Skocz do zawartości

Cała aktywność

Strumień aktualizowany automatycznie

  1. Ostatnia godzina
  2. Witam. Jet ktoś na forum z województwa lubuskiego lub okolic?
  3. Wracając jeszcze do brzmienia wzmacniaczy,mam w swoim klocku pięciostopniową korekcję: flat ,czyli normalnie,pop,jazz,rock i classic. Zdarzało mi się bawić w czasie odsłuchu: Pop- gdy jest spokojnie różnica minimalna,ale słyszalna,gdy jest rozrywkowo,daje kopa Jazz- gdy jest przestrzennie daje jeszcze więcej powietrza ,gdy gęsto kastruje i odchudza dźwięk Rock i classic-oba tryby brzmią praktycznie jednakowo, więc wrzuciłem do jednego worka. Gdy mam ochotę na więcej basu i góry dają mi to,ale gdy tylko bas wchodzi w konflikt z moją akustyką lub/i możliwościami kolumn mam albo wzbudzenie albo bułę . Flat-budzimy się z fajnego snu lub koszmaru i jest... zwyczajnie. Zwyczajnie- tak właśnie testerzy opisują często klocki z wyższej półki, żadnych fajerwerków i ochów 😁.
  4. Jak analogowo słabo to można w domenie cyfrowej złożyć sobie kilka filtrów i w zależności od potrzeb włączać. Ja mam przygotowane w postaci plików .wav jako filtry FIR. Zwykły filtr pólkowy podbijający górę i dół pasma nieco oraz korygujący fazę. Eversolo A6 ma już możliwość wczytywania takich filtrów. Sprawdza się. Nie będę udawał, że mam słuch nietoperza. Słyszę do 14kHz przy niskich poziomach, a 20Hz to chyba nigdy nie słyszałem. 28Hz coś tam ledwo się u mnie bębenek ugina. Dokładając, że różnice przy cichym słuchaniu miedzy skrajami pasma, a okolicami 4kHz to w zależnosci od natężenia od kilku do kilkudziesięciu dB SPL taki "loudness" to wręcz "must have" jest 😉 Wiem, że nie jest to popularne rozwiazanie, ale nie dajmy się zwariować. Chcesz bez "loudness" to słuchaj głośno. Bez kompromisów.
  5. @lpomis coś o podobnych kłopotach sprzętowych pisał niedawno Bartek Chojnacki w wątku "Cisza zmierzona".
  6. Być może jest tak niski poziom głośności, przy którym loudnes ratuje co się da, ale ja tak cicho nie słucham po prostu, bo wtedy już mnie muzyka nie rusza tak jak powinna.
  7. Na pewno była to bardzo istotna kwestia gdyż mocno stawiano na jakość dźwięku i jakość wykonania. Systemy pomiarowe do analizy dźwięku dopiero raczkowały i tak naprawdę stroiło się kolumny na ucho/ słuch w warunkach rzeczywistych. Duża konkurencja powodowała, iż zabiegani o Klientów. Saba, TFK, Grundig, Elac, Canton, Wigo, Isophon, Braun musiały się mega starać o Klienta.
  8. Późną nocą to już chrapię 🤣, żartuję, sprawdzę przy najbliższej okazji.
  9. Koledzy się trochę podśmiewają, że zamieniłeś je na Menuety Z jakiego powodu? Zmiana pomieszczenia?
  10. Nie porównywałem bezpośrednio. W swoich wrażeniach z odsłuchu Musicala nawiązałem nieco do Hegla. Jak dla mnie, zarówno jeden jak i drugi gra przeciętnie (płasko i nijako) po cichu. Weź nawet nie przypominaj. Dopiero co na chwilę o nich zapomniałem Mam podobne odczucia. Eh. Właśnie straciłem prawie 2 godziny, żeby nagrać Wam jakieś porównanie Musicala M6si i Regi Elex-R przy cichym odsłuchu. Głupi, myślałem, że to wypali. Chciałem zrobić dwa minutowe nagrania, zmontować je odpowiednio i pokazać różnicę. Jestem negatywnie nastawiony do tego typu eksperymentów, odsłuchów z jutuba itp., no ale spróbowałem. Nie chodziło tu o uwidocznienie niuansów, a o ogólny zarys. Użyłem trzech różnych mikrofonów - wbudowanego w iPhone, dołączanego do aparatu Takstara (kierunkowy typu shotgun) i pojemnościowego Blue Yeti. Wyrównałem poziomy głośności na jednym i drugim wzmacniaczu do 36,5dB korzystając z różowego szumu. No i zaczynałem nagrywać. G*wno słychać. Nawet nie ma sensu tego zamieszczać. Te mikrofony kompletnie nie nadają się do takich zadań. Wbudowany w smartfona przefiltrował wszystko, odszumił i ujednolicił, bardzo wyciszył i spłaszczył dźwięk mimo ustawienia blisko kolumn. Takstar ma tak duży szum własny, że przy bardzo cichym odsłuchu to on dominuje (zawsze gdy używam go do filmowania, to korzystam z programowych odszumiaczy w programie do obróbki). Blue Yeti wypadł jako tako, ale i tak słabo, nagranie nie nadaje się do publikacji. Niestety, mikrofony do realizacji takich dziwnych pomysłów kosztują krocie (np. DPA 4006A).
