Fafniak

To są raczej "roots",y a nie smuty

Tutaj wszystko jest https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?forums/digital-audio-dacs-streamers-servers-players.8/ Całkowite przeciwieństwo wodolejstwa

Chord jest wypożyczony. Na stałe mam nostromo WOLF 2 i RME porównywałem z nim Jak coś będę miał do napisania to na 100% napiszę.

No musze powiedzieć ze ten Chord Qutest robi wrażenie 😥 Szkoda że nie mam jednocześnie RME ADI-2 - ciekaw jestem bezpośredniego porównania

Nie znam "negatywnego" efektu "wow". Temu wyrażeniu przypisane jest raczej jedno znaczenie - o rany ale to fajnie gra,jeździ,wygląda itd.itp. Nie tylko w światku audio.

No ślicznota - zawiasy faktycznie solidne

A ktoś inny po prostu lubi muzykę i słuchając nawet z pojedynczego głośniczka ma przyjemność. @JohnDoe dobrze że ta zabawa ci się podoba. Na PW wyślę ci pewne pytanie

Wow może być mylące

Nie atakuję, po prostu dziwi mnie taki sposób postrzegania zasad. Ja mogę, branża nie. Wpisy dopytujące o "stan rzeczy" po pewnym czasie uznam za "spamowanie" (?????naprawdę????? - to ma być spam ?) bo pisze to branża a jak "ja" i kilku innych użytkowników dopytuje się w wątkach o wrażenia po jakimś zakupie to jest to normalne zjawisko..... no błagam... 😎 żeby to obejść proponujesz założenie prywatnego konta (co w przypadku pisania przez tą samą osobę może podchodzić pod posiadanie 2 kont ) - toż to prawie paragraf 22 (tak dostrzegam pewne różnice ) Jest to dla mnie kompletna abstrakcja. Oddzielną sprawą jest ten głupi limit postów. Tutaj założenie drugiego konta byłoby rozwiązaniem ale to tylko kwestia czasu jak zaczęły by padac pytania dlaczego ta sama osoba ma 2 konta

Może inaczej dla: 1,5mm/2 jest chyba 15 amper ? To daje 15x230 czyli prawie 3,5 kilo !!! Dla 2,5 to jest chyba 20 amper czyli w efekcie ponad 4,5 kilo Nawet jeżeli pomyliłem sie z wartościami to nie w w sposób dramatyczny

wybacz ale według mnie logiki w tym brak Druga sprawa nazywanie spamem wypowiedzi "jak leci" jest chyba naciągane lekuchno. Równie dobrze można zliczyć twoje wpisy w których pada "podobno" / " w sieci piszą" itp. / "mówi się" - czasem wygląda to dokładnie tak samo czyli jako chęć zaistnienia w danym temacie. Gdybym cos doradzał ludziom to chciałbym wiedzieć czy posłuchali się czy nie i jak odbierają "nowy sprzęt" w tym wypadku tłumaczenie kupuję

audiowit jak zwykle musiał przyłożyć w ścianę z rozpędu - pytanie ile jeszcze łeb wytrzyma

Jest pewien problem wszelkie tidale i spotyafaje bazują na "na nowo remasterowanych" płytach. Z płyt które są łatwiej dostępne : genesis - selling engalnd by the pound - 1 ( cały utwór) 3 (w sumie też cały ale okolice 3.48 - tutaj często miałem zaskoczenie) Michał Lorenc - Bandyta (cóż.. cały soundtrack jest obłędny) Shostakovich - hypothetically murdered Więcej nie podaje bo pewnie padną kolejne propozycje i zwariujesz No moż ejeszcze tylko Jimmy Smith - The cat

zazdroszczę To napisz potem co zgrywało ci się z tym lampowcem to może i ja trafię coś po takiej podpowiedzi

Papierowe membrany chodza mi do bardzo dawna po głowie ale nigdy jakoś nie zrealizowałem tej zachcianki Tym bardziej ze daaaaawno temu miałem kolumny z papierowymi seas-ami - miały chyba ze 30-40 lat.. A tak naprawdę to dzisiaj za cholerę nie wiem w co by używanego celować

Jaki to jest model JBLi ? Wszystkie jakie maiłem okazje słuchać charakteryzowały się bardzo "ofensywnym" dźwiękiem momentami męczącym. Próćz takich wielkich monitorów studyjnych

Ale że Ikea jest do kitu?

GTB Wiem że jak "kolekcja" zrobi się większa to problem będzie narastać...

Trzymanie w kartonikach mnie nie kreci

Wiesz doskonale o czym piszę. Presja usłyszenia, sugestia...

Tyle razy pisaliście o "presji" podczas ślepych odsłuchów a tu nie dostrzegasz tego problemu?

no niestety - tego się nie przeskoczy bez zakupu innych kolumn - piszę tutaj o efektywności i "obciążeniu" - odetchnął to chyba bardzo dobre sformułowanie

- ooo taaak... Niestety właśnie przez tego typu podejście słowo "audiofil" zyskało mocno pejoratywne znaczenie a szkoda. Tak, tego że nie chcecie czasem sprawdzić czy się wam "nie wydaje" że słyszycie pewne zmiany, jest największym problemem

Cóż ... sformułowania "głusi, niedosłyszący itp.", na tym forum też mają zabarwienie pejoratywne. A po drugie nie przeczytałeś dokładnie co piszę, ale to nic nowego.

To może ja odpiszę bo wbrew temu co usiłują lansować niektórzy - trochę zmian słyszę. Tyle że je potem weryfikuję To co pisałem ja o fortepianie flecie wpszoniak o klaskaniu - to są elementy na których ma być "łatwiej" - tak na zasadzie podpowiedzi "gdzie szukać" Co do rodzajów muzyki - tutaj jest problem którego nie przeskoczę - ogólnie orzumiany POP - śmiem wątpić by zmiany kablowe mogły być słyszalne , co oczywiście nie przeszkadza niektórym snuć opowieści o zmianach. Klasyka, jazz, instrumentalne kawałki ale podstawą jest osluchanie z pewnymi utworami. jak znajdziesz jakieś zmiany na łatwiejszych elementach to okazuje sie ze potem słyszysz wiecej tych zmian - pytanie oczywiście na ile to jest sugestia/autosugestia. I w tym miejscu sceptycy i kablarze idą inna drogą. Sceptyk zweryfikuje to ślepym testem, kablarz - nigdy w życiu tego nei będzie chciał zrobić, chyba że będzie to test przeprowadzony z kolegą (nieprawidłowo) który bedzie mógł uznać za "zaliczony"