Skocz do zawartości

Cała aktywność

Strumień aktualizowany automatycznie

  1. Ostatnia godzina
  2. Fakt, jedyny dość ciekawy stylistycznie chiński samochód. Ale jak wspomniałem, utrata wartości, przekombinowany napęd oraz niewiadoma co do serwisu i jakości w niedalekiej przyszłości. Ale podstawowa wada absolutnie dla mnie nie do zaakceptowania to to, ze jest to SUV. SUVy fatalnie się prowadzą. Dzisiaj częsti zapominamy jaki świetne właściwości jezdne i wrażenia z jazdy oferowały nawet zwykłe i niezbyt wyszukane konstrukcje typu sedan czy coupé już nawet wiele lat temu. Wiem, że to dzisiaj już niełatwe, ale przypomnijmy sobie jak smakuje prawdziwa wędlina…;) Próbowałem wielu SUVów. Również w rodzinie jest jeden, całkiem zacny. I nie, nie przekonam się. Dla mnie mega oszustwo. Dostajemy mniejszy samochód, który więcej pali i ma słabsze osiągi, i płacimy za to 20-30% więcej. Nie kupuję tego. Wszystkie SUVy klasy średniej mają rozstaw osi - a tym samym przestrzeń w środku - jak ford focus czy vw golf, czyli max. 2.7m. A cena dużo wyższa. Koniec rozważań…
  3. "Przejrzystość, barwa i sugestywna głębia – to wszystko układa się w iluzję przedstawienia tu i teraz, na żywo. Bez kotary, z uderzającą bezpośredniością, nadrealizmem, którego trudno szukać nawet na niektórych koncertach. Wokale to dla mnie „najlepsza prezentacja ever”, wciągając do „grupy porównawczej” Wilsony, Utopie i inne wynalazki w cenie małego jachtu. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że nawet na tym tle stare skrzyneczki z BBC stanowią punkt odniesienia. Tego się nie da opisać, więc nie będę się wysilał." ^^^ znowu Stryjecki... Ale też w tej samej recenzji bzdury napisał, np. że P3ESR nie zagrają rocka. Nonsens. Oczywiście poniżej 70Hz niczego nie ma, ale od czego suby? Nawet sam Harbeth robi subopodstawki Nelson do tych maluchów. Z dobrym subem to robi taki show, że kapcie spadają. Nie będę pisał, że są to głośniki uniwersalne (bo chyba nawet zamysł konstruktora taki nie był) ale nie ma mowy o jakimkolwiek ograniczeniu repertuaru.
  4. Zgadzam się w pełni, Splendory są bezlitosne dla słabszych realizacji. Nie maskują niedociągnięć. Dla jednych będzie to na plus, dla innych na minus. Kiedyś na początku nie raz dałem się nabrać...czy popsuło się coś. 😁 Ważne że gra muzyka, a reszta to nerwoza audiofila.
  5. Dacię sobie podaruj, ma naprawdę kiepskie zabezpieczenie antykorozyjne. Citroen bywa tańszy i ma prawdziwy, pełny ocynk. A co do silników, jako mechanik który jeździł codzienne autami z silnikami rzędowymi 4,5 i 6 cylindrowymi, czy V6 i V8, Wolnossącymi, czy turbo. To trzy cylindry, jeżdżą i brzmią jak kiepski żart... Do tego wibrują i mają żenująco niską trwałość... Potrafią się rozlecieć przy 200 tysiącach kilometrów przebiegu. Ale producenci korzystając z technicznej nieświadomości klientów, nabijają sobie kabzę, sprzedając ludziom tańszy w produkcji szmelc, i wmawiając, że downsizing jest ok i eko. Ale to kwestia doświadczenia, gdybym nie znał aut od podszewki, to może też dałbym sobie wkręcać marketingowy bełkot o wyrafinowaniu technicznym współczesnych aut. Ściemnia się klientom, że im więcej elektronicznych gadżetów i trzyliterowych systemów, tym lepiej. A od strony mechaniki wieje grozą... I potem te cudowne wypasione samochody jeszcze przed końcem gwarancji, są nie do opanowania dla serwisów. Elektronika wariuje, silniki żrą olej, dwusprzęgłowe skrzynie biegów padają po 150 tysiącach kilometrów. Dlatego wolę starsze auta, bez stosu gadżetów. Ich mechanika jest uczciwa, proste silniki są nie do zajechania. Poza tym robiąc rocznie raptem 11-12 tysięcy kilometrów osobówką, nie czuję potrzeby przepłacania za kłopot nazywany dla niepoznaki nowym autem.
