tomasz1w Napisano 2 listopada Udostępnij Napisano 2 listopada Czy jest wśród nas właściciel standów FS 700 S3? Chodzi mi o rozstaw otworów do mocowania górnej płyty do kolumny standu. Wiem, że rozstaw otworów pod mocowania głośników jest inny, niż w standach FS 700 S2 (które mam w tej chwili), ale kombinuję, czy nie da się zaadoptować samej płyty górnej ze standów S3 do S2? Chodzi mi o te wymiary zaznaczone poniżej na czerwono. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dedal Napisano 2 listopada Udostępnij Napisano 2 listopada (edytowany) Blu Tack i po sprawie. . Ps a nawiercić nie można? Edytowano 2 listopada przez Dedal 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomasz1w Napisano 2 listopada Udostępnij Napisano 2 listopada 12 minut temu, Dedal napisał: Ps a nawiercić nie można? Można, ale jeżeli różnica w rozstawie tych otworów jest mała, to słabo to może wyjść... Faktycznie chyba Blu Tack zostanie. Choć to rozwiązanie, które mam teraz (707 S2 przykręcone do górnych płyt FS 700 S2) jest mega pewne. Ewentualnie sprzedam standy S2 i kupię S3. Choć cena S3 w Topie zabija, 4300 za komplet, uff. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dedal Napisano 2 listopada Udostępnij Napisano 2 listopada U mnie są niesprzyjające warunki , ale jak na razie blu tack daje rade Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomasz1w Napisano 17 listopada Udostępnij Napisano 17 listopada Dnia 2.11.2024 o 11:25, Dedal napisał: Blu Tack i po sprawie. Chwała Ci za to:) Tylko u mnie zastosowałem UHU patafix. Także żadnego wiercenia nie będzie. Ani tym bardziej kupowania górnej płyty z FS 700 S3. Jeszcze raz dziękuję za przywołanie mnie do zdrowego rozsądku;) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dedal Napisano 17 listopada Udostępnij Napisano 17 listopada To chyba nie moja zasługa. Ale dzięki. Kiedyś zastosowałem dwustronne rzepy z klejem ale sie wulkanizowaly bo gorąco mam w lato. Blue tack jest lepszy . Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomasz1w Napisano 19 listopada Udostępnij Napisano 19 listopada (edytowany) Cześć Ekipa. Za namową kolegi @MMarek poniżej zamieszczam moje wrażenia po zakupie Bowersów 706 S3, opisane dwa dni temu w wątku Nowe monitory do Regi Elex MK4. Dwa dni minęły, także chciałem się podzielić moimi wrażeniami odnośnie 706 S3. Najpierw odpowiedź na pytanie, czy 706 S3 są lepsze od 707 S2? Tak, są lepsze, przynajmniej w moim pokoju i systemie. Czy są lepsze, niż Elac Vela BS403, które miałem wcześniej? Nie, są po prostu inne. Podobnie pisałem o 707 S2 vs Vela BS403 na sąsiednim forum, kiedy wszedłem w posiadanie 707. Ale podkreślam, 706 S3 są u mnie wyraźnie lepsze, niż 707 S2. Czy teraz zweryfikowałbym zdanie odnośnie porównania 707 S2 vs Elac Vela BS403? Może minimalnie. Tzn. wydaje mi się, że jednak Elaci są trochę lepsze od 707 S2. Natomiast 706 S3 są inne, choć może delikatnie lepsze od Veli, przynajmniej u mnie. Ale za pół roku może zmienię zdanie;) Wykonanie 706 S3 to bardzo wysoki poziom, widać i czuć, za co płacimy. Jest to podobnie wysoki poziom, jak w poprzedniej serii S2. Solidna obudowa, odpowiednia waga, test opukiwania stawem międzypaliczkowym zdany na piątkę, lakier pierwsza klasa, żadnych ziarnistości czy nierówności wyczuwalnych przy teście otwartej dłoni. Detale wykonane ze smakiem i klasą, głośniki nie krzyczą (jak np. suby REL'a z logo i napisem REL władowanym gdzie się tylko da), jest to subtelna elegancja ale nudą nie wieje. Żadnych uwag ze strony mojej wybrednej w tym względzie małżonki. Zaznaczam, że terminale zostały wyniesione na inny (wyższy) poziom. Ich wygląd i praktyczność to mistrzostwo świata, w S2 nie było źle, ale w S3 jest wielki progres. Sami spójrzcie: Bas - uwielbiam małe monitory i czasami wręcz zazdroszczę tym, którzy mają swoje systemy "odseparowane" od reszty domowego ogniska, w pokojach rzędu 10 m2. Ale próbowanie takich głośników w pokoju takim, jak mój, czyli ok. 27m2 (nawet jeżeli sama część odsłuchowa ma ok. 17m2) wychodzi różnie. Co mam na myśli? Ano to, że jakbym nie lubił tych małych monitorów, to jak postawiłem na standach konkretniejsze