy chromecast audio. Teraz mam 200 ultra na testy i jest oczywiście trochę lepiej, ale też różnica w cenie x3... Najgorzej mi gra chyba raspberry pi4 po usb z tego co wyżej napisałem. (Wolę słuchać YT z TV po optyku) A do tego zwykłego 200 neo miałeś inne zasilanie, czy zwykłe? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinmarcin Napisano 21 kwietnia Udostępnij Napisano 21 kwietnia 37 minut temu, Tomai napisał: A do tego zwykłego 200 neo miałeś inne zasilanie, czy zwykłe? Muzg 9V ten czarny z zielonym guzikiem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 21 kwietnia Udostępnij Napisano 21 kwietnia 9 godzin temu, marcinmarcin napisał: Muzg 9V ten czarny z zielonym guzikiem. Marcin, ja ten "guzik" (kołyskowy) dawno zmieniłem na niepodświetlany czarny i jeszcze zrobiłem inny myk w zasilaniu, u mnie od razu slyszalny, co ma pewno związek z pętla masy, albo co. 😁 Chociaż z głośników cisza nawet przy regulacji na maksa we wzmaku. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chmarski Napisano 22 kwietnia Udostępnij Napisano 22 kwietnia No dobra, Tidal ssie, ale tylko czasami Podłączyłem Bluesond Node do Optical 1 i CD Optical 2. W tym samym czasie uruchomiony streaming i płyta. Przełączanie pomiędzy źródłami i porównywanie. Na pierwszy ogień "Tin Pan Alley" z płyty "The Essentials Stevie Ray Vaughan And Double Trouble" - autor chyba wiadomy. Różnica niewielka. Tidal troszkę bardziej miękko, CD delikatnie ostrzej. Ale przepaści nie ma. Zależy co kto woli. Na drugi ogień "It's What We Do" z płyty "The Endless River" Pink Floyd wersja 16/44.1. Sytuacja podobna. Przy wybraniu wersji MQA 24/96 różnica delikatnie mniejsza. Od razu bonusowo dodam, że przy puszczeniu przez USB z notebooka jeszcze mniejsza ta różnica. To na serio bardzo delikatne niuanse tu wychodzą. Na trzeci i ostatni ogień "Since I've Been Loving You" z płyty "No Quarter" Robert Plant i Jimmy Page. Tu różnica diametralna. Zdecydowanie więcej energii, dynamiki i przede wszystkim głośności idzie z płyty. Nie mam ustawionego wyrównywania głośności w Tidalu ani w BlueSound Node. A zatem czas na poniższe zdanie: Panowie, przepraszam. Zwracam honor! Płyty CD czasami są zdecydowanie lepsze niż to co Tidal ma u siebie. P.S. Na złej płycie wcześniej przeprowadziłem próbę. Poza tym CD wtedy był przepuszczany przez BlueSound Node, a kiedyś wcześniej przez WiiMa. Różnic kolosalnych, o których pisaliście nie słyszałem. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomai Napisano 22 kwietnia Autor Udostępnij Napisano 22 kwietnia (edytowany) 53 minuty temu, Chmarski napisał: No dobra, Tidal ssie, ale tylko czasami Podłączyłem Bluesond Node do Optical 1 i CD Optical 2. W tym samym czasie uruchomiony streaming i płyta. Przełączanie pomiędzy źródłami i porównywanie. Na pierwszy ogień "Tin Pan Alley" z płyty "The Essentials Stevie Ray Vaughan And Double Trouble" - autor chyba wiadomy. Różnica niewielka. Tidal troszkę bardziej miękko, CD delikatnie ostrzej. Ale przepaści nie ma. Zależy co kto woli. Na drugi ogień "It's What We Do" z płyty "The Endless River" Pink Floyd wersja 16/44.1. Sytuacja podobna. Przy wybraniu wersji MQA 24/96 różnica delikatnie mniejsza. Od razu bonusowo dodam, że przy puszczeniu przez USB z notebooka jeszcze mniejsza ta różnica. To na serio bardzo delikatne