Cała aktywność

https://x.com/Diabel_Stockon/status/1917647470944768141     

Tak się składa, że miałem oba wzmacniacze i dlatego jestem ciekawy. Tak nawiasem mówiąc, to tutaj przez pomyłkę kolega wstawił zdjęcie 7000a  

Napisać o polityku, że jest idiotą/debilem/tumanem/etc. można i to jest wolność słowa.  Natomiast napisać o Polaku, że folksdojczem, przekracza tę granicę i to nieakceptowalnie. Przez osiem ostatnich lat... PiS tak namieszał, że się w pale nie mieści.

Ja czekam na Nobody 2.

Kwestię radia internetowego masz już prawie rozwiązaną.  Natomiast wspomniałeś, że nie masz pilota-wszystkie funkcje możesz ustawić ręcznie (sporo przycisków ukrytych jest pod przednią klapką), ale za kilkanaście złotych można kupić piloty które umożliwią obsługę głównych funkcji (włączenie i wyłączenie, zmianę głośności, zmianę zaprogramowanej stacji radiowej-chodzi oczywiście o radio analogowe, zmianę źródła-choć zazwyczaj nie wwszystkich, sleep). Będzie to albo pilot uniwersalny albo zamiennik z podstawowymi funkcjami. Pojawiają się też używane oryginalne piloty (ceny dochodzą do 100zł). Więc wg mnie warto się zastanowić nad takim zakupem, bo to ułatwia życie i nie jest dużym wydatkiem 😎 Pozdrawiam 

Te Myrony stosuje w swoich adaptacjach @Bartek Chojnacki, zatem może warto się do niego zwrócić z wszelkimi wątpliwościami. Wszystko pewno zależy jak i w jakim środowisku były te wszystkie pomiary robione.

Nałożyłem oba wykresy na siebie. Wygląda na to, że trzeba też pisać z reklamacjami do Artnovion. O ile scattering i absorbcja wypadają w obu konstrukcjach bardzo podobnie, to dyfuzja Myronów faktycznie nie wygląda realistycznie. 

Należałoby się przyjrzeć jak mierzono ten prąd, na jakim obciążeniu, w jakich warunkach, jak odprowadzano ciepło. Czy 9A Audiolaba to też P-P? Może RMS? Zakladając, że szyny napięcia zasilania to ok. +/- 50VDC to dla prądu rzędu 10 i 25A zobaczymy 0.5 i 1.25kW jakiejś mocy. Trafa 7000a to 250VA, MF to 280VA. Wg mnie te wzmaki będą miały podobną wydajność pradową. Nie ma co patrzeć w tabelki jeżeli nie wiemy jak te wyniki interpretować przez pryzmat warunków pomiaru.  Patrząc na zdjęcia i gabaryty traf i rezerwuaru energii w elektrolitach to obstawiałbym lepszą wydajność prądową Audiolaba, ale to tylko po wyglądzie czyli z dużą dozą nieprawdopodobieństwa 😉 Takie marketingowe zabiegi pokazujace rekordowe osiągi nakręcają popyt. Jednych kręcą audiofilskie opisy brzmienia, innych tabelaryczne osiągi. Każdy znajdzie jakąś informację, która przekona do wyboru tego czy innego sprzętu.  Trzeba słuchać ale samemu, nie opowieści innych, i nie sugerować się tabelkami, chyba że wiemy jak je czytać 😉  

Aby domknąć temat, wracam do wątku z dyfuzorami Vicoustic, konkretnie DC2 i DC3. Pomęczyłem trochę mailowo producenta i okazało się, że na oficjalnej stronie były błędy. Nieprawidłowe wykresy zostały też powielane przez dystrybutorów i sklepy. Tak czy inaczej wszystko się wyjaśniło i pomiary zostały już zaktualizowane. Finalnie wyglądają tak i wydają się być w miarę sensowne. /edit Teraz z kolei zaciekawiły mnie wykresy Myron E - Diffuser. Czy możliwe jest, aby posiadały tak wysoki współczynnik dyfuzji dla okolic 200-500Hz? Nawet drewniane ustroje (przynajmniej te które znam) nie zbliżają się do takich wartości.

Nie inaczej, teraz do tego grona Fiio dolaczylo, z ich FT7.

Ojjjj grubo. To, że JBL nie potrafi zbudować audiofilnych słuchawek, nie oznacza, że nie potrafią kolumn. Na szczęście od słuchawek mamy kilka innych zacnych firm.    

Nie sadze by JBL nie mial tez lepszych kolumn. Zeszta nie od nich sa te L100 kolumny. Pewny jestem, ze gdyby chcieli to tez by cos porownywalnego mogli stworzyc do innych znanych i lubianych firm. Dokladnie, zarabiaja na innych produktach, czyms czym te bardziej znane firmy sie nie zajmuja. I tez ok, kazdy zarabia i jest zadowolony.

Każda firma ma know how, lecz nie każda firma ma taką samą politykę. JBL mega znany, nawet w każdym liceum prawie każdy będzie go znał, idąc ulicą połowa dzieciaków ma je na uszach, oraz walizki grające na kółkach do imprez, lecz jakość dźwięku pozostawia trochę do życzenia. Natomiast zapytaj się w liceum o kolumny Indiana, prawie nikt nie będzie znał, a dźwiękowo kilka poziomów wyżej. Przecież JBL też ma know how, lecz na niższym poziomie bo sukces osiągają innymi drogami. A rogale są fajnym przykładem, bo każdy wie jak zrobić, nie każdy może je produkować i nie każdy kto produkuje zrobi je dobre, lecz nie zawsze ten co robi najlepsze sprzeda ich najwięcej, bo może ma najlepsze know how, ale ten drugi  i nawet znacznie gorszy stoi ze swoimi na każdym rogu miasta i wiesza plakaty.    

Nieznajomosc terminow moze byc niebezpieczna, o ironio, nie dla tych co nie znaja😁