Skocz do zawartości

Cała aktywność

Strumień aktualizowany automatycznie

  1. Ostatnia godzina
  2. T Z6

    Magnat mr780

    Moj lampowiec podnosi w pokoju temperature o nawet dwa stopnie.Wiec dotkniecie lamp w trakcie pracy to poparzenie murowane.
  3. A cóż to za set? Pytam bo korci mnie dobra lampa.
  4. A z polskich filmów mogę polecić film " Nie cudzołóż, nie kradnij" na Netfliksie. Czarny humor + klimaty Tarantinowskie z dużym przymrużeniem oka.
  5. @SimonS najwyraźniej słyszałeś tylko tanie lampiaki. Bo gdy ktoś siada przed moim lampowym setem Czaj-fi, to każdorazowo słyszę to samo... O .urwał! Ale to zapier.... Ale dopóki sam nie usłyszałem, to też myślałem, że mając w pełni zbalansowany cały tor audio i wzmocnienie na tranzystorach AB, jestem królem świata. Potem usłyszałem... I zmieniłem zdanie. I tak już czwarty rok leci. Ale oczywiście, to tylko kwestia o posobistych upodobań.
  6. Palmos

    Magnat mr780

    Ok Ale czy lampy sterujące też się No to to jest naprawdę "ciepłe" brzmienie 😃
  7. Today
  8. Moje lampy mocy 845, rozgrzane są wyczuwalne na skórze twarzy/góry rąk z blisko półtora metra. Nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby ich dotykać. Poparzenia przerobiłem już dwa razy, raz wrzątkiem za dzieciaka, raz parą w dorosłości, więc na poparzenia od lampy nie mam ochoty...
  9. @rms.pl A jest możliwość wypożyczenia u was Pioneer A-40AE ? Porównał bym z tym Rotelem.
  10. Z drugiego forum jeden z kolegów już ma u niego konto ponad 4 lata.
  11. Mimo to tysiące zadowolonych użytkowników korzysta ze studni. Ciekawe dlaczego recenzenci często opisując wrażenia super klocków na tranzystorach, porównują ich granie do lampowców tak jakby to one stanowiły jakąś referencję. Ja wiem, ale nie powiem 😎
  12. Widocznie nie słuchałeś dobrze brzmiącego wzmacniacza lampowego w zestawie z odpowiednimi kolumnami. No, ale co kto lubi. A własna studnia ma tę przewagę, że uniezależnia Cię od przerw w dopływie energii i zapewnia dostęp do wody nawet, kiedy trwa naprawa wodociągu. Nie mówiąc już o tym , ze woda jest za darmo. 😋
  13. Mam z tego samego zrodla qobuza od roku. Akurat ja nigdy nie mialem zadnych przyciec czy przerw w dzialaniu. Cena jest b. dobra. Wazne ze nie ma problemow z dzialaniem konta i ze nie gina ulubione kawalki, plyty czy utworzone playlisty. Jeden z kolegow ma juz zdaje sie trzeci rok konto tam wykupione.
  14. Aktualizuję relację. Sprzęt działa cały czas bezproblemowo. Dzisiaj z nudów odkryłem nowy firmware. Zrobiłem upgrade, 1.61 został zastąpiony przez 1.63 Ciekawe, co poprawili ? CDN...
  15. Przejście na wzmacniacz lampowy to jak odcięcie się od wodociągu i wykopanie studni w ogródku. Nie ma to żadnego uzasadnienia: ani logicznego, ani brzmieniowego ani tym bardziej ekonomicznego.
  16. Sprawdziłem i u mnie znowu zaczęło działać. Jednak tuż po północy był problem, przez Roon’a umarł kompletnie a poprzez aplikację Naima działał jak konto testowe, odtwarzał losowe kilka sekund utworu i przeskakiwał losowo do kolejnego. Od tego dostawcy używam już trzeci rok, pierwszy raz „lifetime” i taka akcja pojawiła się pierwszy raz.
  17. Zaczęło się niewinnie... Gdy wychodziłem na stojąco spod stołu, moi rodzice nagrywali koncert Abby w Studio 2 (z playbacku) na ZK140 (mono). Ale do dziś ABBA nie daje mi spokoju, "Dancing Queen" urywa mi łeb dwugłosem wokalistek, i całokształtem popowej doskonałości. Ale po blisko 50 latach, jeden kawałek Abby ciągle nie daje mi spokoju, nazywa się "The Day Before You Came". Prosty tekst, opakowany atmosferycznym brzmieniem, nie daje mi o sobie zapomnieć... Ale podobnych "problemów" mam więcej. Z niemieckiego epizodu mojego życia mam kolejną muzyczną pamiątkę: to "Mensch" Herberta Grönemeyera, dowód na to, że niemieccy muzycy potrafią rozbujać, jednak nie mają fantazji. Jak zagrali na singlu, Tak zagrali i na koncercie... Ale, fani potrafią się bawić. Na w/w koncercie niestety mnie nie było. Natomiast byłem na Oktoberfeście pod namiotem, na 2000 gości, który zaczął się niewinnie, od włosko-niemieckich szlagierów, granych przez dziesięcioosobowy band, a skończył się na "Highway to Hell" AC/DC. I wiecie co? Zatańczyliśmy do tego kawałka AC/DC na stole, z kelnerką noszącą po 12 browców naraz, a ochrona mam klaskała... Bez dwóch zdań, Niemcy potrafią się bawić. Tych kawałków, co mnie ciągle nawiedzają jest więcej. Ale mam nadzieję, że inni użytkownicy forum też się pochwalą. Zapraszam do dzielenia się nie oczywistymi zajawkami... Co tam komu w duszy gra...
  18. Starsze wzmacniacze Denona maja dobre pre gramofonowe. Kolega używa PMA-925r, a ja bardzo dobrze wspominam Pma-980r. Do Denona jakieś uzywane Monitor Audio lub może Bowersy i powinno być całkiem przyjemnie.
  19. jak ktoś szuka Rubicon 2 w kolorze Walnut są dostępne w Audiopolis w Warszawie.
  20. Rega