niuanse tu wychodzą. Na trzeci i ostatni ogień "Since I've Been Loving You" z płyty "No Quarter" Robert Plant i Jimmy Page. Tu różnica diametralna. Zdecydowanie więcej energii, dynamiki i przede wszystkim głośności idzie z płyty. Nie mam ustawionego wyrównywania głośności w Tidalu ani w BlueSound Node. A zatem czas na poniższe zdanie: Panowie, przepraszam. Zwracam honor! Płyty CD czasami są zdecydowanie lepsze niż to co Tidal ma u siebie. No tu jest pies pogrzebany. Mi od początku chodzi o to że porównuje płyty które mam fizycznie do tego co jest na Tidalu. Na tym samym DAC. A nie neguje całego Tidala bo nie mam tyle płyt:)) co by porównać. A słucham dużo Tidala ostatnio, ilość muzyki jaka mają to poważny argument. Niektóre albumy im nie wyszły, poprostu. Kiepski Rip czy cuś. Mówiąc kiepski RIP mam na myśli gorszą dynamike i rozlazły bas. Edytowano 22 kwietnia przez Tomai Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S!N! Napisano 23 kwietnia Udostępnij Napisano 23 kwietnia (edytowany) 7 godzin temu, Tomai napisał: A nie neguje całego Tidala bo nie mam tyle płyt:)) W porównaniu do innych zbieraczy nie mam spektakularnej liczby, gdzieś powyżej tysiąca fizyków i żaden album na tidalu nie gra lepiej od tych, które stoją na mojej półce, mowa tutaj o samym rapie, ale znajdzie się też krążek spod innego szyldu jak Zawiałow, Vito czy choćby Podsiadło. Edytowano 23 kwietnia przez S!N! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Sonido Napisano 23 kwietnia Udostępnij Napisano 23 kwietnia A ja się tak ciesze że u mnie jednak to gralo dobrze Nie miałem tego problemu. I ze Spotify i z tidala Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomai Napisano 23 kwietnia Autor Udostępnij Napisano 23 kwietnia (edytowany) 23 godziny temu, Chmarski napisał: No dobra, Tidal ssie, ale tylko czasami Podłączyłem Bluesond Node do Optical 1 i CD Optical 2. W tym samym czasie uruchomiony streaming i płyta. Przełączanie pomiędzy źródłami i porównywanie. Na trzeci i ostatni ogień "Since I've Been Loving You" z płyty "No Quarter" Robert Plant i Jimmy Page. Tu różnica diametralna. Zdecydowanie więcej energii, dynamiki i przede wszystkim głośności idzie z płyty. A zatem czas na poniższe zdanie: Panowie, przepraszam. Zwracam honor! Płyty CD czasami są zdecydowanie lepsze niż to co Tidal ma u siebie. Pozwolę sobie jeszcze raz zacytować, a chodzi mi tylko o to że jeśli Tidal ma w swoich zasobach jakieś kiepskie Ripy, danej płyty/ płyt, to chyba '' lepszy tor streamingowy '' który został mi tutaj zasugerowany..... obawiam się że nie pomoże.... ani lepsze zasilanie, osobna linia dla audio, ani złoty switch. Co nie zmienia faktu że jakiś lepszy streamer by mi się przydał, taki z USB, słyszałem że ma być nowy Wiim Ultra z USB w tym roku. Pod uwagę biorę też sotm i Bluesound, coś wybiorę. Powód prozaiczny, lubię słuchać muzyki siedząc sobie w sweetspot, a jednocześnie przeglądam neta w latopie. Więc laptopa nie postawię przy wzmacniaczu co by robił za streamer- a trzeba powiedzieć że daje radę. ( dobrze zgrywa się z DAC w Simply ) Na chwilę obecną leci Sade z CD i jest zaje...: a ja pisze na laptopie... / streamerze :)))) Każdy ma inne potrzeby i różnie to sobie wszystko układa Edytowano 23 kwietnia przez Tomai 3 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.