  6. Today
  7. Oj tam, oj tam. Moja wolnossąca Corolla automat, była nie do zarąbania.
  8. Podobnej jak Ty słucham muzyki, dla mnie liczył się jak najbardziej detaliczny dźwięk w rozsądnych cenach. Wybrałem Audio Technica m50xbt2. A teraz dlaczego. U mnie w mieście nie ma salonu w którym mogę odsłuchać słuchawki a przydałoby się. Zastanawiałem się miedzy B&W a AT. Sony całkowicie odpadł. Bajery dla wygody Sony ma fajne, jak ANC dotykowe sterowanie i są lżejsze od AT, lecz czasem warto się przekonać samemu o opiniach jak np. że Sony ma wycofany wokal. Kiedyś myślałem że to przesada jak ktoś tak ocenia, ale kiedy porównałem AT z Sony na tym samym telefonie, odtwarzaczu a nawet kodeku BT zrozumiałem. Słuchałem Czerwone Korale Brathanków i faktycznie na Sony słychać tak jakby wokalistka trzymała mikrofon obok. Dźwięk dla mnie też był jak ze studni i nie tak czysty. Nie miałem możliwości porównać B&W z AT, lecz pisali, że BW grają cieplej więc wybrałem AT. Zasmucę Cię tym, że pięta achillesowa Iphona to kodek bluetooth AAC i jest stosunkowo słaby. Porównałem swoje słuchawki na telefonie żony tak samo ten sam odtwarzacz ten sam otwór tylko inny kodek BT i różnica była słyszalna na korzyść mojego Redmi, lecz kodekiem LDAC. Jeżeli chcesz iść w dobrą jakość dźwięku pomyśl o Tidalu. W porównaniu do Spotify jakość streamingu to FLAC a w Spotify MP3. Może jesteś z okolic Nowego Sącza, to zapraszam na odsłuch
  9. Jak wrócę do Polski, to albo Daćka (jeśli usuną problem z felerną klimatyzacją) albo jakiś Chińczyk. Jaecoo 7 mi się podoba. 139 tysi nie majątek.
  10. Dawac te tasmy termiczne czy mozna to pominac instalujac wentylatorek z radiatorem?
  11. Mam. Np. portfolio Harbeth - 5 głośników na krzyż. Albo Sugden - 5 wzmacniaczy na krzyż. I rąbią to samo w kółko od lat 60-tych ubiegłego wieku. To można przypuszczać, że chyba się to robić przez ten czas nauczyli? Firma wypuszczająca nowy model co roku jakoś nie wzbudza mojego zaufania. Chyba, że chodzi o telewizory.
  12. No nie wiem. Mialem T-roca przez 3tys km. Z salonu, zamiast mojego. Rowniny i gory. Zadnych problemow nie zauwazylem, bardzo zwinne autko - nie powiedzialbym ze kapke lepiej jezdzilo. Nie pamietam zadnego buczenia, a ten Troc tez najlzejszy nie byl.Choc to zalezy do czego porownywales. Ja porownalem do Jetty 1.2 z 2011 roku. Jak ja odebralem, ruszylem, i pomyslalem ze mi ktos na jej dachu balast polozyl. Z drugiej strony, po renowacji turba, wow...