sztuki z głośnikami 16,5cm i większym litrażem obudowy, to "niestety" słychać tę różnicę. Bas z większej obudowy i głośnika jest w tym metrażu po prostu lepszy. Oddycha swobodniej, z zapasem, niższym zejściem - 706 S3 zaczynają odzywać się przy 35Hz, a przy 40Hz są głośniejsze o 4dB, niż 707 S2. I grają na dole w miarę równo od tych 40Hz. Choć, jak pisałem u mnie jest mod ok. 45 Hz. 707 S2 przy 31Hz były głuche, jak pień, natomiast 706 S3 przy potku Regi na godzinie 9 wydobyły nawet coś z siebie, tak +6dB wobec cichego, niedzielnego tła. Co do poprzedniej serii, było ileś artykułów włącznie z pomiarami, że 707 S2 schodzą niżej, niż 706 S2. Ale na pewno nie schodzą niżej, niż 706 S3. Dół ma fajną fakturę, czytelność, może nie jest aż tak mega precyzyjny, jak w 707 S2, ale jest co najmniej precyzyjny. Ma natomiast cieniutką warstewkę przyjemnego "tłuszczyku". Średnica - po zakupie 707 S2 pisałem, że ich średnica jest bardziej wyrównana w stosunku do reszty pasma, niż w Elacach Vela BS403, w których trochę mi jej brakowało, tzn. miałem wrażenie lekkiego (naprawdę lekkiego) wycofania. Natomiast w 706 S3 słyszę kolejną pozytywną zmianę względem 707 S2, tzn. średnica jest wciąż bardzo obecna, precyzyjna ale jednocześnie, uwaga, w wielu utworach pojawia się się że tak powiem intymność i przyjemne ciepełko, przy pełnej czytelności. Dobre to! Największe pozytywne zaskoczenie było dzisiaj przy słuchaniu albumu Chet Baker "Let's Get Lost". Choć przyznaję, że specyficzne nagranie też trochę pomaga w tym "intymnym" odbiorze. Tutaj Elaci trochę jednak odstają. Góra - gwóźdź programu. Wciąż Bowersowa. Może jest jej ogólnie delikatnie mniej, niż w 707 S2. Ale delikatnie. I co ciekawe, momentami słychać więcej szczegółów z tej góry. Trochę coś, jak z głośników AMT. 706 S2 miały ponoć jeszcze więcej góry, niż 707 S2. Dla mnie byłoby to już za dużo. Natomiast wracając do 706 S3, tak góry wciąż jest dużo, nie jest wycofana. Ale jest bardzo wysokiej jakości, cała muzyka jest nasycona detalami wysokiej klasy, to nie jest tanie cykanie i świdrowanie. Ale przy niektórych gatunkach, dźwięk momentami potrafi "ukłuć". To nie są kolumny do niezobowiązujących odsłuchów do kotleta, choć oczywiście obiad nikomu nie stanie w gardle, jak będzie w tle grał Kenny G. Ale wiecie o co mi chodzi, to wciąż inna szkoła, niż np. Dynaudio. Granie nie jest za lekkie i suche, ale góry jest wciąż sporo, naprawdę. Skuteczność 706 S3 jest lepsza, niż 707 S2, grają po prostu głośniej przy tym samym położeniu potka. Scena, stereo - wciąż bardzo wysoka klasa, nie usłyszałem dużych różnic wobec 707 S2. Lokalizacja, rozpraszanie, powietrze, jest wszystko. Nie ma tłoku na scenie, każdy ma wystarczająco dużo miejsca. Impreza - na razie max na 10:30 potek wylądował, jak żona i syn w domu, to więcej nie robię. Ale już na tych poziomach słychać, że większa obudowa i głośnik mają swoją przewagę. Za jakiś czas odświeżę to, co napisałem. Edytowano 19 listopada przez tomasz1w 5 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano Sobota o 21:34 Udostępnij Napisano Sobota o 21:34 @Kraft Jarek, jesteś gotowy na moją opinię o najmniejszym Bowersie? Chcesz przeczytać jak przez, jak obstawiam, bezsensowne trzymanie się Bowersowej szkoły brzmienia zaprzepaszcza się gigantyczny potencjał na monitorek wręcz doskonały? Już nawet nie wspominając o jego absurdalnie niskiej do tego co na tle konkurencji oferuje cenie... Tym bardziej boli, że ostatecznie jednak zaprzepaścili szansę na zrobienie brzmienia wybitnego. Nie czytaj dalej. A jak przeczytasz... to zwal to na moją akustykę, źródła, skrzywienie gustu nienaturalnie wypchniętą średnicą ATC scm7, whatever. Ku..wa Bowers, co wyście zrobili. A wystarczyło troszkę obniżyć... i byłoby wszystko. Byłby jeszcze większy dramatyzm, ciężar, poczucie naturalnej pełni. Taki potencjał i tak wszystko po Bowersowemu "prześwietlić"... Nie wiem, może są takie piece, które to uzupełnią, dopełnią i będzie przepięknie. Moje klamoty nie są wstanie. Brakuje tej jednej cegiełki, większego ciężaru, ciepła. Tak niewiele a jednak tak wiele... Nawet Rega i Naim nie dał rady, o Heglu w ogóle zapominamy. Ciężko mi się to pisze ale koniec końców to tylko audio. Moje ATCscm7 tylko w jednym pieprzonym elemencie okazały się lepsze od Bowersa 607s3 ale to właśnie ten element, ten ciężar, to delikatnie większe ciepło, organiczność średnicy powoduje, że pojawia się piękne rozedrganie, rozwibrowanie, łkanie, tajemniczość, wzruszenie. Na szczęście audio jest subiektywne więc... Do następnego. 