    Magnat mr780

    No to znaczy, że ich temperatura nie jest wysoka. Lampy stopnia końcowego mogą spokojnie przysmażyć skórę 😋. Można zastosować takie nakładki, pełniące jednocześnie funkcję ekranu i radiatora.
  21. Teraz promocja się już skończyła, cena wróciła do 109,99euro za Lifetime, a właściwie ta cena 79,99 była tylko do tych którzy już u niego mieli konto. Nie sądzę, że jest tak jak piszesz. Jest już wiele osób(na drugim forum bardzo dużo), które korzysta z jego ofert i to od dłuższego czasu i nikt nie narzeka i nie miał problemów. Nawet jak by u niego nagle zabrakło by dostępu do Qobuza to nie miał bym problemu z tym ,że straciłem jakieś pieniądze, bo te 80 euro to praktycznie grosze. Gorszym problemem by było brak możliwości zastąpienia innym rodzajem dostępu do Qobuza. Nawet widzę , że oferta Lifetime wróciła do ceny 149,99 euro, a więc nie chodzi o chwilowe nabijanie kasy. On co jakiś czas robi promocje. https://qobuz.sellpass.io/products Moim zdaniem bardzo warto, ale jak ktoś ma wątpliwości to może zawsze korzystać z innego serwisu streamingowego.
  22. Palmos

    Magnat mr780

    Ok
  23. Daję miesiąc lub trzy od daty zakupu i umrze. Myślę, że proceder polega na sprzedawaniu kont w opcji "trial", które są bezpłatne krótki czas. Nawet jak komuś przypadkowo przedłuży o miesiąc bo zapomni wycofać dane swojej karty płatniczej z serwisu to przecież nie będzie płacił za Was lifetime, a i tak będzie do przodu z kasą bo wziął po 79 czy 109 euro. Nakręcacie tylko tą dyskusją nielegalny interes. Ktoś może mieć do Was pretensje, że swoimi achami i ochami zachęciliście do kupna shitu i naraziliście na straty. Zastanówcie się czy warto 😎
  24. T Z6

    Magnat mr780

    Odwrotnie.Piny sa w oslonie a gniazda na plytce.
  25. Palmos

    Magnat mr780

    Ale z tego co pamiętam to te piny które się wam pokrzywiły czy pourywały to są na płycie a nie oslonie. Osłona ma otwory.
  26. T Z6

    Magnat mr780

    Szkoda ze nie mozna kupic tej osłony jako czesci zamiennej.Mozna by szybko samemu naprawic.
  27. Nie kituj, u mnie hula w najlepsze od tego dostawcy. Zerknij na datę i czas w prawym dolnym rogu.
  1. Załaduj więcej aktywności


