-
Zawartość
12 285 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez RoRo
-
Bo niektórzy mają przyzwyczajenia estradowe, wymagają dużych mocy i niekoniecznie zależy im na wysokiej jakości. Poza tym stosuje się grube kable o łącznym dużym przekroju (składające się dużej ilości "drucików"). A do tego metr kabla kosztuje od złotówki do kilku tysięcy złotych i na prawdę w jakości nie liczy się tylko sama grubość Pozdrawiam PS. I właśnie dlatego (z uwagi na cenę) bardzo często proponuję na poczatek prosty, zwykły kabel z miedzi OFC (jak ktoś wydał ostatni grosz na zakup rozsądnego zestawu to na prawdę lepiej chwilę odetchnąć i dozbierać, niż rzucać się na coś drogiego i niekoniecznie dobrego). Trudno też do amplitunera KD za tysiąc kupować kable za tysiąc!
-
Coś w tym jest... Niestety wraca temat nadmiernej pobudliwości niektórych wypowiadających się osób, do tego dochodzi niezbyt duży poziom wypowiedzi (a czasami nawet bełkot - bo nie wiadomo, o co chodzi...). A w dodatku posty mają czasami dość lakoniczną treść typu "popieram", "to nie może zagrać..." "bez sensu...", "za taką kasę to się nie uda..." i tak bez żadnego uzasadnienia. Domyślam się, że parę osób chce koniecznie załapać się na "Płyty za posty" - i co ciekawe czasami je dostają, mimo że absolutnie nic nie wnoszą swoimi wypowiedziami (a nawet zniechęcają innych do wypowiedzi...). A o żadnej pomocy dla ludzi radzących się na Forum z ich strony nie ma mowy Ale jest jak jest, chwała Redakcji AUDIO za taką akcję, jedni są zadowoleni - inni nie lub wręcz zniesmaczeni, ale Forum ożyło i to jest ważne. I przynajmniej w "realu" jakoś jeszcze nikt nie skacze sobie do gardła (choć na Forum takie akcje można zauważyć). I warto zauważyć, że jednak udaje się ograniczyć wypowiedzi wulgarne (i w krótkim czasie je usuwać), poziom merytoryczny wielu osób jest bardzo wysoki i niektórzy wiele swojego cennego czasu poświęcają na Forum A i od czasu do czasu udaje się pogawędzić Off-topic, pożartować i wszyscy są szczęśliwi... Szczęsliwie też pojawiają się na Forum panie - pozdrowienia m.in. dla Madlaine przez co chyba też troszkę kulturalniej się wypowiadamy... Pozdrawiam PS. No i nie zapominajmy o akcji "Pożyteczna akcja, Za Twoje klikanie płaci sponsor." http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...amp;#entry14824 mimo, że nie wlicza się do "Płyt za-postowych"
-
Bambi Czego oczekujesz od sprzętu (np. dobrego basu, albo niezłej jakości albo dużej mocy...)? Jakiej muzyki słuchasz i jaką masz powierzchnię pomieszczenia? Na podstawie Twojej wcześniejszej wypowiedzi może się i tak zdarzyć, że najlepsze wyjście to przeczekać i uzbierać jeszcze z pięcset złotych - i wtedy wymienić równocześnie i wzmacniacz i kolumny... Jeśli jednak chcesz "tu i teraz" to może warto kupić niedrogie kolumny na tył (Twoja Diora może napędzić 4 kolumny) czy CD (nie wiem, jaki masz sprzęt poza WSem i Altusami). Sporo kolumn ma słabszy bas od Altusów 140 - a w tej cenie to chyba nawet wszystkie Aby osiągnąć dory bas i niezłą jakość na same kolumny trzeba wydać ponad tysiąc zł (za 700 zł trafisz choćby Magnaty 990/1000, za tysiąc Jamo S708/718 - mówię tu o głośnej muzyce młodzieżowej). Do tego na wzmacniacz (tu już właściwie jesteś skazany na sprzęt używany, bo nowy to również minimum tysiąc) za 500zł (używany). Pozdrawiam
-
Pacy Przy powierzchni 40m^2 potrzebujesz czegoś mocnego... Z jednej strony jeśli nie słuchasz zbyt głośno to będzie OK, a z drugiej - rezerwa mocy zawsze się przydaje! Co do ceny - propozycję Irasiad traktuj jako minimum: SR-505 to świeży i niezły model amplitunera, a DVD-405 całkiem rozsądny sprzęt już z HDMI. Kolumny - no niestety, w skrócie: grać będą, a że tak sobie - trudno w tej cenie kupić coś rozsądnego. W cenie 2 tysiące można już kupić świeży komplet SONY z amplitunerem DG-700 (lub nowszym 710), DVD NS-78 i 5 kolumnach SONY, zagra to dużo lepiej Jeżeli masz w pobliżu Media Markt to jedź tam jak najszybciej i skorzystaj z szeroko reklamowanych 9 urodzin, jest dużo promocji i za 2000 znajdziesz parę ciekawych propozycji. Najlepiej, jakbyś mógł przeznaczyć na sprzęt 3 tysiące (minimum to 2.5 tysiąca), to masz już szansę na zakup firmowych i dużo lepiej od MAudio grających kolumn. Będą to m.in. komplety Yamahy, Pioneera, Denona, Onkyo - może nawet najniższe modele Harmana. Pozdrawiam