  11. Z Polski można zamawiać, czy nadal przez VPN?
  12. Mirek, wciśnij ten przycisk późną nocą, gdy szum tła mniejszy i porównaj proszę z i bez. Oczywiście cichutko. Michał, ale przy cichych odsłuchach?
  13. Magię dodają ustroje akustyczne, w szczególności dyfuzory.
  14. Miałem Accu z loudnessem. To jest pewnie bardzo dobry układ na tle innych. Jaki wpływ na dźwięk? Jak dla mnie nieakceptowalny, szczególnie w zakresie basu, który robił się powolny i pogrubiony, wylewający się na średnicę. Generalnie to dodatkowy aktywny układ w torze, psujący dźwięk.
  15. Odpowiem,bo mam i próbowałem właśnie późną nocą. W założeniu ma podbić skraje pasma i uatrakcyjnić brzmienie. W nocy,przy cichym odsłuchu odbieram go tak jakbym zwiększył głośność o 1 .
  16. Adam, mam u siebie ale nigdy nie używałem, nie czuję takiej potrzeby.
  17. laiv uDac ponoć lepiej działa na usb niż na i2s bo jest gorsze niż i2s które jest w większym modelu
  18. Czy w instrukcji jest wzmianka o zakazie zdejmowania maskownicy?
  19. Super. Jeżeli to gra tak dobrze jak piszą to planuje ten sam zakup.
  20. Today
  21. Piękna konstrukcja. Tak się Tomek zastanawiam , czy w tych czasach to nie dźwięk był priorytetem. Mogli przecież okleić fornirem orzech włoski , dać pięć warstw lakieru ...... A nie dali , dlaczego ?
  22. Chłopaki, loudness przy odsłuchach późną nocą. Czy daje radę i jak to smakuje. Nie mam wzmocnienia z tym filtrem a przy jednym z modeli Accu, gdy miałem na 14 dni, to nawet nie pomyślałem, by sprawdzić. W innych tranach nie było loudness.
  23. Czasy Sony Trynitron doskonale pamiętam a szczególnie pamięta je mój kręgosłup:) Troche się tych kolorów sprzedawało, naprawiało. Dzisiaj przyszedł czas na pierwszy odsłuch długo oczekiwanych kolumn Saba 840f. Kolumny od 2 lat czekały na swoje 5 minut i to jest ten moment. Są to trudno dostępne 70 litrowe monitory z początku lat 70 tych. Trudno dostępne bo sporadycznie pojawiają się na portalach a ogłoszenia trwają z reguły 5 minut… Jest to konstrukcja strojona już pod wzmacniacze/amplitunery na tranzystorach germanowych chociaż rocznik zobligowuje do grania również z lampą. Co ciekawe jest to ostatnia konstrukcja tego producenta w oparciu o owalne papierzaki. Pod koniec lat 60 tych Saba wypuściła całą serię podobnych kolumn np modele box III, box IV czy też kultową 5 z 15” wofferem. Tutaj mamy 12” bas już z mocniejszym napędem wytrzymującym moc ciągłą 45w, średnica to potężny owal 15x22cm. Do tego owalne przetworniki średnio wysokotonowe oraz super tweeter Audax made in France na aluminiowej membranie. Regulacja tłumienia przetwornika średnio i wysokotonowego. Wykonanie jak to w niemieckich konstrukcjach na wysokim poziomie- cewki w zwrotnicy powietrzne, wysokiej klasy potencjometry drutowe, wszystko pięknie podpinane. Waga kolumny 20kg. W kolumnach wymieniono zawieszania górne w przetworniku Audax oraz kilka kondensatorów w zwrotnicy na zbieżne z oryginałem. Jak to gra - pięknie. Z samego założenia papierowe membrany , solidny basowiec i owalne przetworniki na średnicy robią robotę. Kolor kolumn biały - jest oryginalny. Taki kolor był często spotykany u producentów takich jak Saba, TFK, Braun. Kolumny zostają u mnie na stałe jako n-ty zestaw. Pod lampę, german jak znalazł!
  24. Wzmacniacz zintegrowany to też młotkośrubokręt.
  25. Nie. Stawiają raczej na szybkość, uderzenie.
  26. Szkoda , że do mnie nie wpadłeś. Są warte każdej złotówki .
  1. Załaduj więcej aktywności


×
×
  • Utwórz nowe...