Cała aktywność

Posłuchaj w komplecie. Później będziemy do tego dobierać kable

Osiągnięcie szczęścia w naszej dziedzinie, to już swego rodzaju triumf Gratuluję i baw się dobrze!

Tak mnie Kyuss natchnął w tym tygodniu do poszukiwań w tym kierunku....

Na 200 centymetrach szerokości, to już coś można uzyskać. Najlepiej nie duże monitorki po lewej i prawej stronie, ze wskazaniem na bass refleks z przodu. Na czas odsłuchu, czemu nie? Zawsze warto zapewnić również i sobie dobre warunki odsłuchowe. Myślałeś już o czymś?

Różni są klienci. Wiele osób wybiera nowe urządzenia, chcąc czuć tą świeżość za którą płacą. Trzeba to uszanować.

Czy jakieś opinie o tych modelach macie jeśli używacie do zmniejszenia subbasu konkretnych czestotliwości używając subwofera podłączonego do wyjścia ze wzmacniacza i ustawionego w przeciwnej fazie aby redukował dane częstotliwości ? SVS SB-1000 PRO SUBWOOFER AKTYWNY 325W SVS SB-2000 Pro REL T/9x BK Electronics XXLS400 Wydaje się że bez oddzielnego DSP to musi być coś podobnego do SVS SB 2000 aby miało DSP wbudowany do wybrania konkretnych Jak to widzicie ? Jakie macie wrażenia z realnego zstosowania ?

A ja myślę, że niekoniecznie jest to zmiana brzmienia dopiero po roku. Może wpływ ma lekkie przestawinie miejsca odsłuchowego lub też lekkie przestawienie kolum. Nawet kilkucentymetrowe zmiany , niezauważalne dla oka , a spowodowane np sprzątaniem, maja wpływ na to co się słyszy. O zdolnościach percepcyjnych, takich jak zmiany w słuchu czy też jakieś zmiany chorobowe, już nawet nie wspomnę. Też czasem tak mam. Po kilku następnych miesiącach wszystko wraca do normy. Duży wpływ mają tez przerwy w słuchaniu. Nawet kilkudniowe. No, ale to indywidualne perturbacje. Nie szukałbym tu zmian w sprzęcie.

To, to bylby najdluzszy okres wygrzewania w historii chyba.😁

Zgadza się. Tylko gdzie tu uciekać. Na wschodzie Putin i carska Rosja. Na zachodzie pedały, lewaki i żydzi. Antyczny dramat, Sofokles 2.0

Głową w piach i udawać ze nie ma tematu, bo w TVN nie podali... Rozumiem ze bardzo Ci odpowiada polityka przejmowania wszystkich jak leci

Jeśli nie zamierzasz zmienić ampli, to ten model pozwoli Ci na maksymalnie na 7.1 (7 głośników warstwy podstawowej + subwoofer), lub 5.1.2 (5 głośników warstwy podstawowej + subwoofer + 2 Atmosy nad głową. To co piszesz o "uwalnianiu" końcówek mocy i zastosowaniu zewnętrznego wzmocnienia Yamahy nie dotyczy. Istotne jest dla Ciebie ile kanałów potrafi przetworzyć ampli, Twój może jedynie 7 + sub Jeśli chciałbyś złożyć 7.1.2 to chyba najtańszą opcją jest PIONEER VSX-LX305. Mam go u syna w pokoju i złego słowa nie powiem.

Mam MF Elektra i nie wiem jaki ma dac. Sygnał podaje przez wyjście cinch. Mogę zacytować parametry tego SMSL: Układ wzmacniacza dac Cirrus Logic CS43131,sparowany z Infineon MA 5332 MS Amplifer dla stereo. Klasa D moc 162x2 przy imped.4ohm,85x2 przy imped. 8 ohm. THD +Na 0.0003%

Już po Nas, ratuj się kto może.