  13. Gdybym miał dziś kupować auto, to szukałbym wyłącznie modeli z co najmniej czterocylindrowym silnikiem. Trzycylindrówki, czy w ekskluzywnej wersji V6, to najgorsze badziewie. Bez turbiny nie jedzie, z turbiną kapkę lepiej. Ale buczenie trzech cylindrów przy rozpędzaniu, jest niezmienie upierdliwe i beznadziejne, od czasów Syreny...
  14. Bigos za mną chodzi 😋
  15. Dobre, dobre. Masz więcej takich ciekawostek? Pisz do Gryphona i innych, może w końcu się czegoś nauczą i załapią o co w tym całym audio chodzi
  16. To są prawdziwe raperskie gacie z niskim krokiem... 🤣🤣🤣
  17. Na szczęście mam ulubione albumy Massive Attack na cedekach, a reszta może zniknąć. Tak jak w każdej chwili może zniknąć ze streamingu dowolna inna muzyka... To nic nadzwyczajnego, dzień jak codzień. Dlatego ciągle kupuje muzykę na nośnikach fizycznych, streaming traktuję jako rozpoznanie przed zakupem płyt do kolekcji.
  18. Jeśli dobrze myśle, wspominasz kolegę Adriana, który z kolei wybrał Harbethy, nie Spendory. Wydaje mi się, że mam dobrą pamięć i Adrian odbierał Spendory jako kolumny niepodbarwione, niewybaczajace słabszych realizacji. Miały też swoje plusy, lepiej kontrolowany bas i lepsze efekty przestrzenne. Pozdrawiam wszystkich 😀
  19. Tego kawałka słucham od podstawówki i nie mogę przestać. To już 45 lat odkąd dostałem singla Play the Game a Dragon Attack był na stronie B. Czas leci a Queen wciąż na topie! https://banbye.com/watch/v_bht5IN3mRoBA
  20. No i upa - Love by Grace nie mam i (co gorsza) nigdzie nie mogę znaleźć. Nici zatem z porównania.
  21. Też nie rozumiem, to samo było z SCM11, daleko im do takich ProAc D2 nie tylko z wokalami. Pzdr.
  22. Arcam sa30/35/45 Roksan Caspian M2 lub nowy 4G. A jeżeli mały budżet to lepiej K3 Denon pma 1700ne lub wyższe modele Jeszcze bym spróbował atoll in200 Cambridge pomimo że w swojej cenie jest dobry i azur 852a jest znacznie lepszy od cxa 80 to odradzam, bo może brzmieć zbyt technicznie i "sucho" na dłuższą metę nie jest to przyjemne brzmienie. Szczególnie że Cambridge mają szybki bass i nie schodzi tak nisko jak u konkurencji w połączeniu z szybkimi kolumnami typu monitor audio mogą się wydawać braki. Chociaż azur pod tym względem sobie radzi lepiej niż cxa to mimo wszystko nie polecam.