-
Z ONKYO to raczej polecam minimum serię 50x - lepiej kupić starszą np. 501 niz 304. W cenie się zmieścisz To ma być głównie sprzęt pod kino domowe czy pod stereo ? Jaka powierzchnia pokoju i jakiej muzyki słuchasz? Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Marku - zaskoczyłeś mnie tą podłogą To w takim razie może w poniedziałek postawię "chwilowo" na podłodze Rotela pod gramofon i zobaczę co dalej... Gorzej, że jak "koło fotela", to na dywanie - ale może faktycznie coś twardego postawię na dywanie, tylko będę coś musiał wymyślić z kablami (w tym ustawieniu IXOS będzie za krótki) lub z innym rozmieszczeniem kolumn. Dałeś mi do myślenia... PS. Pozdrawiam zrówno dziennych marków jak i dziennego Marka - Ty jako jedyny masz prawo do dużego "M" -
Systemy głośników ściennych produkuje też JAMO, mają oddzielne katalogi tego sprzętu - chyba nawet widziałem w języku polskim (ale nie dam głowy - najlepiej wrzuć w wyszukiwarkę). Może coś będzie np. w Konsbudzie... No i są też płaskie i niezbyt głębokie kolumny naścienne takie jak te Jamo A610: http://www.allegro.pl/item321899515_jamo_a..._m_ce_gwar.html Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Janusz Masz świetny pomysł, może dzięki temu i ja zacznę chodzić "lulu" o normalnej porze Na odsłuchy wieczorową porą nie mam szans (ani za bardzo ochoty - na słuchawkach), a kiepsko się pisze na Forum gdy nic (rozsądnego!!!) nie gra w pobliżu... Marku, tylko proszę nie proponuj nam godziny 5 rano, bo na to nie pójdziemy Napisałeś też "A co do czarnej płyty to uważaj ... to podobno sentyment starszych panów słuchanie muzyki z gramofonu analogowego", a godzinę temu moja żona (czyli ani starszy, ani pan) zapytała, gdzie zamierzam postawić gramofon - i zaproponowała podłogę koło fotela w salonie! Miejsce dla nas może dziwne - i jak też się zdziwiłem, ale sukcesem jest propozycja nowego elementu grającego w salonie Jutro się spytam, jakiej płyty chce posłuchać... Teraz będę kombinował, jak pociągnąć ten temat - pewnie w wolnej chwili pokażę jej Twój stoliczek (a właściwie dwa) i coś jej zasugeruję... W każdym razie trzymajcie kciuki, choć sam wątpię by to przeszło Pozdrawiam -
Tuńczyk Ładny ten Twój Pioneer 959, przypomniałeś Belfrowi54 czego ma szukać Devil Bardzo fajna jest zabawa z MD, masz m.in. możliwość przypisywania nazw utworom i całej kasecie, możesz usuwać utwory w środku dyskietki i potem dogrywać, a symbol wskazuje na niezły model Yamy. A Ty chyba zacząłeś dokupywać kolejne komponenty Yamahy do swojego systemu - więc jeśli cena tego MD jest rozsądna to polecam Na dyskietkach MD (są długości do 80min) też nie zbankrutujesz... Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Janusz A może to była wina wina? Pozdrawiam PS. Ja tu tylko chwilowo - właśnie wróciliśmy i żona się kąpie ... sama a ja wolnych parę minut wykorzystuję inaczej... -
BeastieBoy Czy pilot od Twojej Yamahy ma możliwość sterowania CD Yamahy - miałbyś wtedy sprawę rozwiązaną Pozdrawiam
-
Belfer54 No ja może się jeszcze skuszę na GX65, bo w znalezienie 75 i 95 w rozsądnej cenie to ja nie wierzę Z modeli które mnie korcą, to mamy parę Soniaków serii ES i QS z końcówki lat 90-tych, JVC z serii SuperDigifine, o Pioneerach już mówiłeś więc może jakiś wysoki Kendwood, Yamaha lub Teac??? Pozdrawiam PS. Ale jest coś w porządnych deckach i w taśmie metalowej lub chromowej, nieprawdaż???