Czy słuchałeś muzy bez tych lameli? Jaki był dzwięk? Według mnie masz problem z tonalnością. Za dużo szkła w miejscu odbić i za dużo lameli z filcem. Zrób test. Zasłoń TV i okno kocami. Ale jak zredukować lamele to nie wiem. Może postaw jakieś meblowe płyty. Miałem kiedyś lamele na filcu podobnie jak u Ciebie tylko dużo mniej i nie tak głębokie. U mnie sprawdziły się na suficie. Warto przed założeniem ustroii na stałe najpierw sprawdzić jaki dają efekt.

Niech sie za granicę weźmie, bo nie dotrwają do końca kadencji. Ludzie wrzą. https://www.facebook.com/share/v/16rGu2DNs8/ Mam nadzieję ze geniusze już widzą teraz po co im było uwalenie referendum. Wybor Nawrockiego cały proceder utrudni, więc stąd takie cyrki z unieważnieniem. A tak by sie klepło ustawę o cenzurce i nikt by nic nie pisał

No ale z tego co pisałeś wynikało, że bas jest ok ale tylko w określonych miejscach odsłuchu. Jeżeli tak, to znaczy, że coś wskurasz ustawieniem kolumn (alternatywa to przesuwanie kanapy). Ale jeżeli w ogóle ten bas Ci nie pasuje albo nie można go okiełznać, to ani ustawieniem kolumn ani kablem tego nie wyleczysz. A co do lameli, które bardzo fajnie wyglądają, to jest z nimi tak, że wycinają tony wysokie, co objawiać się może właśnie podbiciem basu. Ale to już odesłałbym kolegę do działu Akustyka i tam się dopiero zacznie...😁. Ale tam też może nastąpić szczęśliwe zakończenie.... Ps. Wydaje się, że za te lamele, pod filc, można by napakować sporo wełny...? Jeżeli tak, to nie zastanawiałbym się długo. Sam to zrobiłem - 20 cm welny na calej ścianie za kolumnami od sufitu do podłogi, rozwiązało u mnie wszelkie problemy z basem.

Spróbuję jeszcze szafką pojechać do siebie, ale to będzie słabo wyglądało - szafka rtv na środku pokoju. Jeszcze rozważę docięcie szafki do linii szuflad i zakup standów. Choć to jest kolejny wydatek i zanim się do tego przymierzę to chciałbym utwierdzić się w przekonaniu, że jest to odpowiednie posunięcie. Poza tym odcięcie bocznych elementów to pozbawienie się miejsca na przechowywanie gratów. Myślałem jeszcze o próbie dociążenia basu jakimś kablem zasilającym do Atolla, np. TCS31, bo obecnie posiadam GFmod standard, a Gustard leci na kablu stockowym - czyli słabo. Słucham szybkiej muzyki. PS. Uciekło mi jeszcze o lamelach, mają głębokość 30 mm i są montowane na filcu grubości ok 5 mm, do ściany na klej.

Czołem ! Odświeżę temat bo ocieram się o podobny problem. Niedawno zacząłem się bawić w budowanie pierwszego kina domowego. Nie jestem audiofilem, ale złożyłem 7.1 na ampli Yamaha rx-v6a i zestawie Teufel 2x Ultima 40 + 4x surround Ultima 20 + sub i centralny. Gra to fantastycznie, pokój jest pełen dźwięku, czuje się że się w nim pływa. Obiecałem sobie zbudować całą fajną ścianę z TV i oprócz tego zestawu chcialem jeszcze dołożyć 2 podsufitowe teufela. Ampli jak widać ma jeszcze dwa wyjścia, ale obsługuje tylko 7 kanałów + pre out (amp 9.1 lub 11.1 to nie moja liga cenowa - a liczą sie jeszcze walory estetyczne). Jak rozwiązać ten problem żeby dla Dolby Atmos móc podłączyć jeszcze te sufitowe? Nie znam się na tym ale słyszałem że mógłbym dokupić jakiś wzmacniacz stereo (lub końcówkę mocy, choć nie rozumiem czym to się różni) i wtedy fronty podpiąć pod tego wzmaka (wtedy reszta głośników skorzysta) a potem tego wzmaka pod wejście pre out. Tym sposobem "uwalniam dwa gniazda w apli, ale są to gniazda frontowe - jak więc uszeregować podłączenie surroundów i górnych żeby na filmach działało Dolby prawidłowo i nie głupiało? Muzyki słucham dużo z wbudowaną w yamahe opcją "all Channel stereo", a filmy oczywiście na sterowniku dolby. taki wzmak/końcówka będzie ok? https://www.mediaexpert.pl/telewizory-i-rtv/hi-fi-audio/wzmacniacze-zintegrowane/wzmacniacz-wiim-amp-szary