2 1 1 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rajdek Napisano Niedziela o 06:54 Udostępnij Napisano Niedziela o 06:54 @kaczadupa zimne dranie ? Czy aż tak drastycznie nie jest ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano Niedziela o 07:51 Udostępnij Napisano Niedziela o 07:51 (edytowany) Bowers we wszystkich monitorach, które słyszałem ma dużo wysokich tonów, są wzmocnione. Owszem, są bardzo rozdzielcze, świetnie pokazują detal ale jest ich zdecydowanie dużo!. Słychać też wyraźnie głoski syczące ale jest to tak pokazane, że nie drażni i nie męczy słuchu ( jak miałem w niektórych słuchawkach znanego niemieckiego producenta czy nawet Fostex th610, czy jednym monitorze PMC, tam nie mogłem tego zaakceptować - drażniło). Góra pasma absolutnie nie jest przenikliwa, ostra, (mało tego - w połączeniu z brytyjskimi piecami nie jest też sucha), nie świdruje po uszach ale jest jej dużo, ma robić "bowersowy efekt" nie tylko swoimi ogromnymi możliwościami ale i ilością. Akurat to mi w nich nie przeszkadza. Tych monitorów pomimo olbrzymiej przejrzystości i podkreślenia góry pasma słucha się komfortowo. Wokale nie są nienaturalnie wypychane jak w moich ATC, ta różnica jest spektakularna, a jeszcze jak piec swoje dołoży.... Średnica nie wchodzi na siłę do uszu ale właśnie na średnicy DLA MNIE brakuje troszkę więcej wagi, dociążenia, ciepła. Męski wokal jest troszeczkę za "młody", za "chłopięcy", przy solistkach brakuje trochę głębszej barwy. To jedyny mój zarzut do tego Bowersa. Akceptuję efektownie pokazaną górę pasma, jest spoko skoro niesie przy okazji tyle informacji i nie jest absolutnie przenikliwie ostra ale wokalom brakuje odrobinę ciężaru. Ktoś powie, że są neutralne, niech będzie i tak. Jednak ten neutralny wokal, ta wysoka rozdzielczość i z klasą ale jednak podkreślona góra ma też swoje konsekwencje przy słuchaniu kiepskich realizacji, to Bowers pokazuje bez żadnego tuszowania ciepłem czy pogrubianiem. Nie są zimne, nie są ostre, absolutnie nie są jazgotliwe na górnej średnicy ale dla mnie naturalny wokal ma w sobie troszkę więcej ciepła i to właśnie mają moje ATC. Rozdzielczość, detal, przejrzystość w całym paśmie! , więc i lepiej pokazane faktury na basie - tu ATC scm7 są słabsze, czasem bardzo, na tle Bowersa. Ale średnica tonalnie jest dla mnie bardziej naturalna w ATC. Zawsze były wobec mojej osoby zarzuty, że ukrywam w opisach to co mi się nie podoba. Tym razem, po Bowersowemu, tak wyraźnie jak one wskazałem to co bym zmienił pod swoje uszy. Tak wyraźnie, że bardziej już nie trzeba, chyba nawet "słychać" w tekście jak nabieram powietrza, gdy to piszę. Na koniec dodam, że im dłużej słucham muzyki na Bowers 607S3 tym bardziej jestem od ich grania uzależniony. Nie zniechęcony a właśnie w drugą stronę - uzależniony. Edytowano Niedziela o 07:55 przez kaczadupa 3 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano Niedziela o 08:32 Udostępnij Napisano Niedziela o 08:32 Ciekawe, ciekawe. Masz je skręcone w stronę słuchacza? Może posłuchaj ustawionych równolegle. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano Niedziela o 08:38 Udostępnij Napisano Niedziela o 08:38 (edytowany) Lekkie dogięcie. Jarek, dzisiaj robię dzień bez muzyki i bez audio. Muszę w końcu telewizor zamontować bo w kartonie ciężko się go/na nim ogląda Edytowano Niedziela o 08:39 przez kaczadupa Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dedal Napisano Niedziela o 08:48 Udostępnij Napisano Niedziela o 08:48 (edytowany) Miałem.w domu 606s3 Liczyłem że wysokie mnie potną ale tak sie nie stało, byl dominujacy niestety ten zakres ( dla mnie ) grał na jedno kopyto. Edytowano Niedziela o 08:49 przez Dedal Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.