  • Dzisiejsze posty

    • Moj lampowiec podnosi w pokoju temperature o nawet dwa stopnie.Wiec dotkniecie lamp w trakcie pracy to poparzenie murowane.
    • A cóż to za set? Pytam bo korci mnie dobra lampa.
    • A z polskich filmów mogę polecić film " Nie cudzołóż, nie kradnij" na Netfliksie. Czarny humor + klimaty Tarantinowskie z dużym przymrużeniem oka.
    • @SimonS najwyraźniej słyszałeś tylko tanie lampiaki. Bo gdy ktoś siada przed moim lampowym setem Czaj-fi, to każdorazowo słyszę to samo... O .urwał! Ale to zapier.... Ale dopóki sam nie usłyszałem, to też myślałem, że mając w pełni zbalansowany cały tor audio i wzmocnienie na tranzystorach AB, jestem królem świata. Potem usłyszałem... I zmieniłem zdanie. I tak już czwarty rok leci. Ale oczywiście, to tylko kwestia o posobistych upodobań.
    • Ok Ale czy lampy sterujące też się  No to to jest naprawdę "ciepłe" brzmienie 😃
    • Moje lampy mocy 845, rozgrzane są wyczuwalne na skórze twarzy/góry rąk z blisko półtora metra. Nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby ich dotykać. Poparzenia przerobiłem już dwa razy, raz wrzątkiem za dzieciaka, raz parą w dorosłości, więc na poparzenia od lampy nie mam ochoty...  
    • @rms.pl A jest możliwość wypożyczenia u was Pioneer A-40AE ? Porównał bym z tym Rotelem.
    • Z drugiego forum jeden z kolegów już ma u niego konto ponad 4 lata. 
    • Mimo to tysiące zadowolonych użytkowników korzysta ze studni. Ciekawe dlaczego recenzenci często opisując wrażenia super klocków na tranzystorach, porównują ich granie do lampowców tak jakby to one stanowiły jakąś referencję. Ja wiem, ale nie powiem 😎
    • Widocznie nie słuchałeś dobrze brzmiącego wzmacniacza lampowego w zestawie z odpowiednimi kolumnami. No, ale co kto lubi. A własna studnia ma tę przewagę, że uniezależnia Cię od przerw w dopływie energii i zapewnia dostęp do wody nawet, kiedy trwa naprawa wodociągu. Nie mówiąc już o tym , ze woda jest za darmo. 😋
    • Mam z tego samego zrodla qobuza od roku. Akurat ja nigdy nie mialem zadnych przyciec czy przerw w dzialaniu. Cena jest b. dobra. Wazne ze nie ma problemow z dzialaniem konta i ze nie gina ulubione kawalki, plyty czy utworzone playlisty.  Jeden z kolegow ma juz zdaje sie trzeci rok konto tam wykupione.
    • Aktualizuję relację. Sprzęt działa cały czas bezproblemowo. Dzisiaj z nudów odkryłem nowy firmware. Zrobiłem upgrade, 1.61 został zastąpiony przez 1.63 Ciekawe, co poprawili ? CDN...
    • Przejście na wzmacniacz  lampowy to jak odcięcie się od wodociągu i wykopanie studni w ogródku.  Nie ma to żadnego uzasadnienia: ani logicznego, ani brzmieniowego ani tym bardziej ekonomicznego.
    • Sprawdziłem i u mnie znowu zaczęło działać. Jednak tuż po północy był problem, przez Roon’a umarł kompletnie a poprzez aplikację Naima działał jak konto testowe, odtwarzał losowe kilka sekund utworu i przeskakiwał losowo do kolejnego. Od tego dostawcy używam już trzeci rok, pierwszy raz „lifetime” i taka akcja pojawiła się pierwszy raz.
    • Zaczęło się niewinnie... Gdy wychodziłem na stojąco spod stołu, moi rodzice nagrywali koncert Abby w Studio 2 (z playbacku) na ZK140 (mono). Ale do dziś ABBA nie daje mi spokoju, "Dancing Queen" urywa mi łeb dwugłosem wokalistek, i całokształtem popowej doskonałości. Ale po blisko 50 latach, jeden kawałek Abby ciągle nie daje mi spokoju, nazywa się "The Day Before You Came". Prosty tekst, opakowany atmosferycznym brzmieniem, nie daje mi o sobie zapomnieć... Ale podobnych "problemów" mam więcej. Z niemieckiego epizodu mojego życia mam kolejną muzyczną pamiątkę: to "Mensch" Herberta  Grönemeyera, dowód na to, że niemieccy muzycy potrafią rozbujać, jednak nie mają fantazji. Jak zagrali  na singlu, Tak zagrali i na koncercie... Ale, fani potrafią się bawić. Na w/w koncercie niestety mnie nie było. Natomiast byłem na Oktoberfeście pod namiotem, na 2000 gości, który zaczął się niewinnie, od włosko-niemieckich szlagierów, granych przez dziesięcioosobowy band, a skończył się na "Highway to Hell" AC/DC. I wiecie co? Zatańczyliśmy do tego kawałka AC/DC na stole,  z kelnerką noszącą po 12 browców naraz, a ochrona mam klaskała... Bez dwóch zdań, Niemcy potrafią się bawić. Tych kawałków, co mnie ciągle nawiedzają jest więcej. Ale mam nadzieję, że inni użytkownicy forum też się pochwalą. Zapraszam do dzielenia się nie oczywistymi zajawkami... Co tam komu w duszy gra...      
  • Dzisiejsze tematy

×
×
  • Utwórz nowe...