Tak szczerze ? Jakichkolwiek. Wiem , ze chłop nie ma lekko , bo jest w koalicji , PO nie wygrało wyborów. Wszyscy po kolei z Hołownią na czele , przypominają mu codziennie , że oni są najważniejsi , bo dzięki nim jest na tym stołku. Nawrocki za moment jak to zresztą już oficjalnie powiedział zasypie rząd projektami ustaw pro społecznych , a raczej pro socjalnych . Czyli zrobi dokładnie to, czego nie zrobili panowie z KO w stosunku do Dudy. Pułapka wręcz idealna , jak parlament te ustawy przegłosuje ,to Nawrocki wyjdzie na bohatera narodowego , a jak nie przegłosuje to rząd wyjdzie na kanalie , a pis będzie miał gotowy scenariusz na wybory.

Mozecie posluchać w przerwie miedzy Dianą Karall, a Nora Jones. Nie dla wszystkich. Mixował Wieloryb z wybrzeża.

Tak, apetyt rośnie w miarę... słuchania 😉

Jeśli nie chcesz/nie możesz zmienić miejsca odsłuchu to najprostszym rozwiązaniem jest zmiana ustawienia kolumn - i to zarówno w osi własnej, jak przód-tył oraz na boki. Naprawdę niewiele potrzeba - 1, 2, 3 cm (na tej półce to pewnie max), a zmiana odczuwalna właśnie w zakresie basu najbardziej, no i sceny przy okazji.

Wydaje mi się, że jest taki jakby pukało coś w karton. Natomiast ten pożądany to głębszy, bardziej dociążony. I taki jest ale w innej lokalizacji, bliżej tylnej ściany i na innej wysokości - ok. 1,6 m od posadzki. TV mi odpowiada.

Też tak myślałem, aż tu znienacka gładko wydałem na audiograty blisko 40 kzł. O płyto/filmotece przez grzeczność nie wspomnę... Ale warto było, nie narzekam. Za to dziś jeżdzę autem wycenianym w skupie złomu na kilogramy... Ale nie narzekam, fazę życia kiedy zasuwałem na kolejną porcję koni mechanicznych pod maską mam już dawno za sobą. Teraz wydaję kasę na prawdziwe zwierzaki, bo warto, i nie żałuję ani grosza... Poza tym najlepiej bawię się przy muzyce... Czego wszystkim życzę.

Może masz nadmierną kumulację ciepła pieca i kolumn. Aethos pewnie lepiej dogadałby się nieco dogrzewając teoretycznie "chłodniejsze" kolumny... (Może Pro-ac?) Ja miałem odwrotnie, sprawdzając na krzyż dostępne wtedy w domu konfiguracje. Taka ciekawostka... Chłodne skandynawskie QR5 z rzeczową japońską dokładnością zbalansowanej Yamahy A-S2100 były dla mnie nie do przyjęcia. Za sucho, choć oczywiście komuś może takie zestawienie "siąść". Ale z A-klasową nasyconą parzystymi harmonicznymi lampą do której je intencjonalnie kupiłem jest w punkt... Synergia ciepła lampy z pozornym chłodem i przejrzystością QR5 jest dla mnie bardzo smakowita. Jest detal, masa powietrza, nasycona średnica, do tego kop na dole, wynikający ze sprzyjającej akustyki. Więc może spróbuj sparować przeciwieństwa...