  23. Tradycyjnie już na koniec (koniec?) staram się wybrać jeden utwór, który najpiękniej oddaje „duszę głośnika” a może bardziej… głośniczek oddaje duszę muzyki. Utwór „Zapomnij”. Rega Elex mk4/Chord Qutest i SPENDOR CLASSIC 3/1. https://tidal.com/browse/track/255594411?u
  24. Jeszcze o modzie…
  1. Załaduj więcej aktywności


  • Dzisiejsze posty

    • Fakt, jedyny dość ciekawy stylistycznie chiński samochód. Ale jak wspomniałem, utrata wartości, przekombinowany napęd oraz niewiadoma co do serwisu i jakości w niedalekiej przyszłości. Ale podstawowa wada absolutnie dla mnie nie do zaakceptowania to to, ze jest to SUV. SUVy mają fatalne właściwości jezdne (vs. bie-SUVów). Przez nie zapominamy jaki świetne właściwości jezdne i wrażenia z jazdy oferowały nawet zwykłe i niezbyt wyszukane konstrukcje typu sedan czy coupé już nawet wiele lat temu. Wiem, że to dzisiaj już niełatwe, ale przypomnijmy sobie jak smakuje prawdziwa wędlina…;) Próbowałem wielu SUVów. Również w rodzinie jest jeden, całkiem zacny. I nie, nie przekonam się. Dla mnie mega oszustwo. Dostajemy mniejszy samochód, który więcej pali i ma słabsze osiągi, i płacimy za to 20-30% więcej. Nie kupuję tego. Wszystkie SUVy klasy średniej mają rozstaw osi - a tym samym przestrzeń w środku - jak ford focus czy vw golf, czyli max. 2.7m. A cena dużo wyższa. Koniec rozważań…
    • "Przejrzystość, barwa i sugestywna głębia – to wszystko układa się w iluzję przedstawienia tu i teraz, na żywo. Bez kotary, z uderzającą bezpośredniością, nadrealizmem, którego trudno szukać nawet na niektórych koncertach. Wokale to dla mnie „najlepsza prezentacja ever”, wciągając do „grupy porównawczej” Wilsony, Utopie i inne wynalazki w cenie małego jachtu. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że nawet na tym tle stare skrzyneczki z BBC stanowią punkt odniesienia. Tego się nie da opisać, więc nie będę się wysilał."  ^^^ znowu Stryjecki... Ale też w tej samej recenzji bzdury napisał, np. że P3ESR nie zagrają rocka. Nonsens. Oczywiście poniżej 70Hz niczego nie ma, ale od czego suby?  Nawet sam Harbeth robi subopodstawki Nelson do tych maluchów.  Z dobrym subem to robi taki show, że kapcie spadają. 
    • Zgadzam się w pełni, Splendory są bezlitosne dla słabszych realizacji. Nie maskują niedociągnięć. Dla jednych będzie to na plus, dla innych na minus. Kiedyś na początku nie raz dałem się nabrać...czy popsuło się coś. 😁 Ważne że gra muzyka, a reszta to nerwoza audiofila.
    • Dacię sobie podaruj, ma naprawdę kiepskie zabezpieczenie antykorozyjne. Citroen bywa tańszy i ma prawdziwy, pełny ocynk. A co do silników, jako mechanik który jeździł codzienne autami z silnikami rzędowymi 4,5 i 6 cylindrowymi, czy V6 i V8, Wolnossącymi, czy turbo. To trzy cylindry, jeżdżą i brzmią jak kiepski żart... Do tego wibrują i mają żenująco niską trwałość... Potrafią się rozlecieć przy 200 tysiącach kilometrów przebiegu. Ale producenci korzystając z technicznej nieświadomości klientów, nabijają sobie kabzę, sprzedając ludziom tańszy w produkcji szmelc, i wmawiając, że downsizing jest ok i eko. Ale to kwestia doświadczenia, gdybym nie znał aut od podszewki, to może też dałbym sobie wkręcać marketingowy bełkot o wyrafinowaniu technicznym współczesnych aut. Ściemnia się klientom, że im więcej elektronicznych gadżetów i trzyliterowych systemów, tym lepiej.  A od strony mechaniki wieje grozą... I potem te cudowne wypasione samochody jeszcze przed końcem gwarancji, są nie do opanowania dla serwisów. Elektronika wariuje, silniki żrą olej, dwusprzęgłowe skrzynie biegów padają po 150 tysiącach kilometrów. Dlatego wolę starsze auta, bez stosu gadżetów. Ich mechanika jest uczciwa, proste silniki są nie do zajechania. Poza tym robiąc rocznie raptem 11-12 tysięcy kilometrów osobówką, nie czuję potrzeby przepłacania za kłopot nazywany dla niepoznaki nowym autem.  
    • Oj tam, oj tam. Moja wolnossąca Corolla automat, była nie do zarąbania.
    • Podobnej jak Ty słucham muzyki, dla mnie liczył się jak najbardziej detaliczny dźwięk w rozsądnych cenach. Wybrałem Audio Technica m50xbt2. A teraz dlaczego. U mnie w mieście nie ma salonu w którym mogę odsłuchać słuchawki a przydałoby się. Zastanawiałem się miedzy B&W a AT. Sony całkowicie odpadł. Bajery dla wygody Sony ma fajne, jak ANC dotykowe sterowanie i są lżejsze od AT, lecz czasem warto się przekonać samemu o opiniach jak np. że Sony ma wycofany wokal. Kiedyś myślałem że to przesada jak ktoś tak ocenia, ale kiedy porównałem AT z Sony na tym samym telefonie, odtwarzaczu a nawet kodeku BT zrozumiałem. Słuchałem Czerwone Korale Brathanków i faktycznie na Sony słychać tak jakby wokalistka trzymała mikrofon obok. Dźwięk dla mnie też był jak ze studni i nie tak czysty. Nie miałem możliwości porównać B&W z AT, lecz pisali, że BW grają cieplej więc wybrałem AT. Zasmucę Cię tym, że pięta achillesowa Iphona to kodek bluetooth AAC i jest stosunkowo słaby. Porównałem swoje słuchawki na telefonie żony tak samo ten sam odtwarzacz ten sam otwór tylko inny kodek BT i różnica była słyszalna na korzyść mojego Redmi, lecz kodekiem LDAC. Jeżeli chcesz iść w dobrą jakość dźwięku pomyśl o Tidalu. W porównaniu do Spotify jakość streamingu to FLAC a w Spotify MP3. Może jesteś z okolic Nowego Sącza, to zapraszam na odsłuch  
    • Jak wrócę do Polski, to albo Daćka (jeśli usuną problem z felerną klimatyzacją) albo jakiś Chińczyk.  Jaecoo 7 mi się podoba. 139 tysi nie majątek. 
    • Dawac te tasmy termiczne czy mozna to pominac instalujac wentylatorek z radiatorem?  
    • Mam. Np. portfolio Harbeth - 5 głośników na krzyż.  Albo Sugden - 5 wzmacniaczy na krzyż.  I rąbią to samo w kółko od lat 60-tych ubiegłego wieku.  To można przypuszczać, że chyba się to robić przez ten czas nauczyli?  Firma wypuszczająca nowy model co roku jakoś nie wzbudza mojego zaufania. Chyba, że chodzi o telewizory.  
    • No nie wiem. Mialem T-roca przez 3tys km. Z salonu, zamiast mojego. Rowniny i gory. Zadnych problemow nie zauwazylem, bardzo zwinne autko - nie powiedzialbym ze kapke lepiej jezdzilo. Nie pamietam zadnego buczenia, a ten Troc tez najlzejszy nie byl.Choc to zalezy do czego porownywales. Ja porownalem do Jetty 1.2 z 2011 roku. Jak ja odebralem, ruszylem, i pomyslalem ze mi ktos na jej dachu balast polozyl. Z drugiej strony, po renowacji turba, wow...  
    • Gdybym miał dziś kupować auto, to szukałbym wyłącznie modeli z co najmniej czterocylindrowym silnikiem. Trzycylindrówki, czy w ekskluzywnej wersji V6, to najgorsze badziewie. Bez turbiny nie jedzie, z turbiną kapkę lepiej. Ale buczenie trzech cylindrów przy rozpędzaniu, jest niezmienie upierdliwe i beznadziejne, od czasów Syreny...
    • Bigos za mną chodzi 😋 
    • Dobre, dobre. Masz więcej takich ciekawostek? Pisz do Gryphona i innych, może w końcu się czegoś nauczą i załapią o co w tym całym audio chodzi
  • Dzisiejsze tematy

×
×
  • Utwórz nowe...