-
Ja z produktów UNITRY oprócz jednej sztuki seri 9000 miałem dwa eksportowe 7020 z Dolby B (zamiast CRNSu) i na niezłych, japońskich głowicach. Sprawowały się wyśmienicie i pracowały długo i bezawaryjnie, co nie było normą w produktach PRLu No i mechanika w nich była nie do zdarcia... Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Marku Ja swojej nie oszukuję - tylko nie mówię jej o wszystkim! Duże szafy i lekko zagracony pokój mają swoje plusy. A jak już pyta o cenę nowego zakupu i nie uda mi się wykręcić od odpowiedzi to mówię prawdę Pozdrawiam PS. A tak się ostatnio składa, że kupuję coraz ładniejsze komponenty -z pewnym wyjątkiem jak sam wiesz, ale średnia i tak jest OK -
Audionet Mnie to mówisz?! Ale z drugiej strony przynajmniej łatwiej coś kupić i trafić na promocje czy wyprzedaże Lub na AudioShow czy wystawę... Lub "dorwać" Kolegę z Forum i umówić sie na wspólny odsłuch - jakoś jak słucham sam, to prawie nie widzę różnic. A jak w dwie osoby to nagle wszystko staje się jasne! A co do fachowców - spójrz na Sejm czy nasz wspaniały rząd i już się nie dziw, że jest tak bezmyślnie Pozdrawiam
-
Pablo1964 A z ciekawości - co jest napisane na tabliczce znamionowej w Twoim HK, bo często jest to wartość i dwa razy mniejsza? I czy np. wejście w niższy model HK - np. 240 czy 245 miałoby sens dla ArasNet? Pozdrawiam
-
W krótszym kabelku jest zastosowany porządniejszy przewód! Nie kupuj najtańszego modelu, bo masz strary na jakości sygnału. Na początek coś z zakresu 10-25zł będzie w sam raz! A co do kabli głośnikowych - może być ten z dodatkiem (pewnie śladowym...) srebra. Dopiero jak się osłuchasz i zacznie Ci czegoś brakować wejdź w wyższy pułap cenowy... A wtedy ten "stary głośnikowy" będzie na zapas - nie wydajesz na początek za dużo pieniędzy i postępujesz oszczędnie:cool: Pozdrawiam
-
Odnośnie taśmy testowej... Po szpulowcu rodzice kupili Grundiga MK2500 - fajnie było, tylko że głowica była przesunięta i nagrywała w srodku między ścieżkami. Czyli kasetę można było nagrać praktycznie tylko po jednej stronie, bo jak i druga była nagrana to fajne efekty się pojawiały Ja człowiek wtedy kompletnie zielony nawet nie wiedziałem, co się dzieje. Dopiero jak po 2 latach kupiłem już za własne, ciężko uzbierane pieniądze pierwszego stereofonicznego decka (leżący MDS z wbudowanym wzmacniaczem - chyba 2x2.5W lub 2x5W) i nabrałem już trochę doświadczenia to zebrałem się na odwagę i pokręciłem głowicą. No i wyobraź sobie, że przeszło jak ręką odjął! Trwało to może z minutę, a ja byłem wściekły na siebie że dopiero teraz to zrobiłem. Zresztą w ramach kręcenia głowicą parę lat później udało mi się totalnie pokręcić ustawienia w AKAI HX-33 No, ale wtedy miałem znajomego dobrego, praktykującego radioelektronika - to był jedyny okres, gdy miałem wszystko idelanie zrobione i za nieduże pieniądze! Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Ale nie wszystkie One samodzielnie odpalają komp i internet Moja jakoś nie przejawia większego zainteresowania - o znaczy czasami ją coś interesuje, ale wtedy wyszukuje jej odpowiednie informacje i dalej sama coś próbuje zrobić. Na szczęście jeszcze przed ślubem (a po zaręczynach - tak dobrze na nią wpłynąłem) zrobiła prawko i mam kierowcę - sam wiesz, jak to się wieczorami przydaje Pilotów poza tym do TV też zazwyczaj nie dotyka... A że ja mam parę modeli wielofunkcyjnych, więc może mieć ten od TV w swoim władaniu No i już widzę, jak samodzielnie włącza zasilanie i wybiera w ampli czy wzmacniaczu źródło sygnału... Gorzej, że na moją propozycję ustawienia w kuchni jakiegoś niedużego, prostego Soniaka z CD i cyfrowym radiem też nie wykazuje entuzjazmu i korzysta z jakiegoś plażowego radyjka - chociaż dobre jest to, że przynajmniej nie mam wtedy problemów z zagłuszeniem radia Pozdrawiam -
Janusz Ja nie mogę słuchać muzyki bo koleżanka małżonka śpi już w nocy Ale faktycznie już kończę, dzisiaj (wczoraj) znowu pojawił się temat "lekkiego zapasu sprzętu grającego" oraz mojego "zagracania mieszkania". I nie było nawet buzi na dobranoc A ja korzystam z baterii w laptopie i dzięki temu wiem, kiedy przekraczam normę siedzienia na Forum - i właśnie to ma teraz miejsce... A swoją drogą jak przeczytałem fragment "jesteś niegrzeczny i nie śpisz z żonką" bez kolejnych paru wyrazów to lekko się zdziwiłem - dobrze, że dodałeś "tylko siedzisz przy kompie"... Ale i tak: prorok jakiś czy co? Co do Twojego humorzastego decka - to ja 20 lat temu chodziłem 2 czy 3 razy do warsztatu z moim AMATORem 3, bo miałem przydźwięki i podejrzewałem wzmacniacz. Dopiero jak trafiłem na inną zmianę (dobrze, że to było bezpłatne i w ramach gwarancji) to fachowiec z warsztatu podłączył przy mnie i pokazał, że u niego wszystko OK i radził w domu sprawdzić sprzęt jak gra w inym miejscu - i wszystko się wyjaśniło Pozdrawiam PS. Dobrze, że przynajmniej Madlaine się odezwała, to ilość aktywnych kobiet nam się zgadza
-
Witaj Mądra Kobieto! O - Madlaine też jest na "M", samo mi tak wyszło Bardzo się cieszę gdy Cię widać na Forum! I że jesteś zadowolona ze swoich zakupów - a jak rodzice (a właściwie Twój tata) zareagowali na Piano zamiast ich sprzętu? I jak wyszło z zakupem kabelków i standów? Napisałaś, że masz już IC i tylko zastanawiasz się nad długością głośnikowych... a niedługo pojawi się nowy Reson (zamiast 2 żył będą 4, jak go rozdzielisz powinien wyjść rozsądniej finansowo). No i nie jest tak źle - w końcu Piano kupiłaś świadomie i na podstawie rozsądnych (jak widać...) sugestii - czyli (w) ciemno wcale nie było Życzę Ci salonu audio (z rozsądnym personelem) w Twoim mieście, większej gotówki na kolejne zakupy, gramofonu jako prezentu - a co do problemów z odsłuchami, to przecież niedługo (przesadziłem chyba z tą "nie-długością") będą (znów) wakacje. I weźmiesz ze sobą wtedy parę ulubionych płytek CD, i będziesz gdzieś/kiedyś miała okazję do wizyty w sklepach z audio, i Będzie Pani Zadowolona Pozdrawiam
-
Audionet I do tego najlepiej, by była to osoba polecona przez kogoś znajomego (i znającego się na rzeczy). Ja bardzo źle myślę o "naprawiaczach" z mojego miasta - co druga/trzecia naprawa to było niestety wyrzucenie pieniędzy w błoto (sprzęt np. działał przez parę następnych miesięcy - i to bardzo spokojnie eksloatowany, a później znowu do warsztatu - oczywiście gwarancja była trzymiesięczna i się nie załapywałem). Marek A nie myślałeś o MD? Ja to rozwiązanie całkkiem sobię chwalę! Pozdrawiam - i powodzenia w szukaniu prawdziwych fachowców
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Dziękuję - faktycznie daruję sobie "boczne kable" ze względu na żonę, no i sprzęt będzie łatwiej ustawić. Prawdopodobnie na biurku będzie stała lampa (i na niej w chwilach jej bezczynności - gramofon), a obok w drugim słupku CD z tunerem i przedwzmacniaczem lub wzmacniaczem. A gdzie postawię kolumny to tego nawet najstarsi górale nie wiedzą! No i będę informował o kolejnych przemyśleniach ... i postępach/podstępach z żoną. A że po kilku już odsłuchach PhaSTów u Marka (dziękuję !!!) zrobiłem się wybredny i wymagający w stosunku do wzmacniaczy lampowych, to najprawdopodobniej: Żegnaj, Jolka! Bo na "trzysetkę"" czy "pięćsetkę" pewnie mnie nie stać... I już nawet boję się myśleć o szukaniu kabli (sponsor - odezwij się lub podaj 6 cyfr w najbliższym losowaniu) i drugiego tunera ... Ale jakbyście mieli w okolicy jakąs fajną cyfrówkę Soniaka to pliiiiz o cynk (ale fajny zbitek liter wyszedł)! Pozdrawiam PS. Jak zapewne zauważyłeś info o moim sprzęcie i przemyśleniach przesłałem Ci na priva... -
O przepraszam! Gustlik i Grigorij puszczali niemieckie płyty - a że bez gramofonu i z górki to już zupełnie inna bajka Co do płyt CD zniszczonych już dość mocno - często w dobrych nagrywarkach udaje się jeszcze je skopiować... Pozdrawiam PS. A tak swoją drogą to zawsze mnie serce boli gdy widzę, że ludzie niszczą sprzęt -lub płyty (no chyba, że już nie dają się odtworzyć).