Cała aktywność

CA CXA 80 mk2 będzie lepszym wyborem. Gra kulturalniej, łagodniej, bez "ataków" na słuchacza, poprawne, brytyjskie granie przy herbatce  

Czyli dwa całkiem różne pomieszczenia? Akustyka będzie tu kluczowa, bo w barwie te wzmacniacze nie sa daleko od siebie. 

Audiolab 7000A mógłby przypaść Ci do gustu. Ciekawe będą też Arcamy Radia. Może nowy Musical M3xi  

Ja zdecydowanie wolałem Contour 20i od Harbethów 30.2 XD (z powodów, o których już wielokrotnie obaj pisaliśmy). Również, jeśli chodzi o wokale. 

Aktualizacja: Testuje obecnie z goldami 100 5g, Marantza M1 i cos zupelnie z innej bajki - Onkyo 8270 celem ustalenia jakiego grania poszukuje. W goldach slucham sporo muzyki elektronicznej i sluchajac na M1, slabo zarysowany jest kick i linia basowa. Jest po prostu jakos tak sucho. Z marantzem mam problem bo gra bardzo malo rozrywkowo, nie dodaje wiele od siebie. Na plus wyroznia sie czystym dzwiekiem i klarownoscia. Podlaczylem Onkyo 8270, to tutaj zupelnie inna bajka. Koloruje on bardzo mocno dol, dodaje bardzo duzo, kick i linia basowa wyrazniej zarysowana.  Dla porownania Marantz M1 z podbiciem basu na 5/5, gra mniej dolem niz onkyo z ustawieniem basem na 0/10. Roznica, na dole jest ogromna.  Takiego grania jak onkyo potrzebuje.... tylko z wyzszej polki. Moze ktos ma jakies propozycje? Bo marantz M1 to chyba nie dla mnie, mimo ze wygodny. Musze pokolorowac dół.

Jakiś test na YouTube oglądałem tych nowych Dynek i wszystko pięknie, ale potem było odniesienie do prywatnych Harbethów testującego, bodajże 30.2 xd i kolo stwierdził, że te ostatnie brzmią jednak pełniej i bardziej emocjonalnie. Nie wiadomo oczywiście co dokładnie się za tymi słowami kryje, ale fakt jest taki, że to nie była recenzja pisana na kolanach. Ja miałem przez jakiś czas jednocześnie 30.2 Anniversary oraz Dynaudio S25 i dla mnie S25 całościowo lepsze, natomiast sam wokal ma więcej odcieni i autentyzmu w Harbethach.

Witam.   Jak w tytule. Mam do sprzedania słuchawki Słuchawki Sennheiser HD800S, pełna gwarancja, bez pudełka, stan idealny. W zestawie słuchawki plus sakiewka z przewodami na minijack i na jack 6.3 mm.  Z oficjalnej polskiej dystrybucji.   Słuchawki były używane maksymalnie do 24 godzin. Jestem pierwszym użytkownikiem i nawet taki model nie przekonał mnie do słuchawek. Definitywnie wybrałem zestaw z DAC-iem. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu tel +48 668799462. Warszawa i okolice.  Cena wyjściowa 3500 zł. Do negocjacji.

Rega Elex mk4 to uniwersalny wzmak. A już zdecydowanie najmniej ingerujący w równowagę tonalną na tle swojego rodzeństwa (droższego i tańszego). Ma swoje problemy, jak to u Regi, ale chociaż ma fajny pomysł na pokazanie muzyki. Nie  zachwyca ale jest dobrze.  Dynaudio zajarało mnie wysokimi tonami (rewelacja) i w sumie nie gorszą jak w ATC średnicą - chociaż nie jest to wokal jak z dużego Harbetha M30.3 XD2 ale może Contour 20 BE do tego poziomu piękna dociera. No a na dole w nowych Contour 20BE podobno producent mocno postawił na równowagę, precyzję, kosztem rozciągnięcia (w stosunku do starszego Contour). Nawet sam się przyznaje, że w podstawowym modelu Contour 20 ten element jest… Dodano też więcej świeżości, otwarcia. Tyle, jeżeli chodzi o marketing Dynaudio.   Jak tu się nie jarać. 

Cześć Ogółem nic nie stoi na przeszkodzie, by zastosować Pearle 25 na surround. Monitor Audio Silver to też dobry kierunek, choć brzmienie całkiem inne. Mogą one uzyskać sporo lepszą scenę, więc warto byłoby je tak podpiąć  W razie czego zapraszam do kontaktu  Możemy podziałać z wypożyczeniem i zobaczysz, co bardziej Ci odpowiada.

Większość to nie wiem, ja łączę po RCA + trigger. Jestem zadowolony. Jeżeli masz na miejscu, sprawdziłeś i nie słychać różnicy to podłącz jak Ci wygodniej.

Adam, widzę, że się nakręciłeś słuchając swoich Dynek pod nieobecność ATC. Czy przypadkiem nie wyobraziłeś sobie, że nowe Contoury BE zachowają najważniejsze zalety Twoich starych paczek, przeniosą je na wyższy poziom i dołożą do tego więcej szczegółów, dynamiki, kontroli, uderzenia itd.? Chyba za dużo masz doświadczenia, żeby wierzyć w takie cuda. Obstawiam, że dostaniesz kolumny, które zachowały pewien rys typowy dla tej marki, ale poprawiły niekoniecznie to, co byś chciał. I nie ma gwarancji, że zgrają się z Regą.  W razie wypożyczenia na testy będę im oczywiście kibicował - w końcu jestem członkiem klubu.  Ale pieniędzy na ich wygraną nie postawię.  

ATC kupiłem miesiąc lub dwa po PMC. Z czystej ciekawości. A że wtedy nie było ich tak wiele na portalach aukcyjnych, to - podobnie jak z PMC - nie wahałem się zbyt długo.  Po ich zakupie PMC rzeczywiście powędrowały na strych (nie do drugiego systemu). I tak szczerze to nie wiem czy powrót do PMC był podyktowany zmianami w "akustyce" czy zmianą wzmacniacza. Te zmiany w akustyce to raptem dodanie dwóch obrazów z pianką za plecami i dość ciężkie zasłony w oknach. A Regę mam od prawie 2 lat i jej wpływ na PMC raz wydawało mi się, że słyszę a raz nie 🙂. Poza tym w międzyczasie doszedł też sub, który być może też miał jakiś wpływ na barwę i przeniesienie "środka ciężkości" z wysokich tonów nieco niżej. A przede wszystkim w tak zwanym między czasie osoba, której pożyczyłem ATC tak bardzo je polubiła, że namówiła mnie na ich sprzedaż. Ale tak szybko jak je polubiła, tak samo szybko miłość jej minęła i dziś scm7 cieszą już kolejną osobę. 

O super to pisze z zapytaniem na maila

Czyli ATC, które kupiłeś później, wyparły z kolei PMC, tak? PMC powędrowały na kilka lat do archiwum / drugiego systemu, a potem, po zmianach akustyki i wzmacniacza (z Marantza na Regę) przeprowadziły kontratak i wróciły na tron, dobrze